A może ktoś mi pomoże na tym topiku? Mam problem z moim pieskiem, ma 1,5 roku(wzięty ze schroniska jako szczeniak). I w domu jest słodki, bawi sie z dziećmi i w ogóle nie jest głupi-nauczyliśmy go wielu rzeczy:siad, leżeć, daj łapę, poproś i inne(nie potrafimy go tylko nauczyć chodzić na smyczy bez ciągnięcia, chociaż chodzi na smyczy od małego-próbowałam wszystkiego). Problem pojawia sie podczas spacerów-jest agresywny wobec innych psów, nawet ostatnio na szczeniaczka na dworze sie rzucił, a martwie się tym bardziej że rzuca sie do prawie wszystkich i nie zwraca zbytniej uwagi czy to pies, suka, duży czy mały-a z tym szczeniakiem to juz przegiął. Zaznaczę że do wszystkich ludzi jest bardzo przyjacielski. I nie jest to też zwierzę któremu wszystko w domu wolno, wie gdzie jest jego miejsce-nie dominuje. Poradźcie co mam zrobić żeby pozbyć sie u niego tej agresji do innych psów bo na spacerach staje sie to coraz bardziej uciążliwe-strach spuścić go ze smyczy bo nie wiadomo co zrobi jak zobaczy psa, nie słucha wtedy żadnych moich poleceń.