Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasiulena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasiulena

  1. Poszukiwania trwaja :) W piatek ma 2 inteview ale nie chce zapeszac ... opowiem Wam co i jak gdy juz bedzie po wszystkim :) Pozdrawiam
  2. albo Radomsku? :) Trafilam?
  3. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Squirley - mieszkam W UK :) Rzeczywiscie 3 miesieczny okres wypowiedzenia to dosc duzo, ale sie nie przemeczam. Wypowiedzialam umowe o prace na poczatku grudnia i od tamtej pory troche sie rozluznilo, szefostwo nie moze nic zrobic bo zakonczylam z nimi \"wspolprace\" a wiedza ze niezle mi dopiekli wiec teraz siedza cicho... A ja przychodze, usmiecham sie, robie polowe tego co robilam do tej pory a przez reszte czasu aplikuje na nowe stanowiska... i mam to w nosie co oni sobie mysla... Po pierwszym tygodniu od czasu mojego wypowiedzenia mial czelnosc podejsc do mojego biurka i zaptyac jak mi poszukieanie nowej pracy idzie? A ja mu na to ze swietnie i juz jedna znalazlam. Powiedzialam mu tez ze pomimo tego ze juz jedna oferta jest na stole :) to szukam dalej pracy poniewaz nie chce sie znalezc za rok czasu w podobnej sytuacji jak w tej pracy... chyba go zamurowalo :D Uwazam ze byl bezczelny, najpierw zastosowal mobbing a potem udaje mojego przyjaciela i powirnika... Guzik mu do tego jak sobie radze.. niech sie zajmie soba :) Koledzy z pracy sa po mojej stronie.. to mala firma i widzieli jak mnie szefowie nieladnie traktowali, siedzieli tylko cicho bo nie chcieli ryzykowac... Nie mam im za zle :) Najwazniejsze ze nie jestem juz tak zestresowana :) No i cieszy mnei rowneiz to ze coraz wiecej ludzi mysli o odejsciu z tej pracy... oj szefostwo sie bardzo zdziwi ktoregos pieknego dnia :)
  4. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Squirley - mieszkam W UK :) Rzeczywiscie 3 miesieczny okres wypowiedzenia to dosc duzo, ale sie nie przemeczam. Wypowiedzialam umowe o prace na poczatku grudnia i od tamtej pory troche sie rozluznilo, szefostwo nie moze nic zrobic bo zakonczylam z nimi \"wspolprace\" a wiedza ze niezle mi dopiekli wiec teraz siedza cicho... A ja przychodze, usmiecham sie, robie polowe tego co robilam do tej pory a przez reszte czasu aplikuje na nowe stanowiska... i mam to w nosie co oni sobie mysla... Po pierwszym tygodniu od czasu mojego wypowiedzenia mial czelnosc podejsc do mojego biurka i zaptyac jak mi poszukieanie nowej pracy idzie? A ja mu na to ze swietnie i juz jedna znalazlam. Powiedzialam mu tez ze pomimo tego ze juz jedna oferta jest na stole :) to szukam dalej pracy poniewaz nie chce sie znalezc za rok czasu w podobnej sytuacji jak w tej pracy... chyba go zamurowalo :D Uwazam ze byl bezczelny, najpierw zastosowal mobbing a potem udaje mojego przyjaciela i powirnika... Guzik mu do tego jak sobie radze.. niech sie zajmie soba :) Koledzy z pracy sa po mojej stronie.. to mala firma i widzieli jak mnie szefowie nieladnie traktowali, siedzieli tylko cicho bo nie chcieli ryzykowac... Nie mam im za zle :) Najwazniejsze ze nie jestem juz tak zestresowana :) No i cieszy mnei rowneiz to ze coraz wiecej ludzi mysli o odejsciu z tej pracy... oj szefostwo sie bardzo zdziwi ktoregos pieknego dnia :)
  5. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Arnusia z ta moja praca to poprawilo sie owszem ale jedynie na chwile :) ... postanowilam z \"uprzejmym\" szefostwem nie meczyc sie ani chwili dluzej i zrezygnowalam z pracy. Obowiazuje mnie jednak 3 miesieczny okres wypowiedzenia... :( Ale przynajmniej teraz nie mam w pracy stresu :) Naneczka :) Ty to masz zycie... impreza w Londynie, NY-ku, swieta w Polsce, Sylwester w Czechach no i jeszcze narty we Wloszech. Przyznaj sie ... jestes jakas gwiazda filmowa :D? Prosze o autograf :) a jesli nie to chociaz jakies zdjecia :) z podboju swiata :) pozdrawiam milego poniedzialku
  6. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ja siedze i Was podczytuje... szukam nowej pracy i aplikuje :) A propo zakupow... to wiesz chyba nie tylko kobiety tak maja... :) Moj maz tez jak ma zly dzien to lubi sobie pojsc do sklepu i cos \"na poprawienie humoru\" kupic :D Nie wiem czy jest wyjatkiem? Wydaje mi sie ze nie :) tylko po prostu rzadziej sie o tym slyszy :D Pozdrawiam
  7. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Selala - Bond oznacza po ang obligacje. Rola bond tradera jest dostarczenie plynnosci dla inwestorow poprzez ulatwienie inwestorom latwego kupna I sprzedazy obligacji. Zadaniem tradera jest posiadanie wszelkich informacji na temat danej grupy obligacji (ktorymi dealer/inwestor jest zainteresowany). Delerzy sprzedaja I kupuja takie obligacje miedzy soba. Moga to robic bezposrednio albo poprzez brokerow.
  8. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Selala chcialabym Ci pomoc ale niestety nic na ten temat nie wiem :( Pozdrawiam
  9. wera - dzieki :) Ale mam jeszcze troche tluszczu ktorego z checia sie pozbede... ktoras reflektuje? ;) A u mnie Slonce :P :D - ale zapowiadaja ze tak ladnie ma byc tyklo dzisiaj .. a od jutra znowu deszcz az do niedzieli :( A poza tym dalej szukam pracy... W przyszlym tyg mam interview w banku HSBC ale znowu musialabym robic to co do tej pory robilam (a to mi sie nie podoba) :( - ale i tak tam pojde o zobacymy co dalej... Serdecznie pozdrawiam K
  10. Hello Ja tylko na chwile powiedziec wam ze wreszcie waga drgnela o 1 kg w dol... yupi!!!! :D:D:D:D To siem doczekalam :)
  11. I ja tez :D Alku trzymamy kciuki za Wasza trojke :D
  12. Witam :D To juz piatek :) U mnie szaro i mokro, deszcz leje sie z nieba wielkimi strugami i gdybym nie musiala nie przyszlabym do pracy. Zostalabym sobie w cieplym i suchym domku. Na pocieszenie weekend przed nami... Zostalo jeszcze 6.5h w pracy i znow bede wolna ...az do poniedzialku :) A co u Was slychac? Pozdrawiam
  13. :D Taki z Malego Wicherek :)
  14. Witam Ja tez chodze nieprzytomna. Mialam sobie zrobic kawe, ale stanelo na herbacie i licze ze i ona postawi mnei na nogi. Nie wiem to chyba przesilenie wiosenne bo nic mi sie robic nie chce. A propos strony \"moikrewni\"... napisala do mnie wczoraj moja ciotka ( od strony taty) z pretensjami ze uzupelnilam w wiekszej ilosci rodzine mamy niz te rodzine z jej strony. No to ja jej grzecznie wytlumaczylam ze w przeciwienstwei do dziadkow z mamy tsrony to taty rodzice nigdy mi o swoich rodzinach nie opowieadali. A ona na to ze to wina nie dziadkow tylko mojego taty bo on nigdy sie ta rodzina nie interesowal... No tak mnie dziewczyna podkurzyla ze niemalze piana mi z ust zaczela sie toczyc :) Jeszcze zeby to co ona moiwla bylo prawda moze bym przelknela. ALe moj tata zawsze chetnie pomagal swoim rodzicom, wujkom i rodzenstwu. A oczywiscie o takich rzeczach najlepiej zapomniec- wrrrrrrr :( W koncu odpowiedzialam jej ze sama moze sobie te stone pouzupelniac :) No nic zycze Wam milego dnia i do napisania... lece internetowac w poszukiwaniu nowej lepszej pracy :D
  15. Pobudka!!!!! Zdazylam sie jedynie pojawic na forum a wszystkie bywalczynie zniknely :(
  16. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    102* jesli to interview telefoniczne to umow sie z nia na telefon w takich godzinach, w ktorych bedziesz miala wiecej czasu, powiedzmy podczas twojego lunchu. No i najlepiej odbierz telefon w jakims miejscu gdzie nikt ci nie bedzie przeszkadzal. Na pewno zapyta cie abys opowiedziala jej nieco o sobie, jakie szkoly ukonczylas, o twoje doswiadczenia w pracy, moze tez o hobby (tak na rozladowanie atmosfery i sprawdzenie jak poza praca radzisz sobie w kontaktach z ludzmi) itp Na pewno bedzie cie rowniez pytala o to co wiesz o pozycji na ktora zaaplikowalas. Takze przy rozmowie podkreslaj te zalety, ktore przydadza sie przy tym stanowisku. By o niczym nie zapomniec (bo czasem w chwili stresu to sie zdaza) mozesz przygotowac sobie swoje CV i list motywacyjny (polozyc obok telefonu) i w razie potrzeby zerknac. To chyba byloby na tyle Powodzenia
  17. Hej dziewczyny Witam w pochmurny poniedzialek. Siedze w pracy i nic nie robie a i tak mi za to placa.... to sie nazywa \"ustawienie\" ;) No dobra moze nie do konca tak jest, w koncu szukam nowej pracy wiec cos tam robie :D Jak wam mija 2 tydzien nowego roku i jakie macie postanowienia? Pozdrawiam
  18. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witam w Nowym roku Ja rowniez na portalu nasza-klasa znalazlam swoja byla klase z LO, ktora do tej pory dopisala w liczbie 23 osob :), podstawowka tez nie jest gorsza i juz znalazlo sie 11 osob. Ale chyba jestesmy zbyt zajeci zyciem by sie spotkac na jakims zjezdzie... trzeba bedzie poczekac pare lat :) Pozdrawiam
  19. Lecimy w srode wieczorem. Wigilia tez w tym roku u tesciow. Praktycznie wszystkie prezenty sa juz kupione... zostal mi tylko jeden dlabrata, ale chyba kupie mu go w ostatniej chwili na lotnisku... zazyczyl sobie perfumy :) A dziewczynce moze bys kupila klocki LEGO... chociaz z drugiej strony nie wiadomo czy by sie ucieszyla... Albo mozxe jakis zestaw kosmetykow dla nastolatek, by poczula sie jak panienka :)
  20. Majena Studia skonczylam w ubieglym roku, znalazlam prace ktora na poczatku uwielbialam i wszytsko mi sie tam podobalo (lacznie z ludzmi)... po uplywie pewnego czasu zaczely sie przyslowiowe schody, jedna z dziewczyn z pracy zaczela mi dokuczac i donosic za moimi plecami do szefow... opowiadala rozne niestworzone historie no i oczywiscie szefowie woleli uwierzyc jej ( ma 3 letni staz w tej firmie) niz moim zapewnieniom ze nic takiego nie ma miejsca. Zaprosili mnei na spotkanie na ktorym oznajmili ze mam miesiac na poprawe, po miesiacu na kolejnym spotkaniu byli bardzo zadowloleni z moich cudownych osiagniec ( i nie mogli uwierzyc jak moglam tak sie poprawic w ciagu zaledwie 4 tyg). POmimo tego ze dwoilam sie i troilam ciagle nie byli zadwoleni i ostatnio powiedzieli mi ze nie widza mnie w tej firmie poniewaz za malo sie staram. Jak im poiwedzialam ze przeceiz specjalnie zostawalam dluzej w buirze by wiecej pracy wykonac i ze wszyscy klienci byli z mojej pracy zadowoleni to jeden z szefow zasmial mi sie w twarz i powiedzial ze bajki opowiadam.. ze kazda moja praca nadawala sie do kosza na smieci i ze nie jest ona warta placenia mi pensji w takiej wysokosci jak teraz zarabiam...:O Zlozylam wiec wymowienie i odkad to zrobilam wszelkie nieprzyjemnosci ze strony szefow i kolezanki skonczyly sie... teraz szukam nowej pracy :) To chyba tyle ode mnie.. Nie moge doczekac sie juz swiat :) POzdrawiam
  21. WEronika - jak nie mozesz zalogowac sie do naszej klasy, sprobuj zamiast: nasza-klasa.pl wpisac nasza-klasa.pl/login albo /friends Ja tak zawsze robie i dlatego mozge sie za kazdym razem zalogowac :) POzdrawiam i lece na interview ... telefoniczne... trzymajcie kciuki:)
  22. sytuacja bez zmian :( W ubiegly czwartek zlozylam wymowienie i teraz szukam nowej pracy. Musze jeszcze w tej zostac przez 3 miesiace bo taki jest okres wypowiedzenia, ale przynajmniej widze teraz swiatlo na koncu tunelu i nie jestem tak zestresowana ( no i przestali mi dokuczac :)) Mam nadzieje ze sie wszystko ulozy- a jak nie to pakuje manatki i rwcama do kraju :D Musze zapomniec o zlych doswiadczeniach i skoncentrowac sie na mojej przyszlosci :) Pozdrawiam
  23. Az 5 stopni :D:D:D:D Tylko uwazajcie i Nam tam nie pozamarzajcie :D Serdecznie pozdrawiam
  24. Hello Jest tam kto??? Czyzbyscie mialy wszytskie zimowa depresje??? :D Odezwijcie sie :)
×