Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasiulena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasiulena

  1. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Bagatelko - zgon topiku? :)
  2. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Wiosna przyszła i słyszę ze u wszystkich dzieje sie na potęgę. Aż milo was posłuchać :) Zanzibarowi chodziło chyba o ptaki które uwily sobie gniazdo w kominie :)? Przynajmniej jak tak to zrozumiałam :) Bagatelko zaproszenie na parapetowe nie doszło ;) Kiedy organizujesz imprezę w tym Idyllicznym miejscu ;) :) A tak na serio to cieszę sie ze tak ci sie to miejsce podoba. Nie ma to jak wrócić do domu po długim dniu w pracy i moc sie odprezyc :) Kokusiu musisz nam koniecznie zdać relacje z Twojej kolejnej przygody. Ja wybylam w ten weekend na narty i choć na krótki czas to niesamowicie wypoczelam i jestem niesmiernie zadowolona. W dolinie jest +10-15C a wysoko w górach jeszcze mozna pojeździć na nartach. Pogoda idealna :) Pozdrawiam serdecznie i do napisania :)
  3. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Bagatelko chętnie wpadne - niemalże to rzut beretem ;) :D Ten przepis wyglada na smakowity :) może się skusze - chociaż najbardziej to przemawiają do mnie zdjęcia potraw :) Nie ma to jak wizualizacja :) Wczoraj w ramach radości pieczenia :) upieklam bananowo jogurtowe muffinki - lekko wilgotne w środku a z wierzchu zarumienione :) nawet niezłe :) Mogę zapodac przepis jeśli ktoś jest chętny :)
  4. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Nie widzialam tutaj takeigo sklepu, ale lepiej mi nic nie mow o sprzecie AGD ;) Tez mam fiola na punkcie kupowania "przydatnych" duperelek a pozniej wielki klopot przy przeprowadzce ;) :D Ale napisy super :) To kiedy parapetowa?
  5. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Heh dopiero zalapalam ;) Lol :D
  6. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    W takim razie bagatelko jets ci przebaczone ;) :D
  7. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    haha Bagatelko :) - nie nabijaj sie ze mnie :D Nigdy nie slyszalam o Wiedenskich dniach Dunaju :o? Czym one sa?
  8. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Ale się rozpisaliscie ;) cóż to za marazm :)
  9. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Hejka Pojechalismy wczoraj na Mardi Gras do Galvestone. Muszę przyznac ze nie jestem wielką fanką tłumów i głosnej muzyki, ale dałam przekonac się mojemu M i pojechalismy. "Mardi Gras", "Mardi Gras sezon" i "karnawał", w języku angielskim, odnoszą się do wydarzeń z obchodów karnawałowych , rozpoczynających się po Epifanii a skończywszy na dzień przed Środą Popielcową. Mardi Gras po francusku Tłusty Wtorek, odnosi się do praktyki ostatniej nocy jedzenia bogatszych, tłustych potraw przed Wielkim Postem, który rozpoczyna się w Środę Popielcową. Popularne praktyki obejmują noszenie maski i kostiumu, tańcow, zawodow sportowych, parad, itp. Podobne wyrażenia Mardi Gras pojawiają się w innych językach europejskich dzielących tradycje chrześcijańskie. Jeśli mieszkasz w Teksasie, ale nie całkiem mozesz się wybrac na Bourbon Street w Nowym Orleanie na Mardi Gras wybiez sie do Galveston. Rok 1871 byl pierwszym rokiem, kiedy Mardi Gras był obchodzony na wielką skalę w Galveston. Pojawily się dwie rywalizujące grupy Mardi Gras , lub "Krewes" zwane Rycerzami Momus (znany tylko z inicjałów "KOM") i rycerzami Myth, które opracowywaly parady nocne, bale maskowe, kostiumy i wymyślne zaproszenia. Rycerze Momus, prowadzeni przez niektórych prominentnych Galvestonczykow, zdobili zaprzegi konne pochodniami do oświetlonej nocnej parady. Na przestrzeni 100 lat Mardi Gras nieco zmienilo swoj styl I rozmach, ale nadal przyciaga turystow I mieszkancow. Nie jest to tak rozbudowany program jak moznaby znalezc w Nowym Orleanie, ale dzieki temu jest on bardziej atrakcyjny dla rodzin z dziecmi. W ciagu dnia odbywaja sie tam 3 parady. Trasy parady są zazwyczaj wzdłuż Strand / Seawall. Kazda z nich trwa ok 30-40 min I w tym czasie mozna zebrac mnostwo koralikow. Parady odbywajace sie wcześniejsza pora dnia są zabawne i idealne dla najmlodszych. Na kazdej poruszajacej sie platformie gra glosna muzyka a tanczacy na niej ludzie rzucaja kolorowe koraliki w tlum gapiow. Pomiedzy paradami jest tez czas i okazja na zbieranie koralikow. Wiekszosc budynkow wzdluz glownej ulicy, Stand posiada i umozliwia wejscia na balkony. Wejscie na balkon jest platne, ale zazyczaj w ramach oplaty koraliki i drinki/obiad wchodza w cene. My sie na te opcje nie zdecydowalismy, ale i tak bylo zabawnie (najwieksza frajde mial M ). Najlepszym sposobem na zdobycie jak najwieszej ilosci koralikow jest tanczenie i nawolywanie do ludzi znajdujacych sie na balkonach. M potrafi byc spontaniczny w ten sposob i wszystkie koraliki, ktore przywiezlismy do domu sa jego zasluga. Ja natomiast jakos nie przepadam za tego typu „atrakcjami. Wole byc wolnym obserwatorem niz osoba zwracajaca na siebie uwage. No ale rozumiem ze na tym polega cala zabawa. Ludzie na balkonach chcą rzucać do tych, co dobrze bawia sie a nie koniecznie do tych co biernie sie przygladaja. Ludzie w kostiumach tez zwracaja uwage i zostaja „obdarowywani koralikami. Obdarowywane tez sa dzieci. Ludzie lubią rzucać do najmłodszych. Generalnie trzeba „miotaczom koralikow pokazac, że jest sie gotowym na nie zapracować!
  10. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Wow! 32 paczki to dopiero cos! ...Moze to rekord Guinessa. Najbardziej to smakuja mi swieze paczki, jescze cieple wypelnione dzemem badz gestymi konfiturami i polane cienka warstwa lukru - mniam :D A kiperka chyba rzeczywiscie nas znalazla bo widze nowa osobe w naszym gronie na FB.
  11. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    mialam napisac ze tez wyjechalismy na 2 lata :) a po 7 wyemigrowalismy dalej w swiat :D
  12. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Kiperko my tez wyjechalismy do Anglii ;) a wyszlo jak wyszlo :D Zabawne sa te plany zyciowe :)
  13. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Witajcie Kiperko - przepis chętnie podam, niech no tylko do domu wrócę ponieważ teraz jestem w drodze do pracy :) Odnośnie FB to nie widziałam twojego zaproszenia, ale być może nie pojawia się ono jeśli browsuje się przez telefon. Można któraś z dziewcząt bądź kokus bedą mogli zatwierdzić cię w zwykłym komputerze :) Pełno szaleństw masz w ten weekend :) Ten weekend to ostatni weekend karnawału ... U nas żadnych planów imprezowych nie ma ale za to wypatrzylam na stronach kulturalnych miasta ze odbędzie się pokaz filmowy zdjęć i materiałów pewnego fotografa, który na przestrzeni 50 lat dokumentowal styl tak nowojorskiej elity jak i ludzi ulicy. Może będzie ciekawe :) Jeśli uda nam się wyjść z pracy wcześnie to się wybierzemy :)
  14. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Zupełnie zapomniałam o tłustym czwartku. Pączków ani faworkow robić nie potrafię ... Troszkę za dużo z nimi babrania :) A kupić to też nie za bardzo chce bo chociaż smaczne to na sama myśl ile kalorii maja odechciewa mi się ich jeść ... Tylko pozazdrościć tym, którym żona upitrasi ;) Jakie macie plany na weekend? Co się w waszych miastach dzieje ?
  15. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Witam Kiperko zmobilizowalas mnie - wlasnie pieke gruszkowo bananowe clafouti :) Uwielbiam domowe ciasta ktore mozna przygotowac w czasie ekspresowym :) Jak Wam mija tydzien. Jestem zadowolona ze polowa juz za mna, chciaz z drugiej strony czas pedzi tak nieublaganie ze nie wiadomo kiedy a tu juz prawie cwierc kolejnego roku minela :o Moja bardzo dobra koleznka miala wyjatkowe Walentynki poniewaz na 2 tyg przed czasem urodzila synka :) Maly chyba nie mogl sie doczekac i zdecydowal sie przyspieszyc akcje ;) Tata nawet nie zdazyl dojechac na czas do szpitala - od rozpoczecia skorczow do porodu minely zaledwie 2 godziny ... To sie nazywa prezent! :) I tym milym akcentem pozdrawiam i zycze milego tygodnia
  16. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Co prawda to prawda kokus jest simply the best :) Kwiatek dla naszego rodzynka ;) Witaj Vivian :) co tam porabiasz ?
  17. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Wow podziwiam za zjedzenie i polubienie sushi za pierwszym razem :) Ale jak mówiłam byłam wyjątkowo wybrana jeśli chodziło o jedzenie ;) Troszkę to się zmieniło - poznałam rożne kuchnie swiata i teraz do każdej nowinki podchodzę z mniejsza nutka sceptycznosci ;) Poproszę o przepis z serem feta - uwielbiam sery w każdej postaci :)
  18. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Hello Bagatelko moussake robilam po raz pierwszy i musze powiedziec ze nie jest to przepis najtrudniejszy. Skorzystalam z przepisu na tej stronie: http://www.kwestiasmaku.com/dania_dla_dwojga/moussaka/przepis.html Wbrew temu co jest tam napisane (tj. danie dla dwojga) z produktow tam wymienionych zrobilam mousake wypelniajaca brzegi 2 litrowego zaroodpornego naczynia :) Jedlismy przez 4 dni :) Jedynym odstepstwem moim od przepisu byla ilosc dodanych pomidorow. W przepisie podana jest jedna puszka, ale poniewaz je bardzo lubimy dodalam puszke z ok 0.5l pomidorow. No i sos beszamelowy zrobilam z polowy skladnikow. Bagatelko jesli nie lubisz sosu beszamelowego to mysle ze spokojnie wystarczyloby posypac ten przekladaniec serem i tez wyszloby pyszne. Kiperko i jak zapatrujesz sie na rodakow poza granicami kraju? Z tego co opisujesz macie wiele znajomosci. Ja wyemigrowalam z Polski jakies 8! lat temu (nie do wiary ;)) i pierwotnie mieszkalam w Londynie ... Zdziwiona bylam, ze poza krajem Polak Polakowi wilkiem - oczywiscie nie ma co generalizowac, ale z mojego doswiadczenia to z niewieloma Polakami (raptem 2) udalo mi sie zawrzec i podtrzymac wieloletnia znajomosc. Wracajac do jedzenia :) ... Co do ryb i owocow morza ciezko bylo mi sie przyzwyczaic... nie mowiac o sushi. Ale teraz wszystkie wyzej wymienione uwielbiam - pod kazda postacia :) Do sushi moj maz przyzwyczajal mnie przez 2 lata (naleze/albo nalezalam do tych marud, ktore "nowego" nie sprobuja i ida w zaparte ze jest niesamczne ;))... Takze 2 lata podchodow ... Chyba najtrudniejsza bariera w koncepcji sushi bylo to ze jest w nim surowe mieso. Jak sie okazalo nic bardziej smacznego i pelnego aromatu. No i nie kazde sushi jest takie samo. Moj maz zaczal od przynoszenia sushi z warzywami i gotowanym/pieczonym miesem. Stopniowo zastapiajac kawalki "przwdziwym" sushi. :) Moze i tobie ta metoda oswajania przyda sie. Teraz nie wyobrazam sobie ze moglabym sushi nie jest. Coraz czesciej przylapuje sie na mysli ze polskie jedzenie jest takie bez smaku, wszytko robione na jedno kopyto (sorki jesli kogos urazam)... Brakuje mi w nim po prostu przypraw. Jesli masz okazje polecalabym ci kiedys wyprobowac kuchnie hinduska... mieso badz warzywa w gestych aromatycznych i czesto pikantnych sosach podane z pachnacymi odmianami ryzu. Cos niebywalego - az mi slinka teraz cieknie :) Jagniecina jesli dobrze wygotowana i przyprawiona jest naprawde smaczna :) Polecam! A tego miasteczka w ktorym mieszkasz jestem ciekawa, poszukam w internecie. Tu w Stanach brakuje mi tej europiskosci miast, a z tego co opisujesz to wyjatkowo piekne miasto. Rozpisalam sie :) Zmykam do domu - bo jeszcze w biurze siedze... Mam nadzieje ze macie super plany na ten weekend. W koncu walentynki juz tuz tuz ;) Zdradzicie jakie macie plany? Czy to tajemnica/niespodzianka drugiej polowki :)? Pozdrawiam i udanego weekendu zycze!
  19. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Bagatelko ale co zazdroszczę tej całej przeprowadzki do własnego domku - troszkę już mnie męczy to ciagle podróżowanie. A "downtown abbey " terminie wciągnął - oglądam 2 serie na PBS. Możesz tam obejrzeć wszystkie odcinki 2 serii online. A propos jedzenia - w ubiegłą niedziele zrobiłam po raz pierwszy moussake. Okazało się ze nie jest ona aż tak skomplikowana jak pierwotnie myślałam. Nie wyszla ona tak jak ja pamietalam z Grecji ale maz pochwalil wiec chyba nie wyszła zła. Jeśli chcecie podam wam przepis :)
  20. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Oj tak - letarg jak się patrzy ... Jakoś wyjątkowo trudno mi przetrwać ta zimowa porę :) Jak ci się tam mieszka? Jak oswoilas się z językiem i kultura? To mnie zawsze intryguje :)?
  21. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Madrze prawisz bagatelko :) Nic dodac nic ujac. Witam po dluzszej nieobecnosci - witam kiperke ... jakos trudno zebrac sie w sobie i napisac co sie dzieje bo wam wrazenie ze nic wartego opowiedzenia sie nie wydazylo. W ubiegla sobote wybralismy sie obejrzec freski bizantyjskie w niedalekiej galerii (Menil Collection). Historia odzyskania freskow jest dosc ciekawa- opisze wam ja po krotce, mozesz kogos zainteresuje :) Kameralna w skali bizantyjska kaplica Fresco to repozytorium z freskami bizantyjskimi tylko nienaruszonych tej wielkości i znaczenia na zachodniej półkuli. W 1980r złodzieje włamali się do kaplicy w turecko-okupowanej części Cypru, zerwali freski z kopuły, i przemycili fragmenty z wyspy, zamierzając sprzedać je kawałek po kawałku. Zdjecia skradzionych freskow zaitrygowaly Fundację Menil, ktora skontaktowala sie ze swoim prawnikiem by dowiedzial sie nieco wiecej o ich pochodzeniu. Wspolpracujac z Kościołem Cypru, Dominique de Menil uratowala fragmenty freskow; a nastepnie przez Fundację Menil ufundowała ich odrestaurowanie. Dominique uwazala, że wyeksponowanie freskow w muzeum nie byłoby właściwe. Dominique przedstawiła swoją koncepcję na "muzeum kaplicy", przestrzeni o użytkowaniu liturgicznym, w liście do swego syna, architekta Francois de Menil, prosząc go by "przywrócil święte fragmenty ich pierwotnej duchowej funkcji." http://www.menil.org/images/visit/3_byzantine_chapel_int2.jpg Jego projekt umieszcza relikwie w nowoczesnym otoczeniu. Wewnatrz wspolczesnego budynku o prostych ksztaltach, w polmrocznym pomieszczeniu architekt umiescil konstrukcja ze stali czarnej, drewna i mlecznego szkła nawiązujaca do ksztaltow oryginalnej kaplicy w Lysi. Kopuła, z Chrystusem Pantokratorem ("Chrystus, Wszechmogący"), i absyda, z Dziewicą otoczona archaniołami Gabrielem i Michałem, prezentowane są w kontekście, który jest zarówno lamentem i forma swietowania. http://www.berkshirefinearts.com/uploadedImages/articles/1881_Roads1714489.jpg http://www.berkshirefinearts.com/uploadedImages/articles/1881_Roads1605190.jpg
  22. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    102 -WOW!!! Przyzwoity dom :) ! Jak na warunki brytyjskie jest ogromny!!! Tylko pozazdroscic takich mozliwosci :) Ciesze sie tez ze wreszcie mieszkasz blizej kraju i mozesz czesciej rodzine badz rodzina ciebie odwiedzac :) U mnie wszystko w porzadku. Wczoraj wrocilismy z dlugiego weekendu w Nowym Orleanie. Takze weekend byl pelen wrazen. Zwiedzilismy sobie dzielnice French Quarters ale i "odkrylismy" nowa jej czesc nieco dalej, ktora tez pelna jest kafejek i klubow jazzowych Spodobalo mi sie tam zwlaszcza ze nie bylo tam tlumu turystow :) a jedynie mieszkancy Nowego Orleanu. Najbardziej umordowalimsy sie wracajac do domu - droga ktora pokonalibysmy w normalnych warunkach (czytaj nie przy swiecie ) w ok 6 godz zabrala nam ok 10 :( No ale warto bylo tam pojechac :) Serdecznie pozdrawiam i milego tygodnia zycze :)
  23. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Margot - prawda ze kuchnia fantastyczna - jak kiedys miala bede duzy dom to sobie ja ladnie urzadze :) Na razie moge tylko szperac i strony z dekoracjami przgladac... Ostatnio mam faze na malowanie i pomyslalam ze jak pojade do Wawy to pomaluje sypialnie na taki zestaw kolorow http://www.magnatfarby.pl/kolory/kolory/niebieski/# Moja mama stwierdzila ze to zbyt odwazne - a mi sie podoba... wniesie troche charakteru do mojego pokoju A ja Ci idzie gotowanie - czego nowego sie nauczylas :)
  24. Kasiulena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

    Margot witaj :D Bagatelko - ja moge z Toba dyskutowac na ten temat bez konca - uwielbiam kombinowac i czasem podejrzewam ze w poprzednim zyciu bylam moze nie dekoratorem wnetrz ale jakims poszukiwaczem domowych skarbow ;) A jesli chodz o kolor scian do towjej kuchni to tak jak Margot mowi w zaleznosci jak kuchnia jest polozona albo zdecydowalabym sie na czekolade albo na zielen :) Jak tu: http://www.countryliving.com/cm/countryliving/images/aT/butlers-pantry-de.jpg
×