Kasiulena

Dzien dobry wszystkim :) U mnie od rana swieci Slonce... az chce sie zyc :D

i po silowni... jestem jak detka :) ~Dobrej nocki

Kryspina - okreslenie jak najbardziej trafne :D a jak Ci sie znudzi to cale odchamianie wtedy zapraszam do mnie, mam niezmierzone przestrzenie do wysprzatania ;) :D Ktora reflektuje? Wlasnie przypomnial mi sie dowcip o sprzataczce...a w zasadzie nie dowcip tylko stwierdzenie, ktore gdzies uslyszalam... a mianowicie ze w dzisiejszych czasach na Pania sprzataczke nie wypada mowic \" Pani sprzataczko \" tylko nalezy zwracac sie per konserwatorze powierzchni plaskich :D ok lece na silwonie :D

Margot - a skad jestes jesli wolno spytac ( tak oryginalnie?) :D

Kryspina - ja mam muzea pod nosem... a chce gor i morza i jezior i lasow.... ze tez zawsze chcemy tego czego nie mozemy miec :D Mika - dawaj dawaj... nie ociagaj sie w tyle ;) :D

W takim razie, dla odmiany, mozecie odwiedzic mnie w domu moich rodzicow jak bedziecie w okolicach Mazur :D Zapraszam :D

Margot - ale Ci zazdroszcze ... zamien sie ze mna :) ;) Otwierasz rano okno i wdychasz to czyste, gorskie powietrze- no i widok masz zapierajacy dech w piersi (tak sobie wyobrazam :D)po prostu niepowtarzalny... tez bym nie jechala do Pl gdybym mogla sobie spedzic swieta w takiej pieknej okolicy jak Twoja :D Blingbling - slysze ze sie Twoj remont zbliza ku koncowi - jakie efekty? Jestes zadwolona? Pozdrawiam

Wow! piecioro - musi to byc wesola rodzinka :D TRzymam kciuki bys sympatycznie spedzila swieta :D Mozemy sie umowic na jakis wspolny wyjazd za rok... nawet do Polski (u Nas gory w koncu nie sa takie wysokie - idealne dla poczatkujacych )wtedy bedziecie mieli czas zeby poduczyc sie jezdzic na nartach albo na desce :)

Narty znowuz nie takie fiu fiu :D Jedziemy do Szczyrku bo moj M z poludnia ( z Katowic), a to jedynie jakies 2 godz jazdy samochodem... Fajnie ze Twoj maz ma rodzenstwo, przynajmniej atmosfere da sie rozladowac... u mnie caly czas trzeba byc w \\\"usmiechowym\\\" i \\\"przyjaznym\\\" pogotowiu :o Ps nie chwal sie tak tymi gorami bo w przyszlym roku zamiast na swieta do domu przyjedziemy do Ciebie :D ;)

Narty znowuz nie takie fiu fiu :D Jedziemy do Szczyrku bo moj M z poludnia ( z Katowic), a to jedynie jakies 2 godz jazdy samochodem... Fajnie ze Twoj maz ma rodzenstwo, przynajmniej atmosfere da sie rozladowac... u mnie caly czas trzeba byc w \"usmiechowym\" i \"przyjaznym\" pogotowiu :o Ps nie chwal sie tak tymi gorami bo w przyszlym roku zamiast na swieta do domu przyjedziemy do Ciebie :D ;)

Narty znowuz nie takie fiu fiu :D Jedziemy do Szczyrku bo moj M z poludnia ( z Katowic), a to jedynie jakies 2 godz jazdy samochodem... Fajnie ze Twoj maz ma rodzenstwo, przynajmniej atmosfere da sie rozladowac... u mnie caly czas trzeba byc w \"usmiechowym\" i \"przyjaznym\" pogotowiu :o Ps nie chwal sie tak tymi gorami bo w przyszlym roku zamiast na swieta do domu przyjedziemy do Ciebie :D ;)

Narty znowuz nie takie fiu fiu :D Jedziemy do Szczyrku bo moj M z poludnia ( z Katowic), a to jedynie jakies 2 godz jazdy samochodem... Fajnie ze Twoj maz ma rodzenstwo, przynajmniej atmosfere da sie rozladowac... u mnie caly czas trzeba byc w \"usmiechowym\" i \"przyjaznym\" pogotowiu :o Ps nie chwal sie tak tymi gorami bo w przyszlym roku zamiast na swieta do domu przyjedziemy do Ciebie :D ;)

Narty znowuz nie takie fiu fiu :D Jedziemy do Szczyrku bo moj M z poludnia ( z Katowic), a to jedynie jakies 2 godz jazdy samochodem... Fajnie ze Twoj maz ma rodzenstwo, przynajmniej atmosfere da sie rozladowac... u mnie caly czas trzeba byc w \"usmiechowym\" i \"przyjaznym\" pogotowiu :o Ps nie chwal sie tak tymi gorami bo w przyszlym roku zamiast na swieta do domu przyjedziemy do Ciebie :D ;)

mi tez sie az tak rozowo nie zapowiadaja bo nie dosc ze spedzam je z tesciami to jeszcze z chrzestna mojego M, jego kuzynka z mezem i dzieckeim i jeszcze babcia ( a chyba nie musze dodawac ze szczegolna miloscia do siebie nie palamy :o... rowneiz mozan by dlugo opowiadac) Na szczescie w drugi dzien swiat jade do domu - yupi!!! :D:D:D a przed swietami jedziemy szusowac na nartach :D:D:D ( takze zdarze sie pozytywnie naladowac przed WIZYTA :D ) Fajnie bedzie :)

oj marzy mi sie \" swiety spokoj\" i chyba jedyne co mnie trzyma przy zdrowych zmyslach to mysl o zblizajacych sie swietach :D Dla swietego spokoju gotowa jestem zawedrowac myslamio bardzo daleko :D

Dzieki Margot :) Ale po prostu to jest wkurzajace :O Jeszcze nie doszlam do siebie i sie zloszcze- wrrr...

Hejka Wrocilam z pracy i siem relaksujem Bylam na rozmowie ... poszal calkiem niezle. Szefowie byli zadowoleni. Byli pod wrazeniem jakosci pracy jaka wykonuje... po 3 tyg okazalo sie ze nikt na mnie juz nie narzeka ( juz mialam cos dodac na te wiesci, ale ugryzlam sie w jezyk ) - Obliczenia sa w porzadku ( z malymi bledami, ale jak powiedzieli kazdy je popelnia), Raporty bezbledne, listy gotowe do wyslania klientom itd Po prostu zdarzyl sie cud - jak to mozliwe ze w ciagu 3 tyg nadrobilam wszelkie zaleglosci. Ano okazalo sie ze tym razem przed spotkaniem ze mna poprosili tych ludzi z ktorymi pracuje na krotka narade ( wszystkich jednoczesnie) i \" pewna osoba\" nie miala pola do popisu - bo okazalaoby sie ze jej opinia przeczy opiniom innych studentow... Eh! Jeszcze zeby tak jedynie sie skonczylo bylabym w pelni szczesliwa, ale oczywiscie szefowie stwierdzili ze beda na mnie mieli oko ( poniewaz wczesniejsze zarzuty byly powazne i wyznaczyli mi kolejne spotkanie... za mieisac... Jestem wkurzona na maxa. Nie wiem co mam o tym myslec...

Kliknij na link: http://www.forum.o2.pl/emotikony.php

Hejka Wrocilam z pracy i siem relaksujem ;) Bylam na rozmowie ... poszal calkiem niezle. Szefowie byli zadowoleni. Byli pod wrazeniem jakosci pracy jaka wykonuje... po 3 tyg okazalo sie ze nikt na mnie juz nie narzeka ( juz mialam cos dodac na te wiesci, ale ugryzlam sie w jezyk :o) - Obliczenia sa w porzadku ( z malymi bledami, ale jak powiedzieli kazdy je popelnia), Raporty bezbledne, listy gotowe do wyslania klientom itd Po prostu zdarzyl sie cud - jak to mozliwe ze w ciagu 3 tyg nadrobilam wszelkie zaleglosci. Ano okazalo sie ze tym razem przed spotkaniem ze mna poprosili tych ludzi z ktorymi pracuje na krotka narade ( wszystkich jednoczesnie) i \" pewna osoba\" nie miala pola do popisu - bo okazalaoby sie ze jej opinia przeczy opiniom innych studentow... Eh! Jeszcze zeby tak jedynie sie skonczylo bylabym w pelni szczesliwa, ale oczywiscie szefowie stwierdzili ze beda na mnie mieli oko ( poniewaz wczesniejsze zarzuty byly powazne :)) i wyznaczyli mi kolejne spotkanie... za mieisac...:( :o Jestem wkurzona na maxa. Nie wiem co mam o tym myslec...

Dzieki Mika U mnie w robocie nuda... siedze wiec i \" doksztalcam sie\" szukajac informacji w necie :o I taka cisza w biurze jak makiem zasial... nie lubie gdy jest tak cicho :)

Ani to ja Cie kochana podziwiam ze jestes wstanie zmobilizowac sie z rana i isc przed praca na silownie :) Ja zazwyczaj z wielkim bolem tam ide :o ... wolalabym posiedziec sobie wygodnie na kanapie i poprzelaczac kanaly w Tivo :) Jestes moja idolka :D Pozdrawiam wszytskich i mielgo czwartku zycze... u mnie za oknem slonce wiec dzien MUSI byc mily :D

Hello Witam wszystkich nowych...i starych tez :) Zaraz - po dlugiej przerwie - wybieram sie na silownie !!! Oj ciezko bedzie! Ale musze pozbyc sie mojej faldki :D A jutro mam spotkanko z szefami :o... pozyjemy zobaczymy... zdam Wam relacje po powrocie z pracy... Tymczasem milego wieczoru zycze :D

Dzien dobry Milej srody zycze :D PS No i mialy byc oczywiscie gratulacje dla Jade :D

Ano !! Z tym wymarciem \"tego\" pokolenia politykow jakos nic nie wychodzi... Tak sie im zyczylo za czasow komunistow no i teraz... i jak widac nic si nie zmienia a swymi ideoogiami zatruwaja umysly mlodych naiwnych ludzi... i tak w kolko i na okraklo - szkoda gadac... Ok zmykam Miskowi kolacje szykowac... do napisania jutro

No wlasnie! Tam to politycy walcza jedynie o to by do koryta sie dorwac, naobiecuja naobiecuja, zielonego pojecia o polityce nie maja a narod ciemny i tam ich wybiera :o eh nizbyt mi wyszlo to politycznie... ale przynajmniej prawde pisze :D