Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monik_a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie:) Cieszę się że znowu tutaj więcej nas zagląda:) Ja niestety w szpitalu ,bo się trochę popaprało i już 6 tygodni zalegam,najgorsze jest to że cały trzeba leżeć:( pozdrawiam,papatki:)
  2. Witajcie:) Beti GRATULACJE!!! ale się rozmnażacie...brawo:),będiesz miała wesolutko w nowym mieszkanku:) U nas też płodny rok ,na początku stycznia powitamy na świecie synusia:D Pozdrawiam :)
  3. Witajcie:) Jak miło was poczytać,ostatnio rzeczywiście kiepsko tu bywa:( U nas szkoła,szkoła i jeszcze raz szkoła,ale jest dobrze bo Natalka sobie fajnie radzi:) Na ten weekend zostalismy sami z Norbertem bo niunia pojechała z dziadkami do Szklarskiej Poręby,niby fajnie ale brakuje mi tego mojego szkraba ;)...strasznie cicho w domu. Uciekam prasować. U was też tak ciepło dzisiaj było?,u nas 20 stopni,normalnie aż sie wierzyc nie chce ,prawie jak latem:o Pozdrawiam was cieplutko a wszystkim solenizantom składam spóznione życzenia urodzinowe,imieninowe i rocznicowe:) papapap
  4. Przesyłam trochę uśmiechu w pochmurne popołudnie:D pozdrawiam
  5. Witajcie:) Smutno tutaj,widze że dawno nie pisałyście ,ja to już wogóle mam straszne zaległości ,obiecuję że napisze ,ale jakoś ciężko z tym;) Dzisiaj zaczęłam podczytywać co się u was ostatnio działo. Większość z nas zaczęła kilka dni temu edukację wiec teraz pewnie dopiero pustki będą.My też zaczęłysmy edukację z Natalką,narazie Natusia jest zafascynowana szkołą i nową panią,nie mogła doczekać się końca wakacji,żeby już w końcu pójśc do szkoły,pewnie juz niedługo to się zmieni;) Pozdrawiam was cieplutko i zmykam dalej czytać Buziaczki dla was
  6. Witajcie:) mam chwilkę ,wiec wpadłam żeby się z wami przywitac i przesłać pozdrowienia:) Od tygodnia jestem z Natalką w sanatorium w Dąbkach,jeszcze dwa tygodnie przed nami.Niestety pogoda się nie spisuje tak jak w tamtym roku i słonka mamy jak na lekarstwo:( Ale wypełniamy sobie czas w inny sposób,niezależnie od pogody codziennie chodzimy nam morze wdychać jodek,bo własnie po to tu przyjechaliśmy,jest też sala zabaw z basenem kulkowym,Natalka go uwielbia a ja raczej niechętnie tam z nią chodzę bo teraz dzieci chorują a to jedno wielkie siedlisko bakterii... Pozdrawiam was serdecznie i musze kończyć bo moje skarby wróciły i wybieramy sie na spacer:D papap
  7. Witajcie:) W końcu jakoś się zebrałam...;) O wypadku już co nieco wiecie z tego co wyczytałam,no więc nie był to jakiś groźny wypadek,ale ja go odczuwam najbardziej,od 20 maja jestem na zwolnieniu i nie zanosi się jeszcze na powrót do pracy,bardzo się boję o pracę,jak same wiecie to świeża sprawa,nie chciała bym jej stracić przez tą całą sytuację,na razie moja kierowniczka jest dość wyrozumiała i podpisała ze mną kolejną umowę (w czasie chorobowego),ale tylko do września,więc wszystko jest pod znakiem zapytania:(,dzisiaj zaczynamy rehabilitacje i zobaczymy co będzie. Poza tym 17 czerwca Natalka pożegnała się z przedszkolem,a w piątek mieli ostatnią noc w przedszkolu,rewelacyjna sprawa dla dzieci,dla rodziców też :D,zaprowadziliśmy Natalkę na 19.30 a odbieraliśmy w sobotę o 9 rano,dzieci w przedszkolu a my poszliśmy z innymi rodzicami się integrować do restauracji:). Natalka jeszcze do końca miesiąca będzie chodziła do przedszkola a potem będziemy siedziały obie w domku,nie mam pomysłów na sierpień,urlop muszę trzymać na sanatorium. A jeśli chodzi o sanatorium to tym razem jedziemy nad morze,będziemy się kurować w Dąbkach,a jedziemy dokładnie w urodziny Natalki ,czyli 17 października. Czytam was na bieżąco i będę to robić nadal,pozdrawiam :D
  8. Witajcie:) Wiecie że 23.02 minęły dwa lata od założenia naszego topiku po wznowieniu ... Ale za to nie pamiętam kiedy dokładnie powstał ten pierwszy,ale to juz chyba ok 5 lat?,mam rację? Dziewczyny od kąd ja się znowu częściej pojawiam ,to wy jakoś poznikałyście...:o Miłego dnia
  9. :) Danisella ja też byłam przekonana że taka uroda mojej Natalki.Tak naprawdę to każede dziecko musi się wychorować,niektóre chorują więcej inne mniej;) Kreska napewno będzie wolne po nocy,w końcu bedzie się należało,a poztym do wszystkiego można się przyzwyczaic ,zawsze początki są gorsze. A pogode to my faktycznie zazwyczaj mamy taką samą:) Przed chwilką dzwoniła do mnie Natalki przedszkolanka że Natusia zwracała przed śniadankiem i trochę narzeka na ból brzuszka,podejrzewam że to po syropie jaki jej zaserwowałam rano na pusty żołądek.Nie wiem teraz co mam robić ,bo za godzinkę jadę do lekarza na ostatnie juz badania,i muszę je koniecznie dzisiaj zrobić...,a może ona się tam bidulka męczy:( Dużo słoneczka życzę na dzisiejszy dzień:)
  10. Witajcie:) Kreska jak pierwszy dzień w pracy? Danis witaj:) Twoja córcia to taki chorowitek jak i moja,chociaż muszę przyznać że moja Natalka już pomalutku wyrasta...tak mi się przynajmniej wydaje:o. A myslałaś kiedyś o sanatorium,ja w tym roku wybieram się już drugi raz.Dopóki Twoja córcia nie skończy 6 lat możesz jechać z nią jako opiekun,a i maleństwo tez możesz zabrać ze sobą:) Natalka znowu podziębiona i została dzisiaj ze mną w domu. Miłego dnia dziewczynki,mam nadzieję że macie ładniejszą pogode niż ja ,u nas mnóstwo błota pośniegowego i deszcz pada...
  11. Witam:) Kreska powodzenia w nowej pracy,fajnie że już coś znalazłaś i że tak blisko:) Aga nie wiem jak z dorosłymi,dla Natalki potrzebowałam skierowanie od naszej pani doktor i wyniki krew i mocz,to wszystko.Zawiozłam wniosek do NFZ i czekałam:) Teraz mam ostatnią szanse zeby pojechać z Natalką,jak skończy 6 lat to już bez opiekuna ,a ja jej samej nie puszczę:) Sanatorium przysługuje raz w roku,a w niektórych uzdrowiskach raz na dwa lata. Wy piszecie że przytyłyście,a ja się pochwalę że schudłam 5kg.,a wszystko dzięki mojemu mężowi ,on schudł 15kg...a to nie koniec:),był u dietetyka. Uciekam,muszę jechać na badania,dzisiaj mam stomatologa i okulistę,okulistę rozumiem ale dlaczego uzębienie kontrolują to nie mam pojęcia:o Miłego dnia :)
×