

onyx1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez onyx1
-
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mowisz, Lolli, ze odgapiam...? I ze sw. Mikolaj istnieje? I ze "prawie" robi roznice? Kiedys mialam wlosy do tylka, a traz mam do d**y... :( I nie czytam zadnych linkow, tylko jak napiszecie, ze smieszne. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja nie slucham bo Maks juz padl, ale moze jutro... :) Lolli, (prawie) podwojnie mnie obrazilas bo jestem lysa (prawie) i ruda (prawie, nie bylo mojego odcienia farby i kupilam najblizszy podobny. Blad.) :P Wplynely mi na konto jakies pieniadze a ja w ogole nie wiem, za co to moze byc i skad i dlaczego, ale jakby sie okazalo ze to nie pomylka, to... Hmmm... :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anecia :D A to? : Po każdym locie, piloci linii lotniczych są zobowiązani do wypełnienia kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych podczas lotu. Formularz jest następnie przekazywany mechanikom w celu dokonania odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników są wpisywane w dolnej części kwestionariusza, by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi przed następnym lotem. Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i mechanicy są pozbawieni poczucia humoru. Poniżej zamieszczono kilka autentycznych przykładów podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedzi udzielone przez mechaników. Przy okazji warto zauważyć, że QUANTAS jest jedyną z wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku... P = problem zgłoszony przez pilota O = Odpowiedź mechaników P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany. O: Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego. P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego lądowania przyziemia bardzo twardo. O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego lądowania. P: Coś się obluzowało w kokpicie. O: Coś umocowano w kokpicie. P: Martwe owady na wiatrochronie. O: Zamówiono żywe. P: Autopilot w trybie "utrzymaj wysokość" obniża lot 200 stóp/minutę. O: Problem nie do odtworzenia na ziemi. P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym. O: Ślady zatarto. P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki. O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu. P: Zaciski blokujące powodują unieruchomienie dźwigni przepustnic. O: Właśnie po to są. P: Układ IFF nie działa. O: Układ IFF zawsze nie działa, kiedy jest wyłączony. P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta. O: Przypuszczalnie jest to prawda. P: Brak silnika nr 3. O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich poszukiwaniach. P: Samolot śmiesznie reaguje na stery. O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się poważnie. P: Radar mruczy. O: Przeprogramowano radar by mówił. P: Mysz w kokpicie. O: Zainstalowano kota. P: Po wyłączeniu silnika słychać jęczący odgłos. O: Usunięto pilota z samolotu. P: Zegar pilota nie działa. O: Nakręcono zegar. P: Igła ADF nr 2 szaleje. O: Złapano i uspokojono igłę ADF nr 2. P: Samolot się wznosi jak zmęczony. O: Samolot wypoczął przez noc. Testy naziemne OK. P:3 karaluchy w kuchni. O:1 karaluch zabity, 1 ranny, 1 uciekł. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No, Anecia, nie wiem, jak to sie stalo, przysieglabym, ze komentowalam zdjecie w czerwonym kapelusiku i na moje oko to byla Amelcia... :o Moze usun to zdjecie i dodaj jeszcze raz...? Strasznie cie przepraszam, z Maksiem sie tak wlasnie pisze. Oraz wiesza pranie ;) Tego posta wlasnie wyslalam na gg do siostry przez pomylke... Chyba juz sobie po prostu pojde... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No nie zalamuj mnie Anecia... :o Pisalam z Maksiam i dziewczynke juz dodawalam "na wychodnym" :( -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No, a najgorsze jest to, ze chce jeszcze!!! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zdajsie ta kobieta miala juz wczesniej jakies dzieci. Jest samotna matka i na moje oko ma szmergla. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chcecie zobaczyc BRZUCH??? http://www.dzieciowo.pl/ -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lolli, fajnie ze jestes! :) Czy ty zawsze musisz mnie prowokowac do zlosliwosci, specjalnie tak piszesz zeby se czlowiek cos pomyslal i go pozniej klawiatura swierzbila??? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
"Ta dam" to MAmaeli zaczela :) Troche sie pospieszyla :) No i co teraz? Bedziemy pic z rana...? Trzeba bylo wczoraj do setki dociagnac... :P Maks zaczal sie wiecej przytulac, kiedy mniej cycuje. Pewnie mu wystarczalo przytulania w dzien i w nocy, teraz daje sie namowic na "daj buzi" - podstawia wtedy monarszym gestem czolo do ucalowania :) i nosku-nosku-Eskimosku. Poza tym staramy sie go duzo "meczyc" - wyczyiamy akrobacje i cwiczymy razem (Maks juz robi przysiady, brzuszki i ogolnorozwojowke, hehe). Kamila, moze sobie chlupnij tego szampana, bedzie ci sie lepiej pisac...??? Lolli, odezwij sie ze wszystko OK... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Dziecko po 6 miesiacu w ogole fizjologicznie nie potrzebuje mleka cycowego, moze sie obejsc przy zroznicowanej diecie :D Tylko problemem jest to, zeby odstawianie przebieglo szybko i sprawnie... Maksio buzil mnie dzis buziakami - mokre powitanie, hehe, ale przyjemne. Ryczal przy tym na caly glos: ej, eeeej, eeej! Prosto w moje ucho :) O, juz idzie z ksiazeczkami... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ta dam? (z pewna niesmialoscia, bo nie mam ochoty...) Frugo, ja bym juz odstawiala, bo wg moich obliczen to 10 miesiac, nie? Ja tak chcialam Maksia wlasnie odstawiac w tym wieku. Pozniej coraz gorzej, bo dziecko kumate :) Generalnie odrzucilam opcje odstawienia z dnia na dzien, Maks jest za bardzo zakochany w cycusiach, zeby to przeszlo bezbolesnie, ale sa tez plusy takiego ostawienia sprawy. Ja odstawilam najpierw karmienie po posilkach (albo miedzy), potem przed popoludniowa drzemka (byly ryki, teraz spoko). W przyszlym tygodniu zaczynam walke z cycowaniem wieczornym (oj, bedzie ryk i nie ma bata, to ukochany moment Maksia, czeka niecierpliwie, ciagnie mnie do lozka i przedreptuje z nozki na nozke. Nie wiem jak damy rady, ale musimy dac!!!) Frustracja na pewno bedzie :( Trzymam kciuki!!! Mamoeli, tyle juz bylo propozycji spotakn i nic... :P Zrob cos! :P AgaUK - ja tez bym chciala ale nie ma szans... Przytulic takie malenstwo... Super... Poznawac codziennie... Patrzec jak rosnie... Ehhhhh... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Juz nie bede pisac, bo teraz na kogo wypadnie, na tego bec. Tzn ta setka. A ja nie lubie zaczynac strony. Poczekam az se popiszecie. A smieszny topik z porodowki to: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3241856&start=0 -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kalina27 Opowiadała to mi i koleżankom na sali pani ordynator. Rodziły dwie panie, nazwisk nie pamiętam, więc powiedzmy p. Kowalska i Nowakowa. Pani Kowalskiej towarzyszył mąż, ale biedaczek z tego stresu cały czas biegał do łazienki. Gdy było wida już główkę znowu go "pogoniło" do łazienki. Wracając pomylił sale i wpakował się do sali pani Nowakowej, oczywiście nie załapał, a że ona czekała na przybycie męża położna przywitała go z uśmiechem i gratulacjami i od razu zaprowadziła do łóżeczek gdzie spały sobie trojaczki. Zapytał- to które jest moje, a połozna na to"jak to? wszystkie są pana!" na co pan Kowalski zemdlał z wrażenia, bo przeCIEż spodziewali się z żoną tylko jednego potomka. a w drzwiach stał i przyglądał się temu pan Nowak. Nowakowa oczywiście od razu zaczęła wyjaśniac wszystko, że nie zna tego pana co leży na podłodze. Jak pan kowalski oprzytomniał wszystko było już wyjaśnione. Panie leżały potem na jednej sali i każdy w szpitalu poznał ich przygodę -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sorki, wiem, za dlugi post :D Ale musialam odreagowac tego linka o zaglodzonym dziecku. Dobrze ze napisalyscie, ze tez nie dokonczylyscie czytac, bo juz myslalam, ze bede ta najmniej zrownowazona emocjonalnie :) Ej, szampan sie chlodzi? Bo setna strona czai sie tuz za rogiem... :P A propos czajenia - Lolli, jak sie czujesz? Selena, trzymam kciuki za twoja corcie, mam nadzieje, ze wyniki sa dobre. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hotel w Londynie. Autentyczna korespondencja pracowników pewnego londyńskiego hotelu z gościem tego hotelu. Hotel opublikował te teksty w jednej z ogólnokrajowych gazet: Szanowna Pani Pokojówko, Proszę nie zostawiać w mojej łazience tych małych hotelowych mydełek, ponieważ przywiozłem ze sobą własne duże mydło kąpielowe dial. Proszę też zabrać 6 nieotwartych mydełek z półki pod apteczką i 3 z mydelniczki pod prysznicem, ponieważ mi zawadzają. Dziękuję. S. Berman ------ Szanowny Gościu z pokoju 635, Nie jestem tą pokojówką, która zwykle sprząta Pański pokój. Ona ma wolne i wróci jutro, czyli w czwartek. Tak jak Pan prosił, zabrałam 3 mydełka spod prysznica. Zdjęłam 6 mydełek z półki i położyłam na pudełku z chusteczkami, na wypadek gdyby Pan zmienił zdanie. Na półce leżą teraz tylko 3 mydełka, które zostawiłam dzisiaj, bo mam polecenie, by zostawiać codziennie 3 sztuki w każdym pokoju. Mam nadzieję, że jest Pan zadowolony. Dotty ------ Szanowna Pani Pokojówko, Mam nadzieję, że tym razem zwracam się do Pani, która zwyklesprząta mój pokój. Najwidoczniej Dotty nie powiedziała Pani o moim liściku dotyczącym mydełek. Kiedy dziś wieczorem wróciłem do pokoju, zobaczyłem, że położyła Pani 3 kolejne małe camay na półce pod apteczką. Zamierzam pozostać w tym hotelu jeszcze przez dwa tygodnie i zabrałem ze sobą własne kąpielowe mydło dial, nie będę zatem potrzebował tych 6 małych camay, które leżą na wspomnianej półce i przeszkadzają mi przy goleniu, myciu zębów i tak dalej. Proszę je zabrać. S. Berman ------ Szanowny Panie, W ostatnią środę miałam wolny dzień i zastępująca mnie pokojówkazostawiła u Pana 3 hotelowe mydełka, bo mamy polecenie od kierownika, by tak zawsze robić. Zabrałam 6 mydełek, które zawadzały Panu na półce, i przełożyłam je do mydelniczki, gdzie trzymał Pan swoje mydło dial, a dial położyłam w apteczce, aby było Panu wygodniej. Nie ruszałam 3 mydełek, które zawsze wkładamy doapteczki dla nowych gości i co do których nie zgłaszał Pan obiekcji, kiedy wprowadzał się Pan w poniedziałek. Jeśli mogę jeszcze czymś Panu służyć, proszę dać mi znać./ Pańska pokojówka Kathy ----- Szanowny Panie, Zastępca dyrektora, pan Kensedder, poinformował mnie dziś rano, że dzwonił Pan do niego wieczorem i skarżył się na pracę pokojówki. Przydzieliłam Panu inną osobę. Mam nadzieję, że przyjmie Pan moje przeprosiny za wszelkie kłopoty. Gdyby miał Pan jeszcze jakieś uwagi, bardzo proszę skontaktować się ze mną, bym mogła sama poczynić odpowiednie kroki. Będę wdzięczna, jeśli zadzwoni Pan wprost do mnie między godziną 8 a 17, numer wewnętrzny 1108. Elaine Carmen, administrator ----- Szanowna Pani Administrator, Nie mogę się z Panią skontaktować telefonicznie, ponieważ opuszczam hotel o 7.45 i wracam dopiero o 17.30 lub 18.00. Właśnie dlatego wczoraj wieczorem dzwoniłem do pana Kenseddera. Pani już wtedy nie było. Prosiłem pana Kenseddera tylko o to, żeby zrobił coś z tymi mydełkami. Nowa pokojówka przydzielona mi przez Panią myślała chyba, że dopiero się wprowadziłem, bo zostawiła u mnie kolejne 3 mydełka w apteczce, poza tymi 3, które zawsze kładzie na półce.W ciągu ostatnich 5 dni zebrałem już 24 mydełka. Czy to się kiedyś skończy? S. Berman ---- Szanowny Panie, Pańska pokojówka Kathy została pouczona, by nie zostawiać mydełek w Pańskim pokoju. Kazałam jej też usunąć te, które już tam były. Jeśli jeszcze mogę czymś Panu służyć, proszę do mnie zadzwonić: numer wewnętrzny 1108, od 8 do 17. Elaine Carmen, administrator ------ Szanowny Panie Dyrektorze, Znikło moje duże mydło dial. Z mojego pokoju zabrano wszystkie mydła, łącznie z moim własnym. Wczoraj wróciłem późno i musiałem wezwać posłańca, żeby mi przyniósł 4 małe kostki cashmere bouquet. S. Berman ------ Szanowny Panie, Poinformowałem naszą administratorkę, panią Elaine Carmen, oPańskim problemie z mydłami. Nie rozumiem, dlaczego w Pańskimpokoju nie było mydła, wydałem przecież wyraźne polecenie, by każdapokojówka przy każdym sprzątaniu zostawiała w każdym pokoju 3 kostki mydła. Natychmiast poczynimy w tej sprawie odpowiednie kroki. Proszę przyjąć moje przeprosiny za kłopoty, które sprawiliśmy./ Martin L. Kensedder, zastępca dyrektora ----- Szanowna Pani Administrator, Kto, do diabła, zostawił w moim pokoju 54 mydełka camay? Wróciłem wczoraj wieczorem i leżały u mnie 54 sztuki. Nie chcę 54 małych kostek camay. Chcę moje jedno jedyne, cholerne, wielkie mydło dial. Czy Pani rozumie, że mam tu 54 kostki mydła? Chcę tylko moje duże dial. Proszę mi zwrócić moje kąpielowe mydło dial. S. Berman ----- Szanowny Panie, Skarżył się Pan, że ma Pan w pokoju za dużo mydła, więc poleciłam je sprzątnąć. Następnie poskarżył się Pan panu Kensedderowi, że mydło znikło, więc osobiście przyniosłam je z powrotem 24 kostki camay plus jeszcze 3, które powinien Pan otrzymywać codziennie (sic!). Nic nie wiem o 4 kostkach cashmere bouquet. Najwyraźniej Pańska pokojówka Kathy nie wiedziała, że przyniosłam te mydła, więc także zostawiła 24 sztuki camay plus standardowe 3. Nie wiem, skąd się Pan dowiedział, że goście tego hotelu otrzymują duże kąpielowe mydła dial. Udało mi się znaleźć duże ivory, które położyłam w Pańskim pokoju./ Elaine Carmen, administrator ----- Szanowna Pani Administrator, Dziś tylko krótka notatka o stanie mydełek w moim pokoju. Obecnie mam:- na półce pod apteczką 18 kostek camay w 4 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek z 2 sztukami, - na pojemniku na chusteczki 11 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek z 3 sztukami, - na toaletce w sypialni 1 słupek z 3 kostkami cashmere bouquet, 1 słupek z 4 dużymi kostkami ivory, do tego 8 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki, - w apteczce w łazience 14 kostek camay w 3 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek z 2 sztukami, - w mydelniczce pod prysznicem 6 kostek camay, bardzo rozmiękłych,- na północno-wschodnim rogu wanny: 1 kostka cashmere bouquet, mało używana - na północno-zachodnim rogu wanny: 6 kostek camay w 2 słupkach po 3 sztuki. Bardzo Proszę poprosić Kathy, by przy każdym sprzątaniu dopilnowała, żeby słupki były równo ułożone i odkurzone. Proszę ją także poinformować, że słupki , w których jest więcej niż 4 kostki, mają tendencję do przewracania się. Pozwolę sobie zasugerować, że parapet w mojej łazience nie jest wykorzystywany i że znakomicie nadaje się do składowania kolejnych dostaw. I jeszcze jedno: kupiłem sobie kostkę kąpielowego mydła dial, którą będę przechowywał w hotelowym sejfie, by uniknąć dalszych nieporozumień. S. Berman -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lolli ja tez wyslalam maila. MAmoeli, ciekawa propozycja czeka na komorce :) A co do tych chcianych ciaz to pewnie cos w tym jest. Kiedys doszlysmy do wniosku, ze najlepsze sa "skoki w bok" albo spontan i pozniej "ani okresu, ani adresu". Najbardziej antykoncepcyjnie dziala slub konkordatowy ;) Mam 7 znajomych par ktore nie moga miec dzieci. 6 z nich czekalo do slubu z seksem (naleza do grupy modlitewnej czy cos takiego). Maks umie sie sam odpinac z paska w foteliku do karmienia :( -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamoeli, zyjesz??? U nas smieciarka sie zameldowala punktualnie o 6.00, wiec juz nawet pralka jest przygotowana do odpalenia. Powiem wiecej, i olej w aucie wymieniony :P Pogoda taka sobie, myslicie, ze bedzie lepiej? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga, ale wyobraz sobie, przeciez takie dzieciatko nie jest przystosowane do zycia "na zewnatrz", na pewno meczy sie, pluca niegotowe, skora i te inne, co tu bede rozwijac temat... I zeby nikogo przy nim nie bylo jak umiera??? Nawet trzymac za raczke, dotykac, glaskac czy coooooooo!!!!!!!! Do diabla ciezkiego z tymi lekarzami!!! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heh, Kamila, gratuluje, a ocena sie nie przejmuj. Tak to jest w sportach druzynowych, niestety. A co do wspollokatorek to chyba ja tez mieszkalam z twoja kolezanka, albo z jej siostra blizniaczka, hehe! Co do tej kolezanki to sie wam musze wygadac, bo kurde nie mam komu, jej przeciez tego nei wygarne. Jeszcze mnie telepie po wczorajszej rozmowie. Wyobrazcie sobie, ze przyjeli ja do szpitala, nie dali zadnych lekow bo jej sie nie naleza, bo porod przedwczesny, a jak urodzila to lezala dwa dni i ja zabrali do domu. Wziela karte i z niej dopiero doweidziala sie, ze dziecko urodzilo sie zywe, ze zylo jeszcze jakis czas. Ze urodzila chlopca. Teraz przezywa strasznie, placze, ze go nawet nie ochrzcila, nie przytulila. Nawet jej go nie dali zobaczyc, nie mowiac juz o propozycji wydania ciala i zrobienia pogrzebu (w niektorych krajach sie to praktykuje od 20 tc). I ona nie jest jakas tam ciemna masa, ma meza Wlocha i potrafi sie swietnie dogadac po wlosku, wiec to nie jest kwestia bariery jezykowej. No i co ja mam jej na to wszystko poradzic??? Dodam jeszcze, ze sie staraja o dziecko juz jakies 5 lat i to chyba trzecie poronienie, ale nigdy nie donosila az tak dlugo!!! Normalnie wszystkie scyzoryki mam otwarte wszedzie, bo ejj lekarz domowy nie chce jej nic przepisac nawet na sen, o ona nie sypia WCALE!!! Ma drzemki po 10 minut, a wiem to od jej kuzynki, ktora tam z nia jest. Normalnie tak mi sie rece trzesa ze nie trafiam w klawisze. Jakbym tam byla to nie wiem co bym zrobila w tym szpitalu! No dobra, juz koncze, wcale mi nie pomoglo to wypisanie sie :( Sorki kobitki jak co. -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No wiesz co - laptop???!!! :P Zartowalam, hehe. A tak powaznie to fajnie ze tyle ludzi cie bedzie odciazac, ale wyspac sie na zapas nie zaszkodzi :D juz niedlugo, trzymaj sie dzielnie, ani sie obejrzysz jak nam bedziesz zdawac relacje z porodu :D Filippa, i co, dziala ten kubek u was? Trzymam te kciuki i trzymam bo wiem, jakie pojenie z lyzeczki jest meczace. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kamila, trzymam kciuki :) polamania jezyka :P kolezance lekarz nie chce nawet dac zwolnienia, nie chce przepisac srodkow na sen ani depresje ani nic. odpowiedz: jest pod kontrola lekarza... :( Lolli, kobitko, no normalnie uwazaj na siebie! Mamoeli, a karaluchy to nie to samo co pluskwy chyba. No, biore pod uwage moja nieznajomosc tematu. Znalazlam tylko londynska firme http://www.robaki.co.uk/ , tel. 07783278836, mozna chyba zapytac o cene i ewentualna szkodliwosc dla dzieci. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A... Lolli, co do rzeczy to no probs, wystawiam w takim razie na gumtree. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lolli, ty lobuzico, tylko czekalas az cie zaczniemy szukac :P Do lekarza to bym sie wybrala na twoim miejscu. Maks kopie pilke o niebo lepiej niz nasza reprezentacja :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ej, a gdzie reszta? Agnieszka75, krakersik, magdae, poczytujaca, przygarnieta, borowka i last but not least lolli?