onyx1

Mamoeli, to ja ci pomoge z ta setna strona, ok? Ja sie nie znam na moldawskim, ale tez zespol spiewa tez po rosyjsku i po angielsku (niestety, ich akcentu zupelnie nie rozumiem). U nas szpitala ciag dalszy, Maks rekonwalescent (trudne slowo) indywidualizuje sie (jeszcze bardziej trudnne slowo) coraz mocniej. Moj maz go rozpuszcza i efekt jest na razie taki, ze tatus se moze gadac, a jak mama powie, to nie ma wahan. Ciekawe jak dlugo sie to utrzyma. Czytam ksiazke w ktorej bohaterka ucieka z WTC 11 wrzesnia po zamachach. Schodzi po schodach przez trzy strony, ja to czytalam 3 dni bo nie bylo czasu i powiem wam, ze to byl jeden z bardziej meczacych kawalkow jakie w zyciu przyszlo mi czytac. Teraz sobie dobrze zaznaczylam gdzie skonczylam, bo jak jeszcze raz moje oko padnie na ten tekst o schodzeniu to rzucam ksiazka.

Lolli, my po prostu wchodzimy i jak jestes, to znikamy jak sen zloty... :P Kto chce doladowania akumulatorow? Znacie folk moldawski, heheh? Opis nie oddaje glebi tej muzyki, namawiam do odpalenia linka: http://www.youtube.com/watch?v=zkN6jx1Fp8c&feature=related

Kamila26 chyba istnieje jakas telepatia, bo chcialam o ciebie pytac na forum :D kurde, z ta swinska albo i nie swinska grypa to normalnie porazka. Ledwo moj maz sie podleczyl z przeziebienia to nas wzielo, i idz tu czlowieku np. na zakupy. A co bedzie przed swietami...? Gratulacje dla Olimpii :D Kamila Black - probowalam dawac Maksowi mleko, ale nie chce pic - zadnego, ani z proszku, ani w plynie (takie kartoniki albo buteleczki dla dzieci), ani krowiego. Pewnie jak odstawie cycowe to sie zdecyduje bo mu bedzie brakowalo... Je za to kaszki na modyfikowanym i na krowim, jogurty obu rodzajow, nie chce zbytnio serow, ale ja nie nalegam, bo tam glownie tluszcz siedzi. Sorki ze odpisuje dopiero teraz, ale dopiero teraz mam obie rece wolne :) A, wlasnie, jeszcze a propos mowienia! Chodza sluchy-przesady, ze chlopcy czasciej maja kolke (z moich obserwacji wynika ze moze to byc prawda), pozniej zaczynaja chodzic (nic takiego mi sie w oczy nie rzucilo) i pozniej i mniej mowic (zlosliwi twierdza, ze to duze mowienie kobietom zostaje na cale zycie) :D ewag - dostalam w szpitalu paczuszke Bounty. Z moich znajomych tylko jedna nie dostala, chyba dlatego, ze wyszla praktycznie zaraz po porodzie do domu. AgaUk - jak bede miala chwilke to zajrze na zdjecia, na pewno sa super!

kataru, kaszlu i rzepowania ciag dalszy... a na dodatek mnie tez cos bierze. pogoda w kratke, nie wiem jak u was co do karmienia to sie zgadzam z przedmowczyniami :D chcialam skonczyc do roku. teraz chce do konca grudnia maksimum. ok, zajrze pozniej albo i nie - takie plany jakie warunki ;)

90! 90! 90! Chce 90! :P

A, juz wiem, po co tu wlazlam! :D Robie Maksowi syrop z cebuli, tzn. jej kawalki posypane cukrem stoja w szklance i nabieraja mocy. Chcialam zapytac, czy mozna podac dziecku taki silny syrop czy trzeba rozcienczyc? Dzieki za odpowiedz jakby komus sie chcialo naklikac... :D

A, jeszcze chcialam napisac Frugo, ze jak Maks tak mi na rekach wisial dzis to myslalam o tobie i Haneczce, ze ty tak masz w nocy... Normalnie zawsze w takich sytuacjach o was mysle, juz ci pisalam. Kurde, to moze czlowieka wykonczyc. Jak dajesz rade? Dzis oszukiwalam troche i jak Maksio przysypial to czytalam ksiazke :)

Czesc! Padam na pyszczydlo, Maks dzis wisial na mnie caly dzien... :( Wyrznely mu sie 4 trzonowe zeby, ale bez opuchlizny, czerwonych policzkow itp. Rece mnie bola od przytulania... Ale tez sie usmalismy z niego, bo lobuziak robil strasznie smieszne minki i zaczal juz naprawde wydobywac z siebie ludzkie odglosy :D Lolli, wazny mail czeka na przeczytanie :) Dobranoc wszystkim!

Myszko, trzymamy kciuki za Dawidka i zyczymy Wam wszystkim zdrowia! Mamohuberta, Maks jest na etapie wyrzucania z szuflad i szafek od 6 miesiaca zycia i nie wyobrazam sobie zycia bez... trudno otwierajacych sie szafek. Nie mam blokad, bo np. szuflady z komodki nawet ja wysuwam z trudem :D Albo mi sie wydawalo, albo jakos nam sie topik skurczyl - mam wrazenie, ze bylysmy juz na 373 stronie... Skleroza czy co...? Maksowi wyszly dzis pierwsze trzonowe zebiska, strasznie daleko z tylu i nie wiem, co to. Na oko dziesiatka i dwunastka ;) Zartowalam, ale moze byc czworka i piatka...? We wtorek bylismy na szczepieniu po 13-tym miesiacu, Maks je odchorowal, mial 2 dni wysokiej temperatury i sie troche pomeczyl, biedaczek, ale od wczoraj jest OK. Pozdrawiam was wszystkie, zyczymy duzo zdrowia bo sezon nieciekawy, mamom-podrozniczkom szczesliwych podrozy, a brzuchatkom - czestych chwil relaksu :D

Jeszcze tylko wrzuce linka dla milosniczek horrorow: http://demotywatory.pl/10354/HORROR

A co z ta kawa na Karaibach albo gdzies indziej gdzie cieplo...??? Wygrala ktoras?

O, to dobrze, ze sie tej pralki nie zaczelam bac... ;)

Jak wam fajnie z tymi pierwszymi slowami, Maks cos nie chce sie zdecydowac na mowienie, czasem mu sie cos wyrwie, ale stanowczo woli dzwiekonasladownictwo :( A i to nie zawsze. Za to jak ma dobry humor... Wczoraj maz mowi, ze Maks cos slaby, nie chce duzo chodzic itp. To mu mowie, ze to po szczepionce. Pozniej mowi, za Maks jakis blady. To mu mowie, ze po szczepionce, przeciez goraczkowal. I tak pare razy. MAks sie pozniej troche "rozgadal", wiec mowie do meza: popatrz, on ostatnio jakos wiecej mowi! A maz na to: to pewnie po szczepionce! :D :D :D Wariatuncio! Spaczylam mu poczucie humoru...

Aga! Bylam w tym charity shopie 3 razy i dopiero przy tym ostatnim pobycie pani raczyla pojsc na zaplecze (dodam, ze to polski ch.s.). Niestety, spodenek nie znalazla. Powiedziala, ze dawno nie widziala i w ogole po co mi takie spodnie nieprzemakalne w Londynie :o Fajnie masz, ze lecisz do Polandu. Sprawdz jeszcze te 20 kg bagazy, wizzair ma ostatnio tylko 15kg

Lolli, no rzeczywiscie piatek 13-go :D Bedzie sie dzialo! Pozytywnie oczywiscie! Fajnie ze ci odwiesili te benefity! A co do szantazowania to, hm... No, napisz jak bylo, nie wyobrazam sie w takiej sytuacji... Wiecie co? Pralka mi zre rzeczy :o Normalnie przedostatnio wygryzla rog pieluchy, ostatnio poczestowala sie golfikiem Maksia, teraz obdziabala mu stopke od spiochow... Dzieci nie lubi czy co... A Maks ja tak uwielbia! :) Powaznie, to posprawdzalam wszystko, tam sie nei ma o co zaczepiac, prania nie przymykam drzwiczkami, pralki nie przeladowuje... X files normalnie... ;)

Mamoeli, ja przeciez zartowalam... Kto ma ochote na kawe?

Szkoda, ze nie ma Mamyeli, bo mnie intryguje ten "obiad w lesie". Zajaczek? Comber sarni? Muchomorki jakies czy co...?

"Zatrzymaj, ksiaze, koniczka Krew cieknie z trzewiczka"... No, akurat ten motyw bym zostawila, niech od dziecka wiadomo, ze niektore baby zeby chlopa zlapac (i to w dodatku odbic siostrze, a na domiar wszystkiego dobrze ustawionego) obetna se nie tylko palce u nog, zeby bucik ubrac... :D

Jakos mnie nie pocieszalo, ze byli z produktow jadalnych

Ta... to akurat znalam... :)

Aga Uk, to od ogladania sie za facetami :P

Heh, studia mi sie przypomnialy, mielismy wyklady o bajkach i o motywach horroru w nich. W ogole fajne byly... Krew lejaca sie na kazdym kroku, macochy itp - samo zycie :D Mamoeli, ja tez znam werscje z ukreceniem lebka, ale poznalam ja dopiero niedawno. Nie mam na co zwalic mojego zainteresowania horrorami :) A co powiecie o tekscie piosenek dla dzieci? "Byl sobie krol... Krol kochal ja, a ona go, paz kochal ich oboje... kochali sie we troje..." Hehe, tylk ja mam kudlate mysli? Rodzice mi ocenzurowali piosenke, dopiero jak chcialam Maksiowi spiewac to zerknelam na net i dowiedzialam siei o tej zwrotce.

Troche dlugo sie wietrzylo... ;)

No to jestem jak juz nie jedzie :P Maks dzis nie mial goraczki ale oslabiony i bez apetytu. Lolli, poopowiadaj jeszcze cos... :) Prosze... :)

Wlasnie ci chcialam napisac, ze to terapia cisza :D Maksowi temperatura sie utrzymuje, slaby byl dzis, a ja jak zwykle mam poczucie winy :( Mamoeli, jakie hormony, te hormony maja dwie nogi i duuuuzo testosteronu, hehe :) Nie zaczynajcie tematu bo was zagadam :) Dobrze, ze Lolli tak szeroko nam zakreslila temat topiku ;)