

onyx1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez onyx1
-
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Idz, idz, opowiesz nam jutro :D Ja nie mam telewizora bo bym juz w ogole nie miala czasu dla meza... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z mlekiem i bez szugaru s'il vous plait, madame :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lolli, ja JESTEM BAAARDZO grzeczna! Nie pije, nie pale, nie przeklinam (limit wyczerpalam niedawno i to w 15 minut) i nawet zafundowalam sobie dzis peeling kawowy, tak ze nie bedziesz sie wstydzic swojego fan-clubu :P A moge tez prosic herbatke...? Dzis bylam odwiedzic znajoma w szpitalu. Miala przeszczep nerki, a dawca byl... maz. To sie nazywa milosc, nie? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc! Lolli - widzialam, jestes moim idolem tez! :P Kamila - Majka jest taka duuuuza, wyciagnela sie strasznie, malo juz w niej bobasa! Ma swietne skosne oczy, kiedys bedzie nimi chlopakow na pokuszenie wodzic, hehe :) Frugo, bidoku, ty to masz z tym zabkowaniem... Trzymam kciuki, zeby troche zelzaly objawy. Co do odwiedzin to (chwilowo) odwoluje alert. Sprawdzalam na stronie producenta i okazuje sie, ze malo ktory model pasuje do naszego auta :( Albo zle sprawdzam czy co...? Autko nie jest takie stare. Tak wiec nie wiem co bidowac, musze podejsc do sklepu i sie dopytac porzadnie. Filippa, jablko skrobalam lyzka albo lyzeczka, nie naciskajac zbyt mocno, coby papka byla bez wiekszych kawalkow. To bylo pierwsze owocowe solid food Maksia, wiec nie tarlam tego duzo. Pozniej pojechalam do Polski, a tam siostra miala tarke po prababci. Ktos pytal, czy sie tepi. Uwazam ze nie, szklo raz odlane utrzymuje ksztalt (chyba ze sie rozbije, hehe) i pewnie tak samo wyglada jak te 100 lat temu. Oj, przypomnialo mi sie, ze w koncu nie zrobilam Maksowi zdjecia w lozeczku jego imiennika, ktory konczylby w tym roku 100 lat i oczywiscie lozeczko tez tyle sobie liczy :( O rany... To se ne vrati... :( Tez macie takie zakrecone rodziny, ktore zbieraja pierdolki? :D -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
JJjiiiiiiiii-ha! No, no, ale to zlecialo! Bede pozniej, pisze z Maksiem. Ide se zrobic tego szampana dla karmiacych :D Buziak! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lolli, nie mialam czasu zarknac na rower, ale ZROBIE TO!!! Kamila B-fajnie ze sie odezwalas, gratuluje i czekam na nowe zdjecia na fotosiku jak masz jakies. Krakersik, aluzju ponjal :D Manchester ma duze szanse, sa 2 foteliki "immaculate" i w ogole... Maz sie zalamal jak mu pokazalam mape Anglii z foteikami, hehe :) To co, kawusia? To znaczy substytutka u mnie :( -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wlasnie wpadlam zobaczyc numerek :D A w ogole dzen dobry wszystkim! Margaretka, ja rodzilam w QCH. A ty? Moze mieszkamy blisko?... Ktoras sie skusi na kawe? Mniam... Mhhhm... -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Margaretka, witaj! Mam nadzieje, ze napiszesz nam jak bylo, oczywiscie juz po wszystkim. Bedziemy trzymac kciuki zeby poszlo szybko, bezbolesnie i z dobrym rezultatem :D Skad jestes? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, gdzie jestescie??? Niniejszym oglaszam, ze ktoras z was odwiedze. Przejazdem. Nie wiem jeszcze ktora, bo nie wiem, ktory fotelik (tylko odbior osobisty) wygram na aukcji. Jak dobrze pojdzie (to znaczy dla was dobrze, dla mnie zle) to zadnego i wtedy szarpne sie na nowy z koniecznosci. Wiec zapowiedz odwiedzin uznam za niebyla. Kniec komunikatu. -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emilcia! Kope lat... ;) Pewnie ze nie masz co narzekac! JA bym sie upila ze szczescie, gdyby Maksio tak spal... Mysle nad przetrenowaniem podawania kaszki nad ranem, ale - jak juz pisalam - Maks nie potrafi pic z butelki. A moze juz by potrafil, skoro pije z niekapka? Jak robicie taka poranna kaszke albo mleko? Wstajecie i przyrzadzacie czy np. z termosu? Emilcia, podziwiam cie, ja bym juz dawno wychlapala mezowi... -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiesz, Lilowa, troche mnie ponioslo. Moje dziecko nie pilo z butelki, odciagalam cos ze dwa tygodnie i probowalam je zmusic do wspolpracy z tatusiem... To pewnie dlatego ten garnek... :D -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A jeszcze mam niesmiala propozycje... Wpisujecie sie do tabelki i jest OK, a co myslicie, zeby umiescic dane dzieci w stopkach? Nie musialabym szukac tabelki zeby zastanowic sie jakie duze macie pociechy i czy np. olbas jest dobry, czy vick itd. Mysle, ze ulatwiloby nam to zycie, bo pojawiamy sie na roznych topikach, a przeciez nie chcemy zle komus poradzic, bo sie nicki pomylily, nie? -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj, ale sie rozpedzilyscie, dzis chyba bedziemy swietowac wieczorkiem ta 400 stronke! :D Wszystkim chorym dzieciom duzo zdrowia, a mamom wiele cierpliwosci zyczymy! Selena, bardzo sie ciesze, ze to byly problemy z brzuszkiem a nie kolka. A co do alkoholu to musisz sama zdecydowac. Ja napilam sie lampki wina dopiero, kiedy maly mial 9 miesiecy, i to zaraz po karmieniu, zeby do nastepnego wywietrzalo. To nawet nie byla lampka, to byly 2 male lyczki. Gdyby cokolwiek mu sie stalo, nie wybaczylabym tego sobie, niezaleznie od tego czy akurat moja niewstrzemiezliwosc bylaby tego przyczyna... Lilowa, zobaczysz, obiecuje ci, ze jak bedziesz miala dziecko, to temat kupki bedzie jednym z wazniejszych tematow poruszanych z innymi rodzicami i zupelnie nie bedzie cie razil omawiany nawet przy stole :D A... Selena, ja bym ci radzila jechac raniutko, zeby byc na miejscu jak tylko drzwi otworza, bo tak najszybciej mozna zalatwic sprawe. Po co masz stac pozniej pol dnia i sie denerwowac, czy zdazysz wejsc, czy nie. Chyba, ze cos sie w 10 miesiecy zmienilo na lepsze, oswieccie mnie prosze :) Niulek pewnie ze mam swietne pomysly i w ogole jestem skromna... ;) Pisalam juz o tym nieraz, to znaczy nie o mojej skromnosci, bo to sie rozumie samo przez sie, hehe, tylko o zabawkach. Jak masz za duzo zabawek i wrazenie, ze dziecku sie opatrzyly, znudzily, to mozesz je podzielic a porcje, np. po dwie grzechotki, 3 misie, 2 autka itd, powkladac kazda porcje do oddzielnej reklamowki i wymieniac je dziecku. Dzieki temu zawsze ma np. grzechotki, ale ciagle inne. Malym dzieciom mozna zabawki wymieniac czesciej, z racji tempa rozwoju i krotkiej pamieci. Starsze dzieci dluzej zapominaja. Spanie - coz... Maks ma 14 miesiecy a ciagle sie budzi na karmienie o 4-5 nad ranem. Pytalam lekarzy - niektore dzieci po prostu tak maja... Kankuun, ja na lekach to sie tak bardzo nie znam, lecze sie glownie czosnkiem :) Lilowa, ja wyparzalam wszystko w garnku i bylo ok. A fotki - ja mam linka w stopce, z tym, ze na fotkach jest sam Maksio, maz oprotestowal usieciowianie naszego zycia. Szkoda ze szukasz kolorowego Maxi Cosi, ja mam czarno-szary i niedlugo bedzie na zbyciu, bo trzeba juz go zmienic na wiekszy. Kiedy sie skonczy ta zima... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzis swieto, smieciara byla o... 6.03, cale 13 minut dluzej spalismy!!! Anecia, Maksio biegnie do okna i wstrzymujac oddech nadzoruje cala operacje. Jak tylko smieciara znika za domem czas na komentarze ;) Mamy takie okno "balkonowe" bez balkonu, parapet ok.30 cm nad podloga i Maks potrafi wejsc tam i zejsc. Czasem smieciarze mu machaja :D To co, kaffffka? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja nareszcie wysledzilam "dynamo torch", nakrecana latarke, bo moj maz ma kreche jak pas startowy - spalil dwie latarki a do ostatniej nie nadazamy baterii dokupowac, bo zawsze zostawia zapalona. To w aucie, musi tam cos byc w razie awarii. No i sie wkurzylam, mielismy kiedys taka dynamowa latarke i podarowalismy ja komus, tej juz nie dam. A niech maz sprobuje nie nakrecic :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hehe, to ty masz fajniej, Krakersik! Chociaz ja mam zawsze ubaw - budze sie i patrze, jak Maksio spi, spi i... nagle na jego buzi pojawia sie wyraz skupienia, kiedy do niego docieraja halasy sprzed domu. Otwiera oczy i jeszcze nieprzytomny zasuwa w kierunku brzegu lozka, po drodze usilujac sie odwrocic, zeby zejsc nogami do przodu, a nie glowa :D A warczy przy tym... :) Byloby smieszniej dla mnie, gdyby rzeczywiscie wstrzymywali sie do jakiejs ludzkiej pory :) -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Krakersik! Maks wczoraj wieczorem wstal o 23.00 z gromkim "am!". Ledwo na oczy patrzyl, hehe :D Ja bym wolala, zeby on dluzej sie bawil wieczorem niz wstawal o 5.00. A tu jutro smieciara :( -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak myslalam, Mmoeli :D :D :D -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lilowa, jabluszka dobra rzecz, mniam! Mozesz do srodka wlozyc rodzynki jak lubisz :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamoeli, ja dementuje. Zlobki, przedszkola czy opiekunki maja wspolny element - ludzki. Kiedy on zawodzi to jest nieciekawie. Ale mysle, ze da sie to wychwycic - w atmosferze czy na intuicje. JAk mnie zeslali karnie ze zlobka do przedszkola to bylo o niebo lepiej. Pracowaly Polki, Australijka, Szkotka, Angielka... Szefowa powiedziala, ze jak urodze to koniecznie mam do nich wrocic. Hehe, gdyby to byl zlobek, to siedzialabym z MAksiem i jeszcze by mi za to placili ;) -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, wiecie moze, jak jest "dynamo" po angielsku? Wiecie, taka bateria do nakrecania :D Maks odmawia jedzenia jedzonek kupnych :( Zostaly nam tylko deserki, a i to wybrane. Normalnie szykuje mi sie pelny etat przy garach... Moze ja tyle gotuje, bo zawsze mialam psa? :) Jeszcze niedawno maly reagowal straszna histeria na kazda probe zalozenia butow (jeszcze w lipcu, pamietam). Pozniej nauczyl sie czlapac na spacerki i polubil buciki jako warunek "sina qua non", po ludzku mowiac "bez bucikow niet spacerku". Dzis przypomnialam sobie, ze kupilam mu kiedys takie troche wieksze i byc moze beda juz dobre. Nie byly, ale Maks sam podawal nogi do ubierania, a pozniej w tych nowych bucikach zaczal "stepowac" i podskakiwac i w ogole tak szalec, ze pekalismy z mezem ze smiechu :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja bedac singielka karmilam cala stancje i znajomych :D Na szczescie partycypowali czasem w kosztach, bobym umarla z glodu ;) -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A wlasnie, a Maksem na rekach nie mialam czasu pisac. Frugo - normalnie straszna ta sytuacja. Nawet nie to gryzienie, a brak reakcji ze strony doroslych :( Dzis caly dzien mysle o tych przedszkolach i zlobkach bo mi sie wszystko przypomina. Tutaj i opiekunowie latwo nie maja. Pamietam, jak kazali mi wypelniac wszystkie "accident forms". Troche sie zaniepokoilam, kiedy usilowali tlumaczyc rodzicom za moimi plecami, ze widocznie mnie dzieci nie sluchaja bo jestem nowa. Wtedy zaczelam wypelniac tylko opis wypadku i podjete dzialania i szlam do osoby odpowiedzialnej zeby sprawdzila. Akceptowala zadowolona, a ja jej wtedy: to podpisz tutaj! Mina wszystkim rzedla. Kurde, czulam sie jak jakis osiol. Nigdy nie umialam kombinowac ani dbac o siebie, ale tu musialam sie szybko nauczyc. :( Szkoda, nie chce tak umiec. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lolli, zyjesz? A co u Alantoiny? Wie ktos? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Melduje sie! Mlody spi, starszy poszedl "do tyry", jak pisze Mamaeli. Cisza, spokoj i garnek pelen zupy na kuchence, bo nie umiem go przestawic do lodowki, zeby nie wylac :D To moje gotowanie to obroslo legenda, moze dlatego, ze od 10 roku zycia gotowalam na 8 osob+dochodzacy, to zawsze biore niezly rozped. Kiedys gotowalam z siostra jakis eintopf, byla ona z mezem, 4 dzieci, ja z mezem, jeszcze jedna siostra i dwie ciocie. Siostra przytargala wieeeelki gar i wrzucalysmy, wrzucalysmy, wrzucalysmy... Bylo oczywiscie rowno z brzegiem. Wtedy siora pokazala mi jezor i wyciagnela ogroooomny kociol, bo powiedziala, ze pozyczyla od sasiadki, bo wiedziala, czym sie konczy gotowanie ze mna. A ja jej na to kazalam sie odwrocic i popatrzec na polke. Staly tam warzywa, ktore mi sie nie zmiescily do gara... I znowu bylo rowno z brzegiem... :D