

onyx1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez onyx1
-
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Lolli, jaka poduche z ikei udalo ci sie kupic? krecika? ja kupilam dla maksa ale zapomnialam w polsce, bo spakowalam na remont i juz nie zdazylam odpakowac :o -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
acha, ewag, wyskoczylam z kapci jak przeczytalam jak powinnam witac meza w domu :D niulek, mysle, ze bardzo dobra dietka, mniam, mniam! Jesli jesz tego banana ze wzgledu na zelazo, nie jedz go z mlekiem, a z czyms kwasnym typu sok pomaranczowy. Zelazo nie przyswaja sie w obecnosci wapnia. Jesli banan dodaje smaku platkom to ok :D -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lucilla, tu jest fajny link do rozszerzania diety: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/0,79410,4006048.html Jeszcze poszukam lekarskich wytycznych, byla to fajna przejrzysta tabelka, ale w zeszlym tygodniu wykasowalam :( Milaj niedzieli! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kamila! Lolli, no nie jadę, za dużo wczoraj było wyjazdów i spacerów, dziś też planujemy 3-4 godzinny spacer, więc od rana gotuję i sprzątam coby się wyrobić. A właściwie coby przerobić zakupy z wczoraj, bo wątróbka miała ważność tylko do poniedziałku, ryby były mrożone więc też na wszelki wypadek już udusiłam, a na barszcz i leczo po prostu miałam straaaaszną ochotę! Ale w następnym tygodniu jest car boot niedaleko, na Chiswicku. Podobno jest fajny, tylko że odbywa się wyłącznie w pierwsze niedziele miesiąca. Pojedziemy-zobaczymy. :) Maks chyba zaliczył jakiśskok rozwojowy, teraz bardzo chętnie ze mną śpiewa, odpowiada na pytania "jak robi..." (np. piesek). Fajnie jest! :) Okejos, muszę posprawdzać teraz, w którym szpitalu robiątesty krwi coby jutro się wybrać. Jak tam, skacowane koleżanki - kawusia czy klin? Ja jużpo. Kawie oczywiście :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny, ja tylko na momencie. Znalazlam taka okazje w tesco: http://direct.tesco.com/q/R.206-5874.aspx Mysle ze fajne np. na prezent. A w ogole czemu tu nikogo nie ma? :D A..., pewnie pijecie jakies ambrozje ;) -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ewag - wyslalam. :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie na ulicy nie ma więcej żadnych miejsc, gdzie mogłabym się zatruc=dnić, w szkole naprzeciwko pytałam i nie potrzebowali nikogo. A jak już miałabym gdzieś dalej dojeżdżać, to wolałabym w swoim zawodzie popracować. A jak pracowałam w przedszkolu, to mieliśmy tam takie 15 minut aktywności na rozbudzanie zainteresowania światem przez pobudzanie zmysłów i pewnego dnia kucarka przyniosła na tackach kostki lodu. Dzieci się bawią, a nagle jedno pyta, co to jest. "Ice", odpowiada opiekunka. /a wszystkie dzieci jak na komende wepchały palce w oczy i krzyczą: "ajś, ajś, ajś"... :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha, dzięki za "Dylon"! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sorki za brak spacji. Coś w tym jest, że jak włączm "polskie" litery to spacja mi szwankuje... "sitteer" - no comments... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
"Naleśnik" - odpadłam od pionu... :D Dzieci to mają hasła, naprawdę! Nie chcęforum zaśmiecać, ale jak sobie przypomnęte od mojej siostry albo te hasła, które słyszałam jako baby-sitteer :D Mi juz też sie przykrzy siedzenie w domu, ale wszystko koliduje czasowo z pracą męża :( Jużmyślałam nawet o pójściu do pomocy w kuchni na dwie godziny dziennie, tu zaraz obok mamy włoską restaurację. Problemem okazał się język, nie mówiępo włosku, a oni nie mówiąpo angielsku :) Ale włoski łatwy, mogę sięnauczyćtych paru słów. Znam już kilka: pewnie by używali "presto, presto" i "porca miseria". Aga UK, wczoraj napisałam ci jeszcze posta, żę jak sięz tym pomysłem prześpicie to pewnie inaczej spojrzycie na problem. Ale posta mi zeżarło, uznałam to za znak i poszłam spac :) My dziś po szczepieniu. Maks tylko pisnął jak lekarz wbijał mu igłę i w ogóle nie płakał. Ulżyło mi, zawsze czuję sięwinna, że bioręgo gdzieś, gdzie mu robiąkrzywdę... Ok, robię se kawę. Ktoś pije...? -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
onyx1 odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! No, no, emilcia, jeszcze sie wstrzymam z gratulacjami, ale nas nie trzymaj w niepewnosci az do urodzin meza! ;) Lucilla, tutaj sa wytyczne, zeby do 6 miesiaca zycia podawac wylacznie mleko, najlepiej karmic piersia i to powie ci na wstepie hv. Jesli juz go karmisz, to pewnie uzywasz baby rice. Mysle, ze co do banana nie ma przeciwskazan, najlepiej go rozgniesc na papke, mozna dolac mleka zeby nie bylo zbyt trudne do przelkniecia. Wprowadzac nowe rzeczy nalezy sukcesywnie, to znaczy po rannym mleku robic przerwe i podawac pozniej cos nowego, w malych ilosciach, lyzeczka-dwie. Nie zalecaja podawac nowosci na noc, bo wtedy nie widzisz ewentualnej reakcji alergicznej dziecka. Postaram sie poszukac "wytycznych" i ci podesle linka, nie wiem jednak, czy bede je miala, bo akurat zrobilam porzadek w kompie i wywalilam niepotrzebne rzeczy. A propos, jesli ktos chce e-booki to moge podeslac na maila, glownie Chmielewska, bo w weekend wyrzucam z kompa. Alez czytam ze zrozumieniem, Lucilla, przeciez piszesz ze dajesz baby rice... To ja ide zrobic kawe, moze mam niedobor kofeiny ;) Milego dnia! -
Cześć! Myśmy byli dziś na szczepieniu i Maks był baaaardzo dzielny, nawet nie pisnął, tylko się skrzywił. Ostatnio chętniej ze mną współpracuje, pokazując różne przedmioty (np. lampę) i naśladując zwierzątka. Chodzi już dosyć pewnie, ale czasem "złapie zająca". Ząbki jakoś wychodzą i wyjść nie mogą. Martwi mnie to, że - jak mi się wydaje - Maks wolno rośnie. Przez ostatnie 2 miesiące urósł tylko pół centymetra! Zobaczymy co powie lekarz. Nie chcę panikować, może źle mierzę. Ostatnio było na leżąco, teraz na stojąco. Mleko podaję modyfikowane i MAks nie chce go pić. Robi łyk lub dwa i to koniec. Teraz chcę kupić takie pełne, krowie i spróbować. Tylko jak ostatnio byłam na zakupach, to go akurat nie było. Spróbuję jutro. Nie ma wieści od Olenigi? Pozdrawiam serdecznie! Zmykam do garów :D
-
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga, to wszystko zależy od Was i trudno coś poradzić albo narzucić. Wiem tylko z perspektywy, że nie ma dobrego momentu na powrót do pracy albo szkoły. Wróciłam na parę godzin, kiedy Maks miał 3 miesiące. Jeździłam 2 razy w tygodniu na prywatne lekcje i mój mąż twierdził, że to są za małe pieniądze, że powinnam siedzieć w domu. Po wakacjach miałam też oferty ale kolidowały godzinowo z pracą męża i zrezygnowałam. Ale tak można w nieskończoność, że dziecko za małe. Ja bym już nawet poszła jako wolontariusz pracować powiedzmy co drugi dzień. U ciebie trafi akurat na czas "lepienia sie" dziecka do mamy, ale przecież nie porzucasz go, będziesz z nim, tylko nie przez cały tydzień. Jeśli twojego męża to oburza, to może przeniósłby część pracy na weekendy jeśli może, wtedy dziecko byłoby w żłobku tylko 1 dzień? W ogóle dzisiaj myślałam nad tym, że żyję w czasach, kiedy matkę zmusza się do perfekcji. Kiedy jest jakiś wypadek z udziałem dziecka, wszyscy się pytają: "gdzie była matka". Czy mam chodzić z Maksem wszędzie za rączkę póki nie ukończy 18 lat? Ja sama bawiłam sie na podwórku z moją "bandą podwórkową" i pokazywałam się rodzicom tylko w czasie obiadu, a później kolacji. Byliśmy odpowiedzialni za siebie nawzajem i za młodszych i oczywiście wiedzieliśmy, co wolno, a co nie. A teraz przymus nieodchodzenia od dziecka na krok, a jak już nie można, to pomagająą elektroniczne nianie i inne tego typu wynalazki. Osobiście mam poczucie zaszczucia. Ależ sie ze mnie ulało! Już nie będę truć. Idę spać. Dobranoc! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Frugo, hihi, ostatnie zdanie twojego posta mnie rozwaliło :D Każdy ma jakieś marzenia... Mamo Eli, dobrze że powiedziałaś w pracy, o co ci chodzi. Podobnie jest u mojego męża w pracy, z tym, że pogadanka nic nie dała i szukamy innego zatrudnienia. Nie wiem czy znacie taką piosenkę z pokazywaniem: "Head, shoulders, knees and toes...". Mam z nią miłe wspomnienia, bo jak pracowałam w przedszkolu, to głównodowodząca zawsze śpiewała: "Het, szołdes, knis and tojs", myślałam, że się posikam. Zgadłyście, wylali mnie do innej filii po 2 tygodniach. No ale ja nie o tym. Dziś z głupia frant śpiewałam to Maksiowi z pokazywaniem oczywiście. Później była drzemka, a po drzemce on zaczął za mnąchodzić, szarpać mnie za gacie i wyraźnie się czegoś domagał, wydłubując sobie przy tym oczy palcami wskazującymi. Wystraszyłam się, że cośma z tymi oczami, chciałam go nakarmić, napoić, w końcu doszłam do zabawek i... olśniło mnie! On chciał pokazywać "and eyes, and ears" itd! A, Lolli, już mi się przypomniało, czego nie umiem wymówić: environment. Za nic! Mam pytanie: czym traktujecie plamy po jedzeniu i odwrotności tegoż? Maks wyrósł z paru rzeczy, które są w całkiem niezłym stanie i nawet mam je komu dać, tylko musze spraćte plamy. Na bieżąco się tym nie przejmuję, bo pierwsze primo - i tak będą zaraz now, po drugie primo - po co tyle chemicznych środków - ani dla dziecka niezbyt zdrowe, ani dla środowiska... :D Selena - dzięki za opis porodu, miałam znowu łzy w oczach. Jeszcze raz serdeczne pozdrowienia dla całej Waszej Czwórki. Szkoda, że tu nie ma zwyczaju, który poznałam w Austrii. Tam, jak sie urodziło dziecko, to starszemu rodzeństwu wyprawiało się imprezę żeby podkreślić, że teraz jest Starszym Bratem albo Starszą siostrą i ma nowe obowiązki.. Odbywało się to oczywiście głównie w przedszkolu. Było miłe i pozwalało rodzeństwu przez chwile chociaż pobyć w centrum uwagi. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co do cierpkości to wina półwytrawne są różne, największa rozpiętość to chyba we francuskich, które mi nie zawsze podchodzą. Osobiście omijam z daleka kalifornijskie. Uwielbiam mołdawskie, ale tu nie ma i w Polsce ostatnio też nie. Nawet na Ukrainie nie było. Polityka, polityka... A tak w ogóle to może się też inni wypowiedzą, bo ja nie jestem ekspertem. Maksiowi sie chyba pies przyśnił, bo mówi: "hau, hau" przez sen :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Borówka, a pamiętasz może ceny tych ubranek tutaj? Myśmy Maksowi kupili sweterek za 15 euro i szkoda, że tylko jeden. Jest mięciutki, super wykończony i nie chcę mu ubierać nic innego ;) Jeszcze go nie prałam ale myślę, że nic się z nim złego nie stanie... A nie, musiałam go prać przed pierwszym założeniem! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
portwelu... Jak to Lolli pisze: dżizys... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anecia - dry to wytrawne (sec po francusku); semi-dry (semi-sec) to półwytrawne. Zawsze lepsze sa wina rozlewane w kraju produkcji, najgorsze sa kupowane hurtem i rozlewane przez sklep (np. tesco). Musisz czytac etykietki. Borowka, ja też nie mam jakoś zaufania do ebaya, dlatego tak mnie ciągnie na car boot, a mąż nie chce jechać :( A to Londek, z buta nie dam rady... Jeśli już coś kupuję, to tylko i wyłącznie u ludzi, którzy mają100% pozytywnych feedbacków, a najlepiej, jak można towar oddać i jeszcze jest free p&p :D Magdae - co do ciuszków w Polsce to się nie wypowiadam. Przyjechaliśmy z Maksiem i moja koleżanka się szarpnęła na ciuszki z jakiejś drogiej firmy, coccodrillo czy jakoś tak. Rodzinie zapowiedziałam zakaz kupowania prezentów, co do koleżanki, to nie przyszło mi do głowy... Nie w tym rzecz że jej nie stać, bo akurat mogłaby wykupić cały sklep bez uszczerbku w portwelu, ale o to, że te drogie wypasione śpiochy i koszulki po pierwszym praniu wyglądały jak stare łachy. Ja się załamałam, nie można było nic kupić, co byłoby miękkie i jakoś trzymało fason. A te ceny to granda w biały dzień, zważywszy na polskie zarobki. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Niestety, nie wiem. Ja zawsze kupowalam Cabernet sauvignon z Australii albo z South Africa. Raz dostalam w prezencie suuuuper, ale sie okazalo, ze juz nie ma napisze potaem, maks marudzi o cyca a ja mu odmawiam bede jak go poloze. papa -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To straszne co piszesz Anecia. Jak slysze o czyms takim to mi sie flaki przewracaja, bo czuje sie bezradna :( -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
E..., Anecia, nie mow tak... Moze kawusia? Ja dzis stawiam :D -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A wymagania mam :D To sa raczej marzenia niz wymagania, ale w tym aucie zakochalam sie od pierwszego wejrzenia. Moj dziadek Max zawsze mawial, ze nie stac go na tanie rzeczy i moj maz jest taki sam. Przy nim nauczylam sie zwracac uwage na jakosc. Tylko poradzcie mi, skad brac na to pieniadze... :D A propos, nie wiem czy znacie, ale ja odkrylam ten sklep dopiero teraz, jak bylismy we Francji i wymieklam. Teraz sa promocje, ale oryginalne ceny sa wysokie. Za to material i wykonanie... Ojejej, musze zaczac grac w totka :) http://www.okaidi.fr/VAD/Home?StoreID=1&MarqueID=2&LangueID=1 Podobno w UK tez maja sklepy... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tyle sie napisalam i mi posta zezarlo. Maks nacisnal na cos noga :( Nie da sie cofnac... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Poszlo duzo, wszystko sie nie zmiescilo a teraz nie wiem ktore ci wyslalam :D Jak chcesz cos konkretnego a nie masz to napisz! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
onyx1 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ewag - cos konkretnego chcesz?