onyx1

sorki, dziewczynki, juz nie bedzie o ortografii. Tylko zalamana jestem, bo polonistka ze mnie jak z koziej ... no, wiadomo. Myslalam, ze nie zaraze sie ta wszechobecna angielszczyzna. W koncu moja praca polega na perfekcyjnej znajomosci polskiego i regul nim rzadzacych. No i na tym tle marudze. Na moim tle. Wy se piszcie jak chcecie :D Tylko mnie ubawilo, ze Lolli jak moja kolezanka z polonistyki - zawsze se to "rzadko" poprawiala. Tak samo "zaden", hihi. Niewazne zreszta. Maks nie spi. Nie spal w nocy, bo nie mozna chyba spaniem nazwac tych drzemek. Ja juz wymiekam, po nim nic nie widac. A kupki jeszcze nie ma, a propos waszych... Wczoraj pisalam, ze mleka Channel Island w Asdzie nie bylo. W ogole smiesznie bylo, bo zapytalam pana rozkladajacego towar na polki. Nie znalazl i usilowal mi wcisnac inne. Wyrwalo mi sie, ze to dla dziecka. Nie wiem, jak to zabrzmialo, ale obsluga rzucila sie szukac mleka na zapleczu mimo moich zapewnien, ze nie ma problemu, poszukam kiedy indziej... Poszlam na dzial z dzieciecymi jedzonkami, a tam matka do dziecka, ktore marudzilo na widok czegos na polkach: masz juz 18 miesiecy i najwyzszy czas przestac juz pic mleko!!! Ciagle jeszcze zbieralam szczeke z podlogi, kiedy podeszlismy do kasy. Pania kasjerke znam z widzenia i kojarze, bo nigdy, przenigdy nie widzialam nikogo, kto sie wolniej rusza. Zolw przy niej to blyskawica. Kupilam pake pampersow i chcialam uzyc kuponu. Pani najpierw przeczytala wnikliwie kupon z jednej strony, potem z drugiej, potem znow zaczela studiowac pierwsza. Pytam, czy cos nie tak. Ona na to, ze kupon trzeba zuzyc przed data waznosci. Mowie jej, ze kupon jest jeszcze wazny, a data jest na odwrocie. Po dalszych 5 minutach ona mi mowi, ze nie moze uzyc kuponu, bo on "is not for sale"!!! Zatkalo nmie... A co do wygladu po ciazy to sie nie wypowiadam. Falda na brzuchu mi wisi. Cwicze codziennie ale to nic nie daje :( A ja nienawide cwiczyc... Wpadne pozniej, Maks sie domaga uwagi. Nic to, ze fajnie sie sam bawi nim podejde do kompa...

Anecia, to ja tez kawke poprosze jesli mozna... :D Wpadne pozniej, jak juz Maks pojdzie wreszcie odsypiac nocke, lobuz maly...

ej, dzizys jest zdania, ze rzadko to jednak rzadko, przez er-zet :P

Troszke przemeblowalam tabelke :P Lolli ---Northampton Lennox-28.07.08------Nadia-22.03.02 frugo05---Hania-02.02.09---Ola-16.08.04 onyx1......Maksymilian Mikolaj 02.09.2008

Moge chyba uchylic rabka tajemnicy i napisac, ze Selena urodzila przesliczna coreczke. Zebyscie sie nie martwily. PEwnie wpadnie tu sama napisac cos wiecej wiec jej ie bede odbierac tematu :D

Napisalam dluuuugiego posta ale mi go zezarlo no i nie robcie glupich min - oczywiscie, ze go skopiowalam i ci z tego, jak zawiesili cale kafe :( Selena - mala jest przesliczna! Gratuluje i czekam az zbierzesz sily i opiszesz porod :D

No wlasnie, Aga, mi sie wydaje, ze Maks ma duzo mleka, bo oprocz, niestety, ciagle cyca, ma rano i wieczorem kaszki z mlekiem modyfikowanym z proszku. Jak je wprowadzalam, to mial zatwardzenie, trzeba bylo podawac lactuloze, ale tylko przez tydzien. Poza tym podaje jogurty dla dzieci. Sera zoltego zjadl kiedys troche, ale raczej nie przepada. Od czasu do czasu przypominam mu jednak ten smak. Troche sie boje podac mu takie krowie mleko, ale obawiam sie zamknoetego kolka: nie odstawie go bo nie chce pic innego mleka, a nie chce pic bo go nie odstawiam i cycowe mu wystarcza... Poza tym dziecko je tylko mieso i owoce, warzywa musze mu przemycac i zupelnie nie wiem czemu. Ostatnio probowalam podac pare razy kuskusa i efekt byl polowiczny, tzn. dwa razy wtrzachnal cala miske, a dwa razy tylko umoczyl jezor. W ogole zauwazylam, ze MAks lubi przyprawione, a szczegolnie czosnek (oczywiscie nie surowy). Kiedys maz sie pomylil i zamiast kotleta dla dziecka dal mu swoj i w zyciu nie widzialam, zeby Maks sie tak zazeral jak wtedy :D

A co do kuchni to moze sprawdzilby sie u was taki podnoszony blat? Rozkladasz go tylko na posilki i wlasciwie taki najbardziej funkconalny jest na 3 osoby. Jak go nie potrzebujesz to demontujesz noge a blat se zwisa ze sciany. Wymaga zelaznej dyscypliny niezostawiania na nim rzeczy na stale :D

Kasinska, ja daje platki ale na sucho, tak do chrupania. Maks je z checia. Z mlekiem modyfikowanym podaje kaszki. Staram sie odstawiac malego od piersi i wlasnie sie zastanawiam, jakie mleko mu podawac. Na razie kupuje specjalne dla dzieci po 1 roku zycia, juz gotowe, w butelkach. Maks nie chce tego pic, ale moze po odstawienu zacznie...? Czy dajecie juz normalne krowie mleko dla doroslych? Slyszalam, ze powinno byc pelne. Z ciekawoscia przeczytam, co sadzicie na ten temat :)

Frugo - takie normalne ze sklepu z niebieskim kapslem? (slyszalam, ze na poczatku sie podaje tluste)

A jeszcze mam pytanie do mamus odstawiajacych - czy podajecie dziecku formule, gotowe mleko dla toddlersow czy takie normalne? Maksowi podawalam to drugie i nie chcia w ogole pic. O rrrrany, ok, juz tlumacze pierwsze zdanie: czy podajecie dzieciom mleko z proszku, cz... O rany, chyba wiecie o co chodzi. Miodek by sie zalamal. Sorki...

A nie wiecie, czy ja moge isc do GP i poprosic wlasnie o badanie krwi? Tez sie martwie o zelazo, jem watrobke i zapijam sokiem pomaranczowym ale to chyba Maksio ze mnie wszystko wysysa. Staram sie go odstawiac ale marnie mi idzie...

Lolli, ty paskudo, gdzie lazilas? ;) Bidulek ten Lennox... Nie strasz mnie ze to po szczepieniu takie efekty, ja ide z Maksiem w przyszlym tygodniu. A moj dorosly roczny syn postanowil dzis w ogole nie spac czym nas doprowadza do szalu bo mielismy plan na czas jego drzemek. Uuu... Chyba jednak on naprawde nie chce rodzenstwa :( No ale zeby tak od razu celibat... :(

Ja jeszcze spie... Frugo, z tym draznieniem to chodzilo mi o carboot oczywiscie :D

Hej! Nie ma wiesci od Seleny...? Monia17, nie daj sie spławiać, położna nie robi łaski wystawiając zaświadczenie o ciąży, powinna to zrobić około 22. tygodnia. Ewag - pamietamy o Tobie :D Ale mnie rozwaliłaś tym zestawem do karmienia piersią, gdzie są podkłady i majtki poporodowe :D Wiem, wiem... ;) Ale śmiesznie się czytało... :D To co, kawka...?

frugo, nie draznij... :( Maz powiedzial, ze moze pojedziemy w nastepna niedziele... Ale kawka chetnie. Nie ma wiesci od Seleny? Pewnie juz odpoczywa po porodzie.

Selena - trzymam kciuki zeby wszystko szybko i dobrze poszlo no i nie bolalo :D

Aga75, zapomnialam ci podziekowac za zaproszenie :D A co do markotnosci to ja tez nie wiem co sie ze mna dzieje. Maz ma wolny weekend a juz mnie strasznie wkurza. Nie wiem jak z nim wytrzymam do poniedzialku wieczorem - wtedy pojdzie do pracy... :( Okropna jestem, nie...? :(

No wlasnie Lolli, gdzie sie podziewasz??? Mi tez tu pisac szybciutko! ;)

Oczywiscie ze jedz i nie daj sie splawic. Daj znac, bo padne na serce :D Zaraz bede kladla Maksia spac to moze uda mi sie tu jeszcze wpasc przed wyjsciem na zakupy.

Frugo, to ja sie dolaczam do tej kawki. Jesli jeszcze pijesz :D

Selena, powinni ci kazac przyjechac przynajmniej po to, zeby cie zbadac. Czujesz ulge ze nareszcie sie cos ruszylo? :D Daj znac bo sie bedziemy martwic. Trzymam kciuki!!!

selena, zadzwon do szpitala, powiedz z jestes po terminie i ze sacza ci sie wody. jak jestes w desperacji to mozesz im zasugerowac, ze dziecko sie malo rusza. Mi kazali przyjechac jak mi odeszly wody i juz mnie nie wypuscili, nic nie sciemnialam :)

edyta b, selena - trzymam kciuki! uszy do gory!

Czesc! Wpadlam zwiekszyc frekwencje, hehe :D Dziewczyny, ja wam zdradze, ze jak chlopaki ida same na spacer, to jeszcze nie minie pol godziny, a ja juz zerkam na zegar. A kiedy mija godzina i ich nie widac na horyzoncie to musze sie powstrzymywac zeby nie dzwonic i nie pytac, czy cos sie stalo. Nie wiem jak to bedzie z przedszkolem :( U nas pogoda sie robi taka ladniejsza, zobaczymy, czy uda sie odwalic dzis dwa spacerki. Leci ktoras z was do Maroka?