Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

onyx1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez onyx1

  1. ja wiem ze lolibelly wszystkich dzis przebila ale poradzcie cos na to pocenie bo sie martwie. pisze 1 reka z ssakiem. cyce mi umieraja. pozdrawiwm
  2. moja dieta po wyjsciu ze szpitala to: bagietka z maslem i miodem, mleko w ogroooomnych ilosciach, razowe platki sniadaniowe i banany. i takw kolko, nie wiem dlaczego straaaaaaasznie mi sie tego chcialo. i tez maly nie mial uczulenia ani zatwardzenia po bialym pieczywie. :)) dopiero po paru dniach, chyba po tygodniu, smak mi sie zmienil a slyszalam, ze w nhs trwa dyskusja cay nie zalecac malych ilosci orzechow arachidowych kobietom karmiacym piersia od 3 miesiaca zycia dziecka, bo podobno wtedy mniejsze szanse na uczulenie... i badz tu madry czlowieku!!!
  3. czesc dziewczyny! oj, jak wy znajdujecie czas na zabiegi kosmetyczne? ja farbuje wlosy regularnie, no i zaczelam peelingowac twarz, wcierac maseczki itp, ale do dolnych rejonow jakos mi ciezko dojsc. wygalanie sie, paznokcie, ukladanie wlosow po myciu, depilacja - to wszystko, na co mnie stac. troche cwicze. zazdroszcze wam, ja zawsze jak jestem pod prysznicem dluzej niz 2 minuty, slysze ryk maksa. on ma chyba radar w glowie. po prostu nie moge byc pod prysznicem i juz! szczotki na celulit udalo mi sie uzyc cos ze dwa razy... :( eryka, daj znac kiedy impreza :) chetnie wpadniemy, nawet jak nie wygrasz :) brutta, mi powiedziano, ze jesli maluch nie ma kolki, robi kupki i ma miekki brzuszek a sie prezy, to tylko niedojrzalosc ukladu trawiennego. jedne miesnie chaja a inne zatrzymuja i dlatego dziecko sie prezy. a co do diety matek karmiacych to w anglii rzeczywiscie mowia, ze wolno jesc wszystko, trzeba tylko unikac miodu, orzechow, owocow cytrusowych, ostrych przypraw i smazeniny, natomiast polecaja pizze! hehe :) ja osobiscie od poczatku jadlam wszystko i jedyne problemy, ktore mial maks byly w tygodniu, kiedy usilowalam wprowadzic diete, bo wydawalo mi sie, ze wlasnie to prezenie jest spowodowane moja zla dieta. podkreslam, ze nie jem smazonych rzeczy, za to miod jadlam regularnie... :) a co do facetow, to moj mial mi kupic skarpetki, bo chodzi w moich i sie dziwi czemu sa takie male. wiec juz nie mialam skarpetek i kazalam mu odkupic. dzis sie wreszcie wybral. kupil... rozmiar 43-46... nie, nie jestem mutantem, mam rozmiar 38-39. i jeszcze sie oburzyl ze sie zloszcze... a co, mialam go pochwalic? no to tez poszedl spac... milego dnia! zaraz chyba strzele se kawusie bo tu szaro za oknem i spaaaaac sie chce... :)
  4. czesc dziewczyny! ja na omencik! kamila, ja tez chce pelna wersje! jest niecenzuralna czy co, ze nie chcesz dac na forum? :) takie \"z biglem\" sa ciekawsze, hehe! czy wasi panowie aplikowali o statutory paternity pay? milego dnia! a za oknem \"ciemno, szaro i ponuro\". no coz, czas sie przyzwyczaic :(
  5. czesc przedwieczornie, babeczki! moj ksiaze juz \"skwierczy\", wiec pewnie sie bedzie budzil... to ja tak krotko: mi83, ja mialam lozysko przodujace, 3 mm od swiatla kanalu rodnego i prawie zaplanowana cesarke, dodatkowo dziecko przez cala ciaze bylo bardzo nisko, tak, ze caly czas wygladalam jak przed porodem :) \"dzieki\" glupiej dziumdzi, ktora nie zabookowala mnie na scan, nie mialam cesarki, za to tak sie zdenerwowalam, ze od razu urodzilam, hehe. powaga, rano mialam konsultacje z midwife i mialam miec ten scan, a wieczokiem zaczely mi odchodzic wody :) tak wiec grunt to sie nie denerwowac :) maks sie urodzil silami natury. anecia1702 - daruj se przegladarki i te inne. ja mialam z racji wieku test na mozliwosc roznych \"zespolow\" u dzidziora i to byl najgorszy czas w moim zyciu. poprzegladalam przegladarki i sie zalamalam. stres nie pomaga, wierz mi. do konca balam sie o dziecko... wszystkie trzymamy kciuki zeby bylo dobrze, martwieniem sie nic nie zmienisz... uszy do gory! :)) frugo05, napisze, pytaj :)
  6. czesc dziewczynki i chlopaczki male tez czesc! jak widac, mam glupawke zmeczeniowa. maks tez spi od wieczora do 3-4-5.00 rano a potem daje popalic. usypia jak ja postanawiam wstac i zrobic cos w chalupie. jak tylko chce sie kolo niego polozyc to robi szparke w jednym oku, czeka az sie umoszcze i przykryje i zaczyna kwekac. a jak zamkne oczy to wola: llllleee, co znaczy, ze umiera z glodu. przeczekuje ale on mnie tez przeczekuje i jak daje mu cyca to pociaga dwa razy, skubany, i posyla mi tak sliczny bezzebny usmiech, ze pletwy opadaja. odkladam go i poka zaczyna sie od nowa... :) swoja droga, ciekawe, czy wie, ze lait (czytaj:le) to po francusku mleko...) agnieszko, nie mam konta na naszej klasie, nie moge obejrzec twoich pociech :( kamila, fajne masz te obie coreczki :) i mezczyzne tez... ;) pozdrawiam, ide wstawic drugie pranie i dlej sie uzerac z urzedami...
  7. dziewczyny, ja juz nie bede pisac wieczorem bo jestem nieprzytomna. rano tez jestem nieprzytomna! ja ta tabelke proponowalam, zeby nie sprawdzac w kolko, ile dany dzieciaczek ma teraz tygodni! no i gdzie to jest w tabelce...?? moze dopiszemy, co? przepraszam was... :( ryje nosem po prostu.
  8. hej! witam nocna zmiane - jest tu kto...? :) wszyscy spia, szczesciarze... dziewczyny, zauwazylam, ze szybko mi sie przetluszczaja wlosy. czy to jakis problem z hormonami? zaczelo sie w ciazy, potem po porodzie bylo normalnie. a teraz znow nie tak :( mala 79 - trzymam kciuki za piatek :) aniapud i jola25 - moze to ju dzisiaj... :)) maks zaczyna gaworzyc i jest przeuroczy, maly tyran tez z niego...
  9. hej dziewczyny! moj maly je za dwoch i ja tez, hehe. juz zagaduje i rozmawia z zabawkami, jest przesmieszny! :) robi sie ciezki, wazy juz 5,5 kg!! wielki chlop z niego, a niedawno sie urodzil... czy wam tez ten czas tak szybko leci? mialam dla niego swietny kombinezon: w zeszly poniedzialek byl za duzy, a dzis jest ciasnawy... mam propozycje ale nie wiem czy wam sie spodoba. chcialam, zebysmy znowu stworzyly tabelke, bo musze czesto sprawdzac, ile ktore dziecko ma tygodni :) niestety, nie pamietam wszystkich :) jak wam sie nie spodoba to olejcie, no problem! moja propozycja to nick-imie dziecka-data urodzenia-ile ma tygodni. chcecie cos jeszcze dopisywac? waga? wzrost? mozna sie wpisywac wedlug daty urodzin dziecka zeby bylo przejrzyscie. onyx1....maksymilian mikolaj......02/09...............5500............55cm moze tak byc? czy macie jakis sposob na wprowadzenie rutyny dnia? ja probowalam pare razy i zawsze plan mi sie sypie - a to maks dlugo spi, a to ryczy bo jest glodny a smoczkiem pluje, a to znow nie chce jesc tylko pogadac... podrzuccie jakies dobre pomysly. a moze ja chce to wproe]wadzac za wczesnie...? wieczorem kapiel o tej samej porze prawie sie udaje, potem male swiatlo...niewiele to daje co prawda ale sie staram :) a jak to wyglada u was? pozdrawiam!
  10. no nie... czlowiek ma tylko 3-dniowe problemy z internetem a te juz tu epopeje wysmarowaly... i ja to mam nadrabiac :)) pozdrawiam wszystkie panie, a szczegolne buziaki dla nowych mamus! trzymajcie sie dzielnie i oby wasze pociechy byly grzeczniutkie i daly wam odsapnac! chyba mam stan przedzawalowy, strasznie mnie piecze w mostku... :( nie bede juz dzwonila do siostry, hehe... ciekawe jak dlugo sie tu czeka na wizyte u kardiologa... milego dnia wam zycze, trudno zachowac pionowa postawe w taki dzien, nie? aha, mamoeli, ja jem za trojke albo czworke, cud, ze waga stoi w miejscu. wlasnie ide zjesc kanapke albo dwie (lub trzy... :)) mniam, mniam... :P
  11. kamila - gratulacje! jak tylko dojdziesz do siebie to napisz co i jak, nie zapomnij napisac ze bolalo, zeby nastepne w kolejce wiedzialy czego sie spodziewac :)) buziaki dla calej dzielnej rodzinki!!! lollibelly - super przebrania i makijaz!!! po czym dziecko poznawalo ze ty to ty? :)) pozdrowienia dla nocnej zmiany! ja chyba sie przeniose do porannej maks po szczepieniu dzis duzo spal i pewnie mi urzadzi wczesna pobudke. a moze... mam niesmiala nadzieje, ze jednak... moze pospi do rana... no to kto nastepny do rodzenia?
  12. kamila, nie dawaj sie! odpoczywaj kiedy mozesz, oszczedzaj sily na wielki final!!! i nie stresuj sie, bedzie dobrze!!! trzymamy kciuki cala rodzinka! dla ciebie :)
  13. hej! powiedzcie mi, prosze, kiedy w koncu ten uklad wydalniczy dojrzeje? powaznie ytam. jak dziecko ma pol roku? 3 miesiace? bo wczoraj maks sie meczyl cztery godziny, dzis \"tylko\" pol... kamilla_black - czekaj na parte, parte sa fajne. mi sie spodobaly bo to znaczylo, ze zaraz bedzie po wszystkim. ale ja bylam nacpana gas&air, byc moze dlatego mi sie spodobalo :) trzymam kciuki! pisz jak sie posuwa akcja :) ja zaraz ide z maksem na szczepienie :( maz po nocce wiec nie chce isc ze mna :( a jak pobierali krew malemu z piety to strasznie plakalam, moze to byla sprawka hormonow, ale on na mnie patrzyl z takim wyrzutem... :( nie chce tam isc :(( kamilla, a tak powaznie to staraj sie zrelaksowac i nie przejmuj sie niczym. jak jestes rozluzniona to szybciej pojdzie :) buziaki dla was od nas :)
  14. szok, maks zasypial 2,5 godziny!!! najpierw go przystawialam do cyca, ozniej olalam i lezal sam, zaczal ssac palce (zrobilam jeszcze jedno podejscie ze smoczkiem ale zostalam opluta i obdarzona pogardliwym spojrzeniem), pogadal do swojego przyjaciela kosmity i popatrzyl, jak przecieralam podlogi. rany, o ktorej on zamierza chodzic spac??? bes - moj maz jest ukraincem. mowi lepiej po polsku niz ja po ukrainsku (ale sie staram!!!) wiec w domu mowimy po polsku. do dziecka na razie tez, choc namawiam meza, zeby mowil po ukrainsku i po rosyjsku. maks bedzie musial opanowac te jezyki bo tesc mowi po rosyjsku a tesciowa tylko po ukrainsku - zwariowac mozna, bo caly czas jak jestem z wizyta, musze uwazac po jakiemu do kogo mowic. ostatnio bylam tak skolowana ze zaczelam mowic po angielsku... :) a ze moi dziadkowie byli niemcami, to wypadaloby go uczyc tez niemieckiego (ja nie umiem :( ). a angielski to chyba w miedzyczasie... to program minimum, hehehhe... kamila_black - dawaj znac co sie dzieje \"na linii frontu\". jak to, nie wspominalysmy nic o bolach...? hm... :)
  15. hej mamuski! dzis siedze sobie i czytam ksiazke a maz bawi sie z malym. nagle mowi: powieki mu urosly... hm, zastanawiam sie przez chwile po czym poznal, a potem zrywa mnie z fotela, lece i goraczkowo dopytuje sie: spuchly? spuchly? a maz zdziwiony, nie, one mu wyrosly... hehe, tak dobrze mowi po polsku, ze zapomnialam ze on nie jest polakiem. chodzilo mu o rzesy... spotkanie w londku to bylaby super sprawa! moze na heathrow, nawet panie ze szkocji moglyby sie zdecydowac ;) na ealingu i acton jest pare polskich knajpek, ale nie wiem jak tam sie zapatruja na dzieci... :) a moze oxford circus, wpadlabym do pracy pokazac maksia... jak ktos jeszcze nie widzial mojego dziecka w wersji halloweenowej: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ed8368649cb44a50.html wiecie, ze on w tydzien wyrosl z tych spodenek...? :( niech sie ktoras wreszcie rozpakuje, czekamy na dobre wiesci :)) i trzymamy kciuki!!!
  16. hej wszystkim! brutta, pytalam o farbowanie poloznej - zrobila wielkie oczy i powiedziala, ze jak farbowalam dotychczas to moge i teraz (anglia), wiec jak maly skonczyl 3 tygodnie to zafarbowalam. farbe mam z mala zawartoscia czegos co zastepuje amoniak, nie rozjasniam, wiec jest lagodniejsza. na wszelki wypadek najpierw maksa nakarmilam na full i zostawilam z tatusiem :) odcczekalam 2 godziny zeby sie troche wlosy odsmrodzily :) solarium - dawno nie bylam, ale kolezanka poszla i miala potop mleczny, bo piersi jej sie rozgrzaly co do napletka to slyszalam zeby sprawdzac tylko co pewnien czas czy sie stulejka nie robi. maks was pozdrawia i razem ze swoimi przyjaciolmi zyczy wam happy halloween!!! (kliknij w stopke) a u nas wieje i sniegiem postraszylo - brrr... a mialo byc ocieplenie klimatu :)
  17. czesc wszystkim! chyba nie doczekam nocnej zmiany :) przekazuje pozdrowienia od maksia, ktory Wam zyczy happy halloween razem ze swoimi przyjaciolmi(patrz stopka)! ide na stronke z bajkami (monika2 jeszcze raz dzieki za linka!!!) i poczytam mu troche.... :)
  18. wow, karro, super buciki, pierwszy raz widze buty z foczej skory, bylam ciekawa :) ale piekne!!! dzieki ze ci sie chcialo wkleic fotke!
  19. witam wszystkich! jak minela nocka? maks obudzil sie tylko 4 razy na karmienie!!! ale i tak jestem niewyspana... hehe, zawsze mi malo, spioch jestem :) ewunienka, na innym topiku nasz a ekspertka radzila (tak jej poradzili w szpitalu), ze jak zaczyna robic ci sie zator, to zeby karmic dziecko w takiej pozycji, by broda bylo skierowane w takta strone. co szkodzi sprobowac! mnie poki co ominely takie problemy, ale tez czesto staram sie zmieniac pozycje w czasie karmienia, tak radza w broszurkach o karmieniu piersia tutaj w anglii. a w londynie wczoraj wieczorem padal snieg... dzis slonce ale potworrrnie zimno, nie chce isc z malym na spacer, boje sie go przeziebic. czy jestem mama-kwoka? ostatnio jak go hartowalam to do dzis ma katar... milego dnia, ide pic moja bawareczke
  20. sorki za literowki, maksiu ma na razie zapowiedz wlosow, nie na ranie
  21. mamoniny, bardzo mi przykro ze twoja coreczka pomeczyla sie przez te niedouki. ale teraz jest wszystko ok!!! a co do faceta to zacznij od mowienia mu ze go kochasz, ze go sobie wybralas, ze zostaniecie razem jak dziecko pojdzie w swiat itd. ze ci daje sile, ze ci pomaga... to wazne mowic takie rzeczy, szczegolnie kiedy jestescie w stresie - jak my wszystkie, wiekszym lub mniejszym... dla ciebie :) a nie wiem czego ty od siebie chcesz, sliczna jestes, widzialam w galerii jak ogladalam nine - tez sliczniutka! i co za wlosy, moj maksiu na ranie ma jakas zapowiedz na glowie, moze dlatego ze urodzil sie przed terminem. wiem ze latwo mowic, dla mnie najgorszy moment to byl wtedy, jak maz zobaczyl moje rozstepy na biodrach, zrobily sie juz po ciazy :( ale przezylam to jakos, teraz na nie patrze i juz nie wydaja mi sie takie straszne, sa jasne i malenkie myszka5, przerazilas mnie opisem szczepienia. ja ide w piatek, mialam byc w ten ale mi przesuneli. ja tez bardzo to przezywam i chyba stchorze i wysle meza... :( ryczalam jak glupia, kiedy maks mial pobierana krew z piety. jak go polozna uklula to wzdrygnal sie zaly i spojrzal na mnie z takim wyrzutem, ze serce mi stanel, a jak zaczela sciskac, zeby krew wyplynela, to zaniosl sie takim placzem... nie moge spokojnie o tym myslec. rozum wie, ze to dla jego dobra, serce boli
  22. mamo eli, czy ja cos mowie o jamnikach? ;)) twoj maz lubi ogladac jamniki...!!!??? ;)) zrobilam przeglad ubranek dzieciecych - zgroza, jak to dziecko rosnie! naprawde, nie ma po co zawalac sobie szafy! boze, jak ten czas leci, maks zaczyna 9-ty tydzien! co do smokow to zgadzam sie z mama eli. w ogole uwazam, ze wiele rzeczy kupuje sie niepotrzebnie, na zapas. zakladalam, ze na wiesc o moim porodzie nie pozamykaja nagle wszystkich sklepow z rzeczami dla dzieci, wiec jakby co to mozna dokupic. no i patrzcie, nie pomylilam sie :)) ostatnio dokupilam smoczki, bo dziecko traktowalo moje cyce jako mleczarnie, ale potem jako uspokajacz wlasnie. one tego nie polubily, hehe, ale maksio nie polubil \"gumofilcow\" i juz. na sile nie bede pchac, tylko staram sie odzyskac cyca zaraz po karmieniu. tak samo jest ze specyfikiem na kolki, kupilam i stoi. uzywam jako straszaka - pokazuje malemu jak placze bez powodu, heheheh :)
  23. witam w mrozne poludnie! (no, juz prawie!) aaale jestem niewyspna, to z nerwow pewnie. a przed chwila maksiu zasnal, biedaczek strasznie sie meczyl robiac kupke. bardzo mi go zal, kiedy dojrzewa uklad wydalniczy? ja juz tez jestem z grubsza wyrobiona z robota :)), tylko jak zwykle mycie podlog odbedzie sie pozna noca, jak mi sie juz nikt nie bedzie platal (plontau) pod nogami. dorota76 - ja rodzilam w jednym z nejlepszych szpitali (jak glosi fama) w londynie. i tak ta fama to glosila i glosila, ze w koncu byla kolejka do rodzenia. powaznie, trzymali mnie z rozwarciem na innym oddziale, bo na porodowce nie bylo miejsc. wiec jak spotkasz ta fame to jej nastukaj ode mnie :) nie orzejmuj sie zupelnie. pojedz, zobacz, zdecyduj jak ci cos nie gra. trzymam kciuki!!! olenka2001 - witaj! chcesz takich szczegolowych porad? np. ile jakich ubranek itd? czy generalnych? :) liste ubranek \"na poczatek\" pewnie masz, mozna ja znalezc wszedzie, od ksiazeczek i ulotek rozdawanych w szpitalu po katalog mothercare. potrzebujesz cos do mycia dziecka (wanienka, miska, tummmy tub) i do przebierania (changing board). pieluchy - pampersy albo eko, dobrze jest tez miec kilka pieluch tetrowych w zapasie na ulewania, podscielania itp. recznik albo 2 dla dziecka. ja nie uzywam jeszcze zadnyh plynow ani mydel do kapieli, tylko oliwke po. szczoteczka do wlosow (mi sie malo przydaje, maks nie ma zbytnio wlosow ale widac ostatnio postepy :)) i nozyczki do obcinania paznokci. waciki do przemywania, butelki do karmienia jesli chcesz karmic butelka. opcjonalnie, jesli piersia, mozesz kupic odciagacz do pokarmu. krem do buzi na spacerki, krem do pupy na odparzenia (ewentualne) - ja dostalam probke w szpitalu i na razie wystarcza. mysle, ze to minimum, jak mi cos wiecej przyjdzie do glowy to napisze. oczywiscie, jest cala masa rzeczy ktore mozesz kupic oprocz tego :)) i pewnie sie nie oprzesz jak wiekszosc z nas :)) buziaki, milego dnia!!!
  24. czesc dorota, witamy na forum. podziel sie ze mna glupawka ;) dzieki dziewczyny ze mnie nie olalyscie, kochane jestescie. rzeczywiscie tanie te wasze lozeczka,dlatego was pytalam, bo \"moje\" to wydatek 400 funtow (lozeczko, materacyk, posciel, poszewki itd). no, ale jak sie kupilo wozek za 15... ;) zaraz wejde sobie na stronke z wierszami i poczytam, kolysanek chyba poslucchamy jutro z maksiem jak wstanie. a ja dzis mialam barrrrdzo nieprzyjemna rozmowe z siostra - mowie wam, nie moge sie uspokoic. od miesiaca nie odpowiadala na moje maile i smsy z jakiegos zupelnie bzdurnego powodu. dobrze ze ciotce sie niechcacy cos wyrwalo. normalnie szok! ja tam lubie jak mi ludzie wala miedzy oczy a nie obgaduja, i to jeszcze z jakis urojonych powodow... nikt sie z nia nie moze dogadac :( szok, normalnie sama zostanie :( ale mi tez ciezko idzie :( no nic, pozasmiecalam i ide poczytac wierszyki na dobranoc... aha, gdzie sie podziewa nocna zmiana? ;)
  25. hej! nie ma nas juz tutaj! nie dopisujcie!!! jestesmy: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3886933&start=30 zapraszamy!!!
×