Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

luna25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. cześć Fajnie ze powstało take forum ja tez od paru dni mam jakieś nastroje smutkowo refleksyjne mam dziecko 11 miesięczne i siedze w domu .ostatnio mam mnustwo wątpliwości mam kochanego faceta wiernego odającego kazdy grosz i raczej nie mamy problemów to problem lezy we mnie niepotraafie ostatnio się odnaleść co do swojej osoby tej przed byciem z moim facetem ,byciem z nim a teraz jeszcze po porodzie gubie się i niemam pomysłu na siebie musze cos zmienic ale nie zabardzo wiem o co mi chodzi
  2. biore y,,,od 7 miesiecy a to opakowanie nieregularnie wystąpiło krwawienie a do końca opakowania mam 4 tabletki czy może to być spowodowane nieregularnym przyjmowaniem tego opakowania
  3. moja mama zmarła 2 lata w listopadzie nie zdążyłam się pożegnać ani powiedzieć jej jaka była dlamnie ważna wyjechałam w lipcu do irlandi do chłopaka i pracy do dzisiaj męczy mnie że może gdybym została to nic by się nie stało w niedziele rozmawiałyśmy a w poniedziałek dostałam telefon o 24 byłam w polsce okazało się że wylew z zawałem a miała 48lat moja siostra cały czas płakała a ja rozpłakałam się na pogrzebie potem zajełam się załatwianiem wszystkich spraw wydaje mi się że poto aby nie myśleć ale do dzisiaj popłakuje
  4. dałam kaszke łyżeczką i teraz obserwuje czy nic się nie dzieje ale narazie smacznie śpi od14.30 moje maleństwo przesypia całą noc od 6 tygodnia teraz kąpany jest o 20 a o21 już śpi budzi się o 6.30 a po 1 godzinie zasypia na 1 lub 2 wtedy witaminy następna butla zabawa i spanie i tak cały czas
  5. a zapomniałam ja po porodzie odrazu nie miałam brzucha teraz waże 44kg przed ciążą41 wiec normalnie a końcowa waga w ciąży to 57.05
  6. cześć mamusie sylka wspóczuje ja straciłam mame rok i 3miesiące temu chrzciny mam na początku kwietnia na około 30 osób i wszystko musze sama przygotować moj facet ma 9 rodzeństwa teściowa-po prostu koszmar niczym sie nie interesuje pomocy od niej żadnej chociaż tyle dzieci wychowała małego widziala 3razy pory na odwiedziny też ma nie odpowiednie bo przychodzi o 18 dałam małemu troszke deserku jabłkowego i nic sie nie działo w tym tygodniu chce sprubować podawać kaszki a w następnym zupki przeraża mnie karmienie łyżeczką czy któraś karmi łyżeczką i jakjej idzie?
  7. cześć mamusie wczoraj byłam z michałkem na szczepieniu waży 6500 na ramieniu zrobiła się czerwona i ropiejąca krostka wyczytałam że można posmarować sodą rozrobioną z wodą czy któraś próbowała albo zna inny sposób? ja podaje 2 krople vigantolu i 5 kropli cebionu multi karmie nanem 6 razy po 150ml coś mi się wydaje że powinnam zwiększyć vigantol nie stety nie było mojego lekarza i teraz nie jestem pewna mały ma 3 miesiące
  8. frania ja ze starego miasta 2lata temu mieszkałam w irlandi ale w listopadzie dostalam telefon że mama mi zmarla więc wruciłam do kraju a po miesiącu pojechałam jeszcze pozamykać tam wszystkie sprawy i wróciłam razem z moim facetem bo nie chciał tam być bezemnie no a w marcu zaszłam wkońcu w ciąże bo staraliśmy się już od lipca biedny ten moj michaś bo praktycznie nie ma babci bo niestety druga babcia się wogóle nim nie interesuje od moment urodznia byla u nas z trzy razy
  9. Aneta 71 wiem że u nas jet to możliwe trzeba tylko umówić się z księdzem i nie ma większego problemu ja chce chrzciny na kwiecień bo musze dostosować się do siostry czyli przyszłej matki chrzestnej bo nie mieszka w Polsce
  10. Iva25 jestem z pomorskiego dokladniej z Tczewa 30km od Gdańska Sam poród miałam łatwy wody odeszły mi o 4rano więc się wykompałam obudziłam mojego faceta powkladałam reszte rzeczy do walizy dałam kartke ukochanemu co ma zrobić w domu zadzwoniłam do szpitala czy mam przyjść więc poszliśmy do szpitala chcialam poród rodziny ale w szpitalu zrezygnowałam niestety rozwarcie było na 1 i bez bóli więc kazali chodzić o 10 dali mi kroplówke z okstocytyną potem czopek drugą kroplówke zastrzyk o 17 rozwarcie było na 10 parcie 3razy i Michaś był na świecie o 17.25 ważyl 3kg i54cm co jak na mnie to duży ja mam 156cm i pod koniec ciąży ważyłam56,5kg ale najpiękniejsz był moment gdy polożyli mi go na brzuch mój michaś mało się śmieje jest raczej poważny ma przepukline pachwinową co mnie martwi ale na razie każą czekać mial też przepukline pępkową ale sie wciągneła
×