zielony_groszek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielony_groszek
-
Witajcie :) Ale sobie pospałam :P Celuś, zdecydowanie nie chciałam koków, loków i innych wymyślności. To nie mój styl. Poza tym nie lubię siebie w długich włosach, zawsze je związuję jak już są ciut dłuższe i wyglądam mocno średnio. Inna kwestia, że nienawidzę ich zapuszczać, zamarudziłabym wszystkich dookoła :o Zdecydawałam, że będę miała taką fryzurkę jak mam, pod toczkiem będzie dobrze wyglądać, tylko grzywkę utrwalimy na boczek by odsłonić czoło. A makijaż chcę taki retro jak ma ta dziewczyna na zdjęciu \"mojej\" sukni. Jakie plany macie na dziś? Bo ja muszę się zresetować po wczorajszej rozmowie z M. Wkurzyłam się strasznie, on wciąż gada że nie chce wyjeżdżać, że chce być ze mną codziennie, a za dwa dni znów słyszę od niego o ofercie pracy \"na wyjazdach\". Nie chcę stawiać ultimatum, bo będę czuła że został nie dlatego że chciał tylko, że ja nie zgadzam się na takie życie. A z drugiej strony nie wyobrażam sobie żyć na odległość :( On tłumaczy to, że lepsza kasa, że kasa się przyda szczególnie przed weselem. Ale większa kasa zawsze się przydaje i boję się że ten argument będzie powtarzany przez następnych 30 lat :( Jest mi dziś źle i smutno...
-
A i miałaś jakieś foty przesłać? Wiesz co jest najgorsze? Że ja mam takiego niechcieja od dobrego tyfodnia.. no kompletnie nic mi się nie chce... az mnie to w sumie zaczyna bawić, bo jeszcze nigdy nie miałam aż tak :P
-
A czemuż to?
-
Ale mam niechcieja... uuuu :o To już życzę Wam miłego weekendu :)
-
Ech... dziewczyny... ja właśnie za taką \"miłość z podstawówki\" wychodzę za mąż :) Aż mi się śmiać chce jak sobie przypominam tamte czasy :P
-
Yenka :D :D :D
-
eee no Garni, zawodowo! To ja Wam życzę boskiego wypoczynku, pięknej opalenizny, romantycznych chwil i uśmiechniętego Kubusia :D A gdzie się wczasowac będziecie, jeśli można zapytać? Kurczaki, marzy mi się Grecja... znów. Stęskniłam się za nią :( A tu urlop dopiero w październiku. Za to cały miesiąc :P
-
Idąc tropem dzisiejszych skojarzeń Celi - wszystkie, jednego dnia mamy @? ;)
-
aa i czasem też podczytuje tamto forum - tak z ciekawości :D I włos mi się na głowie co te kobitki tam wymyslają. Za kazdym razem obiecuję sobie, że jak się nie dam tak zwariować :P
-
Celiś chodziło mi o maila :P :D Niezłe masz skojarzenia :D
-
Hejka Jo, hę ??? Whim Gratulacje :D Celiś masz @.
-
Cieszę się, że się podoba. W sumie tak się przyglądałam i rzeczywiście chyba ładnie będzie taki \"wiszący\" bukiet wyglądać. Oczywiście lekko wiszący. Fajnie, że mogę liczyć na Wasze podpowiedzi :) Celiś ucałuj Malutką od cioteczki zielonej ;) Aaa Whim... mój Boże jakie piękne fajerwerki były!!!! W życiu nie widziałam tak cudnych. A dziś pokaz specjalny... już nogami przebieram z niecierpliwości :D
-
Dobra, zmykam na Wały Chrobrego. Ustawiłam się z przyjaciółką na koncerty i fajerwerki :)
-
Celi - Bingo :D Dokładnie taka hortensja. Ani, mam już wybranie kwiaty i są to właśnie, moje ukochane zaraz po tulipanach, róże herbaciane. Hortensja będzie w bukietach na stołach, a zatem dobrze by było jeśli i w bukiecie będzie. Storczyki są śliczne ale za drogie, bo potrzeba nam do przystrojenia kościoła, bukietów, butonierek, do bukietów na stoły... a zdradzę Wam, że bukiety będę robić sama. W poniedziałek podeślę 2 zdjęcia. Jedno to kształt bukiety, który notabene też jest śliczny, a drugi to właśnie połączenie róż i hortensji ale coś bym w nim udoskonaliła jednak :P A zdjęcie sukienki http://www.modaslubna-agora.pl/ kolekcja 2008 II model 28 67
-
Celisiu, dziękować :) Podeślę Ci w poniedziałek jeden bukiecik, który mi się bardzo podoba - właśnie z hortensji i róż. Bo niestety u mamci nie mam zdjęcia. A jeśli chodzi o kształt... czytałam, że dla wysokich dziewczyn nie powinna być to \"kulka\". Wskazania są na coś spadzistego (mimo, że nie mam przekonania do tego kształtu :o) No i chciałabym by bukiet był nieco \"retro\" tak by pasował do sukni :) Hehh ale \"se\" ułatwiłam co? :o
-
Ja też mam prośbę... ogladam sobie bukiety ślubne i cholewca jakieś szkaradne :o Może macie jakiegoś pomysła na róże herbaciane i hortensje zielone? Będę wdzięczna :)
-
Ani, problem to jest niekoniecznie z uwagi na Kaczyńskiego, który jest jeden. No, w porywach jest ich dwóch, a w pozostałych iluś tam milonach myślących równie zasciankowo :o
-
Groch się melduje i pozdrawia wszystkie dzielne, młode mamy :) Ja dalej obsmarkana, no może już cit mniej. Za to znów siedze w przeciągach :o No i tak jak wczoraj pisałam, roboty mam za dwie. Brzuch mi znów świruje po tabsach. jeszcze 7 do końca opakowania a tu @. Masakra jakaś :o I do tego jeszcze Mój ze Ślimakowa rozpaczliwe smsy śle... że bardzo tęskni, że mi źle i smutno, że żałuje że pojechał... no i co tu takiemu powiedzieć :(
-
Ano i ja się z wami witam :) Kurcza paka, jak nie urok to sraczka... nadal zapluta jestem, a tu jutro do pracy muszę, w dodatku koleżanka z biurka naprzeciwko, też dziś poszła na zwolnienie i nie dość, że swoje nadrobić będę musiała to i jej sprawami się zająć. Cudnie i bajecznie :o
-
Jezu rzeczywiście kulinarnie mocno. Ale najważniejsze, że wszystko lekkie i łatwe do przygotowania :) Coś dziś się nie mogę obudzić przez cały dzień, a tu zaraz znów trza się do łóżka kłaść :P Dobrej nocy.
-
Kici-kici u mnie też podaje się pomidory, nie tylko do grilla ale jako letnią sałatkę z sosem. Tez kroi się je w ćwiartki i polewa sosem, który robisz tak: ze 3 ząbki czosnku ucierasz z cukrem i solą. Wrzucasz to do miseczki, dodajesz ciut pieprzu, ze 2 łyżki musztardy, oliwę i natkę pietruszki. Jak pomidorki puszczą sok, to sos jest jeszcze pyszniejszy i można chlebek w nim maczać. Pychotka.
-
Melduję się ze smarami do pasa :D Fuuujjjj :P Mumi, pierdzionek cudny. A data tez wyznaczona, bom się całkiem zapomniała zapytać? Ani bidulko.... Ty to masz pecha z tymi rurami, drogami etc. Pewnie za jakiś czas i ja będę psioczyć. Na odległości, na błoto, na drogę :P No ale taka działka, jaką dadzą nam teściowie to jednak nie w kij dmuchał :) Dziewczyny skoro wy tu przepisami się dzielicie to może ma któraś sprawdzony na śmietanowca? To moje ukochane \"ciasto\" z dzieciństwa. Klasyczny śmietankowy z galaretką z truskawkami na wierzchu. Mniaaam ale mam smaka! Celuś, moje Maleństwo wyjechało tydzień temu do Ślimakowa :( Jak się dobrze złoży to koło 17 lipca wróci... Buuu
-
Cześć Pięknoty :) Celi, historia z wózkiem niezła... ludzie czasem nie mają za grosz wyobraźni :o Rozchorowałam się i poszłam na zwolnienie. A jeszcze dzień wcześniej pisałam o tym na kafe z Yenką. Eeee tam niby w imię czego mam się zajeżdżać? Jak zwykle o tej porze roku choroba zawodowa mnie dopadła - przeciągi :o W związku z tym wczoraj przez pół dnia oglądałam tv i też jakoś zabolało mnie serducho na wieści o Agacie Mróz. Potem jeszcze u Drzyzgi była powtórka wywiadu z Agatą z września 2007... smutne to wszystko, bardzo smutne. Jo czaję, czaję - high sezon? :P
-
Mumi dajesz maleńka :D Ja nawaliłam z fotką pierdzionka ale nie miałam jak jej zrobić bo aparta mój odmówił współpracy a jakoś głupio mi było prosić Maćka żeby zrobić zdjęcie jego aparatem. Facet mógłby nie zrozumieć, że kobiety chwalą się takimi rzeczami ;) Yenka, ja też mam w dupie co sobie pomyślą. To nasze zakochane prawo pójść na zwolnienie w czasie ciąży. Nie będziemy się zajeżdżać tylko po to by inni nie foszyli. Nasze zdrowie i zdrowie naszych pociech jest ważniejsze.
-
Hejka :) Yenka Ty się nie martw ani trochę. Pójdziesz na zwolnienie i już. Reszta nie się terefere :P Kierownica też. P