zielony_groszek

Yenka, ja myślę że dzięki Tobie ona odkryła swoje powołanie :P Będzie pisać bajki, a co! :P Exia Ezop :D

Święte słowa Jo. Debilację na wtorek zostawiam, co by była \"pikna\" gładź :D Mój Bąbel wraca 1 już. Yuupii!!! A ja 1 wybieram się jak co roku na marsz żywych do Oświęcimia. Więc sieściuchowate nogi jeszcze nie tak pilne :P

Ani, czemi nic nie napisałaś??? Ja spać przez Ciebie nie mogłam :( Pisać mi tu raz dwa :P

Ciocia Kasia doprasza się o fotki dużej Ninki :D

Ani, ja też wolę, ale co z tego?????? :o Spanie mówisz.... heheh :D

Whim, dołączam się do prośby Yenki. Chciałabym wiedzieć kiedy najmocniej trzymać kciuki :)

Houk :) Boże jestem tak niewyspana... masakra! Sąsiedzi pomylili chyba budynek mieszkalny z akademikiem i od 23.30 muza na całą parę, od 23.30 do 00.30 bieganie po korytarzu w szpilkach (myślałam, że echo bębęnki mi zmiażdży) krzyki i palenie fajek na klatce. No qrwa!!!! Spałam raptem 4 godziny , od dziś wzywam pały jak się nie uspokoją. A że przyjaźnię sie z komendantem swojego komisariatu to... :P Miś wraca 3 maja... a wczoraj jazda z przyszłą teściową. Się kuźwa pięknie zaczyna. Bo nie pasuje jej ślub na 17, bo to za późno, bla bla bla ona chce na 15. Jaaasne wesele będzie trwać 11 godzin... czyli mam być na nogach ok. 24 godzin! Koszmar jakiś. Zastanawiam się czy wogóle nie zrezygnować. Na chuj mi to całe wesele?! Nigdy nie chcialam wesela, to nie dość że sie zgodziłam to jeszcze jakiś babsztyl będzie decydować za mnie Przepraszam ale musiałam się wyżalić :( Ani, czekam na smsa po wizycie :D

Ani, trzymam kciuki :D Dzis się wlasnie dowiedziałąm, że moja koleżanka jest w 6 tygodniu. Chyba coś pyli ;) Wiosna, wiosna :D

Ja nie wiem co wy za opisy macie na gg Garni i Jo ale domyślam się, że spiskujecie :D Buziaki dla Was i waszych maluszków.

O rany Serduszko :D Gratuluję!

Yenka, u nas to wciąż trwa. Najzabawniejsze jest to, że się sami między sobą zaczynają szarpać :P Chyba stołków zaczęło już brakować... nie tylko tych wolnych, więc się teraz bądą sami wygryzać. Imbecyle :o

Heja dziewczynki :) Własnie znalazłam stronę restauracji, w której robimy wesele. Wcześniej niemieli stronki. Z zewnątrz nie wygląda atrakcyjnie ale miejsce jest świetne, a poza tym w środku jest cudnie, przytulnie. http://www.weranda.info.pl/

Witam z mega opóźnieniem. Zaraz mnie szlag trafi. Znów zostałam się sama w pracy, bo obie koleżanki znów na zwolnieniach. ja wiem, że choroba nie wybiera ale mam już dość :o Trzeci raz w ciągu półtora miesiąca robię wszystko za nie . Dwa zamówienia z wolnej ręki, swoich patronatów mam 11 a jeszcze ich mi doszły. Normalnie, chyba też pójdę na zwolnienie. Zaraz przeczytam maila od Ani, bo nie wiem jeszcze na co sie tak żali bidulka nasza. Pozdrawiam Was wsztskie... gdybym dzis już nie miała czasu tu zajrzeć :(

Śliczne macie dzieci. Kubuś rośnie jak na drożdżach, Ninka tak samo. Pyzata taka, a była taką kruszynką. Byłam dziś z mamą w Świdwinie ale jakoś nic nie powaliło mnie na kolana. Dlatego już wybrałam suknię :D

A ja nic nie mam :(

Jo, to super. Widziałam Twoje opisy na gg i czekałam aż napiszesz, że najgorsze już minęło.

Heh czasem warto się pokłócić troszkę :D Cześć wszystkim. Bożesz Ty mój... u mnie jak nie śnieg, to deszcz leje. Normalnie zaraz poszukam kaloszków na allegro :P Ja chcę słońca... wiosny!

No to fajnie, że się Wam podobają. Muszę sprawdzić ile wzięliby za komplet. Cieszę się, że mogę Was podpytywac o opinie. Zawsze to łatwiej się na coś zdecydować :D Dzięki

Miałam własnoręcznie robić zaproszenia, winietki i menu ale znalazłam coś co strasznie mi się podoba. Musiałabym tylko "okrasić" je takimi maleńkimi, naklejanymi obrączkami bo moje Szczęście zaraz będzie marudzić, że mało ślubne :P Jak Wam się podoba? http://www.allegro.pl/item340509221_zaproszenia_slubne_1431_nadruk_nowosc_.html

Heja z rańca :) Angolek ten program też fajny, jako i nasz \"domek\" :D

Witam zza światów ;) Ale jazda. Wszystko dziś nam padło! Z pracy nas puścili bo nie było sensu siedzieć. Zero telefonów stacjonarnych, zero komputera, sieci komórkowe też padły więc zero smsa. Zresztą i tak padła mi bateria a nie było jak naładować. W portfelu zero gotówki, bo zawsze kartą płacę, więc nawet z bankomatu nie mogłam wyciągnąć kasy, z banku tez nie bo system nie działa. Armagedon normalnie! Nawet na stacjach benzynowych nie zatankujesz bo dystrybutory też na prąd. Ale to pokazało jak nasze miasto działa! Chcieli debile uruchomić zastępczą elektrownię ale żeby ją uruchomić i odpalić piece potrzeba... PRĄDU! No absurd jakich mało! A przecież śniegu nie napadało po pachy. To nie była żadna anomalia wielka. Od pół godziny mamy prąd i wróciliśmy do świata żywych :P Uciekam bo mnie młody pogania. Buziaki

Serduszko, już nuda? Jak to? Tak szybko? Może masz spadek formy?

Yenka, dzięki za wczorajszy telefon i sorka, że nie mogłam pogadać. Mój telefon w wannie traci zasięg :P Całej reszcie życzę miłego dzionka.

Mhmm cieszę się, bo to tez mój typ nr 1 :D Chciałabym do niej dodać kremowy pasek z różyczką. Zaplanowaliśmy sobie herbaciane róże z kwiatów, więc pasowałoby razem. Garni, ja też poproszę. A może mogłabym zamówić coś u Ciebie, co?

Numerki są pod zdjęciami sukienek na stronie.