zielony_groszek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielony_groszek
-
Znaczy się, że węgiel też jest skarbem :P
-
Noooo... i własnie dlatego się nieswojo czuję. W poprzednim związku to ja się starałam, stawalam na rzęsach, żeby mnie j chciał. Wiem, ze to chore było, ale przyzwyczaiłam się. I teraz dziwnie mi, że nie musze sioę starać, że to on o mnie zabiega :) Że wystarczy, że jestem... i nie muszę udowadniać, że zasługuję na jego uczucia :D W końcu i do tego się przyzwyczaję. Jeszcze nigdy nikt nie pokazywał mi bardziej intensywnie, że jestem skarbem :D
-
O Wy! Świntuszki jesteście, no! ;) I jakieś wnioski? Bo ja wciąż ciut pogubiona jestem... mówiłam wczoraj o tym Anouk. Wciąż mam takie dziwne uczucie, że on jest taki kochany i tak zabiega i walczy i... iii (zapowoetrzyłam się) :D taki zupełnie inny niż J. I że jak to? Że co on chce? Że może ma w tym jakiś interes? Ech... Głupia jestem :P
-
Oj wiedzę, że w @ mnie pomijacie :( Mam za to usprawiedliwienie dl amojego rzadkiego pisania - nie mam w dziupli netu :P
-
Garnierka, Twój Kubuś ma nowego fana :D Właśnie pokazałam filmiki M. bo jak już kiedyś Ci pisałam, zadziwiające jest to że jest tak rozwiniety. M. gratuluje :P
-
Celi... deweloperzy :o Koszmar. Ekipy budowlane - KOSZMAR jeszcze większy :P Żeby ściany nie umieć postawić prosto?! :o Mój budynek miał być oddany już we wrześniu i właśnie dlatego nie patrzyłam na nic i wprowadziłam się. Zresztą jest już przynajmniej 5 osób jak ja. No ile można czekać...
-
Cześć Przodowniczki Pracy ;) Mumi - ja nie wiem już o co chodzi z tą pocztą :o Może któraś z naszych przemiłych koleżanek przerzucić Tobie fotki, bo ja póki co nie mam dostępu do nich, ponieważ są u brata w kompie. Miłego poniedziałku :)
-
Jestem na niedzielnym obiadku u rodziców :) Macie @ i parę fotek z dziupli. To która wpada na parapetówkę? :D
-
Ufff... Celi, na szczęście jeszcze nie :P Garnierko, nie dostałam fotek Kubunia :( Ani, niech mąż Cię wypoci :P
-
Ani, zdrowiej nam
-
Jejku, no chyba jaśniej juz nie mogę. No ten w szarym garniturze. W okularach. Capito?
-
Serduszko przytulam mocno. Kondolencje dla rodziny koleżanki
-
Ani, nie dostałam mmsa :( Yenka, to ten, który stoi i trzyma część kwaitaków, nie ten który kuca :D
-
Yenuś pan M. nie lubi zdjęć :P Może keidyś uda mi się jednak jakąś fotke jeszcze zrobić. Choć na tej, którą przesłałam dość wyraźny jest. I tak, masz rację pora się przenieść :) Choć pan M. w sobotę zaproponował żebym wynajęła swoja dziuple i do niego się wprowadziła :) Ja chyba jednak wolę żeby to on u mnie był. Jakby coś nie wyszło to nie chcę znów się od kogoś wyprowadzać.
-
Witam się, wściekła na świat. Spóźniłam się dziś do pracy :o Ulice mi qurna pozamykali, tak że musze drałować piechtą kawał drogi :o To co ja mam teraz do pracy o 6 wychodzić??? Najwyższa pora przenieść się do dziupli. Ponoć od dziś ma być ciepła woda :D Musze jeszcze dwie rzeczy zrobić i jazda :D
-
Lecę pośpiewać :P M. się w końcu odezwał :) \"Syndrom strusia\" Yenko ;)
-
Mumi, masz zwrotkę. Jak coś to dawaj śmiało :)
-
Ty Serducho, a ja? Dlaczego ja nie dostałam fotek? :( A poza tym - Cześć Kobietki :)
-
Bądź dzielna :D
-
Ani, a coś Ty taka zarobiona?
-
Yenka, o tym w @ za chwilę :) Zdjęciam się podzielę jak zabiorę od niego swojego laptopa.
-
Też się witam z rana :) Celi ja też nie dostałam @ :( Byłam wczoraj w dziupli z tatą rolety montować i zapomniałam aparatu :o Ale obiecuję, w najbliższych dnaich porobię fotki i wyślę. Wiecie co... mam swojego, własnego ściemniacza w pokoju. Znaczy się ściemniacz do światła...mogę robić nastrój :) Ale sama nazwa już jest fajowa. Muszę jeszcze tylko zrobić szafę, wmontować zlew w kuchni i kuchenkę z płytą. No i finito :D Mario mnie wnerwił przedwczoraj i od wczoraj cisza.... a co tam! Albo się nauczy albo niech sobie odpuści, bo nie zamierzam znów być jedyną odpowiedzialną osobą w związku Zmykam do obowiązków ale jeszcze tu zajrzę. Celi, zazdroszczę Ci tych zakupów :) To w końcu już wiadomo czy synek czy córeczka?
-
Garnierko, właśnie obejrzałam filmik jak Kubuś wstaje. Kurczaki ale ten Twój synek ma tempo rozwoju! Niektóre dzieci mają roczek i tyłeczków nie podnoszą :)
-
Yenka w @ masz mój gg :) zawsze się ukrywam :P
-
Garnierka, ten ostatni filmik... jest jakiś chwilowy problem na interii ale na bank go obejrzę :D Śmieszny taki ten Kubulek. Mały, kochany urwisek :)