zielony_groszek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielony_groszek
-
Sory za to ty małą literką :(
-
Kurde no, to gdzie ty taką kupiłaś? Ja oblazłam wszystkie sklepy tu gdzie mieszkam i nic takiego nie było. Dlatego tę wynalazłam na necie. Jakbym na taką jak Twoja wpadła gdzieś to wierz mi, bez wahania bym taką kupiła. Wiem, że strasznie narzekam... ale spodziewałam się, że za kwotę która mam wykończę te 28 metrów... ba że jeszcze mi zostanie np. na narożnik właśnie. Naprawdę nie szlaleję... od początku zakładałam wersję oszczednościową. Żadne tam superfirmowe rzeczy. Żadne meble do kuchni na wymiar, tak jak przy większości kawalerek ludzie robią. Bo to takie proste było w myślach - max 7 tysięcy na łazienkę, 3 na szafę i 10 jeszcze zostaje na kuchnię i pokój. Tylko, że na papierze jakoś się te libczy juz nie zgadzają. Buuu
-
Szafka pod umywalkę była naprawdę tania - i jest już kupiona. Ja nie wiem kto wymyślał ceny na meble łazienkowe, ale w pale się nie mieszczą. Durny słupek kosztuje 800 złotych wzwyż. Jakby pozłacane były jakieś :o
-
Pokaż mi taką kabinę która kosztuje 1000 zł z brodzikiem i syfonem. Zresztą ta jest zamówiona bo ma wymiary nietypowe 80x100 i idealnie się zmieści. Żeby wstawić 90x90 musiałabym zmieniać hudraulikę, kuć wylewkę a to dodoatkowo kosztuje. I to niemało :o Tak więc kabina za np. 1200 zł plus syfon plus brodzik daje w sumie ok. 1600 zł., pluc zmiana hydrauliki... ? Wydaje mi się, że kwota w takim wypadku mogłaby być nawet wyższa. Wydaje mi się? Niestety w 80x80 się nie zmieszczę... nie mogłabym się schylić. Do drobiazgów nie należę.
-
No niestety musze rozczarowac pomarańczkę. Poddtynkowy Geberit a kibelek cersanitu. Kafelki wcale nie wydają się takie drogie. Łazienka ma 3,07 wysokości to razem daje jakieś 22-23 metry kwadratowe kafli. Cena za metr to 54 zł + 3,5 metra za 48 zł na podłogę i 40 listew po 15 zł szt. Razem to 1956 zł. Kafelki są z działki średnich cen. Sztućce Celi już mam :)
-
I żeby była jasność - robocizna tylko za łazienkę :o Za 3,7 metra kwadratowego :o Panele będę kłaść z koleżanką, to samo z malowaniem.
-
No dobra... myślicie, że jakies cuda wianki wymyślam? To naprawdę rzeczy, które są najpotrzebniejsze :( To popatrzcie: umywalka z szafką - 510 kabina z brodzikiem i odpływem - 1990 farby - 160 Kafelki do łazienki - ok. 2000 Drzwi z ościeżnicą i klamkami - 800 kibel i zestaw podtynkowy ok. 1000 kleje, folie, fugi, rigispy, profile etc. do zrobienia łazienki - ok 800 robocizna - jakieś 2500 -3000 panele + folia + pianka - ok. 1000 meble kuchenne - ok. 2000 :) (te najtańsze biorę) zlew - 289 lodówka - 1379 pralka - 1188 kuchenka - 1408 okap - ok. 300 krany - ok. 500 zabudowa szafy (w kawalerce t\\duża szafa to podstawa) - 2619 Razem: 20943 A ja mam tylko 20tys. A gdzie notariusz, lampy, jakieś rolety, narożnik, talerze, odkurzacz, suszarki, garnki??? Nie przesadzam... jestem załamana. Na chu`steczkę było mi to mieszkanie :o
-
To i ja się dołączam do narzekań. Właśnie zrobiłam wstępny kosztorys tego co muszę kupić żeby się urządzić. Nie policzyłam baterii do łazienki i kuchni ani lamp i masy innych drobiazgów, że o notariuszu nie wspomnę a już wychodzi mi, że te 20 tys. to za mało. A ja ani grosza więcej nie mam :( Sądziłam, że te 28 metrów za te pieniądze spokojnie zrobię Doopa, doopa, doopa.
-
No to mi przyszło przywitać się i pożegnać :( Ani chyba pojechała jednak na chrzciny i nad morze, bo coś jej dziś tutaj nie było. Pogoda paskudna brrr... nic tylko kocyk i książka dlatego idę zaraz zrobić sobie na kolację omleta z pyszną galaretka z porzeczek, którą moja mami zrobiła :) Kupiłam dziś farby i umywalkę z szafką, kabina zmówiona a pozostała część (mega część) listy czeka do poniedziałku. Jeszcze nie zaczęłam tam naprawdę a już mi się nie chce :o Pozdrawiam deszczowo - jesiennie - czy coś tam ;) p.s. A kuchnia będzie jednak groszkowa :D
-
Mam jesienną deprechę, w związku z czym idę do łóżka :o
-
Zaraz to ja zmykam do dziupli :) Nucąc sobie pod nosem.... mój jest ten kawałek podłogi :D
-
Dąb rzeczny do mnie będzie za ciemny.
-
Podłoga będzie z: http://www.kronooriginal.pl/go.live.php/PL-H5/produkty/P9671/rustico.html Lapacha Amerykańska albo dąb stary... co o nich myślicie? Które ładniejsze?
-
No ja będę miała Tubądzin kolekcję Femme, kolor biały listwy fioletowe z zielonymi motywami roślinnymi. Co do podłogi to jeszcze nie wiem :o Rozmawiałam z facetem z firmy od kabiny, zresztą z Wro, i transport jest za darmo :D Super...
-
To przerzucam się na pocztę :) To co, mam robić te koraliki z makaronu? ;) A podłoga, być może jak sugerowałyście, będzie z glazury drewnopodobnej.
-
Ani, a skoro jesteśmy przy Ikei, czy byłas może zerknąc czy są tam te zasłony z koralików? Kurcze, nie ma tu emota z trzepoczącymi rzęsami bo bym takiego wstawiła... :P Ale cieszę się, że kabina się podoba. W sumie kupując ją nie będę musiała zmieniać hudrauliki, a poza tym jest razem z brodzikiem i syfonem. Wiec w zasadzie gdybym płaciła za zmianę rur + brodzik + syfona i kabina za np. 1400 zł, to i tak wyszło by drożej nawet :)
-
Hej, hej ale tematy dekoracyjne. W sam raz i dla mnie :D Ja właśnie wybrałam kabin do łazienki http://www.aquaspa.pl/sklep.php?f=sklep&ff=showproduct&id=49 Dziś spotykam się z kafelkarzem - Arturem. Pewnie coś mi doradzi. Bo nawet ja sama się jużpogubiłam w swoich pomysłach. Ta łazienka zen jest śliczna ale te ciemne fugi jakoś mi nie grają. Zrobię pewnie podobną ale z białymi fugami :) Kuchnię biorę z brw, bo tania. Panele na całe mieszkanie w kolorze orzecha, drzwi do łazienki też. Szafa wnękowa z matowego szkła. Tak więc tak jak u Celi, cała dziupla będzie miała wspólny mianownik -jasne kolory, beże, kremowe, waniliowe i dodatki w kolorach ciemnego brązy, bakłażana i zieleni butelkowej.
-
http://www.toys4boys.pl/item141__Gadajacy_Jelen_Buck.html To jest niezłe... i nadałoby się do mnie, żebym nie czuła samotności ;)
-
Tam, na tej stronie toys for boys są wypasione rzeczy... i nie tylko dla facetów. Na przykład taki słodki termoforek, mydła jako płatki róż itp. Jeśli nie macie pomysłów na prezenty to na bank coś znajdziecie w tym sklepie. Mój brat właśnie kupił swojej dziewczynie jako z fasolką, która z niego wyrasta a na listku ma napis - kocham Cię :D
-
Dobra, to teraz sobie pooglądam linki. Tak patrzyłam i wiecie ci... u mnie wanna też by się w sumie zmieściła. Dokładnie taki sam układ jak w pierwszym linku byłby możliwy... chociaż ta łazienka na zdjęciach w życiu nie ma 3,7 metra :o Wiem to na 100% bo moja ma tyle i jest mniejsza :P Tylko te fugiciemne między białą glazurą jakoś mi nie pasują.
-
A mi się marzy coś takiego http://www.toys4boys.pl/item581__Stojak__Faceci_to_dranie____noze.html I zrobię sobie deskę do krojenia szklaną z wklejonym zdjęciem palantunia w środku :P
-
Serduszko a gdzie się wybierasz jeśli można zapytać? Celi, biały z czymkolwiek połączysz będzie ok. I właśnie dlatego biały :) Ale myślę o klimacie zen. Prosto, eklektycznie, trochę drewna, kamienia, szkła matowego.
-
Dziękuje i za te inspiracje :) Ej... kłaść białe kafle na podłogę w łazience czy panele takie jak w reszcie dziupli?
-
No o różnej wysokości to ja jeszcze nawet nie słyszałam o widzeniu nie wspominając. Ale proszę Cię kochana, nie dawaj mi opocji na \"poszalenie\"... bo się załamię i na zawał zejdę ;) Ja na serio nie wiem jak ją zrobić Pozdrów serdecznie męża.
-
Tak właśnie zrobiłam z linkiem. Świetna łazienka :) Moja jest mniejsza, więc będzie kabina zamiast wanny. Wanna może być ewentualnie u fajnego, wolnego i przystojnego sąsiada :P Ależ się rozmarzyłam. No ale w końcu miałam okazję zobaczyć jak wygląda łazienka z kafelkami nie pod sam sufit. Jezzzuu czy u was też tak leje? U mnie już chyba 3 tydzień z rzędu leje albo mży albo siąpi :o Masakrrrraaa :( Chcę na rower, na leżak, na ognisko...