Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielony_groszek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielony_groszek

  1. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Garnierka, przeczytałam maila. Phi - głupia jakaś :P Niech Twój z nią poważnie porozmawia. To on w końcu nosi spodnie, prawda? I on jest odpowiedzialny Was troje.
  2. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    No to ja też opoweim historię, korzystająć z faktu że wciąż jeszcze siedzę w pracy i mam tu neta :) Mojego brata dziewczyna ma 24 lata i ma dwie siostry w wieku 17 i 16 lat. Jej mama zaszła w 4 ciążę, bo cała rodzinka marzyła o chłopcu. Usg nie robili, bo chieli mieć niepodziankę. Do samego końca nie byli pewni czy kolejna dziewuszka czy może upragniony chłopiec. I udało się :) Pawełek ma obecno miesiąc :D Jeszcze Ci junior nie jedną, chwytająca za serduszko niespodzianę zrobi. A szansa na córeczkę zawsze jeszcze będzie :P Widzisz, niektórzy wyznają zasadę - próbować do skutku :D Miłego wieczora moje drogie.
  3. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    No i niech mi któraś w międzyczasie prześlę kopię tetgo miala Garnierki, proszę :)
  4. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Ani, alez podobały się :D Garnierko - chłopczuk będzie ukochanym synkiem mamusi. Zobaczysz, jak będziesz spostrzegać jego podobieństwa do taty :) Ja mam teraz taki kocioł w pracy, że hej! W końcu został zaprzysiężony nowy Prezydent więc przygotowania do Sylwestra ruszyły pełną parą. Spadam kochane
  5. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Ach i zapomniałabym... jak już pisałam mój wie o forum i o każdej z was :) Jedna z was nawet nagrała mu się na sekretarke w telefonie :P Wiadomość była przezabawna :D
  6. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Cześć kochane :D Nadrobiłam prędziutko dwie strony i oto jestem. Garnierka nie wiem o co poszło ale nie daj się. Omijaj z daleka bo jak ruszysz gó***o to śmierdzi. I napisz nam któż to w Twoim brzuszku zamieszkał. Yenka, dziekuję Ci za przepis - na pewno wykorzystam jak tylko wyposażymy kuchnię w miski, miseczki itd :) Póki co czuję się jeszcze zakręcona i chyba oboje potrzebujemy czasu żeby zadomowić się, bo póki co czujemy się jakbyśmy spędzali weekend razem ;) Dziewczyny, mamy tam sieć ale póki co nie za bardzo wiemy jak podłączyć, bo mimo prób oraz pomocy mojego fachowego brata wciąż nie działa w moim kompie :( J. szwagrowi działał normalnie, więc jest nadzieja. Jak tylko dowiemy się co i jak, znów będe mogła z wami pisać z domku :)
  7. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Naiwne... hmm. A może my tu na topicu poprostu traktujemy się nawzajem poważnie i wierzymy, że jest to pewna norma społeczna :P
  8. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Haha ale się uśmiałam od rana :D Pewnie Ani też się uśmieje. Wczoraj pisała mi, że jej mąż zdemaskował nasz topic, a dziś patrzę a tu wpis od męża ninke :) Oj dziewczyny nasz bezpieczny bastion zaczyna być oblegany. Hihi :P A ja dziś w cudownym nastroju. Moje Szczęście na wczorajszej imprezie było kochane i pomimo moich obaw (niektóre wiedzą czemu) starał się żebym nie spędziła jej siedząc sama i gapiąc się w sufit. Zaraz zaczynam się pakować, bo nareszcie przeprowadzamy się :) No i jak tu dziś nie skakać ze szczęścia? Odezwę się pewnie w poniedziałek. Pozdrowienia dla wszystkich :)
  9. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Sorka lete, że ja już Ci nie odpisałam ale zmykałam do domku. Była jednak pewna, że któraś z naszych doświadczonych koleżanek Ci pomoże :) Miłego wieczoru, drogie Panie. Muszę się zdrzemnąć przed wieczorną imprezą. A tak mi się nie chce iść :o
  10. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Dziewczyny - zaproponowałam lete aby was podpytała, wieć wytężcie umysły i podpowiedzcie kobiecie co robić :) Ja tymczasem muszę biec do domu.
  11. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    A mój nie jest o mnie wcale zazdrosny :o Ciekawe co?
  12. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Yeny, a jednak to się robi tak \"ziewam\"
  13. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    J. ma z nią porpzmawiać bo on sam był wściekły i nie chce żeby takie sytuacje się powtarzały. Dam radę :D
  14. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    A ja siedziała na imprezce u szefa, a później do 15.30 musiałam napisać strrrasznie długie pismo na przetarg :) Własnie skończyłam ale widzę, że już pora do domu zmykać. Ani, Yeny, Celi w pierwszej wolnej chwili siadam do zbiorówki do was. Pewnie wieczorkiem
  15. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Ani, Ty to mądra kobita jesteś, wiesz? :D
  16. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Ani, napiszę ale nieco później bo zaraz jest impreza imienionowo - pożegnalna mojego dyrektora. I chyba masz rację w kwestii pobudek Gosi.
  17. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Ja też nie usłyszałam złego słowa. Ale wczorajsza uwaga była złośliwa, agresywna. Więc teraz zastanawiam się czy to, że nie słyszałam złego słowa od jego rodziny wynika z fakty, że nie mówią o mnie źle czy bardziej z tego, że mówią to między sobą :(
  18. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Jakoś dało mi to do myślenia... nie wiem może jestem teraz przewrażliwiona ale zastanawiam się czy przypadkiem i jego rodzice nie mają takiego podejścia do mnie. Oczywiście tylko we własnym towarzystwie kiedy mogą sobie pozwolić z siostrunią \"pociupac po mnie\" :o Na samą myśl jest mi smutno. Chciałabym mieć z nimi dobre kontakty, to w końcu rodzina J. nic im nie zrobiłam... poza tym, że pojawiłam się w jego życiu i nagle okazało, że że zniszczyłam status quo, który był taki wygodny dla rodzinki :( Boję się, że z powodu takich utarczek i złośliwości nie będę miała ochoty się z nimi spotykać.
  19. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Mnie się zawsze wydawało, że wesele robi sie dla rodziny. Zresztą dlatego niegdy nie marzyłam o żadnym weselu :P A skoro rodzina chce bawić się przy alkoholu, to \"młodzi\" powinni to uszanować. Pora kończyć pracę. Pa
  20. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Impresariat powiadasz? Takie są też i moje plany ale na przyszłość. Póki co, owszem siedzę za biurkiem, ale nie tylko. Specyfika branży nie pozwala \"gnić\" wyłącznie za biurkiem :) Reszta w mailu.
  21. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Miłych zakupów, miłej wizyty u zębisty i co tam, kto sobie miłego jeszcze życzy :D Serducho Michałki są super! Coś ostatnio doczytałam, że animację kultury robisz. Heh mamy tę samą tematykę pracy. Tyle że ja w branży \"nadzorującej\".
  22. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Jagódko Lena to bardzo ładne imię. Kiedyś też je obstawiałam, ale zrobiło się zbyt popularne :o Zdecydowanie mniej popularne jest Helena, a też można zdrobnić jako Lenka :) Nademną mieszkają bardzo fajowi sąsiedzi. Młodzi ludzie z dwójką dzieci. Ich córka, aparatka nie z tej ziemi, wygadana badzo jak na 5 latkę ma na imię Irena. Imię nieco z lamusa, ale wiecie co - podoba mi się i fantastycznie do niej pasuje jak je zdrabniają Irusia.
  23. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Ależ się rozkręcił temat o imionach. Imię exi to imię Anouk :P Sorry Ani, ale pomimo całej mojej sympatii do Ciebie to imię u nas odpada :P Imię Celi i ninke to siostra mojego. Z imion męskich padło Kamil, mój brat ma tak na imię. Chciałam żeby był Piotrusiem, bo uwielbiałam wierszyk: Tam w ogródku, przy agreście Piotruś usnął nam nareszcie. Pszczoły, bąki bądźcie ciszej, bo tam śpi mój braciszek :D Co do mojego imienia, lubię je. Katarzyna brzmi poważnie, ale i tak wszyscy mówią Kasia, Kaśka bardzo rzadko. Za to moja mama wołała na mnie jod kiedy byłam berbeciem - Katarzynka. Zresztą imię wzięła od ulubionych pierniczków :D Miałam mieć na imię Nell, niestety imię w tamtych czasach musiało kończyć się na A. Nie wiem czemu.
  24. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Tak mi też się podoba ta analiza imienia. I faktycznie dzieki temu jakoś nabieram przekonania do Antoniny :) Moim typem imion mniej popularnych była jeszcze Zoja.
  25. zielony_groszek

    On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

    Ani, nam też podoba się bardzo, bardzo imię Tosia. Ale Antonina już nie :o Yeny, miłego popołudnia i pozdrów chorowitka.
×