Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielony_groszek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielony_groszek

  1. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Hejka krejzolki ;) Ależ się wczoraj wybyczyłam.. aż dziw, że nie mam odleżyn na doopsku :D
  2. A pamiętacie reklmaę wafelków Kukuruku? Kukuruku jest chrupiące.. w szkole, w lesie i na łące :D Reklama nie do zdobycia nawet na youtube :(
  3. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    To z niedzieciatych zostałyśmy tylko Anouk, Serducho i ja? :o
  4. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    ... się jeżyć :D
  5. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Mnie to już się nawet nie chce pisac o tym, kogo bym zaprosiła a kogo nie. Też wolałabym ścisłe rodzinne grono. Ale co ja mam do gadania? Skończyło się na 3 solidnych kłótniach z rodzicami i poddałam się. Szkoda nerwów na walkę z wiatrakami. Yenka, u mnie też będzie jednak coś starego.. stara panna :D
  6. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    \"w tym sensie ze zaprosic nada tylko tych najbliższych oraz tych ktorych chcesz zeby byli...\"... eche Jo, mhhmm, mhhm... jaasne, trzy czwarte rodziny Ci się poobraża :P
  7. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Celi... święte słowa :P I co na to poradzić? Tez mam taki dylemat :o
  8. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Witajcie :D Kuran, od wczoraj nie mamy ciepłej wody z powodu jakijś awarii i jeśli dobrze pójdzie to dopiero późnym wieczorem będzie. Musiałam brać prysznic pod zimną woda... Brrrr. Celi, ale fajny pełzający Robaczek z Ninki. Taka mała żabka :) O przesądach z butami słyszałam. I mimo, że nei wierzę w zabobony, to z butami poczaruję, a co mi szkodzi? No i fajnie by było żeby jednak było słonecznie. Żadnych podwiązek i amerykanizmów typu: coś starego, niebieskiego, pożyczonego, ani wprowadzania przez ojca do kościoła. Żadnej podwiązki :o I tak nie będzie żenujących zabaw ze ściąganiem jej. Ze straopolskich przesądów jeszcze jeden zastosuję. W szew kiecki wszyję okruszek chleba i odrobinkę cukru :D To ponoć by było słodko i żeby zawsze było co jeść :D
  9. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Celi, u mnie na poczcie nic nie ma :( Garnierka, gratuluję! Dzielna z Ciebie kobieta :D
  10. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Łaaaa też chcę podwyżkę Coś tam dostaliśmy ale u nas to były rzeczywiście drobne bo bodajże 50 zł brutto w dodatku bez wyrównania od stycznia, kiedy to weszła nowa ustawa regulująca płace w urzędach :(
  11. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Dobra, temat sukni zamykami, bo aż mi wstyd jak chwalicie tak. Nienawykła jestem do takiego natężenia komplemenciorów. Jo.. łahahaha Ryś z Klanu Cię wysyła. No no no, to czekam na nowe odcinki tej telenoweli. I oczywiście zakończenie musi być lepsiejsze niż w niejednym bollywoodzkim filmie :D Celiś, aj się póki co jeszcze wirtualnie przypominam z fotkami Twojej Małej.. Nie drażnij Grocha bo Ci wjazd na chaciorę zrobi zobaczyć te Wasze małe cudo :P
  12. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Akurat na kokardę mam marny wpływ. A toczek pasuje bo jest z takiej samej koronki, tego samegoo tiulu, no gereralnie toczek + suknia jest kompletem. Byliśmy wczoraj u proboszcza spisywac protokół. Jezzzu drogi! Wiecie jak się kościół zabezpiecza przed potencjalnym unieważnianiem ślubu?! :o A potem na pizzę poszliśmy... zjadłam dwa kawałki a potem wydoiłam 1.5 litra wody + litr coli... brzuch miałam jak w 4 miesiącu. Tak słona okazała się pizza. Pół nocy oboje nie mogliśmy spać Sól podnosi ciśnienie i co pół godziny któres z nas się budziło i kręciło w łóżku. Masakra jak dziś jestem niewyspana.
  13. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Możecie sprawdzać @ :D I tylko szczerze poproszę.... bo ja się przyznam, że we wszystkim razem jak cyganka się czułam :P Strasznie dużo tych pierdół. Choć bolerko i toczek tylko do kościoła założę a na weselu ściągnę. Chorowałam na ten toczek a welonu nie chciałam. Ale mama wyprosiła u mnie ten welon :o Echhh czego się nie robi dla mamusi ;)
  14. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Spodziwajcie się zdjęć zaraz :D Yenka, mama dała się przekonać Twojej prośbie :D
  15. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    A ja własnie, że tak powiem, zmieniam gacie :P i jadę... mam nadzieję, że tym razem odbiore już suknię. Trzymajata za mnie kciuka :D
  16. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Może i tak.. tyle tylko, że to nie taki barszcz z torebki ;) A poza tym tyle jest żarcia, że spokojnie poczekają aż do oczepin.
  17. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Dziwne to Garni, bo wysyłałam hurtem :o Menu II po zmianach: OBIAD: Rosół z makaronem, 35% kotlet De`volaille, 35% karkówka z grilla, 30% panierowany filet z kurczaka, ziemniaki, zestaw surówek, pieczone pieczarki ZIMNE PRZYSTAWKI: półmisek wędlin, półmisek szlachcica (mięsa pieczone), deska wybornych serów żółtych i pleśniowych, babeczki z sałatki jarzynowej, różyczki z wędzonego boczku ze śliwką, sałatka z grilowanym kurczakiem (zamiast sałatki greckiej), galaretki drobiowe (zamiast pieczeni Rzymskiej) sałatka hawajska z ananasem, (rezygnacja z ryby w galarecie) ryba po grecku, jajka zawijane w szynce (bez babeczek z sałatki jarzynowej), jaja faszerowane, rolmopsy, śledzie w oleju, (proszę by były podane pod jakimś przykryciem) pikle warzywne, smalec w chlebie, pieczywo NA OSOBNYM BUFECIE: owoce, kawa, herbata bez ograniczeń ciasta we własnym zakresie PODANY PO OBIEDZIE piętrowy tort weselny CIEPŁE POTRAWY PO OCZEPINACH: barszcz z kołdunami, szaszłyk płonący 70%, pieczone udko z kurczaka 30% CIEPŁE POTRAWY OK. GODZINY 2.30 zupa gulaszowa Wersja bez moich dopisków. A i będzie jeszcze węgorz wędzony.
  18. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    W kwestii @... a my mamy nadzieję, że nie przyjdzie :D Wicie, rozumicie... :D Ale do wrzesnia jeszcze chwilka więc mój narzeczony pracuje nad tym tematem :D
  19. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Fajnie Yenuś, że uważasz że jest ok. Tam notatki sama porobiłam, bo wysłałam babce z restauracji do wyceny, i nie chciałam by się kobita pogubiła :P A porę podawania sama ustaliłam :D Dobra, reszcie też wysyłam. Żeby nie było, że któraś się gubi :) Aaach i odpisałam @.
  20. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Suknia jutro. I postaram się fotki wysłać :D Menu na maila mogę Ci Yenka podesłać.
  21. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Dziewczyny, czy ja jestem jakas dziwna? Siedziałam na ślubnym i laski dyskutują o ciepłych daniach na weselu i wszystkie uparły się na ten obrzydliwy, śmierdzący bigos [yyyaahhh :o] Owszem taki w domku robiony jest pycha.. wiecz co wkładasz. Ale taki restauracyjny \"przegląd tygodnia\"? A może się mylę, co?
  22. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Interweniowałam w tej sprawie. Ponoć dziś odniesie się do tego Kasia Pierkarska :D Yenka wie o co komon :D
  23. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    \"sześć\"... mam taki kryzys, że ło maaatkoo :o Poleniłabym się w łózeczku. Jo, alez Mili ma oczęta błekitne :D I nie mów, że ona nie jest podobna do Ciebie tylko do R. Moim zdaniem wykapana mamusia. Celi, mały rewanżyk?? :P
  24. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Nie :P Czekamy w skupieniu na fotki Twojej córeczki :P
  25. zielony_groszek

    TERAZ MY!!!

    Oj... coś się nastroje koleżankom skiepściły :( Ech, mi też jakoś smutniaście od wczoraj. I pogoda taka... yyychh :o Garni, odpisałam króciutko. A Jo to chyba nas na topicku już nie lubi :(
×