Hej dziewczyny,
Ja też właśnie przeprosiłam się z moim ślicznym, różowiutkim stepperkiem. Ćwiczę na tym potworze już 3 dni i zakwasy na łydkach powoli odpuszczają. Maszynka jest faktycznie fajna bo przynoszę go sobie przed tv i jakoś 40-45min (w bólach, potach i zadyszce) mi upływa przy serialu. Mam nadzieję, że uda mi się wyszczuplić nogi, złapać trochę kondycji i może zredukować ten cholerny celulit :/
Życzę wam wszystkim powodzenia w zmaganiach i dziękuję za wszystkie rady, które tu przeczytałam. Świetne forum! Pozdrawiam!