Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maryjka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maryjka

  1. Hej dziewczyny, jak pisałam w zeszłym tygodniu byłam na służbowym wyjeździe i jestem wykończona, pracowałam w ten weekend i wczoraj bardzo dużo :o na szczęście synek zniósł dzielnie rozstanie (to znaczy jego tata i babcia hihi) :) to pierwszy raz go zostawilam na noc, i to od razu na dwie, więc stresa miałam dużego. W piątek byłam u lekarza, nie podobało mu się, że łożysko na przedniej ścianie, powiedział, że za blisko blizny po cesarce :( W ogóle mam jakis niedosyt po tej wizycie, mimo że byłam ponad pół godziny u niego (a przewidziane jest 20 minut na pacjentkę), niby jest wszystko ok, a kazał pomyśleć o zwolnieniu lekarskim, chcę pracować ale oczywiście zrobię tak żeby było jak najlepiej dla dziecka. Nie wiem co o tym wszystkim mam myśleć. Aha i jeszcze chcial żebym przyszła za 3 tygodnie, a normalnie zawsze chciał za 4, więc oczywiście podejrzewam najgorsze :( Inga trzymam kciuki za amniopunkcję - zarówno sam zabieg jak i wyniki. Moja koleżanka miała złe wyniki pappa a na amnio okazało się że wszystko ok :) Mam nadzieję, że u Ciebie też tak będzie. Moniś, trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło, moja przyjaciółka urodziła synka z poważną wadą serca, o której nie wiedziała (nie robiła badań genetycznych), a położne czy lekarze w szpitalu zorientowali się dopiero po dobie, że z dzieckiem jest coś nie tak jak zaczął sinieć. Helikopterem go wieźli do szpitala dziecięcego i miał na drugi dzień operację. Na szczęście był dużym dzieckiem, bo serce operują od 1400 g, jakby był malutki to by musieli czekać. Teraz jest zdrowym radosnym sześciolatkiem, musi tylko co 2 lata chodzić na kontrolę do kardiologa. Po operacji została tylko blizna :) Tusia ja też jestem z cukrzycą ciążową, jeśli masz glukometr to radzę sobie mierzyć cukier na czczo, po posiłkach w miare mozliwości też i zapisywać - ja walczę od samego początku ciąży z tym paskudztwem, a w poprzedniej dopiero w 31 tyg mi się zrobiła. Ale jak lekarz zobaczył teraz moje wnyiki (mam glukometr), to od razu wysłał mnie do diabetologa bez glukozy, a pani doktor powiedziała, że bardzo dobrze, dla mnie obciążenie byłoby niebezpieczne (to znaczy dla dziecka). Więc z cukrzycą raczej radzę uważać, zagrożenie wadami dziecka jest bardzo duże :( Pozdrawiam dziewczyny, zaraz idę na kontrolę do lekarza z małym, a potem do pracy, nie piszcie w międzyczasie za dużo, bo potem trudno przez to przebrnąć :P
  2. Agulka bardzo mi przykro z powodu twojej córeczki :( ale nie myślmy o przykrych sprawach, z naszymi dzieciaczkami ma być wszystko ok, maja być zdrowe i silne :) i piekne :) i mądre :):):)
  3. Aha dziewczyny, w którym tyg najlepiej umówić się na 3D? lekarz mi mówi, żebym poszła prywatnie na genetyczne zamiast na NFZ, wtedy dostanę zdjęcie, ale chyba pójdę do kliniki, tam podobno najlepszy mają sprzęt a prywatnie tylko na jakieś zdjęcia się umówię... świnka PIGGY jak przeczytałam o tej zakonnicy to się krew we mnie zagotowała... :o ale w sumie ja też zostałam zwolniona z pracy niby w okresie ochronnym czyli podczas urlopu macierzyńskiego, i to z teoretycznie prorodzinnej instytucji czyli MDK więc już mnie nic w tym świecie nie zdziwi...
  4. ja już po wizycie. Niby wszystko ok, ale mam łożysko na przedniej ścianie i to się nie spodobało lekarzowi :( ech... 13 w piątek :o no i chyba będzie syn, mąż się cieszy ale ja raczej wolałabym córeczkę... no ale z chłopcem pewnie będzie łatwiej, instrukcja obsługi już znana :)
  5. No i widzicie ja też się dopisuje już nie powiem który raz, zrobil się bez sensu bałagan, teraz emachines mnie wywaliła :P a mamusia napisałaś, cytuję "nikt nikogo nie wywalał", a nie że była aktualizacja. Wybaczcie, że nie dałam przekopać się przez kilkadziesiąt stron które wygenerowałyscie podczas mojej nieobecnosci żeby dojść do tego jak bylo. I nie chodzi o głupią tabelkę jak się niektórym wydaje, a o to, że poczułam się pominięta, przede wszystkim przez to, że nikt o mnie nie pamiętał, nikt sie nie zastanawiał czemu mnie nie ma, a wywalenie mnie z tabelki było tylko ukoronowaniem tego. Ale oczywiscie to moja wina, że pisałam takie przezroczyste posty wcześniej, ze nikt nawet nie zauważył ich braku hihi :D Teraz zalazłam co poniektórym za skórę, to może zauważycie jak mnie nie bedzie przez chwilę ;) netka ja oprócz cytomegalii robiłam jeszcze toksoplazmozę, mykoplazmę i ureoplazmę. I chlamydię ale posiew to przed ciążą trzeba bo jakoś sie głęboko go pobiera. Dobra to dodaję jeszcze raz tabelkę, dokładam też emilkę bo razem ze mna wyleciała i idę pomyśleć o obiedzie :) ..NICK................WIEK......MIASTO.........TERMIN.... ........PŁEĆ kosiorakis...........32........Radom...........22.09.12.. ......syn i córa adza1987............24.........słubice..........25.09.12 .......... orzechoowa..........25 ........Wielkop..........1.10.12......... Viviii..................27 .......Śląskie............6.10.12........ olka25ul..............24........wlkp...............6.10.1 2......... Inga23................23........mazowieckie.....6.10.12.. ....... maryjka..............35........Kraków............6.10.12... ...... Rzodkiewa............27.......sl/Anglia..........7.10.12. ........SYN Diana26...............26.......Rzeszów...........7.10.12 ......... DIANAKARINA1983...28 ......Anglia.............7.10.12......... nata_lie.............. 24 ......z.góra.............8.10.12......... klara.klara............37......Mazowieckie......11.10.12. ........ Moniś83...............28 ......Warszawa........14.10.12........SYN Marla..................31 .......ok W-wy.........14.10.12........ mamaparyzanka......22 ......Pomorskie.......15.10.12........ pazMama..............26 ......Norwegia........15.10.12........ Ania3107..............25........Ch*jnów.........16.10.12 ...... eljotka.................26 ......Krosno............17.10.12........ Dotiuszka..............31 ......lubelskie.........17.10.12........ Agulka76...............36......Śląskie.............20.1 0.12....... emachines.............29......Śląskie.............20.10 .12...... SYN Tusia21................23.......Pomorskie.......20.11.12 ... .... anilorakk..............23.......małopolska.......22.10. 12........ Macro..................31 ......podlaskie.........23.10.12......... Pela1992...............20......Opolskie.......... 24.10.2012.... mamusia ..............32 .......podlaskie..........27.10.12......... ciastekzkremem......18.......warm-maz........27.10.12.... . .... barbe77................24.......Belgia............ 27.10.12......... swinkaPIGGY..........26.......Toruń.............28.10.1 2. ........ ania_k26...............27.......Kraków...........28.10. 12 ......... graga007...............26......Śląskie.............29.1 0.1 2.......... emilia23................23...........śląskie.........30 .10.12....... Nha.....................24.......kuj-pomorskie....11.11.2012 . ......
  6. vivii nie gorączkuj się, jakbys spedziła 2 tygodnie w szpitalu z chorym dzieckiem i patrzyła na to jak cierpi to może bys mnie zrozumiała. Po prostu zrobiło mi się przykro, ze zostałam wyautowana nawet w takim pozornie neutralnym miejscu jak cafe (gdzie myślałam się odstresować po w sumie 3 tygodniach horroru, bo pierwszy z tych 3 walczylismy z choróbskiem w domu). Zamiast nas przeprosić to jeszcze się zaperzasz. Przyznaj, że co innego wywalić kogos bo poronił, a co innego wywalić kogoś bo się nie odzywał (jaki okres czasu przyjęłaś za kryterum?). Ja miałam powód, ale równie ktoś mógł po prostu nie być w nastroju żeby coś pisać lub nie mieć czasu. Wszyscy mają być chętni na cafe 24h? Nie każdy pracuje z dostępem do kompa lub nie pracuje, siedzi w domu i ma czas.Ja dziś mam wolne więc sobie pozwalam na przesiadywanie na cafe, ale są dni (takie jak wczoraj na przyklad) gdzie nie mam czasu nawet obiadu zjeść, nie mówiąc o innych przyjemnościach :) Nie kłóćmy się, to kompletnie nie ma sensu, zresztą w naszym stanie nie powinnyśmy się denerwować :)
  7. vivii widzisz jednak wyszlo że mnie wywaliłaś a nie pisałyście tabelke od nowa jak mamusia próbowała mi wmówić :o ech, przykro :( ale sie nie obrażam, żebyscie nie myślały! po prostu uważam, że to nie fair. Nie każdy może być codziennie na cafe. Teraz wyjeżdżam na parę dni, po powrocie znów mnie nie bedzie w tabelce? :P
  8. ja też bym chciała córeczkę :) ale co będzie to będzie. Ja z prenatalnych nie mam nawet zdjęcia, na monitorze nic mi pani dr nie pokazała, ale myślałam, że jakies zdjęcie będzie z wynikiem :( Pewnie to przez to, że byłam w Klinice, oni tam na wszystkim oszczędzają :o Rozważam, żeby pójść gdzieś jeszcze dodatkowo na jakieś 3D żeby mieć pamiatkę, mój gin ma u siebie słabe usg, a z poprzedniej ciąży mam takie piekne zdjęcia na ktorych synek jest całkiem do siebie podobny :) A wtedy robiłam też genetyczne, ale płaciłam i w innym miejscu.
  9. mamusia ja się nie obraziłam tylko poczułam się pominięta, nie dość, że mialam kilkadziesiąt stron do nadrobienia to jeszcze kompletnie o mnie zapomniano :( zresztą jak widzisz nie ja jedna się burzę o wywalanie z tabelki :P a to, że ktoś na jakimś etapie przestaje pisać to chyba tak bardzo nam tego miejsca w tabelce nie zajmuje nie? ;) nie musimy co chwila aktualizować w sensie pisać jej od nowa, sama sie będzie aktualizować choćby przez dodanie płci, jak ktoś jej nie doda to będzie wiadomo, ze na razie jest nieaktywny. No chyba, ze są jeszcze mamy które wolą mieć niespodziankę, ale ja takich nie znam :)
  10. Mały śpi, więc wskakuję na chwilkę. Dziś wizyta ta dammm!!!! :) Aktualizuję tabelkę: ..NICK................WIEK......MIASTO.........TERMIN.... ........PŁEĆ kosiorakis...........32........Radom...........22.09.12.. ......syn i córa adza1987............24.........słubice..........25.09.12 .......... orzechoowa..........25 ........Wielkop..........1.10.12......... Viviii..................27 .......Śląskie............6.10.12........ olka25ul..............24........wlkp...............6.10.1 2......... Inga23................23........mazowieckie.....6.10.12.. ....... maryjka..............35........Kraków............6.10.12......... Rzodkiewa............27.......sl/Anglia..........7.10.12. ........SYN Diana26...............26.......Rzeszów...........7.10.12 ......... DIANAKARINA1983...28 ......Anglia.............7.10.12......... nata_lie.............. 24 ......z.góra.............8.10.12......... klara.klara............37......Mazowieckie......11.10.12. ........ Moniś83...............28 ......Warszawa........14.10.12........SYN Marla..................31 .......ok W-wy.........14.10.12........ mamaparyzanka......22 ......Pomorskie.......15.10.12........ pazMama..............26 ......Norwegia........15.10.12........ Ania3107..............25........Ch*jnów.........16.10.12 ...... eljotka.................26 ......Krosno............17.10.12........ Dotiuszka..............31 ......lubelskie.........17.10.12........ Agulka76...............36......Śląskie.............20.1 0.12....... Tusia21................23.......Pomorskie.......20.11.12 ... .... anilorakk..............23.......małopolska.......22.10. 12........ Macro..................31 ......podlaskie.........23.10.12......... Pela1992...............20......Opolskie.......... 24.10.2012.... mamusia ..............32 .......podlaskie..........27.10.12......... ciastekzkremem......18.......warm-maz........27.10.12.... . .... barbe77................24.......Belgia............ 27.10.12......... swinkaPIGGY..........26.......Toruń.............28.10.1 2. ........ ania_k26...............27.......Kraków...........28.10. 12 ......... graga007...............26......Śląskie.............29.1 0.1 2.......... Nha.....................24.......kuj-pomorskie....11.11.2012. ......
  11. Hej dziewczyny. Przepraszam za nerwy w sprawie tabelki, ale rozumiecie, 2 tygodnie w szpitalu i ta straszna bezsilność, że maluszek cierpi :( plus hormony ciążowe to daje niezłą mieszankę wybuchową... Ale wam zazdroszcze, cały dzień sobie gadacie, a ja dopiero przed 21 wróciłam z pracy, małego do spania położyłam i wreszcie mam chwilkę dla siebie - kolacja się w kuchni grzeje :) Głowa mnie dziś boli że szok, mąż mówi, że ciśnienie, zjadłam 2 apapy i nie pomogło. Przed spaniem muszę wziąć jeszcze jednego procha :o Napiszcie do kogo mam wysłać swojego maila żeby dostać namiary na galerię? nie chcę podawać tak na forum, potem mam spamowanie :/ Jutro wreszcie wizyta, cały czas jakoś słabo do mnie dociera, że jestem w ciąży, mimo, że brzuszek już spory i nawet od piątku ruchy delikatne czuję... :) Pozdrawiam wieczorowa porą! :)
  12. dziś wyszliśmy po dwóch tygodniach w szpitalu... nareszcie :) mam nadzieję, że to pierwsze i ostatnie zapalenie płuc synka! BARDZO PROSZĘ ŻEBY OSOBA KTÓRA MNIE WYWALIŁA Z TABELKI ZAPISAŁA MNIE Z POWROTEM, to było nie fair :( a jak któraś z nas (nie daj Boże!) trafi do szpitala w związku z ciążą to też ją wywalicie? pomyślcie chwilę! ja w poprzedniej ciąży byłam w szpitalu 3 razy, w tym czasie nikt mnie nie wywalał z naszej kafeteryjnej tabelki...
  13. hej dziewczyny, wyrzuciłyście mnie z tabelki? :( jestem od tygodnia z moim synkiem w szpitalu, święta spędzimy tam, jest mi bardzo smutno :(:(:( o ciążę się też martwę, bo bardzo źle się wczoraj czułam, a wizyta dopiero za tydzień :(
  14. Oj chodziki zdecydowanie odradzają obecnie specjaliści, bo podobno w chodziku dziecko nie uczy się utrzymywać równowagi i źle pracuje stopami. Podejrzewam, że duzo jest w sieci artykułów na ten temat, znalazłam pierwszy lepszy z brzegu: http://www.osesek.pl/zdrowie-i-pielegnacja-dziecka/pielegnacja-dziecka/1135-chodzik-czy-na-pewno-jest-niezbedny.html Dużo lepsze są tzw. "pchacze", aczkolwiek dla mojego synka pchacz był za szybki i bałam się, żeby pod jego ciężarem się nie wywrócił. Monia, pogadaj z tatą i go przekonaj, żeby pomysleli o czymś innym dla Kubusia :)
  15. Nha, radzę ci iść do jakiegokolwiek lekarza W TYM TYGODNIU ze względu na becikowe. Teraz jest tak, że jak sie nie bedzie pod opieką lekarza od 10 tygodnia, to becikowego nie dostaniesz. A jak wiadomo, 1000 zł piechotą nie chodzi... Wciśnij się gdziekolwiek, przecież zawsze możesz zmienić lekarza w trakcie ciąży! Z tym, że nie wiem czy to już nie za późno, ja mam termin na 6.10 i mi się zaczął 12 tydzień. Do mnie nadal nie dociera, ze jestem w ciąży, od wczoraj jakby mam większą ochotę na coś do zjedzenia (wcześniej musiałam się zmuszać), więc może to oznaka, że zaczyna się najprzyjemniejszy trymestr ciąży :) mamaparyzanka trzymam kciuki, żeby z dzidzią bylo wszystko ok!!
  16. A ja wczoraj byłam na usg (nieplanowanym, na ostrym dyżurze u mojego lekarza) i widziałam moje maleństwo!!!!!!!!!!! (po raz kolejny zresztą). Rośnie, chyba ma się chyba dobrze bo fikało fikołki podczas badania i ma już ponad 4 cm!!! normalnie szok :D Usg pokazało 11tydz1 dzień, ale pomiar był na szybko, więc mógł być niedokładny. Za tydz. normalna wizyta a potem badania prenatalne :( Ech, mam nadzieję wszystko będzie ok. W ogóle jakoś nie mogę uwierzyć, że jestem w ciąży, zero objawów oprócz już niestety powiększonego brzucha :o Pozdrawiam dziewczyny! :)
  17. Hej dziewczynki :) Witam wszystkie nowe październikówewczki :) Aleście się dziś rozgadały!!! Ja dziś pofolgowałam sobie ze słodyczami, a powinnam się oszczędzać, bo w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę ciążową :( ech, od jutra ostra dietka!!! Właśnie przez cukrzycę w poprzedniej ciąży przytyłam niewiele (nie pamiętam dokładnie, musiałabym poszukać karty ciąży, ale wydaje mi się że ok 7 kg), z czego synek ważył 4200 g :) No ale w tej ciąży problemy z cukrem mam już od początku, więc muszę jeszcze bardziej uważać, a najgorsze jest to, że przez to że mi niedobrze, na nic nie mam ochoty. A w cukrzycy trzeba jeść :o Na szczęście nie wymiotowałam i mam nadzieję już nie będę :) ŚwinkaPiggy - witamin może nie trzeba, ale kwas foliowy koniecznie, nawet jak lekarz nie zalecił!! do trzeciego miesiąca, więc jeszcze przez chwilkę przynajmniej. Jestem na to wyczulona, bo znam przypadek dziecka z wadą cewy nerwowej :( Bibiś, wiktoria - dzięki za wsparcie, wasze dzieciaczki będą roczek kończyć jak u nas będzie najgoręcej ;) pozdrawiam wszystkich!
  18. Miszanka dzięki na namiar na przepisy. Widzisz, faktycznie nie pomyślałam, że przecież weganie nie jedzą ani mleka ani jajek :) a sama na quasi wegańskiej diecie przecież byłam teraz prawie rok, bo sama z siebie nie jem mięsa, a dla dziecka musiałam na bezmlecznej być... jak widać najciemniej pod latarnią ;) a pampersy 4+ są właśnie pampersa :)
  19. Hej dziewczyny :) ja wizyta dopiero 24.03, ale wam dobrze... Co do wymiarów dziecka przed porodem, to z moim synkiem mój lekarz na dzień przed porodem pomylił się o 70 g :D A więc wszystko zależy od tego jak dobry jest lekarz i jaki ma sprzęt. A nawet miałam taką sytuację, że "specjalistka" od usg (nigdy do niej więcej nie pójdę) wmawiała mi, że nagle większe wymiary dziecka to dobrze i pewnie mój lekarz prowadzący się pomylił. A jemu to się nie spodobało i kontrolnie mnie wysłał na powtórzenie krzywej cukrowej (co by na zimne dmuchać) i okazało się że w 32 tygodniu ciąży dostałam cukrzycę i od razu musiałam iść na insulinę. Nie wiem co by było gdyby tego nie wyczaił :( Czujny lekarz to podstawa, więc dziewczyny nie dajcie sobie wmówić, że jak coś jest nie tak, to się "zdarza". Ale oby wszystko u nas było tak jak trzeba :) Ja kompletnie nie mogę wymyślić na co mam ochotę, na szczęście nie wymiotuję, ale "coś bym zjadła" ale nie wiem co. Muli mnie cały czas :o Słodkiego nie za bardzo powinnam, ale chyba w weekend upiekę jakieś ciasto bo mnie skręca... :)
  20. cześć dziewczyny :) przede wszystkim GRATULACJE PURPELINKA! ja też jestem w ciąży, ale termin dopiero na październik. Chciałam szybko zajść w ciążę (latka lecą...), lekarz zgodził się po roku od cc - no i trochę się pospieszyliśmy, ale nie sądziłam, że uda nam się za pierwszym razem ;) Do pracy wróciłam już we wrześniu, ale mam taki zawód, że dużo jestem w domu z małym, więc mogłam sobie na to pozwolić (jak jestem w pracy to z Ignasiem zostaje moja mama, niania lub mąż, więc jakoś sobie radzimy). Teraz to w ogóle jest pełen luz, najgorzej było na początku, bo nie chciał z butelki pić. W piątym miesiącu musiałam go nauczyć pić z kubka :) Miszanka, mogłabyś dopytać się koleżanki o ten torcik bananowy? szukałam przepisu w necie, ale wszystkie są z całym jajkiem, a on jeszcze białka nie może. Dziś pierwszy raz spróbowaliśmy pierwszy raz danonki, i o ile bardzo mu smakowały to niestety na razie go uczulają... może następnym razem się uda. Pozdrawiam dziewczyny, do napisania :)
  21. ja teraz w 7 tyg miałam dopochwowo. I nawet w 12 tygodniu w poprzedniej ciąży lekarz nie mógł czegoś tam dojrzeć (robiłam usg genetyczne) i też sprawdzał dopochwowo, więc wszystko zależy od ułożenia dziecka. Jeśli łożysko jest na przedniej ścianie to też zasłania.
  22. mamusia :) to wyglądają jak zalecenia co jeść podczas karmienia :D ja w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę ciążową (pod sam koniec ciąży) więc teraz staram się unikać słodkiego no i nie mogę za dużo owoców jeść... ale to takie trudne!!!! :( Cały czas mnie mdli i mam zgagę, ale wymiotować mi się nie chce (w poprzedniej ciąży wymiotowałam tylko raz) i kompletnie nie wiem co jeść, bo jadłabym tylko słodkie, na resztę patrzeć nie mogę. Dziś rano dwie kromeczki z serem jadłam godzinę :O ciaztekzkremem - ja na twoim miejscu też powiedziałabym chłopakowi, potem może czuć się rozżalony, że przed nim taką ważną sprawę ukrywałaś. A co do matury... myślę, że może to stanowić dla niego dodatkowe spięcie, mój brat zdał maturę na same piątki, w pod koniec lipca tego samego roku urodził mu się syn. A dobrym uczniem to on nie był, oj nie był... a na maturę taki zryw miał, że zaskoczył wszystkich :) Pogoda u nas niepewna, nie wiem czy wybrać się z małym na spacer..raz słońce, raz zadymka śnieżna. I wieje straszliwie! Pozdrawiam dziewczynki, miłej niedzieli :):):)
  23. orzechoowa...........25 lat......Wielkopolska.......1.10.2012 Miiiśka..................36lat......Rzeszów............ 1.10.2012 Josa.....................28 lat.....Wrocław.............1.10.2012 czarnulka90...........21 lat......Anglia...............4.10.2012 Borntoride.............23 lata.....Wlkp................5.10.2012 Viviii....................27 lat......Śląskie..............6.10.2012 maryjka................35 lat......Kraków.............6.10.1012 Rzodkiewa.............27lat.......slaskie/Anglia.....7.10 .2012 Jordan.pl...............25 lat.......Poznań............7.10.2012 DIANAKARINA1983....28 lat......Anglia...............8.10.2012 saradella...............33lata......Anglia..............8 .10.2012 szczęśliwa Gosia......24.lata....Łódź................9.10.2012 Julietta24 ..............24/25..... Wellingborough..... 12.10.2012 Moniś83................28 lat......Warszawa........14.10.2012 Gosiara78..............34 lata.......Łobez...........14.10.2012 mamaparyzanka......22 lata.....Pomorskie........15.10.2012 Szczęściara ...........31..lat...Wlkp................16.10.2012 adza1987...............24........Słubice.........25.09.2 012 swinkaPIGGY...........26lat.....Toruń..........28.10.201 2 jstynka..................24.......wroclaw........ 30.10.2012
×