Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

july..

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez july..

  1. Witam i ja się.... niby na krótko bo od czwartku urlop i wyjazd nad morze ale mam nadzieję że uda mi się jeszcze wciągnąć w rozmowy :) Kawka już wypita....
  2. Hmm, uważam że źle zrobisz nie pisząc skargi - właśnie większość ludzi tak podchodzi do tematu i stąd jest tak jak jest! Nie ma skargi - nie ma tematu - nie ma kłopotu. Teraz to przypadek odmówienia pomocy w sprawie kleszcza a niestety zdarzają się i gorsze sprawy- oby nigdy na nas nie trafiło!
  3. Nuśka jak dla mnie to bez znaczenia czy to pediatra czy lekarz rodzinny - jest od tego żeby pomóc lub/też w ostateczności powiedzieć gdzie tej pomocy udzielą - a nie tłumaczyć się że teraz to on już przyjmuje prywatnie!! Tak czys iak na pewno małej nic nie będzie ale nie zostawiaj tego w ten sposób - skarga jak się patrzy!
  4. Ja na razie na szybko bo w szoku jestem po przeczytaniu wiadomości od Niuśki - ja na Twoim miejscu w momencie kiedy pediatra powiedział Ci że teraz to prywatnie przyjmuje poprosiłabym go o napisanie na piśmie że odmówił przyjęcia dziecka! No żesz kurde - on jest od tego żeby pomóc kiedy jest taka potrzeba! Tyle trąbią o tych kleszczach, żeby patrzeć, uważać - a jak przychodzi co do czego to lipa! Idę na kawę - chętne zapraszam!
  5. Melduję się! Jeszcze dwie godzinki i wylatam z roboty na przedstawienie do przedszkola. Widzę że na tapecie porządki...u mnie nie jest tak źle - jakoś wypracowałam sobie schemat robót domowych i ogarniam "kuwetę" :-) Dzieciaki mają powiedziane że w salonie nie ma zabawek porozrzucanych - jest jedno pudło do którego na koniec dnia chowam wzystko co nie zostało pochowane na miejsce u nich w pokoju, kuchnię ograniam jak już dzieciaki się położą i jest luz. A u nich w pokoju każda zabawka ma swoje miejsce, samochodziki w koszach, książki na półkach, klocki w pojeminkach pod oknem... Najgorzej co mi idzie i z czym mam najwięcej problemów to uprane rzeczy - zalegają w sypialni parę dni zanim na dobre się za nie nie wezmę :-) ale i z tym już walczę i codziennie staram się poprasować chociaż parę rzeczy żeby masa tych ciuchów nie zostawała na potem! Ja zanim ogarnę dzieciaki - znaczy się antka z przedszkola jak wracam z pracy, potem zochę od babci to w domu jestem z nimi mniej więcej na godzinę 18-18.15 więc mam nie wiele czasu i nauczyłam się robić kilka rzeczy naraz co nie zawsze mi super wychodzi ale zawsze coś....- inaczej zasypiałabym o północy :-( Jakie macie plany na weekend dziołchy? U nas widzę że tak jak u Niuśki pogoda się chrzani...jak zwykle na weekend :-(
  6. Dziękuję za kawkę. U nas jutro impreza w przedszkolu - idziemy razem z małżem - dzieciaki nauczyły się po jednej piosence dla mamy, jednej dla taty, wierszyk dla mamy i wuerszyk dla taty - jestem w szoku że młody to wszystko spamiętał bo chodzi po domu i śpiewa na całego ;) A gdzie mAAm? no i gdzie reszta baboli? a tymczasem pozdrowienia dla Lu, Izy i Nike i Mamy 36
  7. Wszystkiego naj dla wszystkich Mamuś :) Oparłam czoło o szybę. Noc. W kuchni z kranu kroplami woda się sączy cichutko. My nie jesteśmy tu sami: księżyc za oknem i ja tu. Spoglądam z czułością w ciemność. Niechaj śpi matka spokojnie, ona już wie, co bezsenność. Zjawiała się przy mnie zawsze, gdy przez sen wołam: „mamo. Czuwała. Niechaj śpi dziś. Jestem jej winna to samo. Więc pójdę cicho, kran w kuchni zakręcę bardzo dokładnie, bo kropli głos, chociaż szmerem, może mej matce sen skradnie. Niechaj śpi dzisiaj spokojnie. I ja się zaraz położę, bo wiem, że znów będzie przy mnie nim rano oczy otworzę. Wiem, lekką dłonią poprawi włosy ułożone luźno, pochyli się nad mym łóżkiem i powie: „Wstawaj, już późno., i włosy odgarnie z czoła tak dobrze znanym mi gestem, uśmiechnie się tak, jak zawsze i będę wiedzieć, że jestem.
  8. no to się miniemy :-( no ale może następnym razem...a może jeszcze któraś wybiera się nad morze na początku lipca?
  9. Izuniu a na kiedy mąż się uparł? My będziemy obok Jantara na początku lipca więc zapraszam :) a Jantar super jak dla mnie...
  10. Izuniu a możesz przesłać zdjęcia mailem bo ja nie mogę wejść na nk w pracy :-(....
  11. Dybry, dziękuję za kawkę - już wypita. mAAm cieszę się że zadowlona jesteś z zakupu - ja uwielbiam ten narożnik i często gęsto w weekendy sobie na nim śpie a stary w sypialni :-) a ja mam tyyyyle miejsca dla siebie i tv do rana! Nuśka mAAm ma rację żeby o kuriera się dowiedzieć. Poszukaj u kilku przewoźników bo różnią się cenowo - jest jeszcze coś takiego jak szybka paczka czy jakoś tak... Pola zazdroszczę takiego spokojnego poranka...no i że dom już coraz bliżej! Evika ja bym chętnie w Twoje strony pojechała bo byłam raz na ślubie 3 lata temu i baaardzo mi się podobało. Mam nadzieję że kiedyś jeszcze tam się wybierzemy a wtedy może uda nam się spotkać i parę fotek popstrykać.. :-) W wawie słonko świeci a w weekend ma być nawet 30 stopni - oby - bo szykuje nam się parę imprez...więc mam nadzieję że pogoda dopisze. mAAm pomysł z wyjazdem na Hel super. Na pewno młodemu się spodoba.
  12. Witam Babole :-) U nas w weekend super - świętowaliśmy imieniny Zochny, przyszli dziadkowie i cicie - zosia w swoim żywiole...Tylko bidulka na zapalenie spojówek ale już jest znacznap oprawa bo pierwszego dnia oka nie mogła otworzyć :-( No a poza tym wpłaciliśmy zaliczkę na wakacje nad morzem i teraz już będę odliczać dni i śledzić pogodę! i nie widzę jnaczej jak dużo słońca!! mAAm co do tego narożnika to my mamy w salonie identyczny - ja jestem bardzo zadowolona...spóźniałm się z czytaniem kafe bo gdybym wcześniej przeczytała to zaprosiłabym Cię żebyś sama się przekonała a tak czytam że wybór już został dokonany :) czytam co dalej u Was...
  13. Pola dziękuję za kawkę :-) Idę poczytać co naskrobałyście ;)
  14. mama a jak to jest ta pompowana trampolina? widziałam wczoraj jakieś na allegro ale nie wiem czy o takich piszesz...Jak możesz to napisz czy ona jest godna zakupu? chcemy coś dokupić dzieciakom na działkę w tym roku i w sumie brakuje chyba tylko właśnie trampoliny - a taka pompowana zajmuje mniej miejsca od tej "prawdziwej" ale czy warto? Oto jest pytanie...
  15. Eviczko dziękuję za kawkę! Oj biednaś Ty z tymi lekarzami u Was - jestem w cieżkim szoku! U nas na szczęście ja mam opiekę wykupioną z pracy i dodatkowo wykupiłam dla dzieciaków i małża...dopłacam grosze ale mam mnóstwo placówek, dyżury, szpital, karetka przyjeżdża z super sprzętem jak zaistenieje potrzeba no i mogę zamówić lekarza do domu jakby co. Badania bez problemu w każdej placówce, wyniki na drugi dzień. Najważniejsze jednak że poszłaś do tej lekarki i już masz antybiotyk - oby tylko Bartuś dzisiaj go ładnie przyjął a z minuty na minutę stan będzie się polepszał. U nas na razie (odpukać) dzieciaczki zdrowe. Antoś dzień w dzień z uśmiechem na ustach śmiga do przedszkola do chłopaków no a Zosia czy to 6 czy 7 rano też ma uśmiech na gębuli - niczego innego do szczęścia mi nie potrzeba! W niedzielę zochna ma imieniny i wczoraj jej starszy brat zakomunikował że musimy zabrać pieniążki z jego skarbonki i kupić lalę w prezencie :) spadam na dół do kantynki po jakąś sałatkę... wstawać - reszta śpiochów!!
  16. Hej gerlsy ;-) Pola smutni mi po wiadomościach od Ciebie ale cieszę się zarazem że tak do tego podchodzisz i wiem że nastęnym razem się uda - a ja kciukować będę ofkors!! Kisa termin wylotu zbliża się wielkimi krokami..szkoda że tylko chwilę będziecie w wawie żeby wylecieć :-( mAAm ja podzielam opinię Kisy że to Ty masz wszystkie przepisy w jednym paluszku a nas pytasz o opinie ! Evika nie zamartwiaj się na zapas - kurczę jak słyszę jaka jest u Was możliwość leczenia i jacy lekarze to normalnie nóż się w kieszenie otwiera! Ale na pocieszenie powiem Ci że mi po ciąży (szczególnie tej drugiej) masa pieprzyków powyskakiwała! Dziołchy ponawiam swoje pytanie odnośnie lwater nad morzem...macie coś? Nie wiem na co mam się zdecydować i wolałabym sprawdzone miejsce. A może któraś z Was wybiera się w wakacje nad nasz Bałtyk? mykam na kawkę
  17. mAAm ja jeszcze nic nie mam...nie wiem jaka będzie pogoda ;-) pomyślę coś pod koniec sierpnia pewnie.... a linki mi się nie otwierają :-( rób zdjęcie bluzki i portek i wklejaj bom ciekawa...
  18. mAAm ja mam wesele jakoś we wrześniu więc jeszcze troszkę czasu mam - no i może do tego czasu coś jeszcze uda mi się zrzucić :) co do basenu to dzięki za informację... ja teraz od miesiąca mam z parcy kartę benefitu i ona upoważnia do wielu zniżek i wlaśnie mam zamiar z niej skorzystać ! a co do pływania dzieciaczków to wiem coś o tym bo zaczęliśmy chodzić z antkiem właśnie jak miał 3 miesiące - niesamowity widok jak takie szkraby w wodzie siedzą! Bardzo mnie ciekawią te Twoje spodnie...muszą być super! A i czy znalazłać jakąś fajną miejscówkę na wakacje? ja od tygodnia grzebię w internecie i szukam czegoś dla nas na wyjazd i nie wiem na co się zdecydować i gdzie :-( Kisa no to szykuje się super impreza z tego co piszesz - zazdroszczę! Normalnie jak w filmie! Musisz potem koniecznie zdać nam relację nie wspominając już o zdjęciach!!!
  19. jak mnie nie było to nie było a teraz zasypię Was postami, a co :-) Przyznać mi się tu która ma jeszcze wesele w tym roku? I co zakłada - może podpatrzę i coś od Was ściągnę bo nie wiem w co się ubrać na imprezę we wrześniu....
  20. Mama witaj! Przykro mi z powodu ogrodu - to musi być straszny widok - tyle się naprawcowałaś a tu taka pogoda przyszła....moi rodzice na majówkę pojechali do siebie na działkę i też powiedzieli że mają troszkę strat w kwiatkach i drzewkach :-( Lu właśnie doczytałam - trzymaj się. I myśl pozywtynie - w końcu się uda!
  21. Wracam na topik jak zwykle po dłuższej przerwie. Czytam Was codziennie ale jakoś ciężko się wbić w temat :-( Pola trzymam mocno kciuki żeby się udało i żeby wynik był pozytywny no i przeprowadzka do nowego domu zaowocowała i co byście musieli kolejny pokoik szykować ;) Nuśka plac zabaw super! Gratuluję pomysłu i chęci - bo to ciężka praca. Kisa jak tam przygotowania do wyjazdu? Już pewnie odliczasz dni? Evika w pracy nie otwierają mi się te zdjęcia więc jak tylko będę w domu to zajrzę do neta. mAAm gdzie byłaś na basenie? ja się wybieram w weekend z dzieciaczkami - dokładnie w niedzielę bo w sobotę idziemy na pierwsze "proszone" urodziny kolegi antosia z przedszkola - oj teraz się zaczną imprezy coś czuję! A co do cen żłobków to 1200 zł to normalna cena za żłobek prywatny - zdarzają się i wyższe w zależności od dzielnicy...to samo z prywatnym przedszkolem. A niestety w państwowych wciąż brakuje miejsc...zosia w lipcu kończy dwa latka i być może od września wreszcie doczeka się na swoje miejsce i ruszy do żłobka...dodam że jak ją zapisywałam to była na 292 miejscu :-( - dobrze że babcia ma siłę i przede wszystkim chęcie do opieki nad wnuczką!
  22. Witam z rana. U nas tak sobie - wczoraj o 1 w nocy wylądowałam z antkiem na ostrym dyżurze bo nagle zaczął mi się dusić - diagnoza - ostre zapalenie krtani i gardła - antybiotyk. W szoku jestem że w przeciągu dwóch godzin tak go wzięło - nie miał żadnych objawów, zero kaszlu, nic... Na szczęście zosia zdrowa - a ostatnio to na wciąż miała jakieś drobne infekcje. Ostatni weekend super rodzinny - byliśmy u mojej chrzestenj w górach świętokrzyskich i w parku jurajskim w Bałtowie - było zaje....fajnie :-)
  23. No widzę że temat komunii na czasie......dobrze że u mnie jeszcze chwila oddechu :-) poczytam, posłucham i będę nardziej doświadczona za parę lat. A w przyszłym roku moja chrześnica maszeruje do komunii.... Nuśka widzę że Twoja mała to taki sam śpioszek jak i moja - u nas zośka już o 19-tej śpi jak suseł... mAAm fioletowy kolor uwielbiam...i dochodę do wniosku czytając Wasze wpisy że większość facetów nie znosi tego koloru - mój M też za nim nie przepada nie wiedzieć czemu ;-( tak czy siak my mieszkanie mamy w zupełnie innych kolorach typu pomarańcze, zielenie i beż.... Właśnie zadzwoniła moja mama że listonosz przyniósł mi zwrot podatku - no bombastycznie normalnie :))))
  24. Dybry! A ja mykam na angielski - odezwę się jak wrócę. Buziole!
×