Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

july..

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez july..

  1. Ano może i zimno chociaż ja nie poczułam za bardzo - wiesz ja od rana na wysokich obrotach i tak naprawdę pierwszy oddech łapię w pracy a tak zanim obudzę, nakarmię, ubiorę i odwiozę zosię do mamy to już jestem zmachana na maksa :) Ale ponoć weekend ma być ładny, ciepły i słoneczny...i to ponoć ostatni taki weekend przed jesienią :-( - i tak się zastanawiam kiedy my sie wreszcie spotkamy mAAm... Wstawać śpiochy - szkoda dnia!
  2. Heloł u nas w pracy nowy ekspres do kawuchy i innych przyjemności - zatem popijam sobie gorącą czekoladę! Piątek czas zacząć :)
  3. Cześć dziewczynki. U mnie nadal samopoczucie kiepskie do tego doszło jeszcze przeziębienie :-( Dobrze że dzieciaczki chore. Z dobrych wiadomości to to że kochana pani Gronkiewicz Waltz zdecydowała się obniżyć opłaty za państwowe przedszkole i teraz zamiast 650 zł będę płacić TYLKO nie całe 500!! Ponownie grzecznie powtarzam że nie mam dojścia na nk więc jak któraś może niech prześle mi posta na pocztę - plizzz - nie wiem co się stało Izuniu więc nie wiem jak mogę pomóc :-( Pola super że wróciłaś - brakowało nam Twoich postów! I czekam na zdjęcia. mAAm słyszałam właśnie o tym hałasie od lotniska - ja mam podobnie tylko w dużo mniejszej skali bo od lotniska na bemowie ale też to jest uciążlwe a co dopiero u Ciebie! Nuśka jak czytam o Twoim małym śpioszku to normalnie Ci zazdroszczę - moja panna w dzień już wogóle nie śpi od dawna a rano wstaje z racji odwożenia do babci przed 6 - wczoraj to nawet od 4.20 byłyśmy na nogach!!! Evika super że inwestujesz w sienie i zapisałaś się na kolejny kurs...mam nadzieję że to zaowocuje w przyszłości i będziesz mogła robić i żyć z tego co lubisz najbardziej - z fotografowania oczywiście :)
  4. Witam się i ja - jakoś nie mam humoru na pisanie..wali mi się troszkę w życiu i weny brak - ale żeby nie było że siedzę cicho i się nie odzywam... Mimo wszystko pozdrawiam Was wszystkie i życzę udanego i słonecznego weekendu! Buziaki!
  5. I ja się witam żeby nie było :-) i żeby mAAm nie nie ścigała :-) Zaczyna się jesień a co za tym idzie za moment zacznie się chandra :-( Nie cierpię tych początków jesieni zanim człowiek się przyzywczai do nowego stanu rzeczy...Jak wstaję to ciemnica taka że szok! No ale najważniejsze że dzieciaki zdrowe i wesołe. A Antoś odkąd poszedł do przedszkola to taki przylepa z niego - wczoraj już nie mógł się doczekać jak wieczorem się koło niego położę żeby się poprzytulać...Dzisiaj z samego rana jak byłam w drodze do pracy to zadzwonił bo musi się ze mną pożeganać (jak wychodzę to jeszcze sobie smacznie śpi). Na szczęście córa ma nawet jak ją budzę bladym świtem to już ma uśmiech na twarzy... Mykam na kawkę bo mnie kolejka ominie...ale tu powrócę :) !!
  6. No i jestem. mAAm dzięki za maila - przeczytałam ze zrozumieniem i na swoje usprawiedliwienie mogę napisać tylko tyle że ja przy kompie siedzę tylko tyle (a może i "aż") w pracy - po przyjściu do domu nie zaglądam bo najnormalnie w świecie nie mam kiedy to raz, a dwa zanim go uruchomię i wlezę na topik to już słyszę "mamo bo ona mi zabrała samochód", "mamo bo on ścipie" :) Owszem, jak dzieciaki były młodsze to było mnie więcej ale to dlatego że i w domu był większy spokój :) Tak czy siak proszę o wybaczenie i postanawiam poprawę!!! A co u nas....syn mój najsłodszy ruszył kolejny rok do przedszkola - panie przeniosły go do grupy wyżej bo super sobie radzi (mamę duma rozpiera) i jest w grupie z 6-latkami, które nie poszły do szkoły od września. Zaś córka moja rozrabia na całego i jest z niej normalnie diabeł przez duże D!!! Nocnik już dawno poszedł w zapomnienie, jest bardzo ale to bardzo samodzielna, wszystko śama! W sobotę mamy festyn u mnie w pracy więc dzieciaki już odliczają dni bo uwielbiają takie imprezy u mnie...
  7. a ja jestem w pracy...a w pracy nie mogę siedzieć ani na nk ani na fejsie....więc jak masz mojego maila to wal na maila oki ? No to żem miała wejście. Lecę na szybka kawę i wracam Was poczytać ;)
  8. Iza 100 lat, spełnienia wszystkich marzeń - tych dużych i tych maleńkich, pociechy z rodzinki i czego sobie tylko życzysz!!! A za kawkę dziękuję bardzo! Wstawać śpiochy!!
  9. :-) nawet jak będzie pochmurno i chłodniej to pojedziemy na baseny termalne do Uniejowa a tam woda cieplutka jak w domu w łazience :) polecam wszystkim - dzieciaki mają niesamowitą radochę! Zażyłam proszek przeciw bólowy i czekam aż mi przejdzie...
  10. Witam się z ogromnym bólem głowy :-( ledwo patrzę na oczy a tu jeszcze 3 godziny trzeba siedzieć :-( Jedyne co pociesza mnie fakt że jeszcze jutro i znowu dwa tygodnie laby...w sobotę z samego rana wyjeżdżac do dzieciakówi zostaję do końca wakacji! Nie ważna pogoda- ważne że razem spędzimy mnóstwo czasu na świeżym powietrzu! Nuśka 100 lat 100 lat dla pannicy! Oby uśmiech z jej twrzy nigdy nie znikał... Izuinu brawa dla córy - rośnie nam nowa gwiazda - najważniejsze że to lubi i sprawia jej to przyjemność a Was duma rozpiera.
  11. I ja się witam z centrum dowodzenia :) od dzisiaj do końca przyszłego tygodnia zastępuję urlopującą się koleżankę - nie wiem jak dam radę...będę Wam pewnie marudzić :-( Dobrze że potem ja na urlop wybywam to odpocznę... Na razie zmykam na kawę i ciacho co by sobie humor z samego rana poprawić...
  12. O mamo Nuśka ja bym chyba tak nie wytrzymała! Powiem szczerze, że biedna jesteś! I zarazem twarda baba że to wytrzymujesz wszystko i tak sobie radzisz! Szacun!!
  13. Dziewczyny ale my też razem nie mieszkamy (dzięki Bogu!) ale mimo wszystko tak potrafi zepsuć nam nerwy i humor....szkoda gadać :-(
  14. Iza jak ja miałabym być taką teściową jak moja to wolałabym żeby mnie dobili zanim mój syn by się ożenił :)
  15. Izuniu urlop super, miejsce cudowne, właściciele to przemili ludzie - człowiek odpoczął, zapomniał o stresach....na pewno jeszcze tam wrócimy! Na terenie posiadłości tyle atrakcji dla dzieci że człowiek nie musiał wychodzić na zewnątrz, ogromny plac zabaw, wózki z lalkami, jeździki, trampolina. A i dla dorosłych coś się znalazła - stół do ping ponga, basen, balia z gorącą wodą! Cudo. Dzieciaczki morzem zachwycone - zobaczyć ich miny - bezcenne ;) Oj tęskno mi ....ale jeszcze półtora tygodnia i drugi urlopik się czukuje tylko tym razem na działeczkę - dzieciaki cały czas tam siedzą a my dojeżdżamy na weekendy ale nie bawem ja zawitam do nich na tydzień, półtora! A ze spraw sikających - u nas Zochylina tylko na noc jeszcze ma pieluchę tak "na wszelki wypadek". A w ciągu dnia nie ma bata - musi być nakładka na sedes i do sedesu - na nocnik nie bardzo - ale pamiętam że z jej starszym bratem było to samo...w domu 4 różne nocniki a on od razu na sedes chciał ;) Zmykam odreagować troszkę bo właśnie posprzeczałam się z teściową i musze ochłonąć!
  16. Kawa podana. Herbata może być ewentualnie :) Wstawać!!!!!!!!!
  17. Nuska spóźnione ale jak najbardziej szczere życzonka, dużo zdrówka i uśmiechu na co dzień. Pociechy z dzieciaczków i z małża! A niespodzianka super. Ja też do końca życia zapamietam swoje 30-te urodziny a mój mąż jeszcze bardziej ;) My wczoraj wieczorem wracaliśmy od dzieciaczków i po drodze (200 km do wawy mamy) cały czas lało, mijaliśmy wioski i patrzyliśmy na ogrom zniszczeń jakie burza i deszcze pozostawiły. W pewnej chwili nawet myślałam że nie przejdziemy bo szosa była tak zalana że woda prawie pod maskę wchodziła....:-( a dzisiaj już śliczne słonko w wawie - po pracy śmigam na rower - muszę wykorzystać moment że szkodników w domu nie ma :)
  18. hej hej - jestem - kawkę popijam bo nijak nie idzie wysiedzieć - taka śpiąca jestem :-(
  19. Nie no dopiero zauważyłam że wczoraj w połowie ucięło mi mojego posta :-( Bo pisałam do mAAm że jak ma czas i ochotę ro może jakieś małe spotkanko na plotki i pogaduchy? Dziecaczki moje wyjechały i w tygodniu po pracy żem jest czasowa, więc może? No i gdzie reszta bab!?!?!?!
  20. Halo halo....? Co tu takie pustki? Gdzie jesteśta dziołchy? Wszystkie wyjechały na wakacje?? mAAm - odezwij się bo Tyś chyba na posterunku się ostała...Przyszło mi do głowy że jak masz w tygodniu chwilkę i chęci to możemy się spotkać gdyż ja bez dzieciów jestem..i tak sobie pomyślałam że może jakieś pogaduchy, plotki czy cuś....ale nie wiem czy masz ochotę :-) Zmykam do domu bo ostatnio zbyt długo przesiaduję w pracy!!! Mam nadzieję że jutro frekwencja będzie stanowczo wyższa!!!!!
  21. Witam i ja po 2-tygodniowej labie urlopowej :-) Wróciłam do Was :) Idę poczytać co naskrobałyście podczas mojej nieobecności...
×