Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

haircutter

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez haircutter

  1. oliwka188, co do tych domowych sposobów to muszę ci przyznać rację. Nafta oczyszczona lub oliwka z żółtkiem i sokiem z cytryny działa cuda, poza tym napar z pokrzywy, albo z kory brzozy, to również sprawdzony patent na poprawę kondycji włosów. Jednak z tym 180cm wzrostu i włosy do pasa lub dłuższe... no tu to bym z tobą podyskutował. Osobiście to uwielbiam długie włosy... ale obcinać, lecz muszę powiedzieć że wysokiej kobiecie bardziej pasują długie włosy, gdyż długie do pasa, albo dłuższe włosy optycznie sprawiają wrażenie że ich właścicielka jest sporo niższa. Jest to tylko wrażenie, bo długie włosy zwłaszcza rozpuszczone, przytłaczają sylwetkę, pozornie oszukując nas co do wzrostu i tuszy takiej kobiety. Natomiast ohydnie to wygląda w przypadku niskiej kobiety, a gdy jest jeszcze na swoje nieszczęście z niewielką nadwagą...oj, to po prostu robi się żałosne. Dziewczyna ze wzrostem 165cm, i wagą np.70-75kg, z rozpuszczonymi włosami do pasa wygląda na pierwszy rzut oka na grubaskę wzrostu 150cm, i wadze ok.100kg. Niestety, to niby tylko złudzenie, ale wygląda obrzydliwie. Wiele dziewczyn które ostrzygłem z takich baaardzo długich włosów na raczej krótkie fryzury, od razu po zejściu z fotela dostrzegało z nieukrywanym zachwytem że czują się i wyglądają na lżejsze o dobrych kilkanaście kilogramów, a do tego każda stwierdzała że wydaje się jakby wyższa, młodsza i szczuplejsza niż przed strzyżeniem. To niby wrażenia i odczucia, ale jak poprawiają nastrój i samoocenę. No, to by było na tyle. Tak więc dziewczyny , obcinajcie długie włosy choćby dla poprawy nastroju w te wstrętne i dołujące zimowe miesiące. A włosy nie zęby...odrosną. Pozdrawiam!!
  2. Witam. Niestety nie mam nic nowego. Liczę na OlivkęO, ale nie wiem czy się pogniewała, czy po prostu tu nie zagląda. Jeśli zechce mi przesłać swoje opowiadanie i zgodzi się na jego publikację to zamieszczę je na swojej stronie internetowej. www.northon-haircut.pl.tl Zapraszam!!
  3. Droga OLIWKO, niestety mój stary poczciwy adres widniejący na pierwszych stronach topika niestety dostał zawiechy i jest nieaktualny. Na tym forum nie ma możliwości wprowadzenia zmiany w \"archiwalnych\" wpisach. Obecnie zapraszam do korespondencji na adres: adamnorthon@tlen.pl Mam nadzieję że zechcesz przesłać mi swoją wiadomość jeszcze raz. Pozdrawiam.
  4. Marco22252, dzięki za zrozumienie i jeszcze raz przepraszam za mój słownik, ale sam widzisz do za idioci czasem się tu wpisują. Niestety czasem muszę zniżać się do ich poziomu i chamstwem odpowiedzieć na chamstwo. Założyłem ten topik po to żeby wymieniać opinie, poznawać zdanie innych i wyrażać swoje, a nie żeby wysłuchiwać obelg, impertynencji i wyzwisk od prostaczków którzy wchodzą ludziom na topiki i wylewają całą swoją gorycz bez względu na to czy ich temat interesuje czy nie. Panienka jak widać ma coś nie tak z głową (o ile to w ogóle jest panienka),obawia się psychiatry (w sumie też bym się obawiał mając tak nasrane we łbie jak ona), no i pokazuje jaką jest prostaczką. Jak ktoś miał okazję poczytać mój topik to na pewno zauważył że moje chamskie wpisy są zazwyczaj odpowiedzią na ataki prostaków...przepraszam za nie, ale nie odpowiadam za głąbów którzy mają rozrywkę w obrażaniu autorów i uczestników rozmów na forum. Rozumiem że ktoś może się na mnie pogniewać za moje opinie o długich włosach, ale to moje opinie i ja szanuję opinię innych.Swojego zdania nie zmienię, ale nie zamieżam się gniewać na miłośników długich włosów, ani im wrzucać za to że je lubią. Pozdrawiam. Adam.
  5. mechanidczkkaala, myślę że warto spróbować z zapuszczeniem włosów.Jak będą długie to i będą cięższe, a jak będą cięższe to może pod wpływem własnego ciężaru będą się choć trochę prostować.Czasem tak bywa że przy kręconych włosach mimo że się ładnie wygląda w krótkiej fryzurce to trzeba zapuścić długie włosy bo krótkie są zbyt uciążliwe. ahaaahaaha,\"ten niedorobiony pseudo-fryzjer-fetyszysta\" nie ma żony, bo gdyby mu się trafiła taka debilka jak ty to musiał by jej łeb ukręcić.Szkoda by było iść do paki za debilkę... Myślę że lepiej być \"fryzjerem fetyszystą\"(cokolwiek to według ciebie znaczy) niż imbecylem jak ty. Moje klientki raczej nie żałują że ścięły długie włosy bo ich fryzury po strzyżeniu są tak perfekcyjne że układają się i wyglądają tak jak były zaplanowane. Na pewno są klientki które płaczą po obcięciu długich włosów, ale to już ich problem...po co chodzą ścinać włosy do partaczy??Też bym rozpaczał gdyby ktoś mnie obciął nie tak jak to sobie zaplanowałem...To jest całkiem zrozumiałe. Jednak kiedy idziesz do prawdziwego fryzjera (nie partacza), świadomie podejmujesz decyzję o obcięciu długich włosów, fryzjer ścina je i fryzura jest super, no to powodów do płaczu nie ma.Chyba że jesteś na tyle upośledzona że tuż po strzyżeniu zmieniasz zdanie bo ci sentyment do długiego warkocza wrócił... Tu polecał bym wizytę u dobrego psychiatry. Ja na szczęście mam do czynienia z normalnymi kobietami które wiedzą czego chcą i na co się decydują.Moje klientki są zadowolone z nowych fryzur,wracają do mnie po kolejne fryzury i przyprowadzają kolejne klientki. To chyba najlepszy dowód na to że są zadowolone. Tak więc droga upośledzona dewotko \"ahaaahaaha\" idź do psychiatry, albo odwiedzaj prawdziwych fryzjerów a nie panią Gienię z osiedlowego saloniku.Wtedy nie będziesz musiała 2 lata czekać na odrastanie włosów. A najlepiej poszukaj sobie forum dla upośledów i nie obrażaj ludzi o których nie masz pojęcia. Pozdrawiam.
  6. Marco22252 ,pewnie masz rację że te wpisy to podpucha, ale co do podgalania karku to muszę ci powiedzieć że czasem mi się zdażają klientki które proszą o podgolenie lub o nie golenie karku maszynką. Fryzjer nie służy tylko do obcinania lub układania włosów. Robimy też balejaże, trwałą, farbujemy, podcinamy, strzyżemy, bywa że i golimy kobiece głowy.Wszystko zależy od potrzeb i upodobań klientek. Dodam że jak się czasem trafi klientka \"gaduła\" to i można się nagadać do bólu. Pozdrawiam.
  7. Nie jednemu psu \"Burek\". Wolę napisać \"Świtezianka\" niż \"topielica\". A co do tematu i awersji do długich włosów...temat jest OK, a awersji nie mam. Uwielbiam długie włosy...obcinać. Pozdrawiam.
  8. Iganetka, czy ja cię namawiam do ścięcia włosów?? Nosisz długie, twoja sprawa, a mnie nic do tego. Tematem topika jest \"100 powodów dla których dziewczyny zcinają długie włosy.\" Masz coś do powiedzenia na ten temat.. pisz śmiało. Jeśli chcesz się pochwalić że masz włosy do pasa i zapewne wyglądasz jak świtezianka, zapraszam na inny topik o tematyce długich włosów,świtezianki XXI wieku, lub coś w tym stylu. Pozdrawiam cię (chyba nie agresywnie). Haircutter.
  9. Ja myślę że tu nie trzeba rzadnych specjalnych użądzeń do robienia fryzur, tylko luster dla niektórych kobiet. Kiedy widzę fryzury niektórych dziewczyn (że już o ciuchach nie wspomnę) poważnie zastanawiam się czy aby napewno znają takie coś jak lustro.
  10. Ja myślę że tu nie trzeba rzadnych specjalnych użądzeń do robienia fryzur, tylko luster dla niektórych kobiet. Kiedy widzę fryzury niektórych dziewczyn (że już o ciuchach nie wspomnę) poważnie zastanawiam się czy aby napewno znają takie coś jak lustro.
  11. Do \"ale bzdura\". Pewnie przez jakiś czas znosił bym długie włosy u swojej kobiety. Na szczęście moja kobieta nie jest świtezianką i nosi modne, eleganckie fryzury. Przyznam że gdy ją poznałem nosiła włosy za pas.Dobre trzy lata uszczęśliwiała mnie swoimi długaśnymi włosami, aż nagle zupełnie znienacka wyskoczyła z pomysłem obcięcia włosów zupełnie na krótko. Od tamtej pory nie chce słyszeć o długich wsiowych włosach.To dobre dla smarkatych dziewczynek. Kobieta dba o imagine Na warkocze po pas był czas w przedszkolu.
  12. Do \"jakie to dziwne\". Trochę to dziwaczne co piszesz. Kobieta to kobieta,ubiera się i czesze tak rzeby czuć się i wyglądać dobrze. Tak może i robią samoluby. Jak się z kimś jest, kogoś się kocha, to oprucz własnej wygody zwraca się też uwagę na potrzeby i gust partnera. Ty chyba jesteś starą panną skoro myślisz tylko o własnej wygodzie. Związek to kompromisy, a poza tym nie wiem jak inni, ale ja się sobie podobać nie muszę, wolę podobać się swojej kobiecie. Czyli rozumiem że według ciebie jak lubisz chodzić w gumofilcach bo czujesz się w nich sexy i wygodnie, to twój facet ma się nimi też zachwycać??To samo dotyczy włosów...kochasz nosić włosy po pas więc twój facet powinien także kochać te włosy mimo że marzy by zobaczyć swoją ukochaną w krótkich włosach? Ja ci proponuję zakon.Tam nikomu się nie trzeba podobać więc będziesz sobie mogła nawet psią kupę na głowę położyć jeśli będziesz się z tym dobrze czuć i w swoim mniemaniu kobieco wyglądać. Pozdrawiam!
  13. Wiesz co \"jakie to dziwne\",ciężko cię rozczytać, ale z tego co udało mi się wyczytać tfierdzisz że większość facetów nie zwraca uwagi na wygląd, fryzurę czy kolor włosów u kobiety. Zastanawiam się czy mówisz o facetach czy o ciotach?? Tylko ciota (inaczej mówiąc pedał)nie zwraca uwagi na wygląd kobiety. A ty??Jesteś ciotą, czy wiecznie wracasz do domu tak nachlany że jest ci wszystko jedno jak wygląda twoja (lub twój) ukochana(y). Może ty się dobrze przyjżyj swojej deugiej połówce...może płeć zmieniła a ty to przeoczyłeś...ale przecież tobie to wszystko jedno.
  14. No, i pewnie \"poprostu nGosia\" to też ja! Fajnie. Pozdrawiam.
  15. Nie, no spoko! Wojny to my nie chcemy. Rozumiem że temat jest jeszcze bardzo świeży, a nikt by chyba nie chciał przyczynić się do "rozwodu". Ale jak kobietka ochłonie, a ty wybadasz co i jak to fotki mile widziane. Pozdrawiam!
  16. Hmmm...Znowu mi literówka wyszła. Chciałem napisać że CZEKAMY NA LINKI DO FOTEK.
  17. Haaa!Więc jednak wbrew słowom coniektórych tutaj, są faceci którzy jak ja lubią krótkowłose kobiety! Często zdaża mi się obcinać bardzo długie włosy dziewczynom które mówią że rozstają się z warkoczem dla ukochanego bo on gustuje w krótkich fryzurach. Nie mam tylko pojęcia w jaki sposób ci faceci namawiają swoje piękne księżniczki by ścieły włosy sięgające ud na zupełnie krótko.A jednak to robią, udaje im się jakoś przekonać lub namówić, albo zaszantażować i dziewczyny chcąc się podobać, lub chcąc zrobić frajdę swojemu mężowi czy chłopakowi ścinają niekiedy baaaardzo długie i piękne włosy. Mnie się bardzo podobają w tych krótkich włosach, i wcale nie rospaczam z powodu ich obcięcia,ale zwolenniczki długich włosów zaraz pewnie podniosą larum że to straszne i wogule. Może lepiej niech się wypowiedzą ci co namówili, albo kobiety namówione do obcięcia włosów przez swoich partnerów. Może opowiedzą nam jak to się stało, co ich do tego przekonało, jakie argumenty?? Szczerze mówiąc to sam się czasem zastanawiałem jak bardzo trzeba kogoś kochać rzeby ściąć dla niego swoje piękne włosy chodowane przez wieeele lat sięgające np.do pasa lub ud na zupełnie krótko. Pozdrawiam.
  18. Wysyłaj fotki. adamnorthon@tlen.pl Zobaczymy, pomyślimy, poradzimy. Zajżyj też na moją stronę www.northon-haircut.pl.tl Pozdrawiam!
  19. Hmmm, droga Ado (Adriano),szkoda że dopiero teraz pomyślałaś o 100dniówce.Mogła byś zaoszczędzić sobie nerwów, choć do stycznia i tak włosy nie urosły by ci jakoś oszałamiająco. Nie wiem jak wyglądasz, ale z tego co piszesz rozuiem że masz sajgon na głowie. Co do peruki to bym odradzał.Nie będzie to na pewno wyglądać zbyt naturalnie. Rozejżyj się lepiej za salonem gdzie przedłużają włosy.Nie jest to może najtańsze rozwiązanie, ale cóż...Tak to bywa jak się najpierw coś zrobi, a później pomyśli. Przedłużyć mogą ci włosy nawet do pasa więc nie panikuj. Będzie dobrze! Pozdrawiam!
  20. agnieszka998,Dzięki za super opowiadanie (obie części są super) i linki do zdjęś. Osobiście bardzo mi się podoba, i myślę że sporo osób czytających ten topik podzieli mój zachwyt. Pozdrawiam.
  21. Agnieszko, ja nie wiem na co ty czekasz? Pewnie że opowiadaj. Pozdrawiam!
  22. Blondyna16, Jeśli nie hcesz zniszczyć włosow prostownicą (co ci się chwali) kup sobie w sklepie kosmetycznym specyfik bodajże szwarckopa do prostowania włosów. Ten płyn oprucz prostowania ma za zadanie pielęgnować zwłaszcza końcówki żeby się nie rozdwajały. Po9zdrawiam.
  23. cytrynada, Przeczytałem twój wpis.Niby mógłbym nic nie odpisywać, ale powiem jedno.Jak dla mnie to wpis od jakiejś niedorozwiniętej lesby. Ale cóż,jest demokracja, możesz pisać i myśleć co ci się podoba,ja mam to w d..ie. Pozdrawiam.
  24. No, prostownica fajniutka, tylko nie polecam jej nadużywania. Wogule żadnej prostownicy nie powinno się nadużywać. Wiadomo, przed imprezą, czy jakimś wielkim wyjściem trzeba pomęczyć włosy żeby super wyglądały, ale męczenie ich codziennie...to jest na krótką metę. Za parę lat może nie być co męczyć. Włos jest to zrogowaciały naskórek.I tak myślę że jest to wytrzymała materia, ale nie ma nic wiecznego. Sprubój codziennie opażyć się w ten sam palec taką prostownicą (200stopni). Tak więc oszczędzaj włosy (mogą się przydać w przyszłości),a już na pewno pamiętaj że włosy odrastają, ale dotyczy to zdrawych włosów.Szkoda by było gdyby wyszły lub się bardzo przeżedziły. Pozdrawiam.
  25. Kari14,pomysł masz bardzo dobry,byle byś zrobiła sobie fryzurkę \"swoją, niepowtażalną, inną\" a nie kopiowała to co ma na głowie koleżanka. Jeśli masz obawy czy krótka fryzurka będzie do ciebie pasować,to prześlij mi fotkę a ja odeśl ci ją w kilku krótkich warjantach. adamnorthon@tlen.pl Zapraszam też na moją strnę internetową: www.northon-haircut.pl.tl Oczywiście całą tą mtamorfozę skonsultuj z rodzicami, żeby nie byli wściekli że bez ich zgody zrobiłaś tak poważną zmianę swojego wyglądu. Włosy są tfoje, ale jak sama napisałaś masz14 lat, a więc jesteś jeszcze niepełnoletna i rdzice mają jeszcze prawo do decydowania i wyrażania opini w sprawach ciebie i twojego wyglądu. Pozdrawiam. Adam.
×