Vonk

Dodob - nie miałam jeszcze okazji - serdecznie gratuluję maleństwa!!!!! Na pewno jest przesłodkie:):):):) Pachnąca Aga - Równiez gratulacje - roczek to piękny wynik!!!! Zazdroszczę i równiez oczekuję;) Mamuśka, no my do "setki" już tylko parę kroczków ;) Złośliwiec - po raz kolejny niski pokłon!!!! Jesteś niesamowity!!!! A całej reszcie gorace, pachnace pozdrowionka a ja: 92 dnień BP , wczoraj stukneło mi ćwierć roczku ;)

Witam wszystkich, po dłuższej spowodowanej wyjazdem za granicę nieobecności :) Oczywiscie dalej BP 1000 strona minęła, musze koniecznie doczytać zaległości :) Pozdrowienia dla wszystkich stałych i nowych bywalców Bilans: 89 dni BP kasa: 818,80 niewypalonych: 1780

Papierośnica!!! Wywal je koniecznie!!!! Tzn usuń poza Twój zasięg, niekoniecznie wyrzuić do kosza bo to kupa kasy.... To zawsze jakaś trudność, tak wystarczy tylko wyciągnąć rękę... Musisz próbawac wszystkiego, pogadaj w aptece o tym plasterku, to zawsze tylko nikotyna, bez calej tej syfiatej otoczki... Pamiętaj że jesteśmy z Toba i to co napisałąm nie mialo być złośliwością tylko martwię się o Ciebie i Twojego maluszka!!! Głowka do góry bedzie dobrze!!!! DASZ RADE

Dodob, oczywiście miało być....

Papierośnica!!!! Dlaczego oblepiasz smołą to biedne, nieczemu niewinne maleństwo????? Przestań proszę!!!!! To czy człowiek pali, czy nie zależy tylko od niego, nie ma takiego wytłumaczenia "nie wytrzymałam"!!!!! Mogłaś nie wytrzymać dla siebie, ale pomyśł o tej biednej bezbronnej istotce, plisss :(:(:( Po co kupujesz fajki, skoro potem leżą i Cię kuszą????? Mam nadzieję że nie obrażę innych, ale wyjątkowo zalezy mi na tym, żebyś włąsnie TY nie paliła!!!! Dobob, trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo, daj nam znać jak tylko bedziesz mogła!!!!!! Bilans: 79 dni BP Kaska: 726,80 Niewypalonych: 1580 :) POzdrowionka dla wszystkich!!!!!

Regres!!!! Niskie pokłony i big szacun :) Masz się czym chwalić!!!!! GRATULACJE!!!!!

Dawno mnie nie było, ale to tylko nawał pracy.... Melduję się w 74 dniu BP Niemyśłcie że o Was zapomniałm bo jesteście caly czas ze mną, nawet jak nie mam czasu tu zajrzeć!!!! POzdrowionka dla Wszystkich!!!!!

Jovik (bo dopiero teraz doczytalam dokładnie Twój post)to nie ja zrobiłam macha :) Pytałam , bo posypały się nagle takie problemy w naszym gronie... Ja się trzymam!!!! 66 dni BP Niewypalonych 1320 Kaska - 607,20 :)

Witam pachnąco Tak myśłałam z tym "zerowaniem", ale nnie chciałam wychylać się przed szereg ;) Mnie to na szczęcie na razie nie dotyczy i mam nadzieję, że nie będzie, a tym kórym się przytrafiło...trudno - głowki do góry!!!! Ważne że znów jesteście z nami!!!!! P.S. Dziękuję dziewczynkom za fotki (...linki). Jesteście śliczne:) Pozdrawiam wszystkich i dziękuję ze jesteście!!!!!!

Mam pytanko "techniczne" do bywalców z dlużym stażem Czy jeśłi ktoś się złamie i da się skusić na chociaż pł fajki może dalej "ciągnąć" swój bilans? Ja gdybym dała się skusić na pewno, zaczęłabym od nowa i traktowałabym to jako swoista karę...wczoraj było 64 dni dziś jest znowu 1... Nie wiem jak to jest tu na topiku i jak podchodzili do licznika Ci ktrzy dali się skusić?

Witam wszystkich troche smutno:( Wczoraj miałam "sądny dzięń" i mega próbę, wydarzenie w moim małżeństwie spowodowało że miotałam się po domu i wykręcalo mi ręce żeby nie sięgnąć po śmierdziela,którego mimo wszystko jeszcze w domu mam. Nie sięgnęłam i pierwszy raz czuję się tak naprawdę silna, bo wiem że moje niepalenie ma już teraz silne podstawy. Tak wiec witam kolejny - 65 już dzień BP Wszystkim , którzy podali tu mailika wysyłam moje nk i kazdego kto ma ochotę proszę rówież o to samo. To świetny pomyśł ,żebyśmy poznali się jeszcze bliżej :):):) Mój mail: alazeem@gazeta.pl

Witam wszystkich!!!! Proszę spieszyć do kuchni po kawkę, bo dzielę tortem :) Dziś mijają dwa mięsiące odkąd pożegnałam się z moim "śmierdzącym przyjacielem" :) Po raz kolejny podkreślam szczerze, ze bez Was nie byłoby to możliwe... Jestei najlepszym wspomagaczem!!!! BP - 62 dni Kasa - 570,40 Niweypalonych - 1240

Witam wszystkich poweekndowo i BP oczywicie :) Mamuśka święta racja z tym cmentarnymi palaczami, do których ja równiez jeszcze rok temu się zaliczałam. Teraz patrząc z boku widze jakie to załone :o. Taka damulka w futrze do kostek, z pełnobarwnym makijażem, misternie ułozoną fryzurą przekonanana że duszący zapach połowy flakona perfum którymi się zapobiegawczo spryskała zabije smród wydmuchiwanego z jej ust dymu :o Macie rację, kobieta z fają to jest masakra, a dopiero teraz zwraca się uwagę na to ile ludzi na ulicy nawet nie może się powstrzymac... Dobrze, że mamy to już za sobą:):):) Mój bilans: 58 dzień BP 533,60 PLN Niewypalonych: 1160 albo i lepiej ;) NIE PALIMY PACHNIEMY

Nie takie znów puściutkie ;) Melduję się w 54 dniu BP Pachnące pozdrowienia dla wszystkick!!! :):):)

Karolina, to nie jest d o p i e r o ale a ż 5 dziień :)

No jasne jak słońce :) Standartowy tekścik: "Ty taka szczupła a tak przytyłaś to co bedzie ze mną, ktora ma ciągle problemy z wagą..Też bym rzuciła ale nie mogę bo przytyję..." Tyle razy to słyszałam :) Lepiej być "piekną" zgrabną lasencją zionącą dymem, z pomiedzy żółtych zębów. Z pięknymi szczuplutkimi paluszkami, lekko zażółconymi na końcach i śmierdzącymi z kilometra, odksztuszającą co chwila nikotynowo - smolistą wydzilinę niż zdrową pachnącą AŻ 3 kilo ponad normę ważącą grubaską, którą po unormowaniu się przemiany materii, natychmiast zgubi balast... No to jest oczywicte!!!!

Ze specjalną dedykacją dla mewy32 http://www.youtube.com/watch?v=c8pLqC_oHOE a ogólnie dla Was wszystkich...i dla mnie też ;)

Witam poniedziałkowo :) mewa, no co Ty??? Nie możesz mówić że to nie ma sensu!!!! Ma i to 100% razy wiekszy niż palenie. Jeślli masz wątpliwości to spisz na kartce plusy palenia (potencjalne...) i minusy. Porównaj listę i bedziesz "w domu". Nie poddawaj się , nie rób nam tego!!!! Co do kryzysów kazdy je ma i to w róznych okresach, prawda jedank jest taka wraz z czasem te kryzysy są lżejsze... Nie ma tu jednak ramki typu "po dwóch tygosniach już nie chce się palić.." TRzymam za Ciebie kciuki i wierzę, ze się nie dasz, bo smierdzielowi chodzi tylko o to żebyś wróciła w jego brudne łapy!!!! A u mnie: 51 dzień BP 469,20 PLN Niewypalonych: 1020 NIE PALIMY PACHNIEMY

Ja będę palić..... w kominku!!!

Regres, do Twoich wspisów jak zwykle nic dodać nic ująć... Wielki szacun!!!! No i oczywiscie ogromne dzięki za personalnie kierowany koment ;) Ciszę się że tu trafiłam, nie tylko z powodu fajek :):):)

Ja również melduję się w 48 dniu BP Kawka smakuje wyśmienicie :) Chciałam się pochwalić że niepaleniem zaraziłam już drugą osobę :) Wyobrażacie sobie taki piękny świat gdzie nikt nie pali...nie smrodzi, nie kusi....hmmmm marzenia. Pozdrowionka pachnące dla całej ekipki

To wyzej było do adventure.... Kalia tu jest racja, nie szukaj motywu bo jeśłi go nie masz to na siłe go nie znajdziesz... Może to brutalne ale prawdziwe, cheć rzucenia palenia i decyzję na zerwanie z nałogiem trzeba juz w sobie mieć, żeby przestac naprawdę palić... Jeśli mimo tego że jesteś z nimi, widzisz jak to wygląda z naszego punktu widzenia i mimo tysiąca przesłanek ze lepiej nie palic niiż palić, nie jesteś pewna że chcesz to znaczy że to jeszcze nie ten moment...

Wiesz co to jest po 100O% prawda!!! Mam koleżankę, która w życiu nie miała fajki w ustach, jest rozrywkowa, wesoła... Pare razy jak wyobrażałam sobie piwko w knajpce ze znajomymi i myślałam "Boże jak mogę siedzieć i pić piwko bez ukochanej fajeczki???" Zwłaszcza kiedy wiekszość dokooła pali..." I wtedy przychodziło mi do glowy że Ania siedzi tak zawsze, bawi się doskonale i śmierdzi tylko dlatego że my na nią dmuchamy... I to my jej zazdrościmy nie ona nam....

Brawo!!!!!!!! Lepoiej nie mogłaś tego ująć:):):)

Regres Trafiłes w sedno!!!!! Dla takich chwil warto żyć i ja już TERAZ wiem, ze jest to przyjemność nie porównywalna z najbardziej wyczekaną fajką w życiu (miałam taką po po 8 godzinnym locie samolotem ;) ) U mnie jest jeszcze jeden powód do radości, kolezanka która paliła, nazwijmy to mało, czyli mniej ode mnie, po rzuceniu przeze mnie palenia, stwierdziła, że tez bardzo by chciała ale nie potrafi... Wczoraj dowiedziałam się że nie pali od 4 tygodni. Powód???? "Jak Ty taki nałogowiec potrafisz nie palić to ja też mogę" :) Dla mnie to mega powód do dumy:):):)