Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Vonk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Vonk

  1. Witam kochane pachnidełka Wiem, bywam tu ostatnio dużo rzadziej, ale to nie znaczy, ze o Was zapomniałam, czy nie potrzebuję już Waszego wsparcia!!! Jesteście wspołsprawcami mojego niepalenia i za to jestem i będę zawsze Wam wdzięczna :) Póki co nie palę ????? dni i bardzo mi z tym dobrze :) Zaczełam pracować nad moimi palącymi :(:(:( niestety rodzicami, ale mojego tatę to móglby chyba tylko Złośliwiec przekonać ;) Miłego weekendu wszystkim zyczę!!!!!
  2. Witam cieplutko i prawie weekendowo "stare" i "nowe" pachnidełka Dokładnie jest tak jak mówi Regres - NIE MA IMPREZOWEGO POPALANIA!!!!! Pytałaś czy jest tu "imprezowy popalacz". Ja byłam takim dwa razy. Było to oczywiście przed tym, jak zasiliłam szacowne grono bywalców tego topiku. Wyglądałao to tak, ze przez dwa miesice "nie paliłam". Uznałam jednak że jak trafi się jakaś imprezka to kupię sobie fajeczki żeby nie opalać nikogo i czekałam niecierpliwie na sobotę. Doszło do tego, ze kiedy nie kroiła się żadna bibka, organizowałam na szybko jakies mini party u siebie, albo umawiałam się z którakolwiek z kolezanek na piwo byle tylko móc wypalic parę szlugów. A jak już imprezka była.....paczkę zżerałam w 3 godziny i zaraz biegłam po następną, a bywałay noce ze udało mi się zmęczyć niemal dwie:) Gdybym mogła paliłabym dwa naraz!!!! Potem było tak, że np szłam do kumpeli na kawę w tygodniu (załózmy tej samej z którą piwkowałam w weekend) i jak mówiłam "nie palę" to Ona : przestan, w sobotę sobie zapaliłaś i nic się nie stało więc dwie, trzy fajeczki do kawy Ci nie zaszkodzą.... Następny krok był taki że siedząc sama w domu piłam kawę i stwierdziłam "co za róznica czy palę do kawy u koleżanki czy w domu"... No i tak dalej..."od łyczka do rzemyczka..." To najgorsze co można zrobić, bo czlowiek jawnie robi z siebie idiotę przed całym światem i samym soba!!!!! Regres, jak tam w Pyrzowicach, bo moj mąż jutro rano też leci....
  3. No proszę jak się tu wesoło zrobiło :):):) Ze "szlabanu na kompa" śmiałam się ladnych paręnaście muinut, wyjątkowo mnie to rozbawiło , Jovik :) Madziuchna, człowiek jest tylko człowiekiem, bywa tak, ze nie jest w stanie udzwignąć wszystkiego co mu zycie w danej chwili rzuci na barki :( Jestem przekonana, że do nas wrócisz i bedziesz dalej trwać w niepaleniu, choćby dlatego że było Ci z tym dobrze... Tak jak powiedział ktoś wczesniej czekamy na Ciebie i bedziemy czekać tak długo jak bedzie trzeba. Reszcie życzę miłego słonecznego dnia no i weekendu :):):)
  4. MY nie palimy ŻADNYCH papierosów!!!!!! Tych elektronicznych również!!!!!!
  5. Basiek, na Twoich fotkach, które mam okazję ogladać wyglądasz szczuplutko... W ogóle chyba dość filigranowa z Ciebie kobietka. Może tu i ówdzie zaokraglił Ci się boczek, ale założę się że słowo "tusza" jest tu gruuuuuuubą przesadą ;)
  6. Ja też sie melduję BP POzdrawaim wszystkich!!!!
  7. Serdeczne życzenia dla naszych chłopaków Pachnąca, gratuluję decyzji, ja też póżno zaczełam studia (w mlodości się dzieci rodziło;) ) ale zawsze chciałam mieć wyższe wyksztalcenie i wiedzialam że je kiedyś zdobędę. Dyplom mgr odebrałam 2 lata temu, wiec już sporo po 30-tce. Poza tym, do studiowania w tym wieku podchodzi się dużó poważniej, co na przykład u mnie przejawiało się tym, że ciągnęłam niezłą kasę z uczelni w postaci stypendiów ;) Powodzenia Ci życzę!!!!!
  8. Nie obrażaj się, pewnie nie było tu w międzyczasie nikogo kto ma licznik (ja na przykład nie mam, bo jak kazdy, przesłałabym ci linka) Co do sposóbu na rzucenia palenia, nie ma niestety zadnych cudów. Trzeba bardzo chcieć nie palić i potęgować w sobie nienawiść do śmierdziela. Jednemu pomaga w tym tabex, drugiemu gumy, trzeci podjada a czwarty i piąta wyżywa się na otoczeniu ;) Ilu nas tyle róznych reakcji.... Na pewno zawsze Cię tu wspomożemy i zmotywujemy!!!!!!
  9. No, Mamuśka, nieźle poszłaś po bandzie;) Ja tu poleguję głodna na biurku, niezdolna do tego żeby zeby wziąć dupę w troki i ruszyć po coś do jedzenia a Ty z takim tematem wyjeżdzasz :) ;) ;) Postawiłaś mnie na nogi, idę poszukać jakiejś garmażerki (mmm kaszaneczka, salcesonik...) Mam nadzieję że coś "upoluję!!!! Regres, Ja po Fervexie, chdzę na czworakach, taka słaba jestem. Nie wiem czemu tak na mnie działa. Za to gripex max trzyma mnie od paru dni przy życiu, fakt, ze tylko 3-4 godziny ale ponawiam dawki i jakoś funkcjonuję :)
  10. Ja kichająca, kaszląca, obolała, ale niepaląca ;) Pozdrowienia dla WSzystkich!!!!!!!!
  11. Ja po wczorajszej bibce zdycham leżąc na biurku ;) Mam nadzieję że do 2-giej rocznicy wydobrzeję... Dziekuję wszystkim za gratulacje. Motywują strasznie!!!!
  12. Witam kochani, Trochę mi się przyspało dziś, ale już nadrabiam:) Jak impreza to impreza: proszę o kubeczki, już Wam robię pyszną świeżomieloną kawkę z mojego fiirmowego ekspresu. No i mam torcik, wielki i przepyszny, są też pyszne kanapeczki i kolorowe sałatki :) Drinki bede polewać troszkę później, bo nie chciałabym żebyście zbyt wcześniej popadali ;) A tak poważnie, to chciałabym Wam wszystkim (nie mogę wymieniać, bo na bank kogoś pominę, a tego bym nie zniosła) bardzo podziękować za ten wspaniały jakże rózny od poprzednich roczek. Rok temu straciłam jednego "przyjaciela", który nie odstępował mnie na krok przez 18 lat, a zyskałam całe wspaniałe grono oddanych przykjaciól i pewnie się powtórzę, jedynie dzięki Wam mogłam rozstać się z wyżej wymienionym "Panem". To był najbardziej toksyczny związek jak mi się trafił w życiu i jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc w jego zakończeniu:):):) A więc, świętujmy!!!!!! P.S. Dziękuję wszystkim za gratulacje!!!!!!
  13. Witam:) Coś tu ostatnio troche smutno u nas :( Większości z nas jakoś tak "po górkę" :( No ale coż...życie... Ważne, że nie palimy, reszta musi się przeceż ułożyć. Raz na wozie, raz pod.... Głowki do góry!!!!!
  14. Witam:) Coś tu ostatnio troche smutno u nas :( Większości z nas jakoś tak "po górkę" :( No ale coż...życie... Ważne, że nie palimy, reszta musi się przeceż ułożyć. Raz na wozie, raz pod.... Głowki do góry!!!!!
  15. Ja tylko na chwilkę, szefa wysłałam na urlop i muszę sobie radzić tu sama :( Zarządzanie firmą budowlaną to stanowczo nie dla mnie zabawa, dzięki czemu śladem Monomas odkorkuje chyba dziś butle czerwonego, cierpkiego płynu na ukojenie nerwów (oby jedną ...) Basieńka, jesteś zuch dziewczynka!!! Nie daj się, stawiaj warunki i żądaj szacunku, bo bezwzglednie na niego zasługujesz... Przeważnie zaczyna sie po czymś płakać jak się to straci... Uzmysłów to komu trzeba... Farbowana, tak to już jest w tym naszym "dobrze rokującym kraju"... Ale pomyśł że gdybyś paliła byłoby Cię stać na o wiele mniej ;) Mała rzecz, a cieszy:) Miłego weekendu pachnaca ekipko!!!!
  16. Konkluzja jest taka, że ile marek aut tylu ich zwolenników i tyle samo przeciwników ;) Lorika, link poszedł :) Pzdrawiam Was wszystkich pachnąco w ???? (muszę sie uśmiechnąć do Żabki) dniu niepalenia
  17. Jescze nie, ale autka coraz lepiej się sprzedają wiec od niedawna nosimy się zamiarem otwarcia czegoś takiego. Na razie sprowadzanie samochodów traktujemy na zasadzie "dodatkowej fuchy" ;)
  18. Prowadzimy z mężem mały samochodowy biznes, wiec co nieco na ten temat wiem ;) Lorika, jeśi chodzi o kobiece autka to mam akurat do sprzedania VW Beetla. Jest przesłodki i dość poważnie wypasiony :) Jeśłi chcesz mogę gdzięs podesłać linka, bo na forum ze względu na dostępność numerów telefonu w ogłoszeniu wolałabym nie....
  19. KAŻDE auto, pod warunkiem że nie jest rozbite, można sprzedac jako bezwypadkowe, uwierz ;)
  20. Ja sie wtrące w temat motoryzacyjny i bedę bronic "francuzów". Jeżdzę Renault Clio i fakt, jest prosto z salonu (ma 5 miesięcy) wiec nie na nim bede opierać swoje spostrzeżenia na temat marek francuskich. Wczesniej jeżdziłam TYLKO francuzami, bo zawsze cliówki czy peugotki wydawały mi się bardzo kobiece. Miałam 3 Renault Clio, 3 Peugoty 206 i jednego 307 (kilkuletnie, zmieniałam tylko co jakiś czas na młodszy model - mamy takie ciągotki Monanas ;) ;) ;) ) i z ŻADNYM z nich nie miałam ŻADNEGO problemu. Albo to ja mam takiego mega farta, albo zła opinia na temat francuskich aut jest troche naciągana ;) Pozdrawiam serdecznie pachnące grono
  21. Madziuchna, przytulam Cie mocno i łaczę się z Tobą w bólu!!!!!! Trzymaj się kochana!!!! Jesteśmy z Tobą!!!!! Regres, Witaj na pokładzie:) Fajnie że wypoczłąeś:) Ach, smutno tu sie zrobiło, życie bywa okrutne...:(:(:(
  22. Napiszałaś "sporo młodszy" wiec myślałam że jakiś nastolatek ;) 6 lat to zadna rożnica... Poza tym dam głowę, że i tak młodziej od Niego wyglądasz!!!!
  23. No pewnie, używaj ile wlezie ;) ;) ;)
  24. Witam wszystkich pachnąco Gratulacje dla Moni z okazji setki !!!!!!! My z mamuśką już odliczamy dni do zamknięcia pierwszego roczku. Torty zamówione, alkohol sie mrozi ;) Regres sie chyba "byczy" gdzieś na wyjeździe z tego co pamiętam, bo chyba świadomi tak by nas nie zaniedbywał ;) Za to Złośliwcowi dziękujemy za jedyne męski wsparcie w tym babińcu ;) NIE PALIMY!!!! PACHNIEMY!!!!
×