Vonk

Mamuśka, gratulacje serdecznne kochana!!!!!!!! Trzymamy kciuki za malutką, choć na pewno wszystko będzie dobrze!!!!

Żyję, żyję...ale co to za życie ;) Powiem Wam tyle, że to był najpiękniejszy ślub w jakim dane było mi uczestniczyć... Weselicho również... Oczyiście było wszystko ...oprócz fajek... Przynajmniej dla mnie.... Impezaka zgodnie z przewidywaniami zakończyła się dopiero wczoraj, wiec wyobrażcie sobie moje samopoczucie ;) Ale teraz to już z górki :) REgres, a jak u Ciebie?????????

Się rozumie, szefie ;) Piszę tylko, co jest grane, zeby nie było, że ukrywam słabości ;) Nie ma lepszych, nie ma gorszych - jedziemy wszyscy na tym samym wózku.... Obiecuję Wam, ze się nie dam!!!!!!!!!!

Regres, nie wiem jak Ty ale ja od paru dni biegam po salonach kosmetycznych, fryzjerskich tudzież gaeriach handlowych znosząc na sobie i nie tylko coraz to nowsze "nabytki" ;) Dziś punkt kulminacyjny: spowiedz (po latach!!!);) Będzie się działo!!!! Jako swiadek muszę mieć podpisaną karteczkę zę otrzymałam rozgrzeszenie, co pewnie będzie się wiązało z wycieczką po wszystkich okolicznych parafiach i podejmowaniu kolejnych prób pt: "A nóż ten ksiądz będzie wyrozumiały" ;) Co do tematu topiku to muszę Wam się przyznać że mam mega kryzys i w związku z tym zamieszaniem które towarzyszy mojemu życiu teraz, śmierdziel wyciąga w moim kierunku swoje czarne łapska... Co prawda nie skusiło mnie jeszcze aż tak, żeby się zakręcić wokół kisoku, ale namiętnie rzuję nicorretki, choć byłam pewna że i to mam już za sobą... Ale każdy orze jak może, a ja nie chcę kusić losu....

Agunia, 600-tka to tak piękny wynik, że aż z zazdorści skręca:) Gratulacje wielkie, kochana Nalejcie kawki bo pogoda na zwenątrz powoduję że śmigam po biurze na czworakach ;) Calej reszcie, szczególnie tym "swieżo zaczynającym walkę" (Nieszka2000) życze miłego, pachancego dzionka:):):)

Nie no co Ty...jasne że w sobotę...bzdury pisze, ale nie dziwcie się...

Regres, Ja to sie tu bede leczyć ale chyba we wtorek;) W niedzielę ślub i wesele wiec jako świadek muszę trzymać fason. Zakładam kulturalne wypicie kilku lampek wina... Co innego porawiny, które mamy w formie grilla i trwają do tzw "oporu"... W związku z powyższym w poniedziałek pewnie nie zwloke się z łóżka a dopiero we wtorek będę Wam tu marudzić :0 Imponująco to nie wygląda....

Do Regresa, Jak Ci już kiedyś pisałam, nie uznaję tego typu atrakcji, wiec jako świadkowa/organizatorka wyreśliłam od razu taką ewentualność. Ale zabawy było co niemiara, bo miałyśmy playboy'owe uszka, muszki i takie karty do gry (specjalnie na wieczór panieński) na których były zadania do wykonania dla której z nas, bądż dla wszystkich razem... Zadania były typu: pobiegaj po klubie i zbierz 5 prezerwatyw od 5 facetów, albo lec i wróć z 5 numerami facetów zapisanymi na ciele, poza tym było tauowanie męskich klat długopisem, kurs po rolkę papieru do męskiej toalety i wiele wiele innych.... Najgorsze było to, że jeśli któreś z zadań wydawało się Pannie Młodej zbyt perwersyjne i odmawiała jego wykonania MUSIAŁA je za nią wykonać świadkowa, która z kolei żeby zabić wstyd przechylała kolejno kieliszek za kieliszkiem żoładkowej gorzkiej, czego efekty odczuwa jeszcze dziś ;) ;) ;) Jestem tylko dumna z tego, że śmierdziałam po powrocie dymem nie ze swoich ust!!!!!

A ja sobie zdycham dzis... Do domu z panienskiego sciagnelam o 6:30 w stanie, najtrafniej ujmujac, agonalnym;) Wszystkie laski z mojego grona, nawet te niepalace biegaly wczoraj z fajka w ustach a ja mimo totalnego odurzenia pozostalam czysta:) Niech mi tylko nikt nie mowi, ze kac bez fajek jest mniejszy;) Pomocy!!!

Regres, Ja mogę powiedzieć, że po tych niecałych 11 miesiącach nie mam specjalnych ciągów, ale bywa czasem moment, najczęsciej spowodowany jakąś konkretną sytuacją kiedy przez głowę przechodzi mi ten jeden maszek... Nie mam na to wpływu, myslę że to siła nałogu... Na szczęscie to bardzo rzadkie incydenty.... Przyznam się Wam, ze gdyby nie szczcunek do czasu jaki trwam BP i to że dzięlę ten kazdy dzień z Wami, w 100% PRZYNAJMNIEJ kilka takich maszków miałabym za sobą. Patrzcie jaka jest siła tej naszej wspólnoty, ze człowiek który chciałby palnąć to głupstwo w pierwszej kolejności myśli: "Boże co ja im powiem????" " A moj licznik??? Pójdzie w kij???:O" Jesteśmy niewątpliwie swego rodzaju fenomenem i gdybyśmy mieli zasięg globalny wszelkie wspomagacze w walce z nałogiem palenia lezałyby zakurzone na aptecznych półkach :) Myśłę, że bylibysmy dobrym tematem na jakąś magisterkę ;)

Basiunia, trzymaj sie i nie daj sie!!! Podaj nam reke a my wszyscy bedziemy ja mocno trzymac zeby smierdxiel nie przeciagnal Cie na swoja strone!!! Wieksxosc z nas, niestety co jakis czas ciagnie. Ja mialam w egipcie taki moment, ze bylam bliska zrobienia "maszka" (wiecej niby nie chcialam), ale pomyslalam szybko o Was, o tym co napisze jak wroce... Za chwile smialam sie pod nosem z glupoty, ktora chcialam zrobic. A na mysl o wp....jak spuscilby mi Regres, az mi scierpla skora i dziekowalam Bogu, ze sie nie skusilam ;)

No Żabka nieżle nieźle kolezanko :) Kubuś Puchatek już stęskniony macha do Ciebie łapką ;) Pozdrowienia dla calej ekipki Empatia, co u Ciebie??????

Oj Zlosliwiec nie pomagasz mi wytrwac w "stanie odwykowym"...To juz trzeci drink....o kawalkach tortu nie wspomne;) Ale zaTwoje zdrowie przechyle jeszcze trzy!!! Potem juz koniec, obiecuje (do soboty, bo ide na panienskie;)) Chyba zaloze topik: "Rzucilam picie! Pomocy!!!" ;)

Regres, Przywracasz wiarę w męski rodzaj ;) P.S. Mail poszedł.

Do Regresa, Foty, kochany są na nk i właśnie na facebooku. Podesłałabym Ci, ale jak wiadomo jesteś powaznie zajęty (nie w sensie pracy) wiec średnio mi wypada ;) ;) ;) Przy okazji muszę Wam się pochwalic, że miałam zrobioną - pierwszy raz w życiu profesjonalną sesje fotograficzną w plenerze (egipskich plaż i basenów oczywiście...) Coż starość sie zbliza wielkimi krokami, będzie pamiątka ;) Poza tym wybyczyłam się za wszystkie czasy, wymoczyłam, zjdałam tony żarła i wypiłam morze alkoholu:):):) Polecam wszystkim którzy gustują w takim 2 tygodniowym "nicnierobieniu":) Tylko cięzko wrócić do normalnego życia, zwłaszcza bez piwka o 9 rano ;) ;) :)

Ja już złożyłam życzenia na FB, ale tam nie da się "zamieścić" bukietu;) Wobec tego jeszcze raz: Wszystkiego najlepszego, kochany nasz Złośliwcze !!!!!! Regres, Czekamy teraz na Ciebie, obiecałeś sie pojawić na facebooku:) Pachnące pozdrowionka dla wszystkich

Witam ukochaną ekipkę:) Ale się za Wami stęskniłam.... Melduję się tylko BP i uciekam, bo tonę w zaległej robocie... W wolnej chwili skrobnę ;)

Witam ukochaną ekipkę:) Ale się za Wami stęskniłam.... Melduję się tylko BP i uciekam, bo tonę w zaległej robocie... W wolnej chwili skrobnę ;)

Regres, Dzieki wielkie:) Co do tego ze bedziecie tu trzymac dyscypline nie mam watpliwosci, tylko nie "strasz" dziewczyn swiomi slynnymi klapsami, bo mi sie tu wszystkie na fajki rzuca ;)

Ja się z Wami żegnam na dwa tygodnie... Zajrze tu jeszcze jutro ale tylko przez telefon. Proszę mi tu , broń Boże, nie palić a ja też obiecuję że bedę stronć od śmierdziela. Tym, którzy wyjeżdzają życzę cudownych wakacji, a tym którzy na razie siedzą, bede zazdrościć że wyjechali jak ja już wrócę na kolejny rok do roboty ;) Trzymajcie się ciepliutko i do zobaczenia!!!!:):):)

Ja się z Wami żegnam na dwa tygodnie... Zajrze tu jeszcze jutro ale tylko przez telefon. Proszę mi tu , broń Boże, nie palić a ja też obiecuję że bedę stronć od śmierdziela. Tym, którzy wyjeżdzają życzę cudownych wakacji, a tym którzy na razie siedzą, bede zazdrościć że wyjechali jak ja już wrócę na kolejny rok do roboty ;) Trzymajcie się ciepliutko i do zobaczenia!!!!:):):)

Już się robi, kochana ;)

Dzięuję, dziekuję wszystkim:) Prosze odbierać talerzyki z tortem śmietankowym ze śweżutkimi owocami oraz kawusię. Kto nie jest autem może tez dostac drinka - barek pełny!!!! No to teraz tylko 65 dni i okragły roczek.... Ale się spijemy ;)

Monia, bukiet dla Ciebie:) Ja mam jutro przedurlopowy "sądny dzień" ale postaram sie wpaść, poożegnać oraz polać wszystkim po dobrym drinku, kawusi oraz wieeeeeelkim i nietuczącym w ogóle, kawałku tortu z okazji stuknięcia trzeciej setki BP ;)

Wszystkich, którzy pojawią się na FB zapraszam do mnie :) Dane znacie ;) POzdrowionka pachnace