Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Vonk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Vonk

  1. Madziuchna, Chyle czola nad Twoim "bohaterstwem"... Ja wlasnie tak cholernie boje sie tego stanu, kiedy bedzie mi wszystko jedno...pale czy nie...300 dni czy 0 dni...bo wydarzy sie cos co przycmi moj pachnacy swiatek... Dlatego tak wazne sa dla mnie takie osoby jak Ty!!! Osoby, ktore cierpia, traca pod wplywem traumatycznych przezyc motywacje...ale trwaja!!! Madziuchna jestes wielka, kochana i bardzo dziekuje Ci za nadzieje na to, ze mozna wytrwac... P.S. Na mnie podobnie jak na Regresa, zawsze mozesz liczyc...pisz jakby co....
  2. Regres Dzięki za pamięć Monamas - nie ma Twojego konta na nk... A dla calej reszty pachnące
  3. No jasne, że nie zapaliła:) Pod tym wpisem o kupnie fajek jest dalej licznik z baaaaardzo imponującym wynikiem:) Madziuchna, jeśli mamy ochotę i nie szkoda nam kasy możemy kupować smierdziele wagonami, szkopuł w tym że NIE WOLNO nam ich palić... Więc po co...;)
  4. To bedzie moj "pierwszy Egipt BP". Wiecie jak bylam pelna podziwu dla egipcjan, kiedy bedac na lotnisku wewnatrz terminala zobaczylam popielniczki!!! Znacie chyba ten bol kiedy po wyjsciu z samolotu trzeba tak dluuuuugo czakac na bagaz, a fajki az wyskakuja z torebki ;) A tam siadlam i zanim walizki przyjechaly mialam juz z 5 wypalonych na koncie... No i ta wspanialosc, ze jak wchodzilam do malych sklepikow proponowalli zawsze herbate i papieroska Istny raj na ziemii!!! :) Pozdawiam wszystkich i mam nadxieje, ze nie trzeba bedzie opalac sie za Was, bo sloneczka Wam nie braknie.
  5. Ja tez jeszcze 9 dni i bede w moim ukochanym Egipcie. Az skacze z radosci na mysl, ze przez bite 14 dni bede ogladac sloneczko i nie spadnie na mnie kropla deszczu;) Co prawda maja tam problem z ciezkimi nawet dla nich upalami ale mojemu wymarznietemu tylkowi na pewno to nie zaszkodzi;) Wakacje to fajny czas, czlowiek tylko liczy dni, zeby to bylo juz... Z drugiej strony ani sie nie obejrzymy jak znow bedziemy tu odliczac prawie 12 miesiecy do kolejnego urlopu... Jedyne co mozemy powiedziec w listpoadzie to to, ze pogode mamy taka jak w czerwcu ;););)
  6. He hE hE sądny dzień, ale się uśmiałam jak wyobraziłam sobie Ciebie jako wysuszonego, szarego, szkieletora wciągającego zapdniętymi policzkami zawziecie dym w zapadniętą klatę np. pod przychodnia :):):) Nie ma to jak zdrowa, rumiana dziewczynka z okrągłymi policzkami, rozsiewająca pod przychodnią zapach perfum :) P.S. To ja już teraz wiem czemu od dóch nocy rzucam się jak kauczuk po łozku a od dwóch dni nie przestaje mnie boleć glowa... Księżyc;)
  7. Witam Was cieplutko wszystkich :):):) Czytam Was regularnie, ale z powodu młynu w pracy zawsze jak mam ochotę napisac ktos lub coś mi przerwie, a potem tracę wątek ;) Taki przedurlopowy zajob... Powiem Wam, że co do wagi, to ja paląc jeszcze i przygotowując sie do rzucenia śmierdziela wmawiałm sobie przez pewnien czas gorącą nienawiść do niego... Obiecałam sobie też że dość że trułam się tyle lat, smierdziałam przez tego sk... to na pewno jeszcze z jego powodu nie mam zamiaru wyglądać jak słoń (mówię o sobie, nie obraźcie się broń boże dziewczynki, które, nawiasem mówiąć przesadnie, uważają się za zbyt pulchne). No i dnia sądnego (;)) 6 wrzesnia (wazyłam 54 kg) przeszłam na niepalenie + dietę + pływanie codzienne... Oczywiście śmierdziel, nie byłby sobą gdyby nie udowodnił mi że nie bedzie tak jak chcę...i mimo naprawdę wielkich wysiłków dociągnęłam do prawie 58.... No ale i ja nie byłbym sobą gdybym nie chcała mu utrzeć nosa, pływanie zamieniłam na mordęgę na siłowni i koniec końców wyszło na to 10 miesięcy po rzuceniu palenia wazę 51 :) Podwójnie z nim wygrałam!!! A tak poważnie to wszystkie macie prawidłową wwage i to prawda co pisze monamas, trochę ciałka trzeba mieć ;) Najważniejsze to NIE PALIC!!!!! Waga się zmienia a "stan pachnienia" jest stały i cudowny :):):)
  8. Hejka:) Zabka, Ja liczę tak: 25 dni we wrześniu (bo ostatnia fajka była 5 września wiec 6 sie liczy cały), 31 pazdziernika, 30 listopada, 31 grudnia, 31 stycznia, 28 lutego, 31 marca, 30 kwietnia, 31 maja i do dziś 22 czerwca - to daje wynik 290 na dzień dzisiejszy, wiec 300 bedzie 2 lipca...to już chyba ostateczna wersja ;) No takt, zrobiło się tu trochę "luźniej" ale dopóki nieobecność kogoś spowodowana jest nawałem pracy, czy letnim wypoczynkiem to jest OK, gorzej jesli maczał w tym palce śmierdziel, ale tak szczerze, to nie podejrzewam o to nawet tych, których nie było tu dawno... Pozdrowionka pachnące Monamas, O tym uzależnieniu od siłki coś wiem;) Ja walczę od lutego i trudno się z jej szponów wyzwolić ;) Wczoraj, muszę sie pochwalić, pobiłam swój rekord i przebiegłam w godzinę 9,5 km, paląc przy tym (o ile można wierzyć licznikom) 890 kcal :):):) Sukcesy motywują :)
  9. Żabka, teraz zauwazyłam bląd... Ja nie palę od 6 września, nie od 3-go... Liczę i licze kiedy mi wypada ta 300-tka i doliczyć sie nie mogę... Teraz już wszystko jasne ;) Wg moich skrupulatnych wyliczeń ten dzień to 1 lipca:)
  10. Ja również witam goraco w ten pochmurny dzień :) Odliczam powoli dni do urlopu i cieszę się cholernie ze chociaż przez te dwa tygodnie nie bede musiała co rano z niepokojem spoglądać na niebo i zastanwiac się co nam dziś kolezanka aura zaserwuje ;) Ale jeszcze zanim wyjadę zaliczę okrągłą trzysetkę BP :) Juz Was wszystkich zapraszam na zimne drinki (mam nadzieję że bedzie konieczność chłodzenia się ;) oraz torcik z 300 świeczkami (mam parę w płucach to na pewno zdmuchnę;) ) Miłego dzionka wszyskim!!!!
  11. Regres, Laski już weekendem żyją;) Już im się grille, piwko i drineczki marzą, wieć gubią literki ;) Żabka Dzielnica nazywa się O c h o j e c. Nie wiem czemu "wygwiazdkowało"...widac moderatorom znacznie wiecej słow źle się kojarzy ;) A dla wszystkich pachnace piątkowe pozdrowionka!!!
  12. To ja urzęduję w Centrum Odnowy Biologicznej na Ochojcu;) Lorkia, Trzymaj sie kochana!!!! Na pewno wszystko się poukłada!!! Jesteś dzielna dziewczyna, ze w ten sposób podchodzisz do kombinacji problem+papieros. Jesteśmy z Tobą, pamiętaj!!!!
  13. drogi wujku...cos mam dzisiaj problem z trafieniem w odpowiednie literki...
  14. Regres, Dzięujemy za życzenia, grodi wujku:) Manomas Gdzie chodzisz na tą siłkę? Nie chce Cię oczywiście szpiegować, ale ja tez codziennie śmigam i może chodzimy na tą samą...;)
  15. Paulinka, to jest własnie to, o czym mówił Regres...tak to jest z nami nałogowcami, dlatego najlepiej omijać pokusy szerokim łukiem, choć tak naprawdę nikt z nas nie może powiedzieć ze wpadki nie zaliczy...:o U mnie też śliczne słoneczko:) Dla mnie to ważny dzień bo urodziny mojego synka,wiec także poniekąd moje święto ;) Po południu wpadnie rodzinka (palące egzemplarze rownież;) ) Bedzie torcik i inne bajery ;) Liczę więc na miły dzionek.... Pozdrowionka dla wszystkich!!!!!!:):):)
  16. Dodam jeszcze tylko, że gdybysmy uznali w przypadku Paulinki, ze "nic się nie stało" byłoby to mocno nie fair wobec żabki.... Takie moje zdanie.... Powiem, szczerze, że nie pisże tego bez obaw, bo po ostaniej "aferze" ubyło nam tu bardzo ważnej "topikowiczki", która mam jednak nadzieję wyleguje się gdzies teraz na goracej plaży i po powrocie do nas wróci... Paulinka jestęsmy dumni ze jesteś z nami i my jesteśmy z Tobą!!!! Pamiętaj o tym!!!!!
  17. Doskonale to rozumiem, bo sama w tym siedze po uszy i wiem że zawsze bedę, może nie "palaczką" ale uzalezniona od nikotyny... Temat został burzliwie przedyskutowany przy wpadkach żabki i nie obyło się bez ofiar... Konkluzja była taka, ze nie możemy pochwalać wpadek i przechodzić nad nimi do porządku dziennego, bo jesteśmy tu nie tylko po to żeby się nawzajem chwalić ale też żeby ganić "poległych" i uświadamiac im że popełniają bląd... Kwetia tylko tego czy owe "3 maszki" oznaczają że Paulinka poległa, z jednej strony to było udowodnienie sobie że papierosy jej nie smakuja i nie chce ich palić, z drugiej wzieła do ust śmierdziela, zapaliła ogniem i wciągneła smołę w płuca ...:( Ja tu nie jestem wyrocznią, ja tu "tylko sprzątam..." ;)
  18. Ja jej , broń Boże nie krytykuję...nie mam prawa, nawet... Chodzi mi bardziej o to, zeby jej taki 3 maszki w krew nie weszły...bo wiadomo "od łyczka do rzemyczka"...
  19. sorki za te duble, same sie zrobiły;)
  20. Witam ekipke pachnacych:) Mnie tu ostatnio mało, ale powoli przygotowuję się do urlopu, a w związku z faktem, ze nikt mnie w firmie nie zastępuje (czytaj: niezastąpiona jestem ;) ;) ;) ) robię teraz: za wczoraj, za dziś i za jutro ;) Dobrze, ze żabka czuwa, bo nawet nie wiedizłabym ile nie palę ;) Paulinka, Nie chę być drobiazgowa i może przesadzam ale jeśli ZAPALIŁAS PAPIEROSA to musisz wykasować licznik i startować od nowa... O ile dobrze Cie zrozumiałam.... Kupowac smierdziele można do woli, jeśli ktoś lubi, ale jesli ktoś zapali to wg mnie poległ.... Nie wiem, nie chcę być heterą, dlatego proszę o opinię resztę;) Regres, Ja tez powoli szykuję sie do weselicha. I to takiego wyjazdowego w hotelu z poprawinami w formie grilla, wiec obawiam się że po takim maratonie bedzie ze mną rownie krucho, jak nie "kruszej" ;) Reszcie gratuluje bycia pachnidełkiem Nabijajmy nasze liczniki dalej :)
  21. Witam ekipke pachnacych:) Mnie tu ostatnio mało, ale powoli przygotowuję się do urlopu, a w związku z faktem, ze nikt mnie w firmie nie zastępuje (czytaj: niezastąpiona jestem ;) ;) ;) ) robię teraz: za wczoraj, za dziś i za jutro ;) Dobrze, ze żabka czuwa, bo nawet nie wiedizłabym ile nie palę ;) Paulinka, Nie chę być drobiazgowa i może przesadzam ale jeśli ZAPALIŁAS PAPIEROSA to musisz wykasować licznik i startować od nowa... O ile dobrze Cie zrozumiałam.... Kupowac smierdziele można do woli, jeśli ktoś lubi, ale jesli ktoś zapali to wg mnie poległ.... Nie wiem, nie chcę być heterą, dlatego proszę o opinię resztę;) Regres, Ja tez powoli szykuję sie do weselicha. I to takiego wyjazdowego w hotelu z poprawinami w formie grilla, wiec obawiam się że po takim maratonie bedzie ze mną rownie krucho, jak nie "kruszej" ;) Reszcie gratuluje bycia pachnidełkiem Nabijajmy nasze liczniki dalej :)
  22. Witam ekipke pachnacych:) Mnie tu ostatnio mało, ale powoli przygotowuję się do urlopu, a w związku z faktem, ze nikt mnie w firmie nie zastępuje (czytaj: niezastąpiona jestem ;) ;) ;) ) robię teraz: za wczoraj, za dziś i za jutro ;) Dobrze, ze żabka czuwa, bo nawet nie wiedizłabym ile nie palę ;) Paulinka, Nie chę być drobiazgowa i może przesadzam ale jeśli ZAPALIŁAS PAPIEROSA to musisz wykasować licznik i startować od nowa... O ile dobrze Cie zrozumiałam.... Kupowac smierdziele można do woli, jeśli ktoś lubi, ale jesli ktoś zapali to wg mnie poległ.... Nie wiem, nie chcę być heterą, dlatego proszę o opinię resztę;) Regres, Ja tez powoli szykuję sie do weselicha. I to takiego wyjazdowego w hotelu z poprawinami w formie grilla, wiec obawiam się że po takim maratonie bedzie ze mną rownie krucho, jak nie "kruszej" ;) Reszcie gratuluje bycia pachnidełkiem Nabijajmy nasze liczniki dalej :)
  23. U nas (na Brynowie) też... ;) ;) ;) Truskawki, super myśł :)
  24. Witam, baaaardzo ciepiutko (nie tylko w przenśni ;) ) Złośliwiec, Bardzo dizekuję za fotkę. Jesteś fajnym facetem i powiem szczerze że moje wyobrażenia dotyczace Twojego wyglądu krążyły mniej wiecej wobec takiego własnie wizerunku :) Wyglądasz jak okaz zdrowia i trudno uwierzyć, ze zmagasz się z problemami zdrowotnymi:( Nawet nie próbuję sobie wyobrazić faktu istnienia w Twoich roześmianych ustach palacego się "przyjaciela" ;) Paulinka, No kolezanko, kawał laski z Ciebie ( i widze że w kwestii urody masz też godną nastepczynię!!!) Żabka, gdyby nie Ty to pwenie żadne z nas nie mialoby pojęcia jak długo nie pali ;) ;) ;) Odwaliłaś KAWAŁ dobrej roboty i chwała Ci za to. JESTEŚ WIELKA!!!! Dla calej reszty pachnące Regres, co dziś jemy? ;) Ja wczoraj zamieniłam wieczorny trening na bieżni (z powodów pogodowych oczywiście) na godzinke pływania... Goraco polecam, przbywanie w chodnej wodzie po tak upalnym dniu to uczta dla ciała i duszy...
  25. Dodob, jasne że Cię pamiętamy:) Fajnie ze wróciłaś :) Ty miałaś nad sobą "bata" w postaci ciąży, która chcąc, nie chcąc, zmuszała Cię do niepalenia... Kiedy sie skończyła, musiałąś liczyć już tylko na siebie i tak już zostanie;) Fajnie, że widzisz róznicę między tym pieknym okresem kiedy byłaś pachnąca a tym kiedy skaziłaś się śmierdzielem Wracaj do nas na stałę i nie waż się już łapać za to świństwo!!! Pamiętaj, ludzie dookoła palący to nieszczęsliwi ludzie, którzy nie mają tyle siły co Ty, zeby wyrwać się z rąk oprawcy, a kłopoty przez wdychanie i wydychanie śmierdzącego dymu nie maleją;) To takie dwie proste prawdy, pamiętaj o nich i melduj sie jak najczęsciej!!!!!!!
×