Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eMKa31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez eMKa31

  1. Izabelcia78.....Sophia.....23.08.08 (21tyg)....6600 (2700).....62cm ?? Koug.........Emilka.........23.08.08 (21tyg)....7375 (3245) .......73cm asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg)....6200(3000 ).........59cm karro...............Max..............01/09.........7020 (2790).....64cm MaMani......Kornelek........02.09....11 tyg........6,500 (3770)...? onyx1....Maksymilian Mikolaj....02/09 (5m+)...7500(2980)....67cm Słonko_26 ......Lenka ..........02/09(18 tyg)......6680(3440).....66cm kasinska28.......Mateusz............05/09........7060(27 50).......67cm el79.............Arianna........06/09(19 tyg).....6100(3230).......62 cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(19 tyg)...61600(3050).....62cm majka28.....Amelia........10.09 ........5200 (2920)......62cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............63cm ewunienka24.....Amira........11.09(18 tyg)...7000(3340).......66cm Dafodilek........Karolek........12.09(17 tyg)...6900(3400)........65cm kate562.....Marta.........13.09(16tyg).......7100(372 0)......66cm myszka5.........Dawid........14/09.(18tyg).....7840(4100 )....ok 66cm eMKa31........Hania.........14/09 (18 tyg)....5470 (3450).....ok.63 cm Brudzia......Paweł..............16/09..........8800(4750 ). ........69cm aga klee......Jakub...............16/09 ..............6700 (3170)...69 cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............6200 (3920)......60cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(15tyg).....5300(3090)......?cm magdae.....CYRYL ANTONI.....30.09(7TYG)......5240(3500).......? brutta.....Francesco Jan.....06/10(6tyg)....5200(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(13tyg)...6900 (4360)....62cm Born2Love..........Tim.........30/09......4m5d.....8460( 4160).....66cm ewelinkas.......Jakub.....14/09..(18tyg).....8380(3160). .....69cm wkljam jeszcze raz, bo ostatnia stara była
  2. przepraszam za literówki, ale coś mi laptop nie załapuje...
  3. Hej, a ja uzuełniam tabelkę: moja chudzinka jest chyba namniejsza ze wszstkich wrześniowych maluszków...jest na 3 centylu cały czas. Jednak lekarka nie panikuje, mówi, że przybiera regularnie i skoro przesypia noce, to najwyraźniej się najada. Mimo wszystko próbowałam dokarmiać, ale Hania mleka z butli nie ruszy - wrzeszczy jakby ją mordowali - a kaszkę zjadła kilka razy łyżeczką po 50 ml, a teraz już po dwóch łyżkach się odwraca - wygląda na to, że jeszcze nie jest gotowa na ine jedzonko. Obiadków nie wprowadzam, bo u mnie w rodzinie poro alergików (w tym ja i Adam), więc czekamy na lepszy apetyt. Izabelcia78.....Sophia.....23.08.08 (21tyg)....6600 (2700).....62cm ?? Koug.........Emilka.........23.08.08 (21tyg)....7375 (3245) .......73cm asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg)....6200(3000 ).........59cm karro...............Max..............01/09.........7020 (2790).....64cm MaMani......Kornelek........02.09....11 tyg........6,500 (3770)...? onyx1....Maksymilian Mikolaj....02/09 (12tyg)...6100?(2980)....60?cm Słonko_26 ......Lenka ..........02/09(18 tyg)......6680(3440).....66cm kasinska28.......Mateusz............05/09........7060(27 50).......67cm el79.............Arianna........06/09(19 tyg).....6100(3230).......62 cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(19 tyg)...61600(3050).....62cm majka28.....Amelia........10.09 ........5200 (2920)......62cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............63cm ewunienka24.....Amira........11.09(18 tyg)...7000(3340).......66cm Dafodilek........Karolek........12.09(17 tyg)...6900(3400)........65cm kate562.....Marta.........13.09(16tyg).......7100(372 0)......66cm myszka5.........Dawid........14/09.(18tyg).....7840(4100 )....ok 66cm eMKa31........Hania.........14/09 (18 tyg).....5470 (3450)....ok. 63 cm Brudzia......Paweł..............16/09..........8800(4750 ). ........69cm aga klee......Jakub...............16/09 ..............6700 (3170)...69 cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............6200 (3920)......60cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(15tyg).....5300(3090)......?cm magdae.....CYRYL ANTONI.....30.09(7TYG)......5240(3500).......? brutta.....Francesco Jan.....06/10(6tyg)....5200(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(13tyg)...6900 (4360)....62cm Born2Love..........Tim.........30/09......3m5d.....7600( 4160).....64cm ewelinkas.......Jakub.....14/09..(18tyg).....8380(3160). .....69cm
  4. Cześć dziewczynki :) Kasińska odwagi życzę...w każdej sprawie a ja sobie siedzę i odpoczywam ;P Malutka z Tatusiem na spacerku i w drodze Miłoszka przedszkolaka odbiorą, a Adam w szkole...ufff obiadek ugotowany, a ja w fotelu...a za chwilę pewnie tu wszyscy wpadną, więc muszę szybko naładować akumulatory. A późnym popołudniem zebranie w szkole - mam nadzieję, że As Adaś dobrze wypadnie ;)
  5. Hej, a mnie skończył się ulop macierzyński ostatniego dnia stycznia, a do 9 kwietnia mam jeszcze urlopy - zaległy z poprzedniego roku, tegoroczny i dwa dni tzw. \"opieki nad dzieckiem\", a potem bezpłatny wychowawczy, jeszcze nie wiem na jak długo. Coś mi się wydaje, że nie będzie łatwo wrócić do roboty zostawiając \"trójeczkę\" w domu...nawet jeśli jeden to uczeń, a drugi przedszkolak....a Hanulka taka malutka... Karro Twój N. się zdziwi jak zobaczy czajnik :)
  6. Cześć dziewczynki :) Stokrotko niebieska moja Hania też miała takie czerwone kropeczki, wprawdzie tylko na buziaczku. Nie chciały jej zejść i w końcu, mimo strachu przed zarazą jakąś w przychodni dotarłyśmy do lekarza. Okazało się, że to reakcja być może na kosmetyk jakiś, bo wysypka była tylko na twarzy, a nie na całym ciele, chociaż lekarz powiedziała, żeby ograniczyć nabiał na wszelki wypadek, a także chwilowo odstawić żelazo i Cebion. Zapisała jej też taki syropek Ketotifen się nazywa i po kilku dniach pięknie się pozbyliśmy kropeczek. Teraz używam do twarzy i ciała robionej maści, a wszystkie inne kosmetyki poszły w odstawkę. Myślę, że u Twojej małej to też sprawa uczulenia i rzeczywiście winowajcą mogą być te nieszczęsne pierogi, albo jakiś płyn do kąpieli Izabelciu trzymam za Was kciuki, jesteś bardzo dzielna Karro, oby czas z Twoim N. płynął dwa razy wolniej niż ten, kiedy jest w morzu - mój R. ma jeszcze 2 tyg. w domku... A moja Hania sprytnie zauważyła, że wieczorem kładę ją do łóżeczka, włączam karuzelkę i znikam, więc przy włączaniu melodyjek wrzeszczy jak opętana :( a tak pięknie zasypiała... od kilku dni mamy niezły bunt \"spankowy\" ciekawe, kto wygra... trzymajcie się wszystkie PA!
  7. dziekuję za rady, faktycznie z tymi wynikami to jest juz dobrze. A wysypka to prawdopodobnie alergia - odstawiam nabial i ....czekoladę...Hania dostała syrop Ketotifen i maść do pysiola i oczywiście mamy odstawic wszystkie inne kosmetyki. Właściwie używałam tylko kremu emolium i na początku na te krostki sudokremu. A mój synek miał dziś 4 urodziny! Jak na niego patrze to nie mogę uwierzyć, że był taki mały jak Hanulka...leci ten czas...cieszcie się dziewczyny, bo nie wiadomo, czy takie chwile z maleństwami jeszcze się Wam powtórzą...nawet jeśli padamy na pyski to i tak szczęśliwe minki naszych dzieciaczków nam wszystko wynagrodzą...a mój najstarszy Adam walczy na nartach (u nas ferie) i włosy mi się jeżą na głowie od jego telefonicznych relacji. Pierwszy raz pojechał sam i dwoni codziennie co najmniej 2 razy :)
  8. Cześć dziewczyny :) U nas też szalała straszna zaraza - dawno takie grypsko nas nie dopadło...najpierw padli synkowie i to tej samej nocy, a potem ja - mieliśmy 40 stopni gorączki i potem straszny kaszel - mały siedział z wiaderkiem w objęciach, bo powodował wymioty normalnie! A Mała się wybroniła i tylko trochę jej w nosku pochrapało :) Mojego R. wzięło umiarkowanie i był na chodzie. Najgorsze, że Hanulka tylko cycowa i butelki za Chiny nie weźmie do pysiola..i ja kaszląca i zagorączkowana z cycem na wierzchu...po prostu to koszmar był. W dodatku oczywiście na Apapach, soli emskiej i wit C byłam - no jeszcze oscillococinum ssałam. Teraz też się boję, że najgorsza fala gryp przed nami i jeszcze szczepienie za tydzień i w przychodni można się na coś załapać. W związku z tym, że Mała słabo przybiera od tygodnia podajemy jej kleik ryżowy, ale zjada tylko trochę (może 50 ml) i wali potem takie kupska, że nie wiem cy to coś jej pomoże i się podtuczy...Żelazo i Hemoglobina już trochę lepiej, ale ciągle na granicy normy, w dodatku te korostki na pysiu nie chcą zejść :( jutro idziemy do lekarza z wynikami to może coś w końcu poradzi na tę wysypkę. Coś mi się wydaje, że mały alergik z niej rośnie, niestety Karro również śledzę historię czajnika - muszę przyznać, że niezłego masz pecha :D Mój R. tym razem zaszalał i 6 tyg. będzie w domu, a potem na 4 tyg się znowu zwija...nie chcę Cię dołować, ale te 4 tyg. w domu mijają cholernie szybko...Trzymaj się rondelka ;) Myszka5 faktycznie ten sam dzień - a o której urodziłaś?
  9. brudzia, rób przedkarmieniem ciepły okład - to ułatwia wypływ mleka i rozmasuj te miejsca, jeśli boli to po karmieniu zrób zimny okład. Mi już dwa razy się tak zdarzyło, ale ja to zaraz mam gorączkę..
  10. ewunienka, jak ja się męczyłam z ósmymi zębami to dentysta mi pomagał - było to wtedy, gdy już trochę ząb był na wierzchu, czymś tam polewała i nazywała to \"odbarczaniem\" może Tobie też dentysta pomoże?
  11. Pozdrawiam Koug, jak tam pozostała dwójeczka? Pomagają mamie malutką się opiekować? U mnie Adam (9 lat) całkiem niezły jest w zabawianiu i nawet zdarza mu się zostać z Hanią na jakiś czas - np. jak idę po małego do przedszkola, a mała śpi. Jak już pisałam, mój R pracuje na statku i czasem muszę się nagimnastykować, żeby wszystko zgrać...
  12. Karro, mój R pływa tam, gdzie robota jest i gdzie dobrze płacą i długo nie trzymają :) teraz jest na morzu Północnym. U nas dziś wiatrzysko i mróz (mieszkam nad morzem) i jesteśmy w domu uwięzieni...mała posmarkuje, a mi się jakiś zator zrobił w piersi, bo boli, a wczoraj to nawet miałam lekką gorączkę i czuję się jak po grypie :( A moja Hanulka też do aniołków się zalicza - śpi w nocy nawet 10 godzin bez przerwy (stąd pewnie ten zator) i sama ładnie się bawi na macie, albo w leżaczku, albo w łóżeczku. Dopoero pod koniec dnia robi się marudna i chce żeby ją ponosić. U mnie to tak wyglądało, że najbardziej zajmujący był pierwszy syn Adaś, który budził się w nocy, a w dzień nie chciał wcale spać (do dziś potrzebuje mało snu), Miłosz lepiej spał i potrafił się sam bawić, ale Hania ich przebija :)
  13. dzięki Birka za radę, faktycznie o bephantenie nie pomyślałam, przyznam, że przegotowanej wody do mycia twarzy nie używałam od urodzenia...tak sobie jeszcze myślę, że to może od mleka, którym jest po jedzeniu zazwyczaj umazana (pije mleko z cycusia) Naczytałam się ostatnio, że dzieci karmioe piersią powinny mieć wprowadzany w piątym miesiącu życia gluten - w niewielkich dawkach - tzw. prowokacja glutenem, która ma trwać przez dwa miesiące. Chłopców również karmiłam piersią i obu podawałam pierwsze warzywa w 6 miesiącu życia (wyraźnie się domagali), a gluten około 10-tego. Teraz zbaraniałam z tą manną w 5-tym miesiącu. Czy zamierzacie wprowadzać gluten tak wcześnie? A może któraś rozmawiała już na ten temat z lekarzem?
  14. Witam wszystkich i przyłączam się do życzeń noworocznych :) Karro mój mąż też pracuje na morzu, a ja teraz zostaję z tróką w domu :0 Teraz też pracuje w cyklach 4 tygodnie w domu i cztery w morzu. Za kilka dni wraca do domu i muszę przyznać, że mam dość i szukam kogoś do pomocy w domu - przede wszystkim do sprzątania...i popilnowania bandy, kiedy muszę coś sama załatwić, albo duże zakupy zrobić. Ciekawe, czy mała będzie płakała na widok tatusia...taki z niej \"bojący dudek\"... Dziewczyny, moja Hania ma mocno czerwone krostki wokół nosa i na brodzie i bardzo się ślini, smarowałam sudoremem i tormentiolem i się tak zastanawiam czy to uczulenie, czy od tego ślinotoku tak ma. Jakoś nie bardzo jej schodzi, a smarowałam tylko na noc, bo w dzień pcha paluszki i piąstki do buzi i boję się, że się maści naje. Czy której z zaślinionych maleństw tak ma ;)?
  15. ja też dopisuję się do tabelki :) nick.......imie dziecka...data ur(tydzien)....waga(wagaur.)....wzrost asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg).....6200.(3000)........59cm karro...............Max..............01/09(10tyg)...5535 (2790).....56cm MaMani......Kornelek........02.09....11 tyg........6,500 (3770)...? onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (12tyg)...6100?(2980)......60?cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(14 tyg)......6120(3440).....63cm kasinska28.......Mateusz............05/09........5780(27 50).......62cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(13 tyg)...5400(3050).......(53) ? majka28.....Amelia........10.09 ........5200 (2920)......62cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm ewunienka24.....Amira........11.09(14 tyg)...6000(3340).......62cm kate562.....Marta.........13.09(7tyg5dni).......5100(372 0)......59cm myszka5.........Dawid..........14/09.(10tyg).....6150(41 00).....54cm eMKa31........Hania...........14/09 (12 tyg)......4750 (3450).....62 cm Brudzia......Paweł..............16/09..........6400..... ........(?) aga klee......Jakub...............16/09 ..............ok 5500 (3170)...?cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............5300(3920)......56cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(11 tyg).....4820(3090)......59cm magdae.....CYRYL ANTONI.....30.09(7TYG)......5240(3500).......? brutta.....Francesco Jan.....06/10(6tyg)....5200(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(8tyg)....6120 (4360)....62cm
  16. kasinska28 , moja mala jest szeroko pieluchowana i faktycznie nam tez ortopeda powiedzail, ze spanie tylko na plecach, bo wtedy nozki sa szeroko rozlozone, a glowka na boczku. Hania sama z siebie uklada glowe na boczek raz w jedna a raz w druga strone. Podobnie jak Zosia Izabelci sporo czasu spedza w lozeczku i na macie wlasnie na plecach, ale nie ma splaszczonej glowki - jak sie bawi to lezy najczesciej na tyle główki, a czasami na macie oglada sobie to co jest na jej bokach i wtedy główkę ma na boku, a nosimy ja bardzo mało (u mnie na rekach jest głównie przy cycusiu, a tatuś oprowadza po domku i opowiada, bo chce sie córą nacieszyc, a ona po kilkunastu minutach się wierci i woli polezec sama :D) normalnie złote dziecko z niej, wystarczy, że ktoś do niej od czasu do czasu zagada, albo sobie zaśnie na macie z paluszkiem w buzi...
  17. Dzięki Birka za fachową odpowiedź trochę jeszcze poczytałam w internecie o tym przyroście główki i wyczytałam, że dzieciom z wodogłowiem przyrasta nawet o 1 cm w tygodniu i poza tym ciemiączko jest pulsujące. Moja Hania to jest większość czasu senna :) ja wody małej nie daję - jest tylko na cycu, więc jej niczym nie dopajam - jeszcze potem nie miałaby ochoty na jedzonko :( jeśli chodzi o obcych to malutka jest niezłym bojącym dudkiem - wrzeszczy jakby ją ze skóry obdzierali i nawet jak jest z daleka i usłyszy obcy głos to odrazu buzia w podkówkę...koleżanki przychodzące nas odwiedzić szybko uciekają :P dziś byłyśmy na pobraniu krwi i Hanusia sobie spała słodko w wóżku, a tu jakaś Pani zaatakowała jej paluszek i krew wyciskała...niezbyt jej się podobało, ale muszę przyznać, że płakała mniej niż na widok obcej twarzy :)
  18. Staram się nie martwić, ale jak zajrzałam do książeczki Miłosza, (teraz czterolatka), to byłam w szoku: przy wadze urodzeniowej 3,800 (min.3.650) na 6 tyg ważył 5.550, na 3 m-ce 6.500....jadł podobnie jak Hania, przesypiał noce równie szybko tylko rzadziej kupki robił :). Mówie Wam, różnica wielkości między nimi jest jak dla mnie ogromna, a Miłosz nie należy teraz do grubasków... Mam nadzieję, że Hanusia "zaskoczy" później i nie będzie takim chudziaczkiem :/ W tym względzie mam złe doświadczenia, gdyż starszy syn Adam miał zaburzenia wchłaniania - wprawdzie rozpoznane w wieku ok. 4 lat i ciągle wygląda jak anorektyk... Birka, Twoja malutka na pewno polubi takie "siadanie", można na początek podciągać za ramionka z dłońmi pod pleckami - też fajna zabawa :)
  19. Staram się nie martwić, ale jak zajrzałam do książeczki Miłosza, (teraz czterolatka), to byłam w szoku: przy wadze urodzeniowej 3,800 (min.3.650) na 6 tyg ważył 5.550, na 3 m-ce 6.500....jadł podobnie jak Hania, przesypiał noce równie szybko tylko rzadziej kupki robił :). Mówie Wam, różnica wielkości między nimi jest jak dla mnie ogromna, a Miłosz nie należy teraz do grubasków... Mam nadzieję, że Hanusia "zaskoczy" później i nie będzie takim chudziaczkiem :/ W tym względzie mam złe doświadczenia, gdyż starszy syn Adam miał zaburzenia wchłaniania - wprawdzie rozpoznane w wieku ok. 4 lat i ciągle wygląda jak anorektyk... Birka, Twoja malutka na pewno polubi takie "siadanie", można na początek podciągać za ramionka z dłońmi pod pleckami - też fajna zabawa :)
  20. fajne jest takie ćwiczenie mięśni przygotowujące do siedzenia: trzymamy dzidzię za rączki, albo sama chwyta palce i podciągamy ją z leżenia do pozycji prawie siedzącej (nasza Hania piszczy z radości) i tak można trzymać chwilę jeśli dobrze trzyma główkę,a na prawdziwe sadzanie jest o wiele za wcześnie - obciąża tylko niepotrzebnie kręgosłup. Moj R. \"sadza\" Hanie w ten sposób, że trzyma ją na piersi, a sam jest w pozycji pół leżącej przodem do świata, wtedy mała macha łebkiem na wszystkie strony i jest zadowolona, a bracia do niej zagadują :)
  21. A moja Hania tak: ok. 21 zasypia na noc i potrafi spać do 7, ale ze względu na fakt, że wolno przybiera na wadze daję jej cyca ok. 24. Jak się porządnie naje (tzn. nie uśnie po 5 min) to potrafi obudzić się na kolejne jedzenie ok. 8 potem to już je częściej: 7 - 8 staram się wtedy dać jej z dwóch, ale sama się nie dopomina :( 8 - 9 wyleguje się z nami w łóżku i bawimy się 9 - 12 spanko, potem cyc na ok. 10 min, mała przerwa na odbicia i odpoczynek, potem próba podania drugiego i zwykle potem spacerek na spacerku śpi raczej czujnie i budzi się jak wózek nie jedzie ok. 15 cyc, chwila zabawy i znów spanko - czasami nawet do 19,30 jesli tak długo spi to ją budzimy i potem cyc i zabawa - najczęściej na macie (uwielbia ja i potrafi spędzić tam sporo czasu sama) ok. 20 zaczynamy przygotowania do nocnego spanka wychodzi na to, że moja to też Śpiąca Królewna :) martwi mnie jednak, że tak słabo przybiera na wadze - jej waga urodzeniowa to 3.450, najniższa 3.300, a na 6 tygodni miała tylko 4.130. Teraz ma 3 miesiące i we wtorek mamy kolejne szczepienie, a waży ok 5 kg
  22. Ciekawa jestem jakie macie plany jeśli chodzi o powrót do pracy - ja ze względu na fakt, że jest to trzecie moje dzieciątko - zamierzam skorzystać z urlopu wychowawczego - myślę, że najkrócej do września przyszłego roku
  23. Witam, Izabelciu78 strasznie szybko u Ciebie kończy się macierzyński...a mowią, że w Stanach to tak fajnie się mieszka... Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za Twojego męża, trzymajcie się
  24. Witam mamusi i pozdrawiam dzieciaczki ;) do Izabelcia78: Jeśli mogę coś doradzić (przeżyłam już zabawy dwóch synalków, a na wrześniówkach jestem z córeczką) uważam, że ta lodówka jest świetna i na pewno nawet dwulatka chętnie się nią pobawi. Fajne są też te zwierzątka, do których wpadają kuleczki - ja też raczej dla małej na święta kupę coś dla trochę większych dzieci, bo u nas takich zabawek dla niemowlaków cała torba :)
  25. Witam wszystkich! Pewnie mnie nie pamiętacie, bo odzywałam się tylko na początku kilka razy, a potem już mnie nie było w tabelce... ale starałam się chociaż Was \"podczytywać\". Ja jestem mamą trójeczki - 2 synków, a teraz córeczka Hania, więc siłą rzeczy nie mam zbyt wiele czasu na neta ;) Przerabiałam z chłopakami wile choróbsk i przeziębień i chciałam Ci Myszko5, powiedzieć, że gorączka zwykle podwyższa się na wieczór, około 18 godziny i jeśi nie przekracza w uchu 38 stopni, a dziecko nie jest płaczliwe (co mogłoby wskazywać, że coś maluszka boli) ja nie podawałabym żadnych środków przeciwgorączkowych - pozwól, że jego organizm sam powalczy z \"obcymi\" jak mówi mój czteroletni Miłosz. Jeśli chodzi o herbatkę z kopru to prawdopodobnie ona jest winowajcą luźniejszych kupek - Hania po takiej od razu ma pełną pieluchę, wiadomo czego ;) Jeśli pije bz problemu wodę i nie ma bolącego brzuszka, kolki lub zaparć lepiej kopru nie podawaj. Jest taka fajna herbatkaz mieszanką różnych ziół, m.in z melisą - osobiście polecam, ładnie wycisza i nie powoduje takich \"wiatrów\" :) Pozdrawiam wszystkie mamusie i maluchy, a szczgólnie mrsZiec i Koug - jak pamiętam też mają w domu trójeczkę :)
×