agiii32

Karola i Brzuska wiem jak jajniki potrafią nas boleć, na szczęście w tym cyklu nic nie czuje, w tamtym strasznie wszystko odczuwałam i tak się rozczarowałam strasznie:-[ Marcelko jak się czujesz czy już Ci się samopoczucie chociaż trochę poprawiło, wiem że to trudne ale może już troszkę lepiej jest:-D

Melisqa właśnie ma wizytę a ja myślę o Niej cały czas.

Oczywiście tym niezmienionym też życzę z całego serca :-D

Melisqa daj znać koniecznie po wizycie, idziesz do innego lekarza dzisiaj tak? Prywatnie chyba, czy do tego ignoranta co ostatnio? Marcelko jak dobrze że te nasze chłopaki pozwalają się wypłakać w ramie, mój też mnie wspiera w granicach swoich możliwości, faceci są tacy bardziej prości w konstrukcji i nie zawsze potrafią nas zrozumieć, no bo przecież wkońcu zajdziesz słyszę;-)

To My Karola jesteśmy następne, ja też nic nie czuje Strasznie nam @ wysypało, nie sądzę że w moim przypadku będzie inaczej. Brzuska myślę że niestety nie ma takiego środka na wyłączenie myślenia, a przydałoby się podobno bardzo duża w tym zasługa mózgu że nie można zajść. Marcelko ja też mam w kwietniu urodziny i też chce ten sam prezent co Ty, :-)

Marcelko strasznie mi przykro, mi pomaga czekolada na złe humory, może i Tobie pomoże, dobrze że @się reguluje i będzie dobrze zobaczysz

Dziewczyny a na co bierzecie ten castagnus? Może ja od następnego cyklu też będę go brała, bo jak narazie to kwas foliowy i wiesiołek

Marcelko a kiedy masz zamiar testować, myślę że to dobrze że ten ból przyszedł oby Ci się udało, daj znać

Karola nie będziemy się nakręcać, szkoda auta i domu no ale przecież specjalnie nie zrobiłas tego, faceci nie są wyrozumiali na takie sprawy, ja też czasem słyszę że wgniotłam zderzak a mimo tego że już ponad rok temu i dawno po naprawie, no cóż moja koleżanka strasznie nie odpowiedzialna ale to jej sprawa, ja już nie sale 7 jak mój mąż niedawno do mnie dołączył wkońcu:-) Melisqo koniecznie daj znać jak po wizycie, będzie dobrze :-) musi być, ja też ryczałm jak zaszłam nie wiem czemu, fasolka to ma nerwy ze stali i głowę do pomysłów, podziwiam jej spokój:-):-)

Milenko wybacz pomyliłam się, ale lepiej się już czujesz, jak długo jeszcze będziesz w szpitalu, swoją droga to jestem ciekawa czy jest coś na te ciażowe mdłości, moja koleżanka miała je aż do porodu i od piątego miesiąca chudła, brzuch przed porodem miała mniejszy niż w piątym miesiącu, no i paliła dużo może to przez to. Fasolka wyobrażam sobie jaka to musiała być mina, super cieszę się, teraz odroczył i ciesz się ciążą:-):-)

Milenko jak długo będziesz w szpitalu, czy wszystko ok, bo tak napisałas że zastrzyki brrr, mam nadzieję że to nic poważnego tylko przeziębienie tak?

Ja mam tak samo jak przychodzi @ to nie mogę uwierzyć że się nie udało, w ostatnio cyklu tak miałam że taki ból brzucha od owu ciągle i piersi takie aż gorące z bólu , ten cykl nic nie czuje, ale może to lepiej Karola my razem w następnym tygodniu testujemy :-)jak się czujesz masz jakieś objawy , Marcelko trzymam kciuki za Ciebie Fasolka jeszcze raz gratuluje i dzięki za wsparcie:-) Ale dzisiaj tak wyskoczyłas z tą wiadomością że chyba wszystkie w szoku jesteśmy:-):-) mówiłas już mężowi? Ale pewnie już wie, taka wiadomość, super świetnie:-):-)

Fasolka super gratulacje:-):-):-) a mówiliśmy że w tym miesiącu dużo będzie pozytywnych wiadomości, super jeszcze raz gratuluje:-):-)

A widzicie ja o tym tyłozgieciu się naczytałam że problemy mogą być z zajściem, a okazuje się że w waszym przypadku ok, ja z kolei w pierwszej ciąży do końca nosiłam krążek, bo mam strasznie kiepska szyjkę Karola super że dodałaś tabele ja jak Melisqa piszę z telefonu głównie:-)

Fasolka trzymam kciuki :-) Milenka zdrowia życzę i mam nadzieję że te mdłości Ci odpuszcza , trzymaj się:-)

Karola i Fasolka głowy do góry, nie załamywać mi się tutaj, a nuż się uda w tym miesiącu, byłoby super trzymam kciuki:-* ja czekam na wizytę może się czegoś dowiem odnośnie tej drożności, właściwie to nie wiem czemu dzisiaj kazał mi przyjść mam dopiero 19 dc?

A co tutaj tak cicho, gdzie wszystkie jesteście =-O Marcelko kiedy testujesz, ten tydzień zapowiada się ciekawie jestem pełna nadziei że któraś zobaczy dwie kreseczki:-):-) Aniulka, Cytrynka Fasolka jak się czujecie, testujecie w najbliższych dniach:-)

Lady nie załamuj się:( , nie będę C***isać ze w końcu się uda, bo dla każdej z nas nadejście @ to porażka, ściskam Cię i jestem z Tobą :*

Melisqo bardzo się cieszę, widzisz wszystko dobrze, teraz odpoczywaj i się relaksuj, w głębi duszy wiedziałam że tak będzie, nasze modlitwy zostały wysłuchane:-*

Melisqo jak to czytam to aż nie chcę w to wierzyć, bardzo mi przykro:(:(:(

Niuńka i Maksim bardzo mi przykro że Was to spotkało, dobrze że piszecie o tym bo zawsze to lepiej z siebie wyrzucić żal, jesteście wspaniałe i wierzę w to że znowu będziecie mamami, uważam też że będziecie lepsze od Nas tych które donosiły bez komplikacji ,mam nadzieję że nikogo nie uraziłam, przez Wasze przeżycia należy Wam się to. Życzę wszystkim odpoczynku i luzu psychicznego, oby ten rok okazał się owocny w fasolki:-) Melisqa wszyscy jesteśmy z Tobą, tak jak piszesz poniedziałek będzie dla Ciebie bardzo ważny, tak jak pisała Aniulka ja też się dałącze do modlitwy o Ciebie i twoje dzieciątko :-*

Melisqa mam nadzieję że wszystko ok, ten twój lekarz to rzeczywiście niezły, no ale taką mamy służbę zdrowia, jak zadzwonisz to daj znać koniecznie, dobrze by było jakby Cię zbadał wiedziałabyś na czym stoisz. Fasolka i Karola ja też jestem pierwszy cykl na wiesiołku, też jak u mnie też@ przychodzi to jakaś masakra, takie bóle , chociaż nie mam obfitych, to jednak boli nie wiem od czego to zależy, powiedzcie mi jeżeli mogę przytaczamy podczas dni płodnych jak często się przytulacie:-P Czy też cały cykl czujecie jajniki, bo ja już drugi cykl i dosłownie czuje kłucie cały czas, a wczoraj aż mi dech odbierało z bólu nie wiem czemu, muszę do Was dołączyć z kiepskim humorem niestety:-(

Mój nie bierze nic, ale myślę że jakbym coś mu podsunęła to by brał , rzucił palenie z początkiem stycznia :-D co mnie bardzo cieszy, bo wiadomo że palenie nie sprzyja za bardzo.

Niuńka a co to jest za badanie ta prolaktyna bo nie wiem?

To ja dzisiaj już wieczorem nie będę brała wiesiołka, tak mi się właśnie wydawało że tylko do owulacji mam go brać, Już mam wyniki i oczywiście są dobre, plemniki mojego męża ruszają się i jest wszystko ok, a mimo to nie udaje się, no cóż poradzić, wzięłam sobie dzisiaj tabletke ziołową na nerwy bo jakaś taka rozbita jestem, bardzo dobrze że możemy tutaj się wyżalić bardzo to jest ważne, człowiekowi się od razu lżej na duszy robi:-)