Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agiii32

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agiii32

  1. Witajcie, Fasolka będę się modliła o Twoje dziecko, mam nadzieję że będzie ok wszystko. Ja dzisiaj dostałam @ i postanowiłam przerwać starania, nie idę do lekarza i nie będę tak tego pilnować, sama czuje że muszę trochę dać na luz , mam wspaniałego syna i widocznie tak już zostanie, kto wie może kiedyś mi się uda, pozdrawiam Was serdecznie :-)
  2. Witajcie dziewczyny, ja dzisiaj dostałam @ niestety, dzwoniłam do gina i kazał przyjść jutro i znowu będzie mi cykle stymulował, matko już sama nie wiem co robić, właściwie to szczerze wątpiłam że się uda, no trudno kolejny cykl przede mną, a już miałam nadzieję mimo testu z jedną kreską, był rekordowo długi bo aż 37 dni. Trzymam kciuki za Was dziewczyny, puki nie ma @ to jest nadzieja.
  3. Witajcie ja niestety nie mam dobrych wieści, wyszła mi JEDNA kreska, a co niby miałoby innego, właściwie się nie nastawiałam, ale trochę mi przykro, chyba odpuszczę sobie te starania, muszę się pogodzić że już nie będę mamą, dobrze że chociaż raz mi się udało, bardzo Wam dziękuję za wsparcie wiem jak mocno wierzyłyście we mnie no ale widać nie jest mi to pisane. Wszystkim Brzuchatkom i tym niezafasolkowanym życzę Zdrowych i przede wszystkim Spokojnych Świąt Wielkanocnych, łaski Chrystusa Zmartwychwstałego, żeby te nienarodzone maleństwa miały łatwą drogę na świat, a te które są nam pisane w końcu do Nas przyszły. Życzę Nam również żebyśmy tak jak do tej pory były razem i wspierały się w trudnych chwilach, bardzo Wam wszystkim dziękuję, miłego świętowania. :)
  4. Melduje się, u mnie dalej cisza, ale jajniki czuje czyli są, Marcelko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, spóźnione ale szczere. Ja bym na twoim miejscu nie brała na własną rękę dufastonu, jest on na receptę, brałam go na regulację cyklu jak pisałam wcześniej od dwudziestego dnia do dwudziestego piątego potem w ciągu pięciu dni @przychodziła. A z tymi cyklami tak jest, wiem że wtedy odpuściłam całkiem, bo myśleliśmy nawet o adopcji i się okazało że jestem w ciąży, a test robiłam po południu po liku drinkach bo świętowaliśmy rocznicę ślubu, masakra tak się bałam, ale piękne to czasy.:-) A gdzie Karola zakopała się w tym ogródku;-)
  5. Witajcie dziewczyny, dzięki ze o mnie pamiętacie, u mnie objawów brak trochę piersi czuje i mieć poza tym, podobnie jak Karola nie nakręcam się w tym cyklu mam taki młyn w pracy że trudno mi nawet cos napisać, Marcelko ja tez miałam strasznie cykle nieregularne przed ciążą dochodziły nawet do 90 dni, masakra, po porodzie mi się wyrównało, wiesz później brałam przez półtora roku dufaston od 20 dnia cyklu przez 5 dni po dwie tabletki i później po 5 dniach @ przychodziła i to mi chyba pomogło ale nie wiem, siostrę masz anioła, bardzo ważne że macie ze sobą kontakt, nie miej sobie nic do zarzucenia bo nie masz postawa rusz się i idź do lekarza zrób badania i głowa do góry:) zobaczysz jak przestaniesz myśleć to będzie ciąża, ale wiem jakie to trudne, niestety my te co maja z tym problemy, wiemy jak trudno jest jak @ przychodzi i jest ciężko. Melisqo moja znajoma ma taką samą sytuacje jak Ty, maiła ciąże bliźniaczą na szczęście dwujajowe i jeden jej umarł i się wchłonął i teraz w maju rodzi wszystko ok, myślę że u Ciebie też tak jest. Pozdrawiam Was kochane, trzymam kciuki za dwie kreski, ja testuje w wielka sobotę bo mam wtedy urodziny i zobaczę czy będą udane, a tam na pewno będą:)
  6. Karola ja biorę na podtrzymanie ewentualnej ciąży na to on jest, wcześniej też go brałam ponad rok na wyrównanie @. Ja tez bardzo lubię porządek i lubię czystość i sprzątać ale nie umiem utrzymać tego porządku niestety:)
  7. Karola ja tez biorę cyclogynon i bardzo mi służy jakoś mi się normuje wszystko nie nakręcam się.
  8. Karola jak tam u Ciebie my teraz razem mamy cykl i ciągle myślę o Tobie:-) Pozdrawiam wszystkie brzuchatki :-D:-D
  9. Witajcie tak Was czytam ciągle, ale jakoś nie miałam czasu nic napisać, w pracy mam taki młyn że trudno mi nawet do wc wyjść, myślę że zatestuję za jakiś tydzień narazie nic mi nie dolega nie mam jakiś objawów , ale nie łódźe się że się udało.
  10. Brzusko, wiem że nie jest łatwo tak żyć tzn. takim trybem jak my staraczki, dni płodne, owulacja, starania itd., oszaleć można ale jakoś trzeba to znieść choć nie jest łatwo. Nie denerwuj się na męża, im czasami trudno to zrozumieć i myślę że tez tego chcą ale nie pokazują bardziej niż my, więc głowa do góry, uśmiechnij się do niego i się pogódźcie:))
  11. Melisqa mam nadzieję że tak będzie, cieszę się że Twoja córcia cieszy się na dziecko, ja mojemu nawet nie wspominam bo po co mu robić mętlik w głowie ale jak niedawno mąż mu wspominał to tragedia, że my już go nie kochamy gru i że on nie chce.:-P
  12. Melisqa nie ma chyba objawów, ja w każdym razie nic nie czuje, ale uważam że częściej powinni dawać skierowanie na to badanie kobietom, to jest niepłodności wtórna tak mam napisane na wpisie, możliwe że w moim przypadku był to płyn jakiś co zostaje po porodzie i on mi je zajął tak mi mówił kiedyś ino lekarz, mój obecny nie mówił mi nic na ten temat czemu mam zatkane, tylko jak mi to zrobił to stwierdził że były zatkane i teraz. Jest już ok widziałam na zdjęciu. Jak mnie badali w szpitalu to mi lekarz powiedział że macice i jajniki mam w idealnym stanie tylko w ciążę zachodzić, a tutaj dupa. Strasznie mi przykro Cytrynka a może powinnas zrobić tą inseminacje, ja trzy cykle będę próbować i chyba to zrobię jak dalej nic nie będzie, u mnie plemniki szaleją w śluzie a ciąży brak. Nie dziwię się że masz dosyć, ja też i nawet nie chce mi się pisać. Nie nastawiam się że po tym zabiegu będę w ciąży, trochę czytałam na necie i tak łatwo po hsg się nie zachodzi ale czas pokaże
  13. Niuńka, Maxim,Wera, Lady i Cytrynka jak tam u Was testujecie, piszcie jakie objawy macie, Niuńka ty dostałas już @ bo nie wiem czy nie przeoczyłam
  14. Ja też sobie zamówiłam te tabletki co Ty Karola, wieczorem odbiórę i dam mężomi i sama wezmę. Po wczorajszej wizycie jestem zadowolona, okazało się że miałam obydwa jajowody nie drożne , ale teraz jest wszystko ok, od jutra mam zacząć staranka , trochę się martwię czy będę miała owu bo to mój pierwszy cykl bez tabletek na wspomaganie, mój gin twierdzi że będę miała więc posłucham go. Od wczoraj mam taką chyba grypę jelitową wieczorem i w nocy zwracałam, i dzisiaj mi strasznie jest niedobrze, moje dziecko też chore , nie wiem jak to będzie w tym miesiącu ze starankami, chyba nic z tego:-(
  15. Napewno je usłyszysz i zobaczysz jakie to wspaniałe uczucie gdy widzisz czarny pulsujący punkt i wiesz że to twoje dziecko. Miłej wizyty Ci życzę i zobaczysz wszystko Wam się ułoży.:-)
  16. Milenka cieszę się ze jest Ci już lepiej, o pracy lepiej nie myśl. Wiecie jak byłam w tym szpitalu to leżałam z ciężarnymi takimi w 8 mcu i tyle się nasłuchałam itp., niektóre to dziewczyny mają straszne przeżycia w ciąży. Melisqo mam nadzieję że dostaniesz jakieś leki trochę mocniejsze o ta potworna choroba w końcu ci odpuści. Mnie po badaniu nic właściwie nie bolało, ale jak wróciłam do domu to musiałam z synem do lekarza bo zwracał w nocy i zaczął kaszleć, zrobiłam obiad i zaczęło się, brzuch mam jak balon i strasznie bolą mnie jajniki wzięłam sobie nospe ale niewiele pomaga, w czwartek mam iść do lekarza, mam nadzieję że do jutra mnie puści bo idę do pracy i będę 14 godzin pracować nie mam pojęcia jak to zniosę. Bardzo Wam dziewczyny dziękuje za wsparcie, już tak się do Was przyzwyczaiłam i cieszę się że tak się wspieramy to bardzo ważne.
  17. Jestem już po, nawet nie było tak strasznie, teraz muszę leżeć 2 godziny , później wyjde do domu , czułam ostry ból ale tylko przez chwilę, oznacza to że jajowody zostały udrożnione, bardzo się cieszę że się na to zdecydowałam. Trochę teraz mnie ciągną jajniki ale jest do wytrzymania
  18. Melisqa mój syn skończył niedawno 6, strasznie duża różnica ale co zrobić, mnie to już czas goni za nie cały miesiąc kończę 33 lata a mój mąż jest pięć lat starzy odemnie, Ty jesteś młoda i różnica pomiędzy twoimi dziećmi będzie niewielka właściwie razem będą się wychowywać na podobnym etapie tak jest najlepiej, życzę Ci dużo zdrowia , trzymaj się ciepło:-) Ja trochę za późno stwierdziłam że możemy mieć drugie tzn jak mój syn miał 3.5 roku, obstawiłam tabletki i myślałam że szybko pójdzie niestety się przeliczyłam ale skąd mogłam wiedzieć że takie będę miała problemy. Dobranoc dziewczyny , trzymajcie jutro kciuki, napisze jak było mam tylko nadzieję że aż nie tak strasznie jak piszą na forach i że będę należała do tej grupy co zniosła to dzielnie i bez większego bólu:O
  19. No właśnie co tutaj tak cicho, nie dziwię się jest pasudnie na dworze. Była u mnie koleżanka i tak mnie nastraszyła że to badanie boli że zaczynam się stresować strasznie, juz dzisiaj w nocy nie mogłam spać, matko jakoś muszę sobie poradzić, jak poród znisłam to to też chyba wytrzymam. Maxim, Wera jak tam u was , piszcie jak sie czujcie. Mlisqa już Cie choroba puściła?
  20. I może z wiosną urosną mam też brzuszki:-) Wszystkim chorym życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia, trzymajcie się ciepło:-):-)
  21. Witajcie ja do szpitala idę jutro na 9, teraz też siedzę u lekarza bo strasznie zaczęły mi rosnąć haluksy i muszę wziąć skierowanie do ortopedyczne, masakra jakaś Karola niestety są takie kobiety i tacy mężowie jak piszesz, sama kiedyś miałam taką koleżankę co mąż tak umiał wyliczyć owu i zero wtedy i to tak przez ponad 10 lat on nie chciał a ona się męczyła, nie wiem czy są dalej razem bo kontakt się urwał. Cieszę się że idziesz do lekarza i będziesz miała monitoring i badania hormony będziesz wiedziała na czym stoisz i znajdziesz przyczynę
  22. Bardzo się cieszę Karola że znalazłas odpowiednia lekarkę, w końcu my płacimy i wymagamy, to teraz czekaj na owu i do dzieła, myślę że każda z nas wie że ciągle myślenie o zajściu przeszkadza ale jak się tu nie nakręcać
×