Ale sie rozpisalyscie, az milo :)
Libelle, ja tu tez pierogow nie mam :) dostalam swieza dostawe ruskich z Polski :D i to mamowych , zjadlam "aby" 10 a reszte od razu zamrozilam, w porcyjkach po 6 (pewnie i tak bede odmrazac od razu po dwie ;))
Kondycje mam, fakt. Ale jak zaczynalam, to tez masakra byla.. 30/35 minut i to wiecej szlam niz bieglam.. i to raczej "dreptalam" niz naprawde bieglam . Grunt to konsekwencja i zaciecie .
Na poczatku nie sprawialo mi kompletnie przyjemnosci, ale po miesiacu wszystko zaczelo sie zmieniac.. a jak juz sobie sprawilam bieznie, to nawet wymowic ciemnoscia sie nie moglam, wiec tak poszlo. Pochwale sie, ze w wakacje przebieglam nawet polmaraton (21 km.)
Teraz biore psa.. i sobie biegne dla przyjemnosci, albo wskakuje na bieznie i ogladam poltoragodzinny film :)
Nart nie lubie, bo nie lubie sportow zimowych :( w zime to ja lubie pod koldra z ksiazka przy kominku .. albo na basen i saune sobie pojsc :) Ale zazdroszcze wszystkim, ktorzy potrafia i lubia, nie az tak bardzo jak zazdroszcze umiejetnosci jazdy na lyzwach, ale jakby nie bylo zazdroszcze ;)
Czanka, ciasto marchewkowe jadlam czesto, marchewka sama w sobie jest slodka i fajnie smakuje a jak w sklepie jeszcze znajdziesz takie marcheweczki do zdobienia ciasta, to super wyglada.
Ale co mnie zdziwilo, to jadlam akurat pare dni temu ciasto ... z cukinia :D smakowalo podobnie do piernika, ale widac bylo normalnie sporo cukini startej na tartce z grubym oczkiem.
Wiosna 62, badz twarda!! nawet twardsza niz ten beton :D
Kfiatku, od kapusty nie przytyjesz :) a jeszcze przeczyscic Cie powinno pieknie ;)
Miranda, czyli z glowka o.k. jak tak poszlas z tym sportem :D suuuper :) z trenerem to i ja bym sie gimnastykowala ;) ;) ;)
Your_soul, ja bym sie mala iloscia jedzenia cieszyla, bo przeciez nie robisz tego nagminnie! jak jednego dnia zjesz tak malo, to nie zaszkodzi :)
Ja dzis dosyc grzecznie,
2 buleczki zytnie z bialym serem
2 serki wiejskie
1 bulka z mielonym (kupna)
pare pomidorkow, rucola, jablko, kiwi, pol banana
ale sportu dzis nic, jutro bede tak kolo 35/40 km. pedalowala i moze pobiegam wieczorkiem z godzinke..
Zaraz pisze przepis na zurek :)