Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rudamałpa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rudamałpa

  1. Cześć wszystkim dziewczynom, ja bardzo przepraszam że na tak długi czas was opuściłam ale mam tyle pracy że szkoda gadać i do tego wszystkiego ciągłe wyjzdy w delegacje a tam nie mam dostępu do komputera. U mnie po staremu diety już żadnej nie stosuje, ćwiczyć też nie ćwiczę choć by sie przydało ale na to też nie mam czasu. Moja maleńka wczoraj zaczęła chodzić więc w domu wielka radość. A co u was ??? Jak znajdę chwilkę to poczytam Pozdrawiam gorąco
  2. No Kasiu to kiedy zaczynamy ??? Ja miałam plan od dziesij ale właśnie zjadłam jakieś chińskie świństwo :-( więc lepiej sobie odpóścić. Ale niezaleznie od tego co jutro będzie przemawiało na nie to ja zaczynam i koniec
  3. BIGbabon ja ćwiczyłam jak malutka już spała więc mi nie przeszkadzała, jak masz jakiś sprzęt do ćwiczeń to może razem będziemy ćwiczyć np. co drugi dzień po 40 minut
  4. oszywiście że was nie zostawie, może już sie nie odchudzam ale napewno chcę utrzymać tą wagę - więc jestem z wami
  5. Spoko spoko już jestem, ale faktycznie miałam dzisiaj dużo pracy z rana więc dopiero teraz mam chwilkę. A u mnie dzidzia czuje sie już lepiej więc i ja też też oddechłam, ale od rana mam zupełnie nowe postanowienia, otóż - Z DNIEM DZISIEJSZYM TO JEST 28.05.2008 ROKU KOŃCZĘ MOJĄ DIETKĘ !!! Ale nie dlatego, że jestem już szczupła i wspaniała, tylko dlatego że zostało mi dosłownie 2 i pół kilograma i z tym da się żyć ale dlatego że strasznie w trakcie tego odchudzania zmniejszyły mi się piersi, w tej chwili mam takie jak przed ciążą i takie maja pozostać (nie mniejsze nie większe) Tak więc wole mieć 2-3 kilo więcej ale ładne piersi. Oczywiście moje miłe panie pozostanę z wami choćby po to aby was wspierać.
  6. aw81 z tego co widze to ja byłam w identycznej sytuacji (wagowej) Ja po miesiącu już nie karmiłam więc z dietką mogłam szaleć ale tobie radze troszeczkę poczekać, ale to nie znaczy żeby nie liczyć się tym co sie je. Ogranicz słodycze (jak je jesz) nie jedz kolacji i pij min 2 litry wody mineralnej dziennie i zobaczysz że waga będzie spadała
  7. Już jestem i żyje to znaczy że nie było źle. Trafiłam na spoko inspektorów jak mam tam już chodzić to tylko do nich.
  8. Cześć dziewczynki, ja ze swojej strony też życzę wam wszystkiego najlepszego z okazji naszego dnia, co do mojego bombelka to dzisaj obudziła sie chora i mam doła z tego powodu, a co do dietki to już nalewam sobie szklankę wody i do dzieła. Pozdrawiam i życzę miłego dnia
  9. Wiesz co ale przed chwilą widziałam twoje nowe zdjęcia i uważam że wyglądasz bardzo dobrze, więc z tą dietką to nie przesadź, ja już wyluzowałam i zdaje się na naturę a z jedzeniem nie przesadzam ale też nie głoduje
  10. szukajacemurzynka - kochaniutka a tak naprawde to o co ci chodzi ???
  11. Cześć Kasiulak, pewnie że początek tygodnia jest dobrym momentem ta wprowadzenie postanowien, a co do nie których debili na tym forum to czasami ich uwielbiam, poprawiają mi humor a do tego wyrzucam z siebie złą energię i strasznie im wciskam, sama czasami nie wierze że potrafię kogoś aż tak zmieszać z błotem (ale tylko tych złych)
  12. Nie to facet, a z resztą chyba by nie wpadł na to że tutaj nazywam się rudamałpa, choć widzi że jestem ruda.
  13. Ok, ja w sumie mam taką pracę że często się nudzę więc buszuje po sieci, mam nadzieje że mój szef tego nie czyta..... Ha ha ha
  14. ile razy może wkeić się to samo ??? Coś dzisiaj komputer mi szwankuje
  15. Ja przyznam się że praktycznie codziennie tutaj zaglądam, ale rzadko coś wpisuje ponieważ jak widze takie pustki to sama też się nie wychylam, może inni też tak mają
  16. Na pepsi - raczej nie. A co do buszowania to uwielbiam kłucić się z niektórymi głupkami, wtedy wychodzi moje drugie ja
  17. Jestem kochana tylko troszeczkę się rozbijałam na innych topikach tyle że anonimowo
  18. Cześć wam wszystkim U mnie dzisiaj smutna pogoda więc siedze przed komputerem, życie w moim domu wróciło do normy po ostatniej imprezie teraz czeka mnie roczek a później będzie już tylko lepiej. Pomimo bardzo dobrego jedzenia na komunii udało mi się nie zdobyć zbędnych kilogramów a wręcz przeciwnie troszeczkę zgubiłam z czego bardzo się cieszę. Galileoo co do alkoholu to ja praktycznie nie piję a z możemem to już wogóle, choć muszę się przyznać że niedawno siędząc przed komputerem wieczorkiem upiłam sama z sobą, to znaczy pisząc na kafeterii popijałam piwko, najpierw jedno potem drugie, chyba nawet trzcie a potem miałam problem aby dojść do sypialni - więcej tego nie powtórzyłabym bo mój mąż miał taki ubaw z tego tymbardziej że ja nie pije. Trzymajcie się cieplutko i piszcie czasami co u Was. Pozdrawiam
  19. Witam Ja właśnie znalazłam chwilkę i już się tłumaczę dlaczego mnie tutaj chwileczkę nie było. No więc wczoraj musiałam wyjechać w delegacje do warszawy i większość czasu spędziłam w samochodzie albo na bieganiu po mieście (aż pośladki mnie bolą od chodzenia) a dzisiaj od rana bieganina po urzędzie celnym, nawet jeszcze nie zdążyłam nic zjeść. Mam w łazience wagę i dzisiaj rano jak się malowałam postanowiłam tak od niechcenia na nią wejść i sama nie wierzę bo zobaczyłam 52,5 nie wiem jak to możliwe ale chyba znowu zaczyna się coś dziać. Życzę wam wszystkim aby wasze wagi też tak miło was zaskakiwały. Trzymam za was kciuki
  20. Ale nawet przy wodzie też trzeba uważać, bo mi np. okres spóźnił się tylko 4 tygodnie, waga owszem spadła ale przez to spóźnienie troszeczkę stresu przeżyłam ale teraz już jest ok i wiem że warto było.
  21. Witam was wszystkie.... Ja na szczęście już po wszystkim, impreza wyszła super tylko pogoda nie dopisała, było zimno ale na szczęście nie padało. Moja waga znów troszeczkę ruszyła (na szczęście w dół) no i w końcu dostałam @ - hura hura hura!!!! A co u Was ????? piszcie koniecznie - POZDRAWIAM
  22. Witam was wszystkie, ja miałam sie pochwalić jak włosy, więc się chwalę - wyszły super, właśnie tego oczekiwałam. Jasne pasemka spowodowały że mam bardziej marchwkowe włosy, a ścięcie też super, tyle że nie mam takiej grzywki jak chciłam tylko na skos i chyba nawet lepiej. Co do plam na czole to już nie opalam buzi na solarium tylko smaruje samoopalaczem i jakby troszeczkę znikły. A co do wagi to u mnie też bez zmian, ale teraz mam tyle na glowie w związku z komunią, że nawet nie chce mi sie o tym myśleć, ale wodę cały czas piję. Trzymajcie się cieplutko i pozdrawiam
  23. Nie steruj się, jeszcze trochę i będziesz miała pięknie w domku. A jak tam z dietką ci idzie ??? bo u mnie chwilowy zastój
  24. Moja Julka też nie miała, pytałam lekarkę i mi mówiła że czasami tak się zdarza i nie co się martwić.
×