EMILIAK

Piniu na dziace przyszła do nas sąsiadka to jest pediatra ale już na emeryturze kobieta ma z 70 lat i powiedziała nam że dziecku w wieku 3 miesięcy można zacząć dawać na próbowanie różne rzeczy ale nie dużo wystarczy narazie jedną łyżeczkę. tak też zrobiliśmy poszliśmy za jej radą. Olkowi smakowało :) No ale jak napisałaś każdy robi tak jak uważa. A Olka muszę dokarmiać bo on po moim mleku spał góra 2 godziny a jak na noc dostaje butle koło 20 to po 6, 7 godzinach dopiero wstaje. Nareszcie moge w nocy spać:)

Cześć dziewczyny No my już po urlopie, byo super. Odpoczeliśmy i to bardzo. Olek zaczoł bardzo dużo gaworzyć, bawi się sam na macie i w leżaczku, coraz ma mniej kolek - niestety jeszcze się zdażają. Przebiera nożkami bardzo często a rękami macha jak by chciał biegać, moja mam nauczyła go trzymać grzechotki w ręce. Olek staje się coraz większy i cudownijszy, rozświetla nam życie swoimi moinkami i wogóle. Oh kiedy ja nadąze za Wami, tyle pisałyście - dziewczyny zdjecia jako pierwsze obejrzała ale dzieciaczki wyrosły są cudowne. jak sie obrobie to i ja Wam powysyłam. A jeszcze jedna tym razem niedobra wiadomość, zaczełam dokarmiać na noc małego :(:(:( po cycku dostaje na noc jeszcze 120ml mleka modyfikowanego śpi potem długaśno. rano i wieczorem i w nocy mały ciągnie mleko z cycka. A pozatym dostał łyżeczkę jabuszka, marchewki i marchewki z jagodami nie naraz wszystko tylko dnia jednego to drugiego to. Bardzo mu smaokowało i nic mu nie było po tym. oki mały popłakuje wróce tgu jeszcze buźka

Hejka wyjazd dziś koło 19 bylam taka wściekła że nie mogłam spać w nocy. Pojechaliśmy do teściów na noc bo przecież byliśmy tak zapakwoani że nie mielibyśmy siły taszczyć tego wszytskiego do domu na 3 piętro. A teściowie mieszkają na parterze wiec połowe rzeczy zanieśliśmy do nich a połowa leży w sampochodzie. Rdodzice dzwonili że koło 20 bedą na działce. tak wiec urlop opóźniony tylko jeden dzień. Na nerwy przywiozą nam skrzynke czereśni żebyśmy się na nich nie wściekali pomyślcie co się bedzie działo jak zjemy wszystko :)hihihiih nie nie bede robić kompoty - uwielbiamy kompoty z czereśni. oi dziewczynki do usłyszenia za dwa tyg. Całujemy buźka

DZIEWCZYNY ALE PECH, POJECHALIŚMY O 16 JUŻ NA DZIAŁECZKĘ PONAD GODZINKĘ TAM JECHALIŚMY I JAK ZAJECHALIŚMY TO PODESZŁAM DO GOSPODARZA PO KLUCZE NA DZIAŁKĘ (ZAWSZE TAM RODZICVE ZOSTAWIALI JE) I CO I WIELKIE GÓW.... rODZICE JUŻ NIE ZOSTAWAIJA KLUCZY U GOSPODARZA. kLUCZE OD DZIAŁKI WRAZ Z RODZICAMI SĄ W ŁODZI NA WESELU I TAK PIĘKNIE ZAZELIŚMY URLOP WRACAJĄC SPOWROTEM DO DOMU. aCH JESTEM ZŁA IDE SIĘ POŁOŻYĆ. pECH CO A PECH

Cześć No juz nie dlugo wyjeżdzamy mamy tyle rzeczy że szok, nie wiem czy zmieścimy się do samochodu. Mały jest spakowany w wilką torbę taką jak wojskowi mają, my w malutką we dwoje, wanienka, leżaczek, mata, nawilżacz, i jedzenie i picie. Nie braliśmy już małego łóżeczka bo yśmy się nie zabrali. A jeszcze za trzy dni mój brat 13 letni zjeżdza do nas wiec bedzie jeszcze wiecej rzeczy. Tak Miniu mój mąż ma brata bliźniaka i nawet Olek coś ma po wujku. Ma w tym samym miejscu co wujek znamie :) hihihihihi. Dobra dziewczyny życzę udanego weekendu i życzcie mi dużo słońca bo jak narazie na słońce się nie zapowiada. Brzydko u nas i deszczowo :( Pozdrawiam i do usłyszenia za twa tygodnie. papapap Oluś pozdrawia swoje dziewczyny Natalkę Lilkę i Lenkę a piątke przybija Boryskowi i Mikołajkowi. Bye

OOOO widzę dziewczyny że wy dziś na spacerkach i działęczkach siedzicie, Kiwi dziś jeździ samochodem z dzieciaczkami mamnadzieje że wszytsko sie udało. A u mnie leje i leje i raz jeszcze leje. A jutro wyjazd :(

Dorwał mnie deszcz na dworzu znalazłam jakiś kąt żeby sięukryć i naszczęscie mnie nie zmoczyło. Olek dziś został zaszczepiony nareszcie. Pani lekarka powiedziała żeby skończyć lekarstwa i będzie juz dobrze. Za 6 tyg następne szczepieni. Ale u nas teraz burza jest a jak leje.

Hejka Przesłąłąm Wam nasze zdjecia, imieninki się udały, chciaż małyu zaczoł koło 20 już marudzić i zaczeliśmy sie zbierać. usnoł nam w samochodzie Olek i postanowiliśmy że już nie bedziemy go myć bo aż było nam przykro go budzić. teraz czekam aż się obudzi nakarmię go a potem przemyję gąbką bio idziemy do lekarza. Zobaczymy czy dziś go zaszczepi. mam nadzieje bo przecie zjutro wyjeżdzamy na urlop. Ale przed wyjazdem idziemy jeszcze na festyn z okazji dnia stoczniowca organizowany przed Gdańska Stocznie Remontową ja pracuję w jednej ze spółek. Na takim festynie jest zarąbiście jest bardzo dużo różnych rzeczy dla dzieci: Ø Zamek do skakania, zjeżdżalnia duża, zjeżdżalnia mała i basen chiński Ø Terenowe samochodziki elektryczne Ø Mini ciuchcia na szynach Ø Plac zabaw, statek piracki z małą zjeżdżalnią Ø Karuzele Ø Zestaw zabaw i konkursów (malowanie, rysowanie i wycinanie) Ø Konkursy plastyczne tematycznie związane z morzem i stocznią Ø Stanowiska do gier i zabaw zręcznościowych Ø Malowanie buzi i kolorowe tatuaże Kiwi jak nie masz co robić w sobote to zabieraj męża i dzieciaki i wpaadnij FESTYN ODBĘDZIE SIĘ 28.06.2008 NA STADIONIE MRKS W GDAŃSKU, PRZY UL.ZAŁOGOWEJ 1 W GODZINACH OD 1100 DO 1800 ty jako jedyna najbliżej mieszkasz. Wszytsko jest za free oprócz jedzenia i picia. Gra muzyczka różne zespoły i wogóle jest fajnie. W zeszłym roku zaszalałam i pomalowłąm sobie twarz i przebrałąm sie za kangura i z bratem szaleliśmy na ringu :). oki jak wróće od lekazra to się jeszcze odezwe. Buźka

kIWI NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA JAK TO ZROBIŁAM :) MOŻE TA MOJA DIETA ZACZEŁA DZIAŁAĆ :) NIE WIEM, ŻADNYCH TABLETEK NIE JEM BO TEŻ KARMIĘ. Z TĄ BUTELKĄ TO PRAWDA. OKI ZACZYNAM SIĘ MALOWAĆ BO OLEK SIE BUDZI A JA JESZCZE NIE OPORZĄDZONA DO KOŃCA:) HIHIHIHIHI

DZIEWCZYNY DZIS POPRZYMIERZAŁAM SPODNIE PRZED CIĄŻY I WIECIE ŻE SIE DOPINAM!!!!!!!!!!!!!!!!!! HURAHURA HURA HURA JESZCZE SIĘ FAŁDKI ROZLEWAJĄ NA BOKI ALE GRUNT ŻE DOPINAM, PO URLOPIE JAK WRÓCĘ MAM NADZIEJE ŻE FAŁDKI POWOLI BĘDA MNIEJSZE!!!!!!!!!!! BOŻE JAKA JESTEM SZCZĘŚLIWA, DAWNO TAKA NIE BYŁAM!!!! OPRÓCZ oLUSIA OCZYWIŚCIE

Mini to masz fajną firmę u mnie nikt nawet nioe przyszedł zobaczyć, za to ja dwa razy już u nich byłam:P) Z dzisiejszej nocy nic nie pamiętam taka byłam zmęczona nie wiem kiedy mąż mi włożył Olka do łóżka i od któej z nami spał.Dobrze żemu nic nie zrobiłam jak spał obok mnie. Byłam okropnie zmęczona pospałąm do 7 ale to nie była pora na wstanie nakarmiłam Olka i poszliśmy spać i spaliśmy do 10:30 no teraz czuję się że jestem na siłach zacząć nowy dzień. Oluś leży na macie a ja jem śniadanie potem ubieranie się i spacerek zastanawiam się czy odrazu nie popędzić na imprezkę imienninową do teścia, po co siedzieć w domu. Olek w dalszym ciągu ma katar :(

kIWI JAK JA WYGLĄDAŁAM, OBŁADOWANA BAMBETLAMI:) SPOCIŁAM SIE PRZEJŚCIEM OD KLATKI DO SAMOCHODU:), fOTELIK ZAMONTOWALAM NA PRZEDNIM FOTELU YŁEM DO JAZDY, STYŁU LEŻAŁĄ GONDOLA A W BAGAŻNIKU WÓZEK. pOJECHAŁAM DIO PRACY WSZYSCY MNIE TAK MIŁO PRZYWITALI I TYLKO PYTALI KIEDY WRACAM. POTEM PROMEM PRZEJECHAŁAM DO MOJEJ MAMKI TAM POSIEDZIAŁAM 1,5 GODZ I POTEM DO TESCIOWEJ. Z MĘŻEM POMOGLIŚMY WYPICOWAĆ OJCA POKÓJ NASPRZĄTAŁAM SIE ŻE ETRAZ NIC MI SIĘ JUŻ NIECHCE. OLEK ZACHOWYWAŁ SIĘ BARDZO GRZECZNIE, NIE MARUZIŁ TROSZKE POPŁAKIWAŁ ALE BYŁ I TAK KOCHANY. śCIĄGAJ TEŚCIOWĄ NIECH POMAGA, JA NI MOGŁAM PROSIĆ O POMOC BO TEŚCIOWA W PRACY A MOJA MAMA ZROBIŁA W WEKEND SZPAGAT - POŚLIZGNEŁA SIĘ I MA KRWIAKA NA UDZIE I BARDZO SILNE STŁUCZENIE. ANIU PO DZISIEJSZYM DNIU NIE MAM SI NAS AKOWAC I JUTRO TEZ MI SIE NIE UDA BO TEŚĆ MA IMIENINY I ROBI MAŁA IMPREZKE. ZACZNE W PIATEK Z RANA. A CO DO DIETY TO POWOI ZACZYNAM JEŚĆ RÓŻNE RZYCZY JAK NARAZIE WPROWADZIĄŁM OWOCE. BOJE SIE ZE JAK ZJEM COS ZŁEGO TO OLEK DOSTANEI KOLEK. pADAM IDE SPAĆ

Nie uwierzycie Olek wstał dzis w nocy tylo raz o 2 a tak od 19 spał cały czas hohohoohoh a potem obudził się o 7 i teraz znów już śpi. Dziś jedzemy na Stocznie musze dowieśc jeszcze jeden papierek do pracy. Mąż mi zostawił samochód, i jak bede wychodzić z domu to bede taka obładowana że szok. Gondola, fotelik samochodwy, torba z rzeczami na przebranie. Po pracy pojade do mamy i wyciągne ją na spacer a o 15 po męża do pracy i do teściów.

Tak Kiwi nadal jestem na ścisłej diecie, zacZełam powolutku wprowadzać nowe rzeczy ale zaczełam od owoców. po mnie nc nie widać ze jestem na takiej diecie :( myślałam ze chociaż coąś zleci mi z wagi ale ani rusz. dlaczego wszyscy mówili a jak karmisz to szybko zrzucisz a tu dupka nic:( Miniu świetne zdjęcia a minka Borysa na jednym ze zdjęć zwala z nóg

Oluś spał do 13 potem 5 godzin bawił sie śmiał i szalał jednym słowem koło 18 dopiero mu się zasneło ale o 19 musiałąm go wybudzić bo do mycia sie szykowaliśmy. po myciu cycek 15 minut i Olek śpi już w swoim łóżeczku. Ja juz umyta i oglądam serialik. Miniu nie przerażaj się tymi szczepieniami fakt chwilke poboli ale potem już wszytsko bedzie dobrze. a z bara bara to my dopeiro po 6 tyg bolało na poczatku ale potem poszło sprawnie:) hihihihi Oh Kiwi kiedy ja bede mogła jeść kalafior uwielbiam go ale to jest strasznie wydymające :( Ale dziękuję za zaproszenie:) Dal Oluni gratulacje widzisz wszytsko jak narazie wporządku. Dziś drugi raz myłam Olka sama wiecie jakie to fajne!!! Jejku byłam cala mokra a Olek cały czas sie śmiał.

Miniu Olek śpi pod kołderką u siebie w łóżeczku ale jak idzie do nas do łóżka to przykrywam go naszą kołdrą bądź kocykiem. Moje dziecko zasneło i śpi już kurcze dosć długo 3 godziny jejku. jak sie obudzi to go nakarmię i pójde na sapcer, chociaż na dworzu nie lądnie. Ale pójde trzeba kupić ziemniaki na obiadek. A mnie dziś w nocy pobolewałą blizna, tak jakoś ból pulsacyjny. Oki uciekam buźka

Asiu Lekarka nic nie powiedział o wychodzeniu na dwór a ja z powodu jego płaczu nawet nie zapytałam. Ale zrobie tak jak mówisz bede unikać słońca i ochraniać małego przed wiatrem. położyłam go o 8 jużo 8:30 popłakiwał wiec musiałam go ponosić aż usnoł, oh jak tak dziś bedzie cały dzień to bedzie koszmar:(

hejka wczoraj byłam już taka padnieta że poszłam spać. Dziewczyny nie zaszczepili nam małego :( rozwija mu się jakaś choroba, niedostaliśmy na szczęście antybiotyku ale ful innych lekarst na bazie soli fizjologicvznej. w piątek mamy przyjść na badanie i pani doktor dopiero wtedy potwierdzi czy wszystko jest wporządku czy bedziemy szczepić. oh Olek u pediatry nawet nie dał się zbadać tak bardzo płakał że szok, zważyć też nie dało rady ale babeczka powiedziła że chyba jest to 5800 czyli 400 gram jak by przybrał, płakał i płakał aż mi było jego żal, pielęgniarka powiedział on chyba jest głodny a ja na to że przed wyjściem jadł ale wyszłam z nim na zewnątrz usiadłam na fotelu i wiecie że naprawde był godny dorwał się do cycka aż mnie bolało. ale po tym spał z 4 godziny aż musiałąm sama go wybudzać do mycia:) Teraz wstał o 6 i dopiero co go uśpiłam. Dziewczyny ale Wam zazdroszcze że możecie spać całe noce ja już też wstaje żadziej co 4 godziny ale zdażają się jeszcze że potrafie na nogach być co godzinę. wczoraj nie byliśmy na dworze bo strasznie u nas wieje ale jest ciepło. Dziś z małym obowiązkowo chociaż na godzinkę wyjde, chociaż nioe wiiem czy powinnam???? Dziewczyny iść z Olkiem na spacer???

Piniu ja nie kupiłam karuzelki z wyświetlaczem :(, mam łóżeczko turystyczne i do takich łóżeczek babeczki w sklapach mówią że nie ma a tak bardzo bym chciała:) podziwaim Natalkę że tak łądnie się przewraca my Olkowi tez próbujemy pokazywać co ma robic ale jakoś mu nei wychodzi:)

ANIU WSZYTSKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK. ŻEBY CI MIKOŁAJEK PRZYNOSIŁ TYLE RADOŚCI CO DO TEJ PORY I JESZCZE WIĘCEJ. A SZAMPANA TO CHYBA PIKOLO WYPIJEMY OH DZIŚ W NOCY PRZEBUDZIĄŁM SIĘ BO COS MNIE TKNEŁO ŻE OLUSIOWI COŚ JEST NO I BYŁO MIAŁ SUCHY NOSEK AZ WYGLĄDAŁO TAK JAK BY SIĘ DUSIŁ. oH A Z RANA TO JUŻ MU WODA POLECIAŁA TAK WIEC PODEJRZEWAM ŻE TO PRZEZIENNBIENIE. AHHHHH WRACAM DO ŁÓŻKA BO JA TEZ COŚ KATAR MAM

hejka Już wróciłam, było super, Olek w sobote jak nakarmiłam go o 19 to spał do 0:30 przy głośniej muzyce, ognisku i ogromu ludziacjh. Dziecko aniołek móili ludzie, szkoda że on tylko taki przy gościach. w niedziele cały dzień na świeżym powietrzu oh spał, śmiał się robił kupki. Ale się najadłam truskawek aż mnie brzuch bolał po nich hhihihihihi. Miniu ja karmie na żądanie cyckiem i w ciągu dnia jest to co 2 godziny, a w nocy w zależności o której wstanie ostatnio jest to co 4 godziny, ale jak tylko się przebudzi ipłacze to dostaje cycka. Kiwi hmmm jak by tu odpowiedzieć na to pytanie. jak mąż wstaje o 6 rano to i ja z nim wstaje wstawiam pralkę, po 1,5h pralka piszczy wiec jak zasnę to mnie piszczenie obudzi. Obiad robię jak wracam ze spaceru, jak Olek jest już najedzony i śpi sobie smacznie, chyba że nie śpi i leży w leżaczku i patrzy co matka wyprawia żeby tylko zdążyć z obiadem na czas. Prasowanie wiczorem jak już maleństwo pójdzie spać. Spadam do wyrka bo zmęczona jestem świeże powietrze wiejskie męczy:) AAAA dziewzyny już wpiątek wyjeżdzam na działeczke na urlop na dwa tyg. zacznę już nas pakować w środe bo potem żebym czegoś nie zapomniała. Oh czy wszytsko spakuje??? Dobranoc

Udało mi sie uciec do domu przed oberwaniem chmury, bo inaczej z Olkiem byśmy byli ali moksi :) Olek też dziś łądnie przespał nockę wstał o 23 potem o 2 i o 4 a potem o 7 . Na spacerze też pospał w domu zjadł i teraz znou śpi. A ja jem makaron z truskawkami oh ale oyszne:) Mój mąż ma już dosyć truskawek a ja wciaz mogłabym jeść tak je lubie. aaa i jadąłm czereśnie, brzoskwinie Olkowi nic ni ebyło, nawet kolek nie miał :). Kiwi Olek to włąosy ma na uszach klacie i plecach :) hihihihi ale małpiątko z niego. Dziś jedziemy na działeczkędo rodziców ale dopiero wiedczorkiem na noc świętojańską organizowaną na wsi u gospodarza - czyli jednym słowem prawdziwa impreza wiejska z grajkiem i dobrym jedzonkiem (którym ja oczywiście nie będe mogła jeść).

Miniu katar u Olka to tak jak by chrapał, cos mu tam gra w nosku, jak wysysam aspiratorem frida (POLECAM rewelacyjna sprawa) to gile są wodniste. a pozatym przy cycku ciągle puszcza zeby złapac powietrze. na katar dostaliśmy Euphorbium aerozol do nosa dla niemowlaków jest super, odrazu mu nosek przeczyszcza. po ty aerozolu jak mu aspiratorem zaczne odsysać gile to wychodzą zielone i i bardzo duże. Suche sa jak nie dam tego aerozolu. Co do nawilżacza ja kupiłam za 119zł w hipermarkecie Auchan, a na allegro widziałam taki sam już za 199zł + koszty wysyłki.

Asiu zdjęcia Lilki na macie fajne, jakie on minki tworzy:)

Kupiłam nawilżacz powietrz http://www.emmerson-baby.com/nawilzacze_powietrza_5k138.htm Fajny kształt świnki, musiałm kupić bo strasznie sucho w naszym mieszkaniu a Olek w nosie ma suche gile, cieżko je wydostać z tak małego noska. Próbuje zasnąć jż od godziny i jakoś nie może teraz zaczoł się płącz mąż usypia ale to chyba ja się z aniego wezmę. Buziaczki