Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nocny motylek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. na kolanka padam, na kolanka. tylko takie długaśne.... :P
  2. nocny motylek

    Kacik Jazzowy

    a Patricia Barber- dziękuję... cafe blue.... mniaaaam
  3. nocny motylek

    Kacik Jazzowy

    jeszcze nie poznałam ... Winston .... ale co powiecie o \"One Quiet Night\" Pat\' a Metheny. taki inny, jak do tej pory. Dla jednych to więcej niż msza, dla innych - nuda, ryzykowne odejście od kanonów jazzu??? !!!!!!! O co chodzi????
  4. to ja :ĆMA , czytam uważnie i zastanawiam się, kiedy dopadnie mnie znów pawian. Na razie jest słodki, jak miód.....
  5. nocny motylek

    Kacik Jazzowy

    a \"Good Vibrations\" to płyta? kogoś? :))
  6. nocny motylek

    Kacik Jazzowy

    jejku!!!! w główce mi się zakręciło od tytułów!!! A kto słyszał Pat\'a Meheny \"One Quiet Night\"??? Słuchalam tego na razie tylko w EMPIK-u. Czas wtedy stanął dla mnie. Jestem po 15 rozwodu z jazzem. Mogę gadać trochi, jak dziecko !!! Proszę o recenzje, opinie, cokolwiek. Muzyki uwielbiam słuchać w autku / pycha- wolność/ w domu, kameralnie, nocą do snu.. lecę na herbatkę porzeczkową Dilmah, ostatnio ją zadręczam sobą ;) oj, bedziemy tu sobie gadać o .......
  7. VAT: a dla mnie jesteś Piotruś Pan. a ja w pawianie nie szukam drzewa. A może to nie ten gatunek????? Szukam szczęścia, nie na całe życie. Swoje życie już mam. Nie chcę go zmieniać. Właśnie wróciłam do pawiana, myślę, że nim jest, choć moja pewność odrobinę zbladła. Wcale się nie wyleczyłam. Gorzej - jest mi słodko. Tylko za jaką cenę? Czy oszukuję siebie? jego? Ciri, Kai: czy pawian miałby być mężczyzną na całe życie?
  8. a dlaczego nie AKOP - Anonimowy Klub Ofiar Pawianizmu?????? łącznie z pawianami płci obojga
  9. pawianie - wracaj na pole!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  10. nocny motylek

    Kacik Jazzowy

    a ja po wielu latach rozstania się z jazzem wróciłam. Nie będę powtarzać za innymi, mam podobne upodobania.... Super , że jesteście. Pościągam sobie od Was odrobinkę... jak mi smutno to, co moge posłuchać???
  11. Kai: jest nieco lepiej, choć jeszcze nie raz pamięć zaboli dziękuję ... :)) wiara czyni cuda.... :))
  12. pawiana wypowiedź: cytuję, ponieważ uważam ją za klucz do zrozumienia lub opanowania tegoż zwierzęcia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! : \".....Zazwyczaj jest jednym wielkim workiem kompleksów. O WŁAŚNIE - JUŻ PO PWIANIE!!!! ZAKOMPLEKSIONY, CAŁKOWICIE ZDOŁOWANY, ZAGUBIONY I OCZYWIŚCIE ZAKOPLEKSIONY, BO BRAK MU WIEDZY BY DYSKUTOWAĆ Z PRZEDSTAWIONYMI ARGUMENTAMI W OCZYWISTY SPOSÓB DOWODZĄCYMI JEGO BEZNADZIEJNOŚCI I NIEPRZYSTOSOWANIA DO ŻYCIA W SPOŁECZEŃSTWIE... \" te info bardzo mi pomogły w przypomnieniu sobie o tych właśnie cechach, które zauważyłam u \"pawiana - intelektualisty\" bardzo szybko... nagle zrobił się pewny siebie, lużny ....... Dzięki tobie pawianie staram się zapanować nad swoimi emocjami, uczuciami i zapanować rozumem. Polubiłam siebie. :)) To nie ja jestem winna!!!!!! Jest mi znacznie lepiej...... bardzo CIe polubiłam za szczerość wypowiedzi..... wiele mówią.... wcale nie są demagogią. i jeszcze jeden cytat: \"...ZAAKCEPUJE PAWIANA TAKIM JAKIM JEST I NIE BĘDZIE ZA WSZELKĄ CENĘ TARAŁA SĘ UCZYNIĆ Z PAWIANA WYTRESOWANEGO SZYMPANSA.... WTEDY PAWIAN NIE BĘDZIE SIĘ STRACHAŁ I NIE BĘDZIE UCIEKAŁ.... a to dla dzielnych bojowników walczący o serce pawiana? myślę, że znajdą się chętni do zastosowania.... ale czy ja? raczej wątpię.... ale już mam uśmiech odśrodkowy.
  13. Z wielką sympatią do auorki tego topiku, w oparciu o jej teorię osobowości; oto grafomański smutek mój napisaany o 4.30 rano przepis gotowy dla pawiana: \"Co za idiota nie śpi o tej porze? Ja. A dlaczego? Bo mnie jakiś sadysta uczuciowy, wampir emocjonalny wykończył. A czym? OBOJĘTNOŚCIĄ I MLCZENIEM. Podaję przepis : przypadek wcale nie musi być dwudziestoletnią gąską, może mieć spory bagaż życiowy. Wystarczy obudzić w niej nadzieje na szczęście, o którym dawno zapomniała. należy przeniknąć do mózgu ofiary, opanować całkowicie i odwrócić się na pięcie. Więcej się nie pokazywać i nie odzywać, cicho, bezszelestnie. Bankowo ofiara się nie podniesie. Zostanie suchy, niezdolny do żadnych uczuć wrak. Można przejść po niej i nie zauważysz. Polecam - satysfakcja gwarantowna!!! "
  14. nocny motylek

    smutno mi bardzo

    smutno mi, ukrywam to przed wszystkimi. :((( Chcę, aby czas płynął szybciej a tak się dłuży. Wiem: czas pozwala zapomnieć, po czasie nie boli. Nie chcę juz cierpieć. :(( Chcę, aby był już nowy rok. Wtedy będzie lepiej. :((
×