Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

laura33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Bettinka, u nas problem z kupami się definitywnie skończył jak zaczęłam Asi podawać raz dziennie kaszkę "Zdrowy brzuszek 8 zbóż" Nestle do mleka -- faktycznie reguluje trawienie -- Aśka wali kupska po tej kaszce jak w zegarku :D
  2. hej dziewczyny :D Joanna, jaki on gruby, ta lekarka to niech spada na bambus, moja Aśka waży 8 kg i jest chuda jak kijanka :) Śliczne Wasze maluszki i jakie już duże -- postaram się wrzucić Aśki zdjęcie w wolnej chwili A nie odzywałam się, bo była tu na forum jedna taka denerwująca babeczka i trochę mnie zniechęciła do pisania ale widzę ze juz sobie poszła :) bettinka moja Aśka miała asymetrię, kręcz szyi, wzmożone napięcie mięśniowe i tiki -- wszystko już jest poza nami, wyćwiczone -- teraz mamy tylko ćwiczenia zachęcające do ruchu, bo Aśka leniwa baba jest :D tak więc nie bój się rehabilitacji; u nas po pierwszych zajęciach widać było poprawę -- a na konsultację reh. ja się uparłam jak osioł -- i w końcu dostałam skierowanie -- zaczęłyśmy chodzić w 4 miesiącu
  3. Natalia, muszę ją karmić bo ona je w sumie niewiele w dzień, nawet w przybliżeniu nie osiąga swojej normy i jak jej nie karmię w nocy to nie przybiera na wadze a były tygodnie ze waga spadała :( Moja córka po prostu uwielbia spać :D Asia wyciąga rączki po zabawki, ale od niedawna. Za to pięknie siedzi z podparciem, co prawda nie pozwalam jej dłużej niż kilka minut bo moim zdaniem jest za mała i ma jeszcze czas na to. Nie chce natomiast przekręcać się na brzuch -- zapomniała :DD
  4. to ja mam super grzeczną córkę -- Asia śpi na ogół od 18:00 do 6 rano --nigdy się nie budzi i jest 2 razy karmiona butelką na śpiocha :D
  5. hej dziewczyny:) my też już po chrzcinach, przeszło ulgowo, Asia była bardzo grzeczna. Ja też wprowadzam nowości co kilka dni i o dziwo nic się nie dzieje :P Asia jabłek nie znosi pod żadną postacią, raz nawet zwymiotowała; lubi za to marchewkę, ziemniaczki i kaszkę kukurydzianą (ryżowa ble :)) Następna w kolejce czeka dynia jako dodatek do zupki. Asia wcina już 180 ml zupki z ziemniaczków i marchewki:)
  6. Joanna, mnie lekarz wręcz nakazał chodzić na długie spacery, pod warunkiem, ze wiatru nie ma za dużego:)
  7. wiola, taki odgłos najprawdopodobniej świadczy o obrzęku błon śluzowych i może sygnalizować początek kataru (tak dwa razy było u mojej Aśki) lub może świadczyć o alergii na pyłki (w kwietniu większość drzew pyli). Ja stosowałam Sterimar Baby (woda morska) i Fridę i naprawdę to pomaga -- dwa razy uchroniłyśmy się przed szpitalem i zapaleniem oskrzeli. Inhalacje z soli fizjologicznej i oklepywanie też są konieczne, ale to dopiero, jak będziesz miała pewność, że to infekcja, czego Ci nie życzę z całego serca, pozdrawiam
  8. Ja muszę jutro zaszczepić Aśkę zanim zachoruje po raz trzeci -- dziś już jest w miarę ok :)
  9. kotlinka, jak jesteś z Warszawy, to w przychodni AdaxMed na Chłopickiego 7/9 wypożyczają nebulizatory za darmo, chyba trzeba tylko założyć kaucję. A nebulizacje najlepiej robić ze zwykłej soli fizjologicznej - 2-3 razy dziennie po 3 ml. Pozdrawiam, współczuję, i zdrówka życzę!
  10. hej dziewczyny! odzywam się po długiej przerwie, bo Asia była chora:( Dwa tygodnie ostrej walki, żeby nie trafić z nią do szpitala i dopiero dziś lekarz powiedział, że już ok, za tydzień zaległe szczepienia. Paskudna była infekcja, a mała zaraziła się ode mnie, mimo, że chodziłam w masce i myłam ręce po sto razy dziennie. Uratowało jej skórę solidne oklepywanie plecków i boczków co kilka godzin, inhalacje z soli fizjologicznej, flegamina, ciągłe noszenie na rękach w pozycji na brzuszku i to, że pod koniec nauczyła się z wielkim trudem odkrztuszać wydzielinę. Pozdrawiam Was wszystkie, napiszę więcej jutro, bo po ostatnich 2 tygodniach padam ze zmęczenia na mordę:)
  11. Hej Kropka - co do szczepień to ja uważam, że każde dziecko przed rozpoczęciem szczepień powinno mieć konsultację neurologiczną. Moje dzieci wszystkie miały i np. okazało się, że mój średni ze względu na wcześniactwo i wysoki poziom bilirubiny podczas żółtaczki nie powinien być szczepiony żywymi szczepionkami np. polio, tylko zabitymi. A teraz w przypadku Asi neurolożka powiedziała, że nie ma żadnych przeciwwskazań na szczęście :) pozdrawiam
  12. Nutra okropna jest, śmierdzi ohydnie, naprawdę nie mam pojęcia jak dziecko może się do tego przyzwyczaić. A smród kupy po nutramigenie wręcz zwala z nóg :)
  13. Ewa, co do smarowania dzieciątka, to Ci nie pomogę, bo skóra mojej córki nie toleruje żadnych kosmetyków poza kremem nawilżającym Iwostin i Oilatum do kąpieli, więc nie mam wyboru. Po wszystkich innych wygląda jak upiór na sprzedaż. Taka delikatna księżniczka mi się trafiła :) Ale faktycznie słyszałam, że oliwka zatyka pory i nie należy jej nadużywać.
  14. Asia też od miesiąca na samym nutramigenie, a podaję jej tylko wodę, bo po wszystkich herbatkach (nawet po koprze włoskim herbapolu) ją wysypuje, tak więc chała :) Agawa, nie tylko Ty borykasz się z karmieniem sztucznym, wracaj do nas!!! A wiadomo, że czasami nie znamy przyczyny niepowodzenia karmienia piersią; ja pierworodnego karmiłam 2,5 roku, a średniego 2 lata bez najmniejszego wysiłku, a teraz przy córce okazało się, że d..pa, żaden sposób pobudzenia laktacji nie działa i już :(
×