mysza1980

NICK.........WIEK......MIEJSCOWOŚĆ.........TC.....TERMIN ... .WAGA Daffodile....... 27......Wojkowice............12.......01.11....56 Marsjanka.......29.....Śląskie..................12...... .01.11...57kg/+2 Kasika1.........23......Rzeszów…............12.... . . .02.11..64kg -1 Milla77..........30......Warszawa............12... ... .02.11..57+2kg mother..........25......Warszawa...........11........04. 11 happymama....26.......Irlandia..............11.........0 6. 11... / +2kg Green_Gable...26.....Zachodniopom........11.........06.1 1.. ..65 kg/+1 agnesa1983....24....Poznań...............11............0 9. 11.....59kg Aneta30........31.....Kraków...............11..........0 9. 11...53kg/+2 Jokasta........ 31..... Gdynia............... 11......... 11. 11 Marta1983.....21......Warszawa.........11..........13.1 1 .....65kg MarzenaMol....23......Wisła.................10.........1 4 .11 fajna-aj........27......Białogard...........10tydz ....14 11.. + 1,7 kg mysza1980.....28......Warszawa...........11.........15.1 1 .....59 kg Karolinka Linka...21..Gliwice...............8/10......15.11.....50kg Beata1987...........21..... Śląskie...........10.........16.11....62kg/+2 lorinka..........21......Blackpool.............9........ ...19.11....55kg kaaczuuchaa....27.....Lublin.............9.............. 20 .11 mała_agatka....23....Łódź...............8............... 25 .11.....61kg Maja_21........21.....Kielce..............7......... 29.11.....64kg

dziewczyny. Ja właśnie sobie siedzę i Was czytam. Właśnie dzisiaj na 18.15 jestem zapisana na takie usg, gdzie pan doktor zbada przezierność karku Malucha;) Jestem zestresowana, jak nie wiem co. Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku.... trzeba byc dobrej myśli. Poza tym dziewuszki. Ja sobie postanowiłam, ze jesli chodzi o badania, to nie będę na tym oszczędzać. I wprawdzie trafia mnie szlag, ze to wszystko tyle kosztuję, ale trudno. A badania na toxo i CMV są naprawdę konieczne. Lepiej nie mowić o konsekwencjach tych chorób. ps. teraz depilacja przed wizytą;)

no tak.... nie było mnie troche i w koncu sie pojawiłyście.... napierw lorinka-ufff....dobrze, ze napisałaś, bo strasznie sie juz martwiłam;) dobrze, ze masz juz komputerek;) jesli chodzi o badania, to juz dawno sie przekonałam, że ceny różnią sie w zależności od miasta... niestety...ja Wam juz pisałam jakie ceny ja płacę... wiem, że chodzę prywatnie, ale z tego, co sie dowiedziałam, to i tak badania na CMV i toxo nie są refundowane. Ja za toxo igM i igG zapłaciłam 100zł, a za CMV igM i igG-120zł. Do tego antygen HBS-40zł, morfologia-15 i mocz-12 zł. w sumie-287zł. SZOK!!! mała Agatko- współczuję:( jak tak przeczytałam to co napisałaś, to mi się włos zjeżył na głowie. Ja dochodzę do wniosku, ze jestem szczęściarą. Moi teściowie są cudownymi ludźi, w ogóle nie ingerują w nasze życie. Oczywiście, interesują się nami. Moja teściowa jest zawsze pomocna. Uwielbiam się z nimi spotykać. Są bardzo rodzinni. Zresztą bardzo lubią się z moimi rodzicami. My mieszkaliśmy po ślubie z rodzicami mojego M przez pół roku, bo czekaliśmy na swoje mieszkanko;) teraz mieszkamy sami, ale mamy do teściów blisko, z czego sie bardzo cieszymy;) Marta. Jeśli zaś chodzi o Twojego przyszłego szwragra, to ja bym tego nie wytrzymała. Jestem bardzo stanowcza i nie dałabym rady. Zrobiłabym wszystko, żeby albo on się wyprowadził, albo ja bym to zrobiła. Tyle. Bleeee. Trzy godziny w kiblu- KOSZMAR;)

no właśnie....konczymy 1trymestr;) ja juz nie wymiotuję, ale mam potworne mdłości wieczorami, późnym popołudniem... bardzo mnie to jeszcze męczy, ale jakos daję sobie radę. Jeśli chodzi o kafe, to ja jestem w szoku, bo stwierdziłam, że trochę się od tego pisania uzależniłam;) ale takie uzależnienie jest ok;)

no nie wierzę po prostu....dalej nic sie tu nie dzieje.... haaaloooo;) jest tu ktoś?? myślałam, że po południu coś sie ruszy, a tu nic... ja troche sie ogarnełam, wykąpałam i korzystam teraz z kompa, bo M mecz ogląda.... a tak swoją drogą jak sobie pomyślę, że niedługo mistrzostwa Europy, to mi sie ciśnienie podnosi... ale będziemy dzielni;) ja i Didko;)

i jeszcze zapomniałam Wam powiedzieć, jaki ja miałam wczoraj przechlapany wieczór;) normalnie tonęłam we łzach. Mój M najpierw mnie przytulał i uspokajał, a później już się ze mnie śmiał, bo nie mogłam opanować łez. Tak bez powodu. Normalnie łzy jak grochy;) dzisiaj jak o tym myśle, to śmiać mi się chce. Zaczęło się od tego, że oglądałam-nie uwierzycie- MjakMiłość i na koncu sie popłakałam..... i tak mi zostało na następną godzinę.... ale jazda.... mowię Wam. Dopiero jak M zaczął mnie zajmować szukaniem wakacji, to troche mi sie poprawiło.... spałam jak dziecko po tym płaczu;);););)

no tak,...zrobiło się ciepło i wszystkie zniknęły z kafe;) nic dziwnego;) jesli u Was tez za oknem jest tak pięknie, to wiadomo, że nie chce się siedzieć przed komputerem;) powiem Wam szczerze, że ja dzisiaj przeżyłam szok po raz kolejny! poszłam ze skierowaniem na badania do przychodni. Miałam do zrobienia badania ogólne krwi i moczu, HBS, przeciwciała na Toxoplazmoze IgG i IgM oraz przeciwciała na CMV IgG i IgM. Kiedy pani podała mi kwotę do zapłacenia, to myślałam, że się przewrócę!!! 287zł!!!!! zastanawiam się, co bym zrobiła, gdybym nie mogła pozwolić sobie na taki wydatek?? a przecież jest mnóstwo takich ludzi!! wku****am się, bo zastanawiam się, na co idą te wszystkie nasze składki???? toż to szok!!! po tych nieszczęsnych badaniach pojechałam do Wola Parku i polatałam po sklepach;)kupiłam sobie fajne, ciążowe rybaczki na lato w H&M. Jest mnóstwo ciuchów ciążowych, zwłaszcza spodni, ale niestety przebrane rozmiary. Same wiegachne;) mam nadzieję, ze takie mi się nie przydadzą.... chociaż nigdy nic nie wiadomo....

Marta!!! strasznie się cieszę, ze usg w porządku;) no i to serduszko;) gratuluję i szczerze zazdroszczę;) Daffodile. Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to muszę Ci powiedzieć, że ja zamierzam sobie pobyć z Maluchem jak najdłużej;) nikt za mnie Didka nie wychowa;) poza tym, chcę się cieszyć macierzyństwem. Zresztą, moja teściowa wychowuje już drugą wnuczkę, a moja mama jeszcze pracuje i daleko jej jeszcze do emerytury;) jakieś 9 lat. Jeśli zaś miałabym zatrudnić opiekunkę, to w Warszawie są one za drogie. Połowę z tego co zarobiłabym- musiałabym wydać na opiekę. NO może nie połowę...ale i tak dużo. Tak więc problem z głowy;) Tak sobie myślę, że jakieś 1,5 do 2 lat posiedzę w domku.... Zresztą wszystko wyjdzie w praniu...

a tak zapytam....dlaczego nas tak mało??? dawno lorinki nie było.....

daffodile;) napisałaś do Marty, ale chyba chodziło o odpowiedź na moj post o tym jedzonku;) dzieki za info odanonkach;) dobrze wiedziec...ja tez uwielbiam kalafiora i brokuły, ale chodziło mi o to, czy ogólnie przestrzegacie zdrowej diety?? bo ja właśnie wróciłam ze sklepu, gdzie nabyłam drogą kupna piękną i tuczącą kremówkę;) właśnie ją zjadłam, hehehe;) a tak sie do niedawna cieszyłam, żę mnie do słodyczy nie ciągnie....a tu masz!!!! nie mam pomysłu na obiadek... moze pomidorowa???

w Wawie piekna pogoda. Chyba sie rusze i pojde na zakupy;) oczywiscie na swieżym powietrzu. Przejde sie do apteki i na bazarek, bo mam ochote na sałatę;) zjem tylko danonka, wysusze wlosy i lecę... powiem Wam szczerze, ze dzisiaj od rana czytam topik dziewczyn, ktore rodzily w styczniu....kilka razy sie wzruszylam.... dziewczyny są jak rodzina. Mam nadzieje, ze my tez tak sie bedziemy wspieraly;) pozniej sie odezwę;)

halo!!!! dlaczego tu dzisiaj tak pusto??? jest tu kto??

Daffodile, jesli chodzi o mdłości, to ja niestety tez łączę sie z Tobą w bólu... u mnie w ciągu dnia jest nawet ok, ale za to wieczorem....blllleeeeee :( bez względu na to co i ile zjem.... moge nawet nic nie jesć. Wtedy mam wrażenie, że jest jeszcze gorzej:( Beata1987- jeśli chodzi o palenie, to ja też paliłam przed ciążą. Teraz, gdy czuję fajki, to mi niedobrze i jestem pewna, że juz do tego potwornego nałogu nie wrócę. A ja uwielbiałam palić;) Skonczyło się... Dziewczyny. Powiedzcie mi, czy Wy się \"zdrowo\" odżywiacie?? Ja jakoś nie moge sie zmusić ciągle do jedzenia brokułów, ciemnego pieczywka i samych zdrowych rzeczy... wprawdzie nie jem fast foodów, ale uwielbiam świeże białe pieczywko, z zółtym serkiem i pierogi ruskie na obiad, jajecznice, itd. Powiem szczerze, ze nie moge juz patrzec na jogurciki:( żeby dostarczac sobie wapń, to sie przerzuciłam na danonki;) w ogole ta moja dieta taka jakoś mało zróżnicowana jest.... jak jest u Was??

daffodile. ja tez bez skieowania ide na to badanie. ide z wlasnej inicjtywy. milla odezwij sie i powiedz jak bylo. Ciekawi mnie tez, gdzie robisz to badanie. Ja zapisana jestem do dr Roszkowskiego. Podobno niezly specjalista w tej dziedzinie. Z tego co wiem, zaplace za nie okolo 300zł. Jakis koszmar!!

milla77. polecam Ci salon fryzjerski Danuty Gonery w centrum Wawy. Nie pamietam nazwy ulicy, ale jak klikniesz w necie, to znajdziesz.... tam pracuja dziewczyny z duza wyobraźnią... czeszą napawdę super na wesela;) oprócz tego mogę polecić panią Izę, właścicielkę salonu Strefa Cięcia w Warszawie przy Metro Politechnika- fajna babeczka;) Dziewczyny, powiedzcie mi, na czym polega to usg genetyczne??ja jestem zapisana na badanie przezierności karku, pod koniec 10 tygodnia. podobno wykonuje sie je miedzy 10-14 tc. czy to jest to samo?

NICK.........WIEK......MIEJSCOWOŚĆ.........TC.....TERMIN ... .WAGA Daffodile....... 27......Wojkowice............12.......01.11....56 Kasika1.........23......Rzeszów…............12.... . . .02.11..65kg+1 Milla77..........30......Warszawa............12... ... .02.11..57+2kg mother..........25......Warszawa...........11........04. 11 happymama....26.......Irlandia..............11.......06. 11... / +2kg Green_Gable...26.....Zachodniopom........11.....06.11.. ..65 kg/+1 agnesa1983....24....Poznań...............10..........09. 11.....60kg Aneta30........31.....Kraków...............10........09. 11...53kg/+2 Jokasta........ 31..... Gdynia............... 10......... 11. 11 Marta1983.....21......Warszawa..........10........13.11 .....65kg/+1 MarzenaMol....23......Wisła.................9.........14 .11 fajna-aj........27......Białogard...........10tydz ....14 11.. + 1,7 kg mysza1980.....28......Warszawa...........10.........15.11 .....59 kg Karolinka Linka...21..Gliwice...............8/10......15.11.....50kg Beata1987...........21..... Śląskie...........10..........16.11....62 kg/+2 lorinka..........21......Blackpool...........7........ 19.11.....55kg kaaczuuchaa....27.....Lublin.............9.........20 .11 mała_agatka....23....Łódź...............7..........25 .11.....60kg/-1 Maja_21........21.....Kielce..............7......... 29.11.....64kg kurczę dopiero teraz sie poprawilo;)

NICK.........WIEK......MIEJSCOWOŚĆ.........TC.....TERMIN ... .WAGA Daffodile....... 27......Wojkowice............12.......01.11....56 Kasika1.........23......Rzeszów…............12.... . . .02.11..65kg+1 Milla77..........30......Warszawa............12... ... .02.11..57+2kg mother..........25......Warszawa...........11........04. 11 happymama....26.......Irlandia..............11.......06. 11... / +2kg Green_Gable...26.....Zachodniopom........11.....06.11.. ..65 kg/+1 agnesa1983....24....Poznań...............10..........09. 11.....60kg Aneta30........31.....Kraków...............10........09. 11...53kg/+2 Jokasta........ 31..... Gdynia............... 10......... 11. 11 Marta1983.....21......Warszawa..........10........13.11 .....65kg/+1 MarzenaMol....23......Wisła.................9.........14 .11 fajna-aj........27......Białogard...........10tydz ....14 11.. + 1,7 kg mysza1980.....28......Warszawa...........8.........15.11 .....59 kg Karolinka Linka...21..Gliwice...............8/10......15.11.....50kg Beata1987...........21..... Śląskie...........10..........16.11....62 kg/+2 lorinka..........21......Blackpool...........7........ 19.11.....55kg kaaczuuchaa....27.....Lublin.............9.........20 .11 mała_agatka....23....Łódź...............7..........25 .11.....60kg/-1 Maja_21........21.....Kielce..............7......... 29.11.....64kg czesc Dziewczyny! Poprawilam sie w tabelce;) dzisiaj mijaja pelne 10tygodni;) ciesze się, bo czuję się coraz lepiej, tzn. mdlości mam tylko niewielkie i to popoudniami, brzucho pobolewa tylko czasami, więc jest ok. Tylko skora na sutkach jest bardzo sucha, popękana i aż mnie szl** trafia, tak swędzi;) ja jestem ciągle u rodziców io leniuchuję.... cudownie....tylko pogoda średnia>>>> ale co tam;) zapalenie dróg rodnych przeszlo;) bralam 3globulki pimafucinu od gina (na ulotce napisali, ze kobiety w ciazy mogą stosować, więc ok) pozdrawiam Was wszystkie i życzę miego dnia;)

Do Niuni i Karolinki;) Witamy Was w naszym gronie;) fajnie, ze jestescie.... tym bardziej ja sie ciesze, ze mamy taką samą sytuację. ja również ostatnia@ 8.02 termin-15.11. z tego, co ja wiem od gina, to oni-lekarze liczą ciążę od ostatniej @. Wiek dzidziusia różni się czasami nawet o 2 tygodnie. ja mam dzidzię mlodszą o tydzień niż ciąża. Na badaniu USG w dniu 14.04 maluch mial 20 mm;) fajnie, bo widzialam juz rączki i nóżki;) wprawdzie, gdyby lekarz mi tego nie pokazal, to bym sie nie domyslila... pozdrwaiam serdecznie;)

czesc dziewczyny;) od wczoraj jestem u rodzicow;) jak to mowią- NIE MA JAK U MAMY;) poza tym- dopadlo mnie jakies zakażenie dróg rodnych- jak powiedzial mi gin- to normalne u kobiet w ciąży... dobrze, ze w porę to wykryl- moze ominie mnie takie potworne uczucie pieczenia:( my babeczki mamy przeprąbane- nie dość, ze ciąża i związane z tym dolegliwości, to jeszcze takie historie:( dostalam 3 globulki pimafucin-ma mi pomóc-zobaczymy! jesli chodzi o badania- to ja chodzę do gina prywatnie i wszystkie badania tez robie odplatnie. z tego co mi powiedzieli w przychodni, to i tak nie wszystkie badania są refundowane, wiec trzeba za nie placic...,. za podobny zetsaw badan ja zaplacilam cos okolo 200zl, ale robilam jeszcze badanie na rozyczke i cmv. co do oznaczenia grupy krwi, to niestety nie pamietam ile to kosztuje, ale to na pewno nie jest duza suma... jesli zas chodzio toxoplazmozę, to nie mozemy zapominac, ze nie tylko koty ja roznoszą- nie tylko surowe mięso, ale tez np. warzywa niedokladnie umyte z ogródka. Na tym badaniu nie ma co oszczędzać...konsekwencje mogą byc bardzo powazne. pozdrawiam- bede do Was zaglądać;)

Dzień dobry;) mialam taką chęć na świeże bułeczki z wędlinką i pomidorkiem, ze chyba przesadziłam.... czuję się jakbym zjadła słonia!!! a przede mną podróż samochodem...

Didko ma 20 milimetrów;) widziałam rączki, nóżki, serduszko;) znowu wylądowałam u gin z tym bolącym brzuchem.... powiedził, ze to normalne i ze za tydzien powinno mi przejsc;) mam brac nospe. dostalam zwolnienie na dwa tygodnie i nastepna wizyta 28.04;) jutro jade do mamy;) M ma kilka dni wolnych, więc robimy wypad na podkarpacie;) pozdrawiam....

witam Was Dziewuszki Kochane;) po pierwsze-MarzenaMol- fajnie, ze sie odezwalas i ze u Ciebie wszystko ok) po drugie-Marta- jesli chodzi o takie sprawy, to chyba lepiej jakas gorseviarka niz zwykly krawiec...albo salon z sukniami slubnymi, gdzie robia poprawki. Ja wprawdzie nie znam nikogo takigo, ale mysle, ze bez problemu takiego kogos znajdziesz... ja wybralam sie na zakupy-dzisiaj niewielki sukces;) chcialam sobie urozmaicic garderobę, bo w niej tylko czerń... no i chyba mi sie udalo;) kupilam sobie trzy fajne bluzeczki (prawie ciążowe, chociaz kupione w normalnym sklepie), super fajne i tanie jak barszcz spodnie lniane- takie na wiosne;) wydalam nieiwele, a ciuchy fajne;) ide robic pedicure i manicure;) a pozniej krupniczek i mizeria do ziemniaczkow;)

zjadłam wieeelką jajecznicę....uffff, przesadziłam....teraz mam ogromny brzuch;)

kochane Dziewczynki:) wstalam pelna energii, wykąpałam sie, wstawiłam pranie i zabieram sie za śniadanko;) dzisiaj jestem sama, bo M w pracy do 17:( ale moze mi sie bedzie szybciej sprzatało.. musze to zrobic, bo w mieszkaniu pier***nik! pogoda ładna, ale wiszą chmury, ajkby mialo padac... jesli spacer, to wieczorkiem z M. w ciągu dnia sprzątanie i obiadek.... mam ochote na jakąś rybkę z surówką z kiszonej kapusty i ziemniaczkami;) wolalabym frytki (jak nad morzem) ale smażone:( odpuszcze sobie... daffodile, ja widzialam takich torebek sporo, ale ja szukam czegos jasnego na wiosne. Podobala mie sie jedna taka, taka rudo-brązowa, ale byla droga jak dabli.... 300zl, a nawet skorzana nie byla...

po obiadku razem z M wybralismy sie do galerii. Polatałam troche po sklepach, ale niestety klapa:( nic nie kupilam:( jakos ostatnio mi nie idzie....chcialam chociaz torebke kupic, ale nic z tego. teraz przed tv....