Rany, dziewczyny, jak ja wam zazdroszczę. Też chcę rzucić palenie. Mam szarą cerę, kiedyś miałam skórę jak porcelana, a dziś.. ech. A palę dopiero trzy lata (za to sporo - prawie paczkę dziennie).
Tylko, niestety, boję się. Jestem na diecie, zostało mi jeszcze pięć albo sześć kilo do zrzucenia. Dwa miesiące pracowałam nad moją obecną wagą... Czy jest jakiś sposób na rzucenie bez przytycia? Mam szansę? Jeśli tak, przyłączam się ;)