karenina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez karenina
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i tak to jest niestety, że nigdy nie jest tak jak by się chciało! Mały sukces za mną, bo Marcin usnął bez cycka w buzi. Zjadł aż! 80ml. zupki, popił cyckiem i tak sobie go ciumkał. Zabrałam. Odgrodziłam się poduszką. Trochę nerwowy był, nawet róg poduszki ssał, ale w końcu usnął. Trwało to około 20 minut. bunia, rzeczywiście u mnie i ainom ciężko, bo oprócz cyca to maluchy niewiele jedzą. Chociaż widzę, że Marcin to i tak nieco lepiej niz Bartek. Witaj Hanio Nadiya zmianę widac i nie daj sobie wmówić, że nie! A takie zmiany tylko motywują. Moje gratulacje, bo wyglądasz bardzo ładnie! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ainom, bunia ja właśnie dzisiaj od rana myśle o tym jak tu zakończyć karmienie. Tez nie chcę tego robić dłużej niż rok i nijak nie wiem jak się do tego zabrać. Problem jest o tyle głęboki, że u nas odpada butelka, bo nie jest tolerowana. Mały je 2 razy w nocy i w dzień przed zasypianiem (2-3 razy). Tak, tak, usypia przy piersi i to też jest moja bolączka. Dziadkowie chcę go latem zabrać w góry i do tej pory MUSI się odzwyczaić od cycka. No, ale ja się pytam jak to zrobić? Czekać aż zaś zmęczony płakaniem??? Poza tym mogłabym go czasem babci na noc podrzucić, żebyśmy mieli wolne, a tak to nie mam jak:( bunia gratuluję wygranej. Fajna sprawa, będziesz nas tu wszystkie szykowała na wielkie wyjścia:) Nadiya, lecę oblukać zdjęcia. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stawiam kawkę :) Myniu dziś zafundował mi 2 pobudki, a tak to ładnie spał. Obudził się już o 6, a teraz ma drzemkę. To dobrze, bo na 10.30 mamy zajęcia muzyczne, to raczej by nie wytrzymał bez spania. Pogoda nam się popsuła doszczętnie i cały czas siąpi z nieba :( Lipenka Ty jestes jakimś cyborkiem chyba. Na prawdę zastanów sie nad jakąś pomocą i porządnym odpoczynkiem, bo na pewno nie pociągniesz długo w ten sposób. Hanio czekamy tu na Ciebie, bo może razem z Tobą wrócą wszystkie nasze zbłąkane owieczki :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Widzę, że opr przyniósł skutki :) sylvianka, kurcze, żeby ten kaszel nie przerodził się w nic powząniejszego! Trzymam kciuki za Nikolę. pampusia - masz , bo czemu nie :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A tutaj co się dziej??? Dziewczyny, gdzie Wy wszystkie się podziewacie? Ja rozumiem, weekend majowy, ale teraz to nie wiem, czemu tu taka cisza. Garstka nas zostanie? Nasz topik umrze??? Nasz dzień minął spokojnie, chociaż Marcin spokojny nie był. Energia go roznosiła, że hej! Wszędzie musiał być, wszystkiego dotknąć, wszystko zobaczyć. Był przy tym bardzo wesoły i gadatliwy (w swoim języku oczywiście). Po południu ładnie mi spał, w sumie to nawet czekaliśmy aż się obudzi, bo mieliśmy plany he,he :) Teraz też już śpi, zresztą jak zwykle. Ja póki co nie mam przeżyć związnych z nocnym chodzeniem czy siedzeniem, ale kto wie co nas czeka... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pszczoolka niby tak jest z tym wysadzaniem, że dziecko nie wie, że robi, ale uważam tak jak Ty. Tzn., że jak już będzie trenowało, to później szybciej połapie się w tym wszystkim i będzie wiedziało o co chodzi. A tak, w wieku 2 lat przeżyje szok, że nie powinno robić do pieluszki, tylko jakiś nocnik mu dają i tam ma sikać :))) Mój mały śpi sobie smacznie po spacerku. Potem sprzedamy go babci, a sami pójdziemy na małe zakupy i zjemy sobie coś pysznego na mieście. Miałam gotować w domu, ale kurczak sie popsuł. Tzn. mąż wczoraj kupił mięso i na pewno nie było świerze. Bo przecież przez jeden dzień w lodówce to aż niemożliwe, żeby sie popsuło. Co do bucików, to ja jeszcze nie posiadam. Tzn. mam takie szmaciane 2 pary. Jedne są na rzepy i te dłużej trzymają się na nóżkach. Ale widzę, że to kwestia czasu, bo mała bestia już obczaja jak je zakładam, więc później będzie wiedział jak zdjąć :) Na takie prawdziwe butki jeszcze mamy czas, bo do stania na nogach to u nas jeszcze trochę. I chciałabym zaapelować do wszystkich martwiących sie mam. Jeśli chodzi o rozwój ruchowy, to duduś Nadiyi jest tu doskonałym przykładem, że w tym wieku wszystko jest kwestią chwili. Pamiętam jak Nadiya martwiła się, że mały jest do tyłu w porównaniu do innych, a teraz śmiga jak szalony na swoich nóżkach. Także cierpliwości (sama też się zaopatrzam :) ). -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też sie melduję :) Ipragnę się pochwalić, że Marcinek zrobił wczoraj pierwszy raz siusiu do nocniczka :))) Kochane dziecko moje :) Wiem, że raczej nieświadomie, ale radość i tak jest! Poza tym dzis w nocy spał pięknie od 20.00 do 4.00. To było coś niezwykłego. Aż sama obudziłam się ok 3.00 i nasłuchiwałam czy oddycha :) Pogoda nam sie popsuła i jest zdecydowanie zimniej. Ale na spacer i tak pójdziemy, bo Myniu chyba by mi nie podarował :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie po weekendzie :) Spędziliśmy go całego na działce. Było pięknie, chociaż wczoraj słoneczko tak dawało, że uciekliśmy o 17 do domu, bo już trudno było nam, a co dopiero Marcinkowi. Poopalałam się trochę i teraz na dekolcie i ramionach mam dziwną wysypkę. Jak nic uczulenie na słońce. Tylko, że nigdy wcześniej nie miałam. Teściowa się smiała, że jej też sie pokazała jak już miała dzieci i jak nic zaczynam się starzeć :) He, he. Coś w tym jest :) Jak patrzę na Marcinka jak rośnie i się rozwija, to dopiero teraz mam świadomość upływającego czasu. Pampusia Nadiya troche się zapędziła z tym, że wszystkie dzieci już stoją. Bo mój absolutnie nie i chyba jeszcze kilkoro się znajdzie (jak tylko mamusie wrócą tu do nas). Nie stoi i nie siada sam (chociaż uczę go), o chodzeniu jeszcze nie myślę. Długo martwiłam się też tym, że nie wypowiada żadnych sylab, ale dosłownie 2 dni temu zaczął mówić baba, papa i wychodzi mu coś na styl \"lampa\" ale bardziej to jest \"ampa\". Lepiej jest tylko w kwestii pokazywania. Bo potrafi wskazać lampę, obraz, liście. Ale nie wie gdzie jest mama :( :) Wszystko przyszło praktycznie z dnia na dzień. Ale jeśli Ciebie coś martwi to pogadaj z pediatrą. Na pewno Cię uspokoi. Nadiya cieszę się, że wizyta babci zleciała w miarę pozytywnie. W sumie chyba nie jest taka zła. Przynajmniej wnuki uwielbia, co? Miłego dnia! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tatonka, Ty to sie masz z tym wszystkim. Toluś chory, a tu jeszcze taki atak z drugiej strony. Nie dziwię sie, że zła jesteś. Na Twoim miejscu zareagowałabym tak samo. Co to za tupet, żeby do Twojej mamy dzwonic i ja obrażać?! Nie ma rady na takich ludzi. Znam ten gatunek. Sama na szczęście mam bardzo dobrą teściową, ale znam jedną co to też potrafi zadzwonić do matki dziewczyny i powiedzieć, że np. jest gruba, za dużo je i jak ona ją wychowała, że tak się opycha. A ona nosi rozmiar 38 i ani grama tłuszczu na niej nie widać... dasia gratuluję postępów Karolki . Marcin nauczył się pokazywac lampę, obraz i liście. Poza tym próbuje wstawać w łóżeczku (ale to chyba już pisałam). Poza tym pokazuje paluszkiem gdzie chce iść i zaczął mówić \"baba\". Hehe, teraz gada albo baba albo \"łała\" (czyt. lampa). :) pampusia oj ciężkie życie żony samotnej \"chwilowo\". Oby też 6 tygodni zleciały Ci jak jedna chwila i żebyście szybko byli w komplecie. A my kolejny dzień spędziliśmy na działce. Marcinek jest bardzo zadowolony i podoba mu się jak tyle czasu na dworze spędza. Najbardziej podobał mu się hałas kiedy dziadek tuje podcinał :) A jutro odwiedz nas moja mama i brat i też jedziemy na działkę. Przyjemnie tak wśród drzewek, na trawce. Cudnie! Jak zgram zdjęcia, to prześlę na gmaila. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sylvianka kamień z serca, cieszę się, że Nikola zdrowa! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tatonka biedny Toluś :( Dobrze, że mu dałaś coś na zbicie temperatury. Mam nadzieję, że już będzie dobrze. sylavianka daj znac co u Ciebie? Shamanka piękne masz zdjęcie na n-k wśród tych magnolii. Napatrzeć się nie mogłam :). Co do tej skazy, to ja dokłądnie nie wiem, ale jak na mój gust, to jeśli Tosi nic nie jest, to może jej przeszło. Muszisz ją obserwować, to jedyna metoda na sprawdzenie. Marcin dzisiaj spał rankiem 2,5 godziny. Normalnie rekord jakiś :) A tatuś tuptał z nogi na nogę, bo już na działeczke chciał jechać. Grillek pyszny był! A mały zachwycony całym dniem na podwórku. Teraz sobie śpi. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadiya, ja się nie użalam, wiem, że mam wieeelką pomoc. Wiem tez, że inni maja pod tym względem gorzej. Ja moge liczyć na pomoc i babci i męża (wtedy kiedy jest) i bardzo to doceniam. Podziwim ogromnie kobiety, które maja więcej dzieci i znikąd pomocy. Dzielne jesteście i tyle w tym temacie! :) Moje dziecko juz śpi. Rano wraca mężulek. W sam raz na śniadanko :) Hanio mam nadzieję, że z tąpogodą to sie mylisz i będzie pięknie, bo tak czekam na weekend na działce, na grilla. Mam ochotę na cammemberta (nie wiem czy dobrze piszę) z grilla i pierś z kurczaczka. Mmmm aż mi ślinka leci :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ok Nadiya - przejęłaś pałeczkę pierwszeństwa w \"gorzej\" :) Po tym co piszesz, to ja miałam luz jak na wczasach :))) Współczuję Ci tej migreny, bo gdyby nie to, to wszystko wyglądałoby lepiej. A ja mam chwilę luzu, bo babcia poleciała z Myniem na spacerek :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio cieszę się, że uda Wam się wyjechać. Wiem jak czekałaś. A co do pakowania, to jestem pewna, że spać nie pójdziesz póki nie będziesz miała wszystkiego gotowego :) My dzisiaj tak sobie. Dzień jest dobry, ale nocka była masakra. Karmiłam co prawda tylko 2 razy, ale budził sie chyba z dziesięć :( Nie wiem, może to dlatego, że kupy nie zrobił jeszcze. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hanio, a to rzeczywiście bez sensu, skoro ostatni dzień niepłodny. Bo jak potem będzie mąz, to nie będzie można :) Zdjęcia na poczcie są urocze! Ja właśnie zajadam czekoladę Lindt zpomarańczą. Jest przepyszna!Dostałam w podziękowaniu za pożyczenie książki i nie mogłam sie oprzeć :) Marcinek dzisiaj cos bez apetytu, za to w doskonałym humorze, więc absolutnie sie tym nie przejmuję. Nie mogę doczekac się weekendu majowego. Będziemy go spędzali na działce błogo sie leniwiąc. Tzn mąż z teściem zaplanowali jakieś prace, ale ja z Marcinkiem będziemy tylko wąchać kwiatki :). Na jeden dzień przyjedzie też moja mama z bratem, także i z tego powodu czekam :) Dostałam dzisiaj pocztą zaproszenie od koleżanki na ślub. Dziiwę się, że pocztą, bo 1,5 tygodnia temu była u mnie i mogła mi dać. No, ale może nie miała gotowych. Piszę o tym, bo zaproszenie jest na prawdę fajne i pomysłowe. Sami je robili i na pierwszej stronie nadrukowali swoje zdjęcie zrobione w stylu lat 20-tych. Bardzo mi sie podoba. Z tego co wiem, to zdjęcie będzie motywem przewodnim całego wesela. Ciekawie sobie wymyślili :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pszczlka chodzę, chodzę. Przerewę mięliśmy tylko jak mały był w szpitalu. Wczoraj jak usłyszał w telewizji znaną melodię to aż zaczął poskakiwać :) Co środę jak jedziemy na zajęcia to on robi hopsia hopsia w wózku, więc chyba mu sie podoba :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Śpi. Jak dobrze pójdzie, to mam 1,5 godziny luzu. Wywieszę pranie i włosy umyję. Potem na spacerek. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ainom, dobrze, że nie tylko ja mam takie zdanie w kwestii rajstopek :) Musiałam sie tylko upewnić. Idę położyć malucha spać, bo marudzi już. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olam, przykro mi. Nie wiem jak Cię pocieszać. Trudna sytuacja i z pewnością bardzo ciężka. Zwłaszcza dla Twojej mamy . One pewnie teraz nawet nie wie co ma myśleć, nie wspominając o rozmowie. Nie miej do niej żalu, ale bąź blisko - niech wie, że może na Ciebie liczyć. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja to nawet nie wiem ile dziecko powinno jeść (objętościowo), nie czytam tabel. Uważam, że je tyle ile potrzebuje. Na pewno się nie zagłodzi. Nadiya goń chłopa ii niech kończy zanim mamusia przyjedzie, bo na pewno Ty oberwiesz za \"bałagan\". ainom Marcin zgrzytał na początku jak mu wyszły te z góry. Teraz jak są ładnie przebite i w miarę duże, to juz tego nie robi. Wtedy chyba go jeszcze swędziało i stąd to zgrzytanie. Tak przynajmniej sobie wytłumaczyłam. U mnie dzisiaj 23 stopnie i nie wiem jak ubrać Marcinka na spacer. Czy rajstopki pod spodenki to już przegięcie? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Na urodzinach Marcinek był bardzo grzeczny i wszystkich zachwycił :) A torcik był mniam, mniam :) Ja ciagle karmię, ale juz nie tak dużo i widzę, że te moje piersi się zmieniły. Tzn rozmiar póki co jest taki jak przy \"regularnym\" karmieniu, ale ich \"jakość\" lekko gorsza :( Ale też się nie przejmuje, bo to niewielka cena za bycie szczęśliwą mamusią :) Nadiya nie pozwól tylko, żeby teściowa znowu czymś Cię zdołowała, ciesz się nowymi meblami i tym, że wizyta będzie krótka :) sylvianka bądź dobrej myśli, wierzę, że leki pomogą i skierowania nie wykorzystacie! Twoja córka jest silna i na pewno sobie poradzi :))) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W mordę , naprodukowałam się i kicha! Nic to, zaczynam jeszcze raz... Nadiya gdzie jesteś? Zawsze nam tu humorki od rana poprawiałaś, a dzisiaj? Wszystko u Ciebie gra? tatonka u mnie też nie do końca różowo w cyckiem. Co prawda Marcin zjada stałe posiłki, ale cycek jest niezastąpiony. W nocy musi być i w dzień do zasypiania też. Natomiast jestem twardapo posiłakch stałych. Jeśli zje tylko pół słoiczka deserka, albo tylkio 40ml zupki to nie daję mu piersi. Nie chcę, żeby uczył się, że obojętnie czy zje, czy nie zje, to cycka i tak dostanie. To nie jest recepta na wszystko, bo wiem, że każdy \"przypadek\" jest inny. Hanio niezła akcja z tą pozytywką :) Marcin na rehabilitacji został porządnie przećwiczony i powiem Wam, że robi postępy. Zdecydowanie lepiej idzie mu nauka samodzielnego siadania. Zaczął się turlać i chętniej leży na brzuszku. Dziś też znowu próbował wstawać w łóżeczku, więc jest super :). Teraz Myniu śpi zmęczony. Jak się obudzi to idziemy do jego cioci na torta :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pszczoolka toś i mnie oświeciła z ty AFI. Mi lekarz zawsze mówił \"Ilość wód prawidłowa.\" :) Zaraz w tvn będzie o filharmonii dla maluchów. Coś ta telewizja w plecy jest w stosunku do nas, bo Ty już wypróbowałaś :) U nas dobrze. Tylko mąż wieczorem wyjechał i pusto jakoś. Ale plany na dzisiejszy dzień mamy. Idziemy najpierw na rehabilitację, a po południu na urodziny do chrzestnej mamy Marcinka. Mąż wraca w czwartek rano i posiedzi w domu przed tydzień, więc mam na co czekać :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
adriana u nas na forum jest tylko jedna mama bliźniaków, ale Deelite rzadko sie udziele i nie wiem czy uda jej się przeczytać Twoje pytanie. Myslę, że tylko ona mogłaby Ci pomóc w tej kwestii. Przynajmniej ja nie wiem nic na temat badania, o które pytasz. U nas dzisiaj tez była przepiękna pogoda. Teraz pod wieczór cos chmurki naszły. Mam nadzieje, że jak popada to w nocy, a jutro znowu zaświeci nam piekne słoneczko. Byliśmy u teściów na obiedzie (jak zwykle w niedzielę). Dziadki zabrały Myniusia na spacerek, a ja skoczyłam na solarium. Tak apropo słońca, to będę musiała poszukac stroju kąpielowego na lato. I chyba niestety będzie jednoczęściowy. No, chyba, że znajdę jakiś taki z wysokimi majtkami, który ładnie zaopiekuje się moim brzuszkiem. Bo po lewej stronie wisi mi skóra. Marcin potrzebował dużo miejsca, brzuch urósł i teraz nie ma co z tą skórą zrobić :( -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sylvianka wielkie gratulacje! A ja jako, że Myniu jest trochę "w plecy" moge się pochwalić, że dzisiaj zaczął ćwiczyć wstawanie przy barierkach w łóżeczku :)