

karenina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez karenina
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wdzień dobry tvn własnie pokazują reportaz z Tropical Island, tam gdzie jedzie Lipenka z rodziną. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Seiene połozyłam małemu pod plecki cienka kołderkę i dodatkowo okrywam go taką porządną zimową. Dopiero potem zapinam ten śpiworek. Marcin oczywiście w kombinezonie. Zastanawiałam sie nad kupnem śpiworka podobnego do Hani, ale kobieta w sklepie mi odradziła, bo mówi, że wtedy nie mogłabym używać tego od x-landera, bo jeden w drugi nie wejdzie. Postawiłam na ten, który mam, bo po pierwsze juz go mam, a po drugie, sprawdza się na prawdę dobrze. A my oddamy 1% choremu dziecku. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jestem. Noc udana - tylko 3 pobudki, teraz świruje w łóżeczku imaltretuje zabawki z karuzeli. U nas ciągle, nieustannie pada śnieg. Fatalnie chodzi sie na spacery jak w oczy sypie. Ale powiem Wam szczerze, że ja nie potrafię z nim nie wyjsć. Nie wiem co miałabym z nim w domu robić i boję się, że w domu nie zaśnie i będe musiała lulać godzinę, żeby spał pół... Także wolę wyjść. Chociaż gdyby nie dziecko, to w taka pogodę nikt by mnie z domu nie wygonił. Co do wymuszania krzykiem i płaczem, to ja jestem twarda pod tym względem. Dziecko wie, że ze mna w tej kwestii nie ma gadania. Oczywiście to nie jest tak, że pozwalam mu płakać, tylko staram się zabawić i odwrócić czymś jego uwagę. Inaczej z tatusiem i dziadkami - z nimi robi co chce. Jakkolwiek tatusia też uczę jak się nie dać małemu. A u dziadków - no cóż są od rozpieszczania. Czasami tylko się podśmiewam (w ich obecności), że to komiczne, że 7mio miesięczny ludek robi co chce z dorosłymi. Po tłustym czwartku bilans wygląda tak - 2 pączki wczoraj i jeden został mi na dzisiaj :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hehe no własnie, do dasi pisałam, a nie do buni. Przepraszam. I dzięki Shamanka -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio mój mąż też ma w ten weekend zjazd :( A jutro jeszcze ostatnie zaliczenie. bunia rozumiem, że jako matka chcesz jak najlepiej dla swojego dziecka, ale pamietaj, że ona ma malutko żołądek i nie zmieści w niego zbyt wiele. Moim skromnym zdaniem, jesli zje 100ml to nie lataj za nią z kolejnymi 50. Dziecko sie nie zagłodzi. No chyba, że miną 2-3 godziny, a ona nie zawoła. Ale tak to możesz doprowadzić do tego, że będzie otyła i może mieć w przyszłości problemy z wagą. Serio, czasami trzeba z rozsądkiem podejśc do dziecka, a nie sercem. Marcin np od kilku dni je cycka o 5.30, a później około 9.30 - 10.00. Też najpierw mnie to gryzło, ale już wyluzowałam i nie przystawiam go co godzinę, bo i tak nic z tego i tak. Wolę jak zje porządnie co 3-4 godziny niż tak dziubie po trochę, bo wtedy to zero wolnego czasu. adu pewnie teraz myślisz... Daj znac na co się zdecydujesz. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
domiś dzięki za pączka :) Olam wszystkiego dobrego dla Pawełka U nas noc może byc - 4 pobudki. Nie było najgorzej, chociaz chciałoby się lepiej :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shamanka Marcinek też się potrafi obudzić z wielkim płaczem. Wyglada jak by tak przez sen ryczał (inaczej nie moge tego nazwać). Ja stawiam na górne jedynki. Lewa nawet jakby rozpulchniona. W dodatku cały czas trzyma w buzi rączki. I te rączki kiepsko wyglądają. Paluszki ma zaczerwienione i podrażnione. Smaruję bepanthenem ile można, ale niewiele to pomaga. Może macie jakiś dobry sposób, żeby zagoić paluszki? A co do opieki babcinej, to teściowa mogłaby się nim zajmowac, bo go uwielbia, ale sama pracuje. Z kolei moja mama mieszka 80 km od nas i też pracuje. Jak mi się uda znaleźć pracę, to będę musiała zaufać opiekunce :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki dziewczyny, jak cos to dam znać :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Seiene no ja tam nie wiem na pewno, ale tez słyszałam, że ta regulacja prawna będzie wchodziła od następnego roku. Więc może jeszcze z kimś kompetentnym skonsulować? Oglądałam zdjęcia na poczcie. Piękne te Wasze dzieciaczki. Ładnie siedzą i stoją. Ja jeszcze czekam na tą chwilę. Marcinek juz śpi. Dzisiaj znowu ładnie zjadł zupkę. Te robione w domu są gęstsze niż w zupki w słoiczku i on takiej gęstej papki zjadł 80 ml. Starczyło mu to za posiłaek, więc się najadł. Później wciągnął mleko, ale to po 2 godzinach. Cieszę się jak nie wiem, że on załapał jedzonko. Śmieję się, że to trwało 3 miesiące i teraz tyle samo czasu będę go przekonywała do kaszek albo sztucznego mleka. Ale co tam, widać, że warto :) adu gratuluję kolejnej propozycji :) To cud, że w obecnych czasach można jeszcze wybierać :) Ja też złożyłam dokumenty do Wydziału Świadczeń Rodzinnych na podinspektora. Mam nadzieję, że chociaż na rozmowę mnie zaproszą, to sobie przypomnę jak to wygląda :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wybrałam się dziś do ZUS, żeby wyrobić rodzinną książeczke ubezpieczeniową. Wcześniej zadzwoniłam, żeby zapytać co będzie potrzebne. \"Proszę przyjechac wypełnić wniosek\" powiedziała miła pani w telefonie. Na wszelki wypadek wzięłam książeczkę RUM małego z peselem i swój dowód osobisty. Na miejscu okazało się, że jednączęść misu mi wypałnić zakłąd pracy. To nie problem, bo nie jest daleko od Zus i zdązyłabym obrócić. Natomiast miła pani dodała, że musze jeszcze mieć akt urodzenia dzieck do wglądu. No żesz w mordę - nie można było powiedzieć jak dzwoniłam???? I jutro bedę znowu zaiwaniać, bo ja nie mam co robić, tylko przez zaspy się przebijać! Czasami aż dziw bierze i zastanawiam sie czy to złośliwość urzedników, czy jak? Marcinek u babci. Już za nim tęsknię... Ale doceniam chwile wolnego :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć :) Dziecko moje spi, więc mam jeszcze chwilę. Tak ok. 10 minut, bo wrócił do swoich półgodzinnych drzemek. Już nie ma spania po 1,5 godziny :(. W nocy było różnie. Pierwszy raz obudził się już o 22. Potem jeszcze o 23, ale cycka nie dałam tylko smoka. Jakoś zasnął do 1.18 :), później eszcze jedna pobudka była, ale nie pamietam o której. Spaliśmy do 7. Dzisiaj znowu mały idzie z babcią i będę miała kilka godzin wolnego. Shamanka ja jeszcze czekam na pit z ZUSu, a z rozliczeniem nie pomogłam Ci wczoraj, bo mnie rozlicza nasz księgowy i póki co nie mam o tym zielonego pojęcia. Ale widziałam, że już agnes przyszła Ci z odsieczą. sylvianka jak Nikola? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sylvianka wspóćzuję Ci przejść. Nie mam pojęcia czy to może być od ząbków. Ale może na prawdę zadzwoń do lekarza? Muszę się pochwalić, że Marcinek dalej ładnie zjada zupki. Jutro dostanie z mięskiem. Babcia opowiadała, że bawił się u nich balonem i był w 7 niebie :) W ogóle ostatnio zrobił sie bardzo wesoły i kontaktowy. Do tej pory było róznie. Usmiechał się głównie do mnie. Nawet żartowaliśmy, że to jest najpoważniejszy człowiek świata. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki agnes :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I znowu literówka w nicku. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie:) Seiene potwierdzam to co napisałą marczewa - jeśli jest zaczerwienione to może być objaw alergii. Marcin dzisiaj spał długo, bo do 7, ale za to budził się na jedzenie co 2 godziny. Nie odmawiałam mu, bo chciałam uniknąć afery, żeby mąz sie wyspał. Skończyło sie dobre i dziś nad ranem wyjechał (miałam go całty tydzień). Dzisiaj u mnie pięknie za oknem. Mnóstwo śniegu i słońce. Już nie pada i babcia dzisiaj zabiera Marcinka na spacer. Teściowa ma ferie, więc ja sobie trochę odpocznę w tym tygodniu. Ona uwielbia wnuka, więc wiadomo :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też słyszałam, że na rota szczepi się do 24 tygodnia. A co do pneumokoków to potwierdzam, że jak dziecko nie ma kontaktu z większą grupą obcych, to lepeij szczepić po ukończeniu roku. Lipenka\' właśnie odebrała maila od przyjaciółki, która była na (w?) tej tropikalnej wyspie, gdzie się wybierasz z dziewczynami. Jest zachwycona. Tam jest naturalne światło, więc nocą ciekawie się śmiga w bikini po piaseczku. Była tam na jeden dzień, a w zaszadzie wieczór i noc, bo siedziała ze znajomymi do 1. Pisała, że jest tam mnóstwo atrakcji zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci. Marcinek juz smacznie śpi. Dziś zupka znowu fajnie poszła :) No i synuś miał dziś wspaniały humorek i dzień zaliczam do udanych. Gdyby tylko w końcu śnieg przestał padać, bo leci już trzeci dzień :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zapraszam na kawkę :) Moje dziecko nie spało od 5.30 i teraz już padło zmęczone. Oby na dłużej niż pół godziny... pszczoolka trzeba być bardzo cierpliwym w podawaniu nowych posilków. U mnie od 2 dni jest postep co do zupek (owoce szły że hej), a dieta jest przecież rozszerzana od 3 miesięcy. I zjada zupki gotowane w domu. A Ruben np woli zupki słoiczkowe. Co dziecko to inne upodobania. Znajoma ma córeczkę, która je tylko jeden rodzaj zupki. Innych zupełnie nie toleruje. Także na pewno i Maksio w końcu w czymś zasmakuje. adu gratuluję nowej pracy. Ja tez szukam nowego zajecia, bo do starej na pewno nie wrócę. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O porwaniu tego noworodka tez słyszałam. Straszne dla mnie jest to, że obca baba sobie mogła wejśc i zabrac dziecko. Szkoda mi tej mamy, która na pewno ma ogromne wyrzuty sumienia, a przecież nie powinna. Ja bym nie podejrzewała niczego takiego jeśli położna zabrałaby dziecko "na badania". Bardziej bałabym się, że coś z maluchem nie tak. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shamanka bardzo ciekawy pomysł moja droga. Super :) A my z mężem właśnie sprzedaliśmy samochód przez allegro! Jest to o tyle zaskakujące, że stało się to w 10 minut! :))) Hehe. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
marczewa nieźle z tym nocnikiem. Ja jeszcze nawet o tym nie myślę, bo mój pierworodny jeszcze sam nie siedzi :) A tak w ogóle to poproszę o fanfary dla Marcinka, który dzisiaj zjadł tak dużo zupki, że wystarczyło za jeden posiłek mleczny. Normalnie dumna z niego jestem, że hej! Zjadł zupkę własnej roboty. Aż miło było patrzeć jak otwierał buźkę :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja poprostu muszę się pochwalić, że mały dzisiaj wciągnął całaą porcję zupki (gotowanej w domu)! Jestem przeszczęśliwa :)) Wpadnę jeszcze wieczorem. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To wyżej to ja, naturalnie:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio jak Ci szło z tym smokiem? Dużo płaczu było? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas ciągle pada i pada. Śnieg oczywiście. Mimo to byłam z Marcinkiem na dłuuugaśnym spacerku. Padało na mnie niemiłosiernie, ale mały nic sobie z tego nie robił i nawet zaliczył 2 drzemki. Później opiekę przejęła babcia, a my na ślub. Babcia ugotowała Marcinkowi zupkę i bardzo ładnie ją zjadł. Idzie ku lepszemu :) Może nie lubi słoiczków??? :) Co do ślubu, to podobało mi się.. Młodzi wyglądali pięknie, a odremontowany i odnowiony USC tylko dodawał uroku. No i ich córcia była wyjatkowo grzeczna dzisiaj. Prezent chyba się spodobał, bo niedawno zadzwonił pan młody i zaprosił nas jutro na kawkę :) Później poszliśmy na przepyszny obiadek, a ja jeszcze z radością wmusiłam w siebie jabłecznik na gorąco z lodami. Mmmm..pycha :) ainom myślałąm o Tobie. Fajnie, że Batrek zaczął lepiej jeść. Wiem jaka to radość dla matki. I życzę, żeby ta paskudna choroba szybko Was opuściła. Wszystkim świętującym życzę miłego wieczoru. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
karenina odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nasz nocka dzisiaj pół na pół :) Pierwsze pół złe, bo mały ma katar i nie mógł zapaść w głęboki sen. Od 2 juz było lepiej i spał do 6. Dzięki temu przestała mnie boleć głowa :) Fajnie, bo dzisiaj ten ślub, a później mąż zabiera mnie na obiad walentynkowy do naszej ulubionej greckiej restauracji. Babcia zaoferowała się do Marcinka :) hanio życzę Ci, żeby Ci się chciało Lipenka hmmm...basen. Fajnie :) Jeszcze jak pomyslę teraz, w środku zimy o basenia to aż sie cieplej robi :)