Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karenina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karenina

  1. Mój mały teznie bardzo lubi hałas. Nie lubi jak jest zamieszanie i dużo ludzi. Tak było w chrzciny i był cały rozbity. A ja chyba nigdy nie będę miała bratowej, bo mój brat to taki lekkoduch jest. Ma 26 lat, ale zupełnie nie widzę go w roli męża i taty. A moja teściowa w dniu ślubu powiedziała, żeby mówic do niej mamo. I mówię, ale tylko jak nie da się inaczej :) Staram się raczej mniej używać tego słowa niż więcej. Chociaz oczywiście czasami muszę.
  2. Dziewczyny nie wariujcie z powodu dyrdymałów jakiejś tam paniusi, która napisała co jej ślina na język przyniosła! Mój mąż był karmiony piersią tylko 2 tygodnie, a jego brat miesiąc i sa normalnymi, fajnymi facetami. I wcale nie mają zaburzonego kontaktu z mamą. Także głowa do góry. Przecież to Wy najlepiej wiecie jak bardzo kochacie swoje dzieci. tatonka Twoja wada nie jest tak duża jak myślałam :) Takie soczewki nie są drogie. U nas badanie okulistyczne z doborem soczewek (moce soczewek różnia sie od tych okularowych) kosztuje 50zł. Do tego jest pierwsza para i płyn gratis. Takie soczewki firmy Johnson&Johnson kosztują około 45-50 za opakowanie. Tam jest 6 sztuk. Ty musiałabyś kupić dwa (różne wady na każde oko), ale wtedy masz z głowy nawet do pół roku. Co prawda to są soczewki z założenia 2 tygodniowe, ale z możliwościa przedłużonego noszenia do miesiąca. I spokojnie można tyle je nosić. Trzeba tylko pamiętać o starannej pielęgnacji. Aha i jak się zdecydujesz na J7J to weż takie, które nazywają sie Oasis. Mają więcej środka nawilżającego i przepuszczają więcej tlenu niż Advance (chociaż tych ostatnich już nie powinno być w sprzedaży). Mam nadzieję, że pomogłam :) Wróciłam od kosmetyczki i wyglądam jak biedronka - cała buzia w kropki :) Posmarowałam sobie bepanthenem, bo jak małemu ładnie buzię goi to może i mi pomoże :) A Marcinek był w tym czasie z babcią ( :( ). Jakoś drażni mnie od chrzcin... Ale czasami nie mam wyjścia, mąż wraca jutro. A w poniedziałek powtórka, bo idę do fryzjera. Mam nadzieję, że jak jest z nim to nie prowadzi żadnej wojny podjazdowej... He,he juz widzę spiskową teorią dziejów. Chyba zrobiłam się zazdrosna o Marcinka. A tak w ogóle jak juz przy kupkach jesteśmy, to mały zszedła z 3-4 dziennie do 1 na jeden, dwa dni. Ale zachowuje sie normalnie, więc na razie nie robię afery.
  3. ainom według mojej wiedzy jest to możliwe. Często wysoka wada wzroku jest wskazaniem do cesarki, ze względu na napinanie mięśni gałek ocznych, co może spowodować ślepotę ( tylko! w rzadkich przypadkach). Natomiast ten sam wysiłek może spowodować gorszą jakość widzenia nawet u kogoś kto nie nosił okularów do tej pory. Jeśli bardzo Ci to przeszkadza, to zalecam wizytę u okulisty :) Hehe żargon optyczny mi się włączył...
  4. tatonka służę radą, tylko łątwiej by było gdybym znała Twoja wadę. A przynajmniej zakres cylindra. Ale jeśli piszesz, że drogie, to podejrzewam, że więcej ni 2 dpt w cylindrze masz. I rzeczywiście te soczewki są droższe niż te \'zwyczajne\". My polecamy głównie soczewki z firmy Ciba (w takich cylindrach). Mają wysokie zakresy i klienci łatwo się adaptują. U mnie w zakładzie jest tak, że klient może przychodzić ile chce i uczyć się zakładać. Są tacy, którzy sobie z tym nie radzą i wtedy są specjalne soczewki \"dzień i noc\" noszone non stop przez miesiąc. Taki delikwent przychodzi raz w miesiącu i lekarz zdejmuje stare i zakłada mu nowe soczewki. Teraz doczytałam, że pytasz o jednodniowe (pisałąm o miesięcznych). Jednodniowe z takim cylindrze to już są robione na zamówienie i to jest spory wydatek. W dodatku nie każda \"wada\" może być wyprodukowana. Więcej powiem jak napiszesz dokładnie wartości swojej wady. Marcinek fajnie przespał noc i ja też jestem wyspana. Jeszcze mąz był na noc w domu, więc jestem też zrelaksowana :) Miłego dnia!
  5. Syla to nieciekawie... Napisz koniecznie co powie Ci specjalista, a na razie się nie załamuj. aniek Ja mam za tydzień. Wesele w eleganckim hotelu, wynajetym całym specjalnie na tę uroczystość. Nie ma bata, trzeba sie prezentować. Wysłałabyś jakies swoje zdjęcia na onet. Jak taka zmiana to trzeba się chwalić :). Z co do soczewek, to sama pracowałam (oficjalnie wciąż pracuję) w zakładzie optycznym i przekonywałam ludzi do nich, a sama nigdy nie zdecydowałam się nawet spróbować. Choć przedstawiciel z J&J dał mi darmowe... No, ale na wesele mogę iść bez okularów - aż taka ślepa nie jestem, żeby panny młodej dobrze nie zobaczyć :)))
  6. Dzieki adu, Napisz mi jeszcze, czy one działaja odrazu, czy trzeba się dodatkowo zabezpieczać przez jakiś czas?
  7. No i zakupiłam buty na wesele. W moim ulubionym sklepie czyli ccc :) Wzięłam takie, co to je jeszcze będę mogła założyć. No i takim sposobem mam już wszystko oprócz odpowiedniego stanika. Kosmetyczka mi jutro oczyści buźkę, fryzjer też umówiony. No i prezent kypić. Ale to nie problem, bo mam już upatrzony. Tak się pindrzę na to wesele, bo to ślub kuzynki męża. Większość rodziny zobaczy mnie pierwszy raz po porodzie (bo niestety tylko jedna ciocia dotarła z odwiedzinami), więc musze się prezentować :))) A tak poważnie, to jest to okazja, która poprostu zmusiła mnie, żebym o siebie trochę zadbała. Ale każda okazja jest dobra :)
  8. No nie mogę, jaka pustka... Jestem po wizycie u chirurga i Marcinek jest zdrowy. Nie będzie żadnej operacji! Cieszę się bardzo, bo nie wyobrażałam sobie jak byśmy to znieśli. A tak już po strachu :))) A jaki synuś był grzeczny u doktora! Normalnie miodzio. Do dziewczyn, które brały/biorą Azalię. Jeśli miałyście plamienia to kiedy one się pojawiły? Ja dziś wzięłam 3 tabletkę i na razie wszystko ok. Łudzę się, że tak zostanie :) Mój też się ładnie bawi zabawkami w leżaczku. Dzisiaj zawiesiłam mu grzechotkę i to dopiero dało mu radość, że hej!
  9. tatoonka to super, że śa postępy. Warto trochę się pomęczyć :) Kurde, to mnie z tym napletkiem zdziwiłyście. Ja odciągam tylko trochę, delikatnie, żeby umyć tylko. I to nie za często. Nie chcę, żeby musiał miec coś tam nacinane. Chyba wprowadzę rygor w tej kwestii. I mam do Was prośbę o radę. Marcinek ma strasznie suchą skórę. Kąpany jest w oilatum. Nie pomogło natłuszczanie oliwką ani parafiną. Kupiłam krem oilatum do suchej skóry i widzę poprawę. Ale może ktoś ma jakiś fajny sposób? Bo ta poprawa nastąpiła po 5 dniach stosowania kremu i ciągle nie jest idealnie.
  10. Idę spać. Trzeba odpocząć co-nieco. Dobranoc.
  11. No tak. Ja karmię piersią i jeszcze poczekam na dokarmianie. Ale tak sobie myślę jak to będzie fajnie z takim jedzonkiem. Tzn patrzę pod kątem spacerów. Teraz jak mąż chodzi sam, to zawsze chce żeby mu ściągnąć trochę mleczka, bo w razie afery, będzie mógł je podać małemu. A przy takim stałym jedzonku to będzie zupełnie inaczej :))) Zakupiłam dzisiaj na allegro gorset slim lift. Kosztował 22zł, więc w razie jak będzie do doopy to nie będę płakać. A Hania to pewnie wita się z mężem... Oby im Ruben ładnie spał dzisiejszej nocy :))) Wrócę jeszcze do tematu odbijania. W nocy nie odbijam, bo on na sto procent by sie rozbudził. W dzień to tak. Na szczęście Marcin wcale już nie ulewa odkąd zmieniłam dietę. W ogóle to moje dziecko juz takie fajne kontaktowe się robi. Jak mnie zobaczy to suszy dziąsła na całego. Ostatnio kilka razy nawet zasmiał się w głos, ale to raczej przypadek był. Fajnie zajmuje go mata edukacyjna, no i podoba mu sie leżaczek (szkoda, że bez melodyjek, ale są wibracje). Ładnie rośnie i w ogóle. Taka dumna mamusia jestem :)))
  12. Wiecie co? Poszłam dziś z małym do chirurga na kontrol z tym moczownikiem i... okazało się, że chirurg przyjmuje w środy. Ale ze mnie osiołek :))) A i zapomniałam napisać, że od wczoraj łykam azalię. Zobaczymy jak będzie u mnie. Oby bez żadnych plamień. Ponoć oczka mogą zmienić kolor w ciagu pół roku, więc jeszcze czas. Marcinek też ma jakieś takie szarawe, a my brązowe. Chciałabym oczywiście, żeby mu się zmieniły. aniek, Syta Ile mają Wasze dzieci? Bo ja wiem, że nowe produkty wprowadza się tak około 4/5 miesiąca. Mój ma 10 tygodni i ja jeszcze nie myślę o nowym jedzonku.
  13. marczewa ja nie pomogę, bo co prawda mały ma łóżeczko turystyczne u dziadków, ale bez karuzeli.
  14. Czy ja dobrze piszę wyraz "pobódka"? Bo coś mi się zdaje, że nie...
  15. he,he mój synus też dał dzisiaj w nocy popis niespania :) W kawałku 6 godzin - do 2, a potem pobódka o 4, 5 i 7. Na szczęście te jego pobódki są takie, że trochę podjadł i spał dalej. Nie ma tak, że nie śpi w nocy 2 godziny. Także nie narzekam. Selene ja powiem na temat krzesełek coś więcej po sobocie, bo wybieram się z mężem do sklepu i mam nadzieje, że coś wybiorę, albo przynajmniej pooglądam. Szukałam w tym nowym centrum ( o którym pisałam, że je otwierają), ale w Smyku mieli 2 do wyboru. Taki wybór to nie wybór. W dodatku żadnenie przypadło mi do gustu.
  16. pszczoolka wydaje mi się, że mogło się coś zmienić z oczami po porodzie. Tymbardziej jeśli wcześniej miałaś jakąś wadę. No, ale okulista jutro wszystko Ci powie. Ja też już mówię dobranoc, bo jakaś zmęczona jestem.
  17. hehe, świecisz, ale coś ciemnym blaskiem :))) Jest ok.
  18. aniek musisz wejść w preferencje i zarezerwować nick.
  19. aniek no to miałaś nerwówkę. Na szczęście wszystko gra. Fajnie, że te nasze dzieciaczki takie zdrowiutkie. ewelinka zapomniałam Ci pogratulować obrony. Więc wielkie GRATULACJE
  20. Seine no nie było Ciebie od początku, ale wciągnąć się w lipcówki nie jest trudno. Jak będziesz potrzebowała wsparcia to zawsze możesz na nas liczyć :) Wysłałam dwa nowe zdjęcia na naszą pocztę. Można oblukać :)
  21. Syla podaj linka do tego krzesełka, bo aktualnie sama poszukuję dla małego. hanio ekscytujące te Twoje przygotowania. Rubi tęskni za tatą, ale mamusia tęskni chyba równie mocno jak synek :)
  22. Wyszukałam coś takiego na allegro. Zastanawiam się. No i rozmiar muszę dobrać. http://www.allegro.pl/item440080345_gorset_wyszczuplajacy_super_talia_z_regulacja_xl.html hanio jak dostaniesz tą golarkę to daj znać jak się sprawuje. Hehe, pomyślałam właśnie, że ładnie się dla męża szykujesz :)))
  23. A czy któraś z Was używała kiedyś dobrej wyszczuplającej bielizny? Bo idę na wesele i chciałabym trochę spłaszczyć brzuszek. Trochę mi wisi skóra nad cięciem...
  24. O 19 wróciliśmy ze spacerku, który mój syn przespał. Wykąpałam, nakarmiłam i smacznie zasnął dalej. Kochane dziecko :))) A mama umyła naczynia i odpoczywa na kafe. Mi włosy tez wypadają, ale nie jakoś strasznie. póki co nie martwie się tym. Ale moja koleżanka ma 11 miesięczną córkę i niestety długo jej wypadały. Nic nie mogła na to poradzić. SylaT bardzo przykre to co piszesz. Przykre i smutne. Ja trez miałam cc, ale u mnie w szpitalu nie było problemu z dokarmianiem. Położna pokazała mi gdzie jest mleko i sama mogłam brać ile i kiedy potrzebuję. W 4/5 dobie pojawił się pokarm i w domu już mały był tylko na piersi.
×