Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karenina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karenina

  1. Ano zmieniłam co-nieco w wyglądzie. Jak oglądam zdjęcia ze stycznia to zmiana wydaje się kolosalna :) Śmigam spać. Dobranoc.
  2. Hanio Już wysłałam Ci zaproszenie. Mój profil nie pokazuje się w wyszukiwarce. Taka mała mania prywatności :)
  3. Dziewczyny, nie wiem co napisać. Może tyle, że moja mama wychowywała mnie i brata sama. Nie było w naszym życiu ojca (na jego życzenie), chociaż mieszkaliśmy w miejscowościach oddalonych od siebie aż! o 3 kilometry. I wiecie co? Nigdy nie czułam i nie czuję się z tego powodu gorsza. Kochajcie swoje dzieci najmocniej jak potraficie, a wszystko inne sie poukłada.
  4. Sarah ciężko cokolwiek pocieszającego napisać... bo co tu pisać, kiedy wszystko zostało już powiedziane. Cieszę się tylko, że nie jesteś sama w 4 ścianach - masz mamę i dziecko. Prędzej czy później wszystko się ułoży.
  5. Hanio masz swój profil na nk? A reszta z Was? Bo "mam" Ewelinę tylko. Shamanka piękne chrzciny, a Ty wyglądałaś kwitnąco - taka spełniona mamusia :)
  6. SylaT informuj nas na bierząco, a tymczasem bądź dzielna, bo dzieci doskonale wyczuwają nasze nastroje. 3mam kciuki - na pewno będzie wszystko dobrze. Przytulaj swoją dziewczyneczkę, żeby wiedziała, że baaardzo ją kochasz.
  7. Hanio śmigaj na tą kolację. Jak by co, to przecież teściowa może po Ciebie zadzwonić i wrócicie raz, dwa. Jak mąz namawia, to korzystaj. Napisz tylko co jedliście :) marczewa ja wczoraj włączyłam piec, ale my mamy niezależne ogrzewanie (mieszkam w 1-piętrowym bloku), więc ciepło jest w całym domu. Jutro w końcu mam wizytę u mojego gina. Naczekałam się... A w środę otwieraja u nas wielka galerie handlową. Będzie 100 butików i w końcu kino z prawdziwego zdażenia- cinema city z 5 salami. W sobotę wybieramy się z mężem, szwagrem i jego dziewczyną na poszukiwania jakiejś nieziemskiej okazji :) Może w końcu coś sobie kupię.
  8. Hej, hej :) Ja tam zamierzam wyjść na spcer. Nie mam niestety ani ogródka ani balkonu. Odstraszy mnie tylko deszcz. Tyle, że nie będę łazić już po 3 godziny, bo też boję się przeziebienia. A przyznaję, że zimno jak diabli. Jeszcze wczoraj przedobrzyłam z solarium i teraz jestem czerwona, skóra gorąca no i piecze... Głupia jestem, bo pokusiły mnie 2 minutki więcej, a mam jasną karnację. To teraz mam... Hanio czyżby proroczy sen? Pisałas, że za rok chcecie się starać o dziecko, więc Rubi na pewno będzie już chodził :) Lipenka miło Cię \"przeczytać\" :) ainom 3mam kciuki za dupcię Bartka
  9. SylaT ręce opadają - bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, że juto lekarz odkryje przyczyne takiego stanu rzeczy.
  10. Ja tez bym poćwiczyła, ale nie wiem czy po cesarce mogę. RTzn. wiem, że powinnam z ćwiczeniami odczekać 12 tygodni i tak zrobie. Nie chcę mieć później żadnych ceregieli z tego powodu. U nas mocno chłodno się zrobiło, ale spacerek i tak musowo zaliczony. Marcinek grzeczniutki. Ide dać mu cycka, bo czkawka go męczy i biedny zasnąć nie może.
  11. Te nauki przed chrztem to nic nowego. U mnie w Zielonej na przykłd - co parafia to obyczaj (parafrazując powiedzenie). W naszej chrzcuny są możliwe tylko i wyłącznie!!! w ostatnią niedzielę miesiąca i nauki są konieczne. W innej parafii (tam chrzcimy małego) dało radę umówic się na chrzest w sobotę i nie ma żadnych nauk. Tylko akt urodzenia dziecka i zaświadczenia od rodziców chrzestnych, że się nadają do tej funkcji :)
  12. Wrzuciłam kilka nowości :) http://akna81.viewbook.com/ja
  13. Tatuś w domku, więc mamusia ma wolne od kąpania. Tylko obawiam sie, że dziecko będzie miało problemy z zasypianiem, bo tatuś co chwilę coś do niego gada. A ja zawsze po kapieli juz mało sie odzywam, żeby małego wyciszyć. W końcu po czymś musi rozpoznać, że czas spać. No, ale dzisiaj również tatuś usypia.
  14. ewelinka hehe, nieźle - 50 osób. Ale jazda! Ja miałam wesele na 70 :) Chrzciny będa bardzo kameralne, bo takie chciałam 8-9 osób (jedna nie pewna). Mój maluszek pięknie przespał noc. Zresztą on mi nie robi niespodzianek, typu nie śpi w nocy po 3 godziny :) Dzisiaj wraca tatuś, więc nie możemy sie doczekać. Ale któraś z Was (przepraszam, nie pamietak która), tez chyba prowadzi życie podobne do mojego, czyli czas płynie od wyjazdu do przyjazdu mężusia. Boże, oglądam na 1 program o wikach i pokazali jak kłusownicy zabieraja małe wilczki z nory. Takie malutkie i nieporadne. To głupie, ale zaraz zaczęłam myślec jak by to było gdyby mi zabrali maluszka... Nie mogę zrozumieć okrucieństwa. I zaraz się wzruszam. Wy też tak macie, że teraz rusza Was więcej rzeczy niż przed ciążą?
  15. Dziewczyny, myślałyście o kupnie krzesełek do karmienia? Takich 2w1? A może któraś już ma? Na co zwracać uwagę?
  16. ustronianka przerażasz mnie. Co prawda nie jestem z Poznania, ale to sie moża zdażyć wszedzie. To sprawdzona informacja? Jezu, chyba bym zabiła takie świnie!!!
  17. Tatonka to super z tym pęknięciem. Jesteś moja wyrocznią w sprawach okołomedycznych i medycznych :) Ewelinka, marczewa, wodnik - dzieciątka są super. dasia Bardzo podoba mi się zdjęcia Karolci z narzeczonym :) Lipenka, Hanio.k halo, halo!!! Puk, puk, Proszę się chociaz przywitać z nami :))))
  18. Skróciłam spacer do 2 godzin, bo przez ten ból (bardziej jednak po prawej stronie i to chyba coś z nogą bardziej niż kością ogonową) to ja się normalnie poruszać nie mogę. Byłam na naszym deptaku, mamy Winobranie, i cały deptak zastawiony kramami z róznymi róznościami. Nawet kożuch można kupić. Ja poszłam po moje ulubione mini-pączki. Taraz je wcinam przy kafe i kawusi :) A Marcinek walczy ze snem w swoim łóżeczku. Mam pytanie o ślad po szczepionce na gruźlicę. Dziś w nocy małemu \"to\" pękło i już nie ma tam ropki ani nic. Czy to dobrze? Zupełnie się nie orientuję. nochaluspagus mamy założone swoje konto na onecie. Podaj maila to wyślę Ci adres i hasło. Tylko jak juz pooglądasz, to poprosimy o jakieś zdjęcie Twojej dzidzi :)
  19. Jest taka ruska strona z szablonami www.ru.photofunia.com Śmigam spać. Dobranoc.
  20. Nie miałam co robić, więc dodałam kilka zdjęć http://akna81.viewbook.com/ja
  21. No tak, żeby którąś z Was tu zastać musiałabym zrezygnować z tych swoich spacerków :))))))
  22. ewelinka to Wy chyba jakąs wiekszą imprezę szykujecie, co? Moja teściowa tez tak widziała chrzciny, ale ja uparłam się przy skromnych. Tylko my, dziadkowie, nasi bracia i chrzestna (która akurat jest dziewczyną mojego szwagra). Łącznie 9 osób. Właśnie dzis byłam w tej sprawie u księdz i udało mi się załatwić, że chrzciny będa w sobotę. A to ze względu na to, że mój brat jest zawodowym żołnierzem i na ten termin będzie mógł załatwić wolne. Z kolei późniejsze weekendy odpadają, bo chrzestna studiuje zaocznie i zaczną jej się zjazdy. No i proboszcz się zgodził. Także jestem zadowolona. nochaluspagus Trochę dużo Ci sie przytyło. I zastanawia mnie to jak to się stało. Bo jakos nie wierzę, że to wynik nadmiernego objadania się. Może hormony tak u Ciebie zadziałały? Przepraszam jeśli moje pytanie jest zbyt osobiste.
  23. Ja wróciłam do wagi sprzed ciązy, niestety ogólnie figura (zwłaszcza brzuszek) to nie. Chciałabym jednak chudnąć dalej. Udaje mi się zrzucić kilogram tygodniowo. Do wesela, które za 4,5 tygodnia chcę być lżejsza o kolejne 5, a do gwiazdki jeszcze 5. Mi by to wystarczyło. Nigdy nie byłam przesadnie chuda - powiedziałabym "normalna" i marzę, żeby wrócić do tego stanu. Bo przed ciążą to sobie nieźle pofolgowałam...
  24. adu No tak... We wtorek w końcu idę do swojego gina to sie dowiem jak to u mnie wygląda. 24 września mamy 3 rocznicę ślubu. Szkoda, że wypada w tygodniu, bo na mur beton mężunia nie będzie. Ale z tej okazji wymyśliłam sobie prezent- idę do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy :)
  25. Wczoraj nie miałam netu, dlatego nie mogłam nic napisać. Syla i adu, zmartwiłyście mnie trochę z kolejną ciążą po cc. Ja co prawda i tak zamierzałam odczekać minimum 3 lata (Syla też mam 27), ale świadomośc, że to może być niebezpieczne, albo wręcz niemożliwe nie jest fajna... Mój syneczek pospał dzisiaj z mamunią, z 2 przerwami, do UWAGA 10.10. Normalnie wyspałam się, że hej!
×