karenina

Je tez bym mogła jeść pizzę, a wcześniej nie mogłam patrzeć na nią. Mam jedna swoja ulubioną i co jakis czas sie na nia skuszę. Niestety gazowanych rzeczy nie piję, bo to powoduje u mnie straszne ...gazy, he, he :) Darowałam więc sobie. Nie mam pomysłu na dzisiejszy obiadek i nie wiem czy nie skończy sie na pizzy właśnie. Chociaż jadłam już w ostatni piątek...

Właśnie listonosz przyniósł mi pajacyka którego zamówiłam na allego. Jak ja uwielbiam te małe ciuszki!!! Aż normalnie chciałoby sie juz mieć dziecko przy sobie, żeby móc je przymierzyć :)

http://akna81.viewbook.com/ja Dodałam dwa zdjęcia ze ślubu, można podejrzeć :)

Witajcie :) Ja już dawno nauczyłam się jeść śniadanka. Najlepiej smakują jak mogę je jeść z mężem, wiadomo :). Dzisiaj szef kuchni serwował sałatkę ważywną, ciemny chlebek i pyszna herbatkę z cytrynką :) Małemu chyba smakowało, bo pieknie skacze w brzuszku :). Ja też zawsze piję sobie kawke koło południa. Słabą rozpuszczalną z dużym mlekiem. Tylko musze pójść do sklepu po coś słodkiego, bo mi się zapasy skończyły :)

Wyobraźcie sobie, że dopiero wróciłam od teściowej. Było milutko i postanowiłam posiedzieć ile sie da. W domu i tak byłabym sama, Tzn. z Wami :), ale nie byłoby do kogo buzi otworzyć. ustronianka - cięzki przypadek tego Twojego męża. Mi się tak wydaje, że bierze się ślub ze świadomością tego, że dziecko się pojawi. Chyba po to (między innymi) zakłada się tą \"najmniejszą komórkę społeczną\". Szkoda, że właśnie w taki sposób okazał swoją niedojrzałość. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że masz oparcie w rodzicach, że nie jesteś sama. 3maj się. My Ci pomożemy! śmigam do łóżka. Dobrej nocy :)

Dobra moje drogie, zwijam się. Poprasuję troszkę, a później jadę do teściowej z życzeniami urodzinowymi. Może na jakieś pyszne ciacho się załapię :) Będę wieczorkim. papa

Obym miała, chociaż 4 tez baaardzo mnie cieszy :)

Hanio k, dzięki. Własnie o taka opinię mi chodzilo. Bo wiadomo, niska cena kusi, ale jak doliczyć koszt przesyłki, to taniej wyjdzie spacer do apteki. A za moją czwórkę w totka płacą 178zł. :) Miła taka wiadomość :)

Chodzi mi o podkłady i majtki jednorazowe.

ewelinka333, powiedz mi czy ceny są lepsze niż w aptece? Bo ja zamierzałam porównać, ale jakoś nie mogę tam dojść. Może Ty się orientujesz?

Dodałam jeszcze 2 z wesela i na razie wystarczy :) ewelinka333, Twój brzusio tez jest piękny:) Dziewczyny normalnie jak mamusie takie śzczęśliwe są to zobaczycie jakie wspaniałe będa nasze dzieci :) A mój synek właśnie się wypina pleckami albo pupcią (nie wiadomo dokładnia he,he).

Udało się dodac zdjęcia :)))

Sprawdzimy czy działa. http://akna81.viewbook.com/ja

Do Margolci tez już poszło :)

Mój synek będzie miał na imię Marcin. Dla córeczki było Maja. Może jeszcze kiedyś da się użyć :)

kakusia 22, wysłałam Ci dane.

Witam piękne panie :) Shamanka, ja mam dokładnie taki sam problem z dodaniem opisu. Może Delitee pomoże :)W ogóle mam problem z viewbookiem, bo ja zdjęcia dodałam i są w galerii, a inni nie mogą ich obejrzeć. Dziewczynki ponawiam pytanie o imiona. Macie swoje typy, czy czekacie az zobaczycie maleństwo?

hanio, jutro będzie lepiej, dobrze, że Twoje maleństwo sie rozruszało. A może wyczuło, że się martwisz nauka i dlatego takie spokojne było cały dzień? Ważne, że już ok. Mój dzień się dobrze zakończył, bo właśnie sprawdziłam totka i mam 4 :) Ciekawe ile płacą :) Ile by nie płacili - wszystko idzie na dzidzię :) Dziewczyny, a tak w ogóle to jakie macie pomysły na imiona dla swoich dzieci? Ja dla córci chciałam Maja, ale urodzi nam sie Marcinek :) To już postanowione. Maja musi poczekać. Zmykam spać. Dobrej nocy.

Deelite zaraz spróbuję pójść za Twoją radą, ale jak dodawałam zdjęcia to właśnie do tego albumu "ja". Sprawdzę to jednak. Jakby co to posłałam 2 zdjęcia na naszego maila.

Nadiya - przepraszam za literówkę w nicku.

Nadija musisz zmienić opis - w stopce masz, że zostało 8 miesięcy do rozwiązania, a to raczej nie prawda, co ? :) :)

No Shamanka to nieźle... Mnie tak samo nerwy by wzięły, także nie dziwię się, że rzucasz mięsem... Od tego masz nasze forum żebyś mogła się wygadać. Także śmiało...A swoją drogą to współczuję.

Mnie jak dopadnie pragnienie to nie ma bata :) A w weekend majowy pozwoliłam sobie wypić Bezalkoholowe Karmi malinowe. Zwsze to jakiś substytut piwka :)

bunia3, Ty to wyglądasz jak modelka :) Ja przy Tobie to czołg jestem, he,he :)

hanio, no widzisz, a ja wiem, że dodałam i niby sie udało... To nie na moje siły dzisiaj... Mąż w trasie i okazało się, że towar, który wiezie to towar celny, trzeba go odprawić. A na wschodzie na celnym to się stoi i stoi. W dodatku w międzyczasie trzeba wyrzucic cos innego w Warszawie... Teraz trzeba kombinować. Takie spedycje mamy jak i cały kraj - nie zaznaczyli, że towar celny i teraz martw się sam. Gdyby człowiek wiedział, to by tego g*ówna nie brał... W ten oto sposób już mam podkopany humor.