Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mnsmile

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ja podczytuje bb i cafe, ale tez jakos bardziej przywyklam do cafe. w sumie to gdzie byście nie były, bede z wami, ale do cafe jakos bardziej sie przyzwyczilam:)
  2. hej dziewczyny:) Malo pisze z braku czasu;/ i tez juz rzadko was czytam jak juz zaczne nadrabiac zaleglosci zawsze cos wyskoczy a strony sie zbieraja.... ja tak z innej beczki... jesli moge to wam sie wyzale, tak jest latwiej... kiedys pisalam o mojej depresji poporodowej i byl czas ze wszystko juz bylo fajnie ale niestety ona wrocila. czuje sie fatalnie tak od kilku dni, najgorsze ze cierpi na tym moje dziecko. Kocham ja nad zycie i robie wszystko aby byla szczesliwa, ale wtedy kiedy czuje sie tak zle nie potrafie jej okazac tyle milosci ile potrzeuje, nie potrafie z nia rozmawiac. Pozniej placze i ja przepraszam ze ma taka mame...;( to okropne.... Czesciowo taki stan napedza moja tesciowa bo ostatnio przez nia zaczelam sie kiepsko czuc. Szanuje ja nie jest zla kobieta, ale jesli chodzi o Lenke to mnie straszie irytuje, bo wiecie co?? moje dziecko nawet nie ma prawa zaplakac!!! ona tak twierdzi!! i zawsze niby chce mi pomoc, a mnie to wkurza. Kiedys to bardziej mi mowila a to a tamto ale ja jej odpowiadalam chamsko nie pozwole sobie sie wtracac w wychowanie mojego dziecka, kiedys inaczej sie dzieci chowalo. No i jak juz slysze jakis tekst odnosnie Lenki to mnie trzesie, nie wiem od samego poczatku tak mam!i jeszcze ne umiem z eMem o tym pogadac, ta deprecha mnie hamje.... sory ale zawsze troche lzej....
  3. http://www.bobovita.pl/galeria_dzieci/zdjecie/53148/2 i my prosimy o glosy:)
  4. moze ktos wyslac linki aby glosowac na dzieciaczki?? ja gdzies zapodzialam.
  5. Wazka ja mam dotykowy wyswietlacz, nie narzekam ale nie jest do konca tak dobry jak te zwykle, M to wogole klnie na niego, facetom gorzej nie maja tak dalikatnych dloni... Chetnie zamienilabym na zwykly ale sluzy mi do dzwonienia i tez jak mi padnie to zmienie. Moze Tobie podpasuje, ja jestem srednio przekonana.
  6. hej mamusie:) dopiero sie do was wkrecilam a juz nie mam czasu na pisanie, a wczesniej jak nie pisalam jakos czytalam na biezaco, czlowiek glupi czasem.... teraz mam kilka stron do nadrobienia, ale nie dzis... Goyek my np. mielismy chrzest na rano, dokladnie na 9.30 i po mszy byla kawa i ciasto bo za wczesnie na obiad a pozniej obiad, i mysle ze u Ciebie bedzie ok, jesli obiad zrobisz wczesniej a pozniej kawusia, ale zrobisz jak uwazasz, co do kuchni to my wogole kilka razy zmienialismy zdanie, bardzo chcielismy miec fronty dolne grafitowe a gorne bezowe, ale niestety( albo i stety) staneło na tym ze mamy na jednej scianie fronty bezowe(wieczorem wygladaja jak brudny róz) na drugiej braz, biełe płytkii ciemne blaty ciemniejsze od tych dugich frontow, do tego stoł w salonie, szafka pod tv, szafeczki w sypialni i szafka w lazience M robil na wymiar pod meble w kuchni wiec wszystko razem ladnie sie komponuje.... Ogolnie w tym roku weszlismy na swoje, miesiac przed porodem, jednak jeszcze bez kuchni, kuchnie M wykończył podczas mojego pobytu w szpitalu po porodzie. Miłego dzionka, moze jeszcze coś naskroie jak zdaze poczytac:)
  7. a jeszcze dodam, ze wczoraj minął rok odkąd zobaczylismy z M dwie kreseczki na teście u was już pewnie tez minął albo zaraz minie, ale zlecialo....
  8. hej:) no to teraz juz bede pisac:) może napisze pare słow o nas. Lenka urodziła sie siłami natury, moze to glupie ale porod wspominam dobrze. wszystko dzieki M. Spisał sie na medal, ale z drugiej strony uwazam ze nie miałam najgorzej:) Karmimy sie narazie tylko piersia i chce jak najdluzej... Ogólnie Mała to taki MAły cycuch ale ciesze sie z tego mojego Szkraba jak nie wiem:) Ząbków nie widac, rwie sie do siadania, z pozycji lezacej, przy pomocy moich palcow usiadzie jeszcze sie chwieje ale z dnia na dzien coraz lepiej, z pleckow na brzuszek raz sie obrocila, z brzuszka lepiej jej to wychodzi. Ogolnie mi sie wydaje ze jest taka Kruszynka chudzinka bo 3 tyg temu wazyla 5600( waga urodzeniowa 3340g) wiec do najwiekszych nie nalezy, ale najwazniejsze dla mnie, ze zdrowa i dobrze sie rozwija:) Ja to po porodzie przeszlam depreche( tak mi sie wydaje) i czasem tak jest ze nadal ciezko... ale chyba hormony szaleja.... Na poczatku plakalam jak bym byla nieszczesliwa ale kochalam Niunie z calego serduszka, po prostu czulam jak by mi cos brakowalo.... Jakby tej milosci za malo bylo.... Jeszcze mnie dobijalo jak niektorzy mowili co mam robic bo to pierwsze dziecko. I tesciowa tez lubiala za duzo powiedziec, bo zino, wez kolderke nie kocyk, ja czasem nie zdazylam jeszcze dobrze wytrzec kupki juz mi pokazywala gdzie zostalo, gdzie ja chcialam chusteczke zmienic.... Na ogol spokojny ze mnie czlowiek ale nie mialam cierpliwosci, pare razy jej odpowiedzialam nie tak, i zrozumiala, juz sie nie wtraca. Kocham ją jak matke naprawde, i wiem ze jej gadanie nie bylo dla zlosci, ale ja sama potrzebowalam pomocy dla siebie, a z dzieckiem to wiedzialam jak sie zjaac-samo przyszlo!!! Juz jest oki, czasem nawet sie pyta czy moze cos zrobic z Lenka... Wziac ja itp. Czasem sie obrazala, ale nech sobie pomysli jak ja sie czulam. Duzo tego bylo i zanudzilabym was.... Narazie na tyle musze zmykac do Lenki bo sie przebudza, Milego dnia:*
  9. hej:) ja juz kiedys zostalam przyjeta do waszego grona (styczen) ale pozniej bylam w szpitalu i tak zaprzestalam, pozniej cos tam sie udzielilam, Prawie wcale nie pisze ale caly czas was czytam. Mam marcowa córeczke Lenkę. a nie pisze bo zawsze jakos ciezko i jest sie odnalesc na poczatku.... i wtryniac sie w towarzystwo, tymbardziej ze nie bylam od poczatku. moze jeszcze nic straconego...? Macie mnie w znajomych na nk, ale nie posiadam hasla i nawet nie chce go miec ze wzgledu na to co sie dzieje..... Moze kiedys jak poznacie mnie blizej.... Pozdrawiam mamusie i dzieki za to ze jestescie, bo dzieki wam rozwialo sie mase moich watpliwosci:))))) dobranoc:* Monia
  10. Goyek dzieki, my na pierwszym szczepieniu bylismy i polozna mowila zeby nie karmic prze i pol godz po, ani przez pol godz nie podawac smoczka, a jutro kolejne szczepienie i boje sie ze Mala bedzie wrzeszczec jak ostatnio a wiadomo vcycuś zawsze uspokoi:)
  11. ehhhh nie sprecyzowałam, mialo byc przez pól godz...:/
  12. dziewczyny które szczepią swoje dzieci przeciw rota mam pytanie: czy u was tez tak jest ze po szczepionce(po wypiciu) nie mozna dac smoczka ani piersi(bo tak karmie)??? prosze o odpowiedz, a pytam akurat was bo regularnie was czytam, ale nie chce sie nigdy wcinac.... nie bylam od poczatku i tak glupio, a ten topic to kopalnia wiedz... pozd:)
  13. a czy ja moge prosic o te ksiazke? smile0@vp.pl dzieki:)
  14. dziewczyny co sadzicie o antykoncepcji podczas karmienia piersia?? Gin przepisala mi pigulki azalia ale ja jakos nie wiem;/ bierze ktoras?? i jak zwalczyc hemoroidy?? wasze rady zawsze sa bezcenne i wierze ze mi pomozecie:)
  15. dziewczyny a jak jezdzicie same z maluszkami autem to przewozicie je na przednim siedzeniu??
×