Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majka38

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez majka38

  1. majka38

    ******I PIERDUT******

    Serum uważaj z tą kawusią !!! Rozumiem zapotrzebowanie, ale mimo wszystko ..... Cappucinko moze jakieś lepiej? Kicia :) jak ja Ci zazdroszczę tego picia :( sama bym się chętnie urąbała, bo deprecha nie odpuszcza, a może nawet rośnie No ale do lustra nie potrafię, a póki co towarzystwa do takiego smętnego picia znaleźć nie mogę :( Dziadek :) co z tym przyatakowaniem stronki wyszło? czemu przestałaś? Tak niewiele brakowało. Jakby co to stronki przeskakują co 30 wpisów :)
  2. majka38

    ******I PIERDUT******

    Serum !!!!! Jakie "bliżej 50" !!!!! Ty tylko o rok starsza jesteś ode mnie :) Mówi się "po 40" :P I my nie stare a jedynie dojrzałe kobiety jesteśmy :P No a dojrzałym kobietom wiagra nie potrzebna, jeśli już to tym, co z nimi są :P Cudnie :) to my takiej bliżej siebie wiekowo chyba :) Witaj w klubie :) Znaczy- na tym forum święta trójca 40tek jest : Serum, Ty i ja :) Reszta to małolaty
  3. majka38

    ******I PIERDUT******

    Cudnie :) miało być "wiara czyni cuda" czy "wiaGra czyni cuda" ? :P
  4. majka38

    ******I PIERDUT******

    ja dzis nie piszę, bo nie mam o czym :( to co mi chodzi po głowie raczej nie nadaje sie do upubliczniania :P Jestem dziś tak pozytywnie nastawiona do życia, ze ani kawą nie częstuję, ani herbatą też. Bo pewnie i tak nikt nie chciałby ze mną pić :P
  5. majka38

    ******I PIERDUT******

    Żyrafa opowiada zajączkowi : - Nawet nie wiesz, jak to wspaniale mieć taką dłuuuugą szyję. Sięgnę wszędzie, do każdej gałązki, a potem... Pomyśl: każdy listek, który zerwę i przeżuję, wędruje potem tak dłuuugo, dłuugo w dół... Ach... jaka to rozkosz... Zajączek słucha nie reagując. Żyrafa ciągnie dalej: - A gdy przychodzi upał... Idę nad rzekę, pochylam głowę, zaczerpuję wody... Nie wyobrażasz sobie, jaka to rozkosz, gdy zimna, orzeźwiająca woda spływa w dół, chłodząc mnie coraz bardziej i bardziej... Moja szyja rozkoszuje się tym chłodem, centymetr po centymetrze, metr po metrze, a ja wraz z nią... Ech, gdybyś wiedział, zajączku, jak to wspaniale mieć taką dłuuugą szyję. Zajączek przechyla tylko lekko głowę i pyta: - A powiedz, rzygałaś kiedyś?
  6. majka38

    ******I PIERDUT******

    hej dziewuszki Mychotko nie zapomnialam, a nawet co jakiś czas usiłuję Ciebie wywolać jak nie przymierzając wilka z lasu :P Serum zdrowiej kochana, zdrowiej! Masz za sobą operację, teraz musisz o siebie zadbać szczególnie mocno, zeby nie narobić sobie kłopotow. Wypoczywaj, wypoczywaj i jeszcze raz wypoczywaj ! CZytaj książki, śpij, oglądaj wszystko c da sie obejrzeć na szklanym ekranie, baw sie ze swoimi kociakami itp :) A ja dziewuszki nie piszę za bardzo, bo mnie chandra dopadła :( Niby chodzę, pracuję, robię w domu różne rzeczy, ale tak naprawdę od jakiegoś czasu na nic nie mam ochoty :( Przychodzą mi do łba różne rzeczy, potem tak sobie rozmyślam, kombinuję i czekam co z tego wyniknie :P Rozumiecie ..... takie tam trzaski baby po 40-ce :P Co ja gadam :P skąd możecie to wiedzieć, przecież Wy młode siksy jesteście :P Do tego totalnie dobija mnie moj wygląd powinnam zrzucić pare kilo, ale nie mam na to siły, ani co gorsza ŻADNEGO pomysłu :O Siła woli do odchudania jakoś mi kurnia nie wystarcza :P Chyba jestem za mało skoncentrowana na temacie :P Zastanawiam się nad pójściem do dietetyczki, jest jedna w mojej wioseczce. Nie wiem czy mi to cokolwiek pomoże, ale w tej chwili to chyba dla mnie ostatnia deska ratunku .... Stanąć na wadze przy innej kobiecie, pewnie super lasce :P .... przyjąć na klatę jej ironiczne, drwiące, pełne pogardy spojrzenie .... poczuć się jak najgorszy pasztet czy kaszalot ..... tak tak .... takie bogate przeżycie wewnętrzne na pewno mi się przyda !!! To z pewnoscią poprawi mój nastrój i samoocenę :P
  7. majka38

    ******I PIERDUT******

    na zimne fusy jakieś jeszcze się załapię? :) Tija :) popieram!!!!! I jeszcze głębokie dekolty polecam :) w połączeniu z czaderskimi kolczykami i wisiorem ( te przecież nigdy nie mają napisane "rozmiar XS" :P ) skutecznie odwrócą uwagę od dodatkowych kilosików :P
  8. majka38

    ******I PIERDUT******

    Dziadek siedzi z wnukiem na łące przy zachodzie słońca, w końcu dziadek mówi do wnuka: - Jak dobrze, wnuczku, że potrafisz tak docenić zachód słońca. - Nie, dziadku, to nasza szkoła się pali. Kiedy na teściową patrzymy z przymrużeniem oka? Odp.: - Gdy do niej celujemy... Mąż długo nie wraca do domu. Żona bardzo się niepokoi. - Może sobie jakąś babę znalazł? - mówi do sąsiadki. - Ty zaraz myślisz o najgorszym - uspokaja ją sąsiadka. - Może po prostu wpadł pod samochód.
  9. majka38

    ******I PIERDUT******

    a widzicie, ze można pisać małpiszony jedne ????!!!!! :P
  10. majka38

    ******I PIERDUT******

    aleście się z rańca rozhulały :) ale co fakt to fakt - kafe ostatnio psikusy robi. No ale nie udawajcie, ze przez cały dzień nie można było nic napisać !!! Tija :) skoro sama potrzebowałaś odpoczynku i dystansu to podjęłaś własciwą decyzję wyprawiając lubego. I nie pytaj nikogo, czy zrobiłas dobrze, bo tego nikt nie wie lepiej od Ciebie ! Trzymam kciuki i mam nadzieję, ze on tak sie za Togą i dziećmi stęskni, że wróci jak pokorne cielę :P Oko mojej Olci doszło do normy. Faktycznie musiala uczulić się na tą neomycynę. Ale juz jest dobrze. Wreszcie poszła dziś do szkoły, bo już z nudów po ścianach chodziła. Myszko :) działaczka- imprezowiczka się z ciebie zrobila :) no i masz kondycję kobieto :) Kicia :) to masz niezly ubaw z tymi tłumaczeniami :) A co z kociakiem? Niańczysz, czy znaleźli sie jacyś dobrzy ludzie? Mafinko :) tradycyjne hop hop !!!!! Do2do a tak poza tym to co słychać? :) Serum :) jak samopoczucie? wiesz już kiedy mozesz mieć tą operację? Szczęśliwa :) jak dietka? Ile znowu ubyło ? Ja jednak sie na białkową nie skuszę. Po wiosennej turze nie mogę na biały ser i jogurty naturalne patrzeć :P Chyba do dietetyczki się wybiorę, żeby mi jakieś konkretne żarcie powymyślała, bo to co sobie sama dobieram nie koniecznie jest związane z dietą odchudzającą :P Doniu :) jak Maluszek? Radzicie sobie z kolkami? Takie są niestety uroki karmienia butelkowego :( Cudnie :) a gdzie Ty pracujesz, ze tak od ranca śleczysz nad papierami? (o ile dobrze zapamiętałam :P ) Dziadek :) a ile ma ten Twój oprawca? :) I jest jeden, czy jakaś większa ilość? :) Ja mialam dzieciaki praktycznie rok po roku (15,5 miesiąca odstępu) i przez ok. 3 lata nie przespałam normalnie żadnej nocy :O Jeszcze teraz jak sobie przypomnę to tamto zmęczenie i ten sam piasek pod oczami czuję :P A mnie cos zaczyna w boku dziwnie łupać :O Mam nadzieję, ze to nie będzie atak rwy kulszowej
  11. majka38

    ******I PIERDUT******

    - Gdybyśmy przed baranem postawili wiadra: z wodą i z alkoholem, to czego się napije baran? - pyta prelegent usiłujący różnymi przykładami przekonać słuchaczy, że picie alkoholu jest szkodliwe. - Wody! - odkrzykują słuchacze. - Tak! A dlaczego?! - Bo baran!
  12. majka38

    ******I PIERDUT******

    pipki !!!!!!! :P ście sie zbiesiły, czy nabuntowały? :P
  13. majka38

    ******I PIERDUT******

    aaaa, rozumiem ! 13 wolałyście nie pisać. No ale już możecie, 14 dziś mamy :P Jestem po piciu u szwagra. Nie powiem żebym była wyspana, ale grunt, ze kaca nie ma :P finladia żurawinowa jest jednak w moim przypadku nieoceniona :) i nieprzeceniona :) Dziewuszki, poszukuję filmu- Braterstwo róży. To taki starszy film, ale bardzo fajny podobno. Nie mogę niestety nigdzie go znaleźć. A do ściągniecia jest tylko w wersji angielskiej albo z napisami, a ja szukam z polskim lektorem. Jakbyście gdzieś błądziły w swoich wiekszych miastach po empikach to zapytajcie może przy okazji? Kaskę za film i przesyłkę oczywiscie przesłałabym od razu na konto.
  14. majka38

    ******I PIERDUT******

    no co jest ???? teraz ostatni u mnie post to ten Serum . Wcięło posty Kici i mojego Chyba i mnie się na oczy ta flaszka Kici rzuciła :P
  15. majka38

    ******I PIERDUT******

    sorry dziewuszki, ale trochę się zapuścilam :P I to na kilku frontach. W pisaniu i wagowo też Normalnie siedzę i czuje jak mi brzuch i dupsko rośnie :O Unikam chodzenia do sklepow, bo bez słodycza nie wychodzę :P No ale mam plan ... musze schudnąć chociaż z 5 kilo :P nie mam jeszcze tylko planu jak to zrobić :P Może dałabym sobie na ten przykład coś zoperować albo wyciąć ? Tak ostatnio zachwalałyście, ze po takich ekscesach traci sie kilosiki :P Tylko czego by sie tu pozbyć? :P Serum jako że póki co daleko mi do jakiejkolwiek operacji - Twojej nie zazdroszczę. Zazdrosć zacznie mnie zżerać dopiero jak Tobie kilosiki zaczną spadać ;) Kicia :) się nie musisz tłumaczyc z tego pól litra :P Twoja specjalność to przecież tłumaczenia językowe i na tym poprzestań :) zdrówka dla kotka. Tija :) kręć kulki, kręć kochana !!! Przy robocie mniej sie myśli i czas szybciej leci :) Donia :) gdzie fotki Maleństwa ???? No pokaż ciotkom synusia :) Do2do Myszka Mafinka Cudnie Dziadek ps. moja córa już doszła do siebie, chociaz kaszel jeszcze jest. I jeszcze ten tydzien na zwolnieniu byla. ps2. a ja jutro do śwagra na wódkem idem. I nieuchronnie początek diety odsunie sie o kolejny dzień :P
  16. majka38

    ******I PIERDUT******

    nie śpią nie śpią tylko pracują :) i zaraz znowu lecą do pracy. Cudnie :) mnie sie wydaje, ze to o milczenie Twoje chodzilo :) nie piszesz- znaczy ciężko pracujesz .... nad swoim panem :P Tija daj sobie czas. To dopiero parę tygodni. Do względnego spokoju musisz dojrzeć. A to wymaga czasu. I cierpliwości. Ale wiem, że to sie tylko tak łatwo się mówi ...... Serum Kicia Do2do cała reszta - nie wymieniam, bo już lecęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę
  17. majka38

    ******I PIERDUT******

    Żona nie odkładając słuchawki telefonu od ucha mówi do męża: - Kochanie, stało się nieszczęście... Spalił się mojej mamie jej mały, drewniany domek... Mamusia jedzie do nas. Będzie teraz z nami mieszkać... Mąż w panice chwyta swój notebook, drżącymi palcami loguje się na allegro i krzyczy do żony: - Powiedz mamusi żeby się wstrzymała chwilę z tym przyjazdem! Za chwilę jej kupię nowy domek! Żona przechodzi do drugiego pokoju i kontynuuje rozmowę przez telefon: - Wiesz, mamo! Jednak miałaś rację...
  18. majka38

    ******I PIERDUT******

    Rankiem w mieszkaniu na rozłożonej wersalce leży mocno wczorajszy (skacowany) mężczyzna. Na podłodze przy wersalce leży gruby, puszysty, perski dywan. Po dywanie idzie kot. Mężczyzna podnosząc ciężko głowę... - Nie tup...! Ku*wa...! Nie tup!
  19. majka38

    ******I PIERDUT******

    jestem - czuwam - żyję :) choć co to za życie :P
  20. majka38

    ******I PIERDUT******

    jejku, buraczka ze mnie :P Do2do do tego co dziewczyny napisały życzę Ci jeszcze spełnienia marzeń :) z tym o powiekszeniu rodzinki na czele Serum :) no to pojechałaś z tą tabelką :P Tutaj od pewnego czasu nikt nie porusza tego drażliwego tematu :P Ale mówisz i masz :) Jak znajdą sie jeszcze inne chętne to zobowiązań na pismie to ja mogę zrobić tabelkę, ale juz raczej nie dzisiaj. Czekam na deklaracje od pozostałych chętnych :) No chyba, ze ktoraś znajdzie czas wczesniej.
  21. majka38

    ******I PIERDUT******

    No aż miło tu wejsć !!! :) stare dobre czasy mi sie przypomniały :) Szkoda, że Lola przestała pisać :( Ta to dopiero potrafila sie wypowiedziec ;) ma ktoras z nią kontakt? Moze by tak jej na ambicję wjechać i przywołać do nas ? Mycha też zapadła się pod ziemię ..... Albo ją morska bryza gdzieś wywiala :( SZczęśliwa, nie masz z nią kontaktu? A czasami niedokładnie kliknę i mi wchodzi strona z Ory ... ciekawe co u niej ..... jak sobie przypomnę, jak ona potrafiła pisać ....... ech ....... Dziewczynki, nie będę pisać do kazdej z osobna, bo czas goni. Muszę jeszcze obiad szybko szykować, bo do kolejnego lekarza z dzieciarami jadę. Córa jak cherlała tak cherla, dziś mąż pojedzie po wynik przeswietlenia. A to jej oko wygląda coraz gorzej :( Nie wydaje mi się, żeby to był jęczmień ani opryszczka, już raczej coś wirusowo-bakteryjnego. Jest przekrwione, obie powieki coraz bardziej napuchnięte. Antybiotyk nie bardzo pomaga :( Mam nadzieję, ze nasza okulistka coś na to wreszcie poradzi :(
  22. majka38

    ******I PIERDUT******

    Serum , no to masz problemy z synem :( Ta operacja to rozumiem na oko była? Co mu sie stało? Mojego syna tez byc może operacja czeka na oczy, ale jeszcze nie teraz, za jakieś 8-10 lat może. Ma astygmatyzm, razem ze wzrostem oczy mu słabną i póki rosnąć nie przestanie nic nie da sie zrobić. Tylko okulary na razie nosi. A potem może operacja albo laser na poprawę widzenia będzie i jeśli zechce szkla kontaktowe. Bo z astygmatyzmu wyleczyć sie niestety nie można. Zresztą mam nadzieję , że mądrzy ludzie wymyślą coś na te jego oczy przez tych kilka lat :) Ja dzis pól dnia po lekarzach latalam :O L. rodzinny nie wyklucza u mojej Oli zapalenia płuc :( Jeździłysmy dziś przeswietlenie robić, ale opis dopiero jutro będzie. Na razie inny antybiotyk dostala. Jej oko też nieciekawie wygląda. Myślalam, ze to jęczmien zwykły, ale to coś innego chyba. Oko jest czerwone, spuchnięte bardzo i porobiły sie jeszcze pęcherzyki jak przy opryszczce. Dostała maść w antybiotyku i tabletki przeciwwirusowe, ale jeszcze muszę do okulisty z nią isć. Dzis niestety już się nie zalapałyśmy :( W takich sytuacjach żałuję, ze w większej miejscowości nie mieszkam :( Bo na bardziej skomplikowane badania i szybkie wizyty lekarskie musze kilometry robić:( Okulistę jutro załatwimy, od razu syna na kontrolę zabiorę. Okulistę to akurat bym moze jutro u siebie jakiegoś znalazla, ale wolę pojechać 40 km do lekarki, ktorą znam i syna od lat prowadzi, bo tacy przypadkowi, jednorazowi to i tak każą do siebie po pare razy potem przychodzić. Oczywiście za odpowiednią opłatą :O Do2do Myszko :) ja też wczoraj troche w siebie nawrzucalam :) i też o jakiejś diecie poważnej myślę :P Kicia !!!!!! DziadkuJacku :) też kiedyś Zebatego słuchałam :) ale jakis czas temu na rmf sie przerzucilam.
×