Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majka38

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez majka38

  1. majka38

    ******I PIERDUT******

    Sypię kwiatki dla Ciebie Kiciu :) takie urozmaicenie do tego Twojego śniegu ;) Kiciu :) waż się i urozmaicaj tabelkę, żebyśmy z Kasiunią nie były jedyne :P Jak nie masz wagi na o dzień to może kontroluj wymiary? to też dużo pomaga :) Myszko :) no to napisz co też ta Twoja koleżanka na tej dietce zajada :) Bo to taka trochę monotonna dieta, szczególnie w fazie czystych protein. I napisz ile ona już ma za sobą. Kilogramów i dni stosowania :) Kasiunia :) jutro będą 2 tygodnie z Dukanem i dla motywacji (swojej głównie :P ) naniosę zmiany do tabelki :) Nie będą bardzo powalające, ale będą Dziś wyjęłam z szafy kolejne kiedyś tam odłożone spodnie !!! Moje wymiary powoli, ale spadają. Zmniejszył się brzuch, dupencja i BIUST !!!!!!! Dupka to wg męża bardziej płaska :O się zrobila, więc muszę szczególnie ćwiczyć posladki co by mi za bardzo nie obwisły :P no to ja na tyle .... spadam do pracki
  2. majka38

    ******I PIERDUT******

    Witam Mafinko :) wklejaj nowe fotki Olci Do2do :) to masz na dziś ambitne plany :) popieram!!!!! Kasiunia :) przypomniało mi się, ze w ksiażce pisali, ze duze spadki wagi są przy tendencjach do gromadzenia sie wody w organiźmie. A Ty najwyrażniej tłuszczyk spalasz :) Czekaj na faze bez warzywek i na pewno waga poleci :) Tija :) Co by Ci tu jeszcze poradzić ...... Wiem, że w TEORII :P skutecznego odchudzania :P jesteś prawie tak dobra jak ja albo nawet lepsza :P ale jak jakaś nowa super porada wpadnie mi do głowy, to Ci na pewno poradzę :P Kicia :) lepiej dzisiaj? Ja dziś eksperymenta kulinarne mam zamiar robić :P
  3. majka38

    ******I PIERDUT******

    no wreszcie następna :) Dzięki Do2do :) A ja miałam jeść kolację, nawet sobie jajeczniczkę ze szczypiorkiem wymyśliłam, ale zaczęłam ćwiczyć i dopiero niedawno w brzuchu mi zaburczało :) ale o tej porze to ja juz nie jadam :P dobry choć taki nawyk z dawnych czasów :P I w ogóle to są dni kiedy mi sie prawie jeść nie chce albo sie chce, ale nie mogę się zdecydować co i suma sumarum na lekkim ssaniu wtedy chodzę :) Całe szczęście , ze do słodyczy mnie tak strasznie nie ciągnie, jogurty wystarczają, no i dzieciakom obiecałam. Ale na święta to sobie serniczek pierdyknę :) Kasiunia :) z tymi warzywami to ja też nie przesadzam - ich "smak" :P nie ma porównania do tego z lata, więc i nawet tak nie ciągnie do nich. Tija :) podziwiam za te niektóre akrobacje z tamill ... ja raczej sie na nie nie skuszę ;) A co do zapału to łaaaap !!!!!!!!!!!!!!!!!! troche Ci mojego przesyłam :) Starczy na dwie :) Słodkich i kolorowych
  4. majka38

    ******I PIERDUT******

    Muszę trochę stronkę podgonić, bo tu same leniwce ostatnio :P Kicia !!!!!! Myszka !!!!! Do2do !!!! Kasiunia :) a w ogole jak dietka? warzywka jeszcze, czy znowu proteiny? Mam nadzieję, ze trwasz jeszcze w dietce :) Po ile dni będziesz ją stosować? Ja wymyśliłam sobie, ze będę jechać 5 protein/ 3 warzyw. Miałam robić 4/4, ale przy warzywach waga mi się zatrzymala, a mam coraz mniej czasu do maja :P wesele w rodzinie .... jejciu !!!! Ja nie mam pojęcia w ogóle co ja na to wesele ubiorę :O I gdzie to coś kupię :O Do szczecina bedę sie musiała bujnąć chyba, ale to tak jakoś w połowie kwietnia, bo do tej pory będę jeszcze mieć nadzieję że uda mi sie coś tam schudnąć :P Ciekawe gdzie to podziewa sie Serum ..... I Lolka ..... I Mimozka .... I Donia .... I Mama .... Mycha to pewnie po cichaczu za mąż już pewnie wyszła :P A Szczęśliwa to juz całkiem nas olała :( Jedynie mamuski są usprawiedliwione, bo pewnie trochę zajęć teraz mają :) Ale i tak mogłyby kliknąć cokolwiek ...... A Ory to powinna na gołą dupę od nas wszystkich dostać, bo kilka dni temu byla na NK, a do nas nie machnęła nawet Dobra .... odparowałam wypociny :P idę sie myć ...........
  5. majka38

    ******I PIERDUT******

    Dziś po przeszło 2 tygodniach bez ćwiczeń :P wróciłam do Tamille :) 5 zestawów po 15 nim. na początek . I tradycyjnie po ćwiczeniach na biodka jestem mokra ... Wiadomo już która część mojegi cielska wymaga najwiekszej uwagi :P Tija :) no to faktycznie niewiele jedzonka Ci pozostaje do przełknięcia ;) te sery pleśniowe to cokolwiek tłustawe chyba :P A do warzywek do paniusia daje jakieś sosiki ? Bo Dukan właśnie przed tym przestrzega :) Ludzie odchudzający sie jedzą sporo niskokalorycznych warzyw pod różnymi postaciami, do których dorzucają łychę albo 2 soso-olejo-majonezu, ktore mają więcej kalorii niż miska warzywek :) I to faktycznie często prawda jest :P A moze spróbujesz pić więcej wody albo herbatek ziołowych ? Zimne napoje podobno są najlepsze, bo organizm ogrzewając je spala dodatkowe kaloryjki :) Jakbyś tak przed każdym posiłkiem siorbnęła ze 2 szklanki wody to żołądek by się zapełnił i mniej jedzenia by weszło :) W trakcie jedzenia też podobno dobrze jest popijać. Przypomniało mi się jak kiedyś Lola chyba pisała, ze wypijała po 5-6 litrów wody dziennie :) Jakbym tyle pila to chyba z przenosna toj-tojka bym wszędzie chodzila :P Ale też musze sie pilnować z piciem wody, bo na dukanie to konieczne, zeby nery nie wysiadły :O 2 litry płynów to minimum. Moja siostra mówiła, że tez 5 dziennie wypija :)
  6. majka38

    ******I PIERDUT******

    Bździągwy !!!!! :P ile jeszcze dni macie zamiar męczyć tą stronke? Kasiunia :) zerknij na nk :) Tija każdy ma dosyc tej dziwnej :P pory roku, wiec łepek do góry! A z drugiej strony tak sobie pomyślałam, że ta długa zima to tak jakby dla nas wymarzona .... jest wiecej czasu na chudniecie było :P Pomyślcie sobie co by to było, jakby teraz na dworze było 15 stopni i trzeba by było wyjść na świat bez grubych, szczelnie wszystko zasłaniających kurtek :P To by dopiero dół był :P Krater normalnie :) Tak wiec Tijuś głowa do góry i dietkę jakąś do swoich ćwiczonek dodaj :) Może skusisz się na proteinową? Fakt, ze trzeba miec troszkę silnej woli i trzymać się ścieśle zasad, ale pierwsze efekty naprawdę przychodzą szybko i do daje pałera :) A i energii jest wiecej ! Mieszkasz w większym mieście, wiec bez problemow dostaniesz to, co trzeba jeść (odtłuszczone produkty). Trzeba tylko na jakiś czas zrezygnować z owoców, cukru (jest słodzik ), tłustszych mięs (wieprzowina), alkohoku :P ziemniakow, kasz i wszystkiego co ma mąkę. Co parę dni cyklicznie do protein dodaje sie przez kilka dni warzywa. Słodyczy tez nie wolno, ale jest mnóstwo przepisów na serniki i inne dozwolone słodkości :) Nawet cola light jest wskazana :) Ja jak mam słodyczowego głoda na szybkiego jem serki homo albo jogurty naturalne ze słodzikiem. Na tej diecie wskazane są wszelkie ryby, ale mnie na przykład od nich o dziwo odrzuciło i żywię sie przede wszystkim MIĘCHEM :P drobiowym, serami, jogurtami i jajkami. Piekę sobie filety z indyka albo drobiowe , a jutro mam zamiar mielone i pasztet zrobić :) Wszystko z mięsa drobiowego - jest tańsze od wołowiny, czy cieleciny, a przede wszystkim znacznie szybciej sie je robi. Przepisow na różności jest pełno. A że pracujesz w domu byłoby Ci łatwiej pichcić i dopilnować jedzonka. Bo niestety żeby było urozmaicone to trzeba chwilke w kuchni postać i przygotować sobie. Ale taki filet z indyka starcza na kilka dni (trzymam go w pojemniku z pokrywką i dzięki temu nie jest suchy). Pomyśl Tija o dietce, kup sobie książkę Dukana i poczytaj . Nie trzeba wszystkiego od razu dokładnie analizować- ja przejrzałam całość (żeby mieć pojecie o co w tym wszystkim chodzi), a dokładnie przestudiowałam póki co te etapy diety, ktore aktualnie stosuję. NO i co najważniejsze - dekagramy spadają !!!!!! Najwiecej w fazie czystych protein, ale spadają i to jest najważniejsze !!!!! Nie mam aż takich szybkich osiągnieć, bo i nadwagi sporej nie mam, ale waga co troche idzie w dół. Dziś na przykład 63,6 było !!!! A taką wagę to jakoś w okolicach poporzednich wakacji miałam :O Ciekawe co będzie jutro :P Jak się tak utrzyma to w tabeli zmienię :)
  7. majka38

    ******I PIERDUT******

    no tak.... jak już ja sie nie odezwe to tylko dyżurna Myszka ledwo machnie ..... Kasiunia :) moja waga dzis też bez rewelacyjnych spadków :O A dokładniej bez żadnych nowych spadków :P no ale moze za dużo chciałam od razu :P Ja dziś znowu same proteiny zaczęłam, spróbuję ciągnąć 5protein/3mix ... zobaczymy co z tego wyjdzie. No i czy dam radę :)
  8. majka38

    ******I PIERDUT******

    tak Kicia :) w gruncie rzeczy chodzi nam o kilka głupich centymetrów ..... Tylko, ze ja chcialabym je mieć na wysokość, a Ty w górnym obwodzie :) niby kilka głupich centymetrów, a jednak jaka różnica :P
  9. majka38

    ******I PIERDUT******

    Myszka wiem co to znaczy ból w krzyżu :( Kuruj się :) Kicia :) no mam nadzieję, że nie widzialam wszystkiego :P I nie sądziłam, że sie obrazic możesz, jak napisałam, że nie masz nadwagi żadnej :) więc wielkie SORRRY SORRRY SORRRY Jeśli może Ci to poprawić nastrój to powiem Ci wreszcie szczerą do bólu prawdę.... jesteś gruba jak wielka gdańska szafa 3-drzwiowa :P Na forum dla anorektyczek nie masz się co wybierać, bo tam wielorybow nie przyjmują :P Może mialabyś jakieś szanse w "grinpisie" ale z tą Twoją całą spaślakowatością nawet tego nie jestem pewna :P Tak więc nie pozostaje Ci nic innego jak pozostanie w naszym milusim towarzystwie Ja dzis doszłam do wniosku, że nawet jakbym schudła do 55kg (czego oczywiście za nic i nigdy nie uda mi się osiągnąć :O ) i tak wyglądałabym tragicznie i grubo, bo mam duze cycki, szeroką dupę, wiszący brzuch, grube nogi, a do tego totalny brak talii :O O rozstępach nie wspomnę Poprostu mam figurę jak ciosaną w kołku :( Tak więc każdy ciuch i tak będzie na mnie wisiał niczym na starej kobyle :O To by było na tyle ......
  10. majka38

    ******I PIERDUT******

    DLACZEGO MĘŻCZYŻNI NIE POWINNI REDAGOWAĆ KĄCIKA PORAD .................... "Drogi Jacku, mam nadzieję że będziesz mi w stanie pomóc. Pewnego dnia wybrałam się do pracy, zostawiając mojego męża W domu oglądającego telewizję. W drodze do pracy zgasł mi silnik i samochód został unieruchomiony jakieś dwa kilometry od domu. Musiałam wrócić, aby poprosić męża o pomoc. Kiedy dotarłam do domu, nie mogłam uwierzyć w to, co zobaczyłam. Był w łóżku z córką naszego sąsiada! Mam 32 lata, mój mąż 34, a córka sąsiada ma 19. Pobraliśmy się 10 lat temu. Mąż przyznał mi się, że romansuje przez ostatnie pół roku. Mąż nie zamierza iść do poradni małżeńskiej. Jestem kompletnym wrakiem człowieka. Potrzebuję pilnej porady. Możesz mi pomóc? Magda" "Droga Magdo, zgaśnięcie silnika po krótkiej jeździe może być spowodowane przez wiele czynników. Najpierw sprawdź czy nie jest zapchany przewód paliwowy. Jeśli jest czysty, sprawdź wszystkie przewody i rury doprowadzające powietrze do silnika. Sprawdź też przewody uziemiające. Jeśli to nie rozwiąże twojego problemu to należy sprawdzić czy pompa paliwowa nie jest uszkodzona i czy dostarcza prawidłową ilość paliwa do wtryskiwaczy. Mam nadzieję, że byłem pomocny. Jacek
  11. majka38

    ******I PIERDUT******

    no patrzcie .... skąd to się tu wzięło? :P A jeśli chodzi o KIcie to Wam powiem, że ona to jest taka ściemniara, ze hej!!!!! Ja ją widzialam na wlasne oczy i zaświadczam, że żadnych nadmiernych kilogramow nie ma !!!!! To jej całe odchudzanie to fanaberia taka tylko :)
  12. majka38

    ******I PIERDUT******

    Kasiunia !!!!! Tak może byc !!!! Może jesteś przed @ albo tak poprostu reaguje Twój organizm. Bo najwieksze spadki są zawsze na protalu, a przy warzywach waga staje albo lekko w gorę idzie. No i skoro stosowałaś już wcześniej konkretne diety to poprostu organizm walczy. Wyczytałam w ksiązce, ze szczególnie przy gotowanych warzywach waga moze skakać. NIE POZWALAM CI NA JAKIEKOLWIEK PRZERWY W DIECIE , BO MASZ MNIE GONIĆ!!!!!!!!! MASZ MI ZIONĄĆ NA KARK, PLECY I NA CO TAM JESZCZE SOBIE CHCESZ !!!!!!! NAWET MNIE PRZEGONIĆ MOZESZ, WTEDY JA BĘDĘ SAPAĆ ZA TOBĄ Ja dziś ostatni dzeń na warzywach jestem i stwierdzam, ze wcale aż tak bardzo mi nie urozmaiciły żarełka. Znaczy było inaczej, ale bez szaleństw żadnych. Ja z oszczędności czasu jadłam głównie świeże warzywka, wczoraj tylko trochę gotowanego kalafiora. Przymierzam się do zrobienia pasztetu :) W przepisowni jest kilka wariantów. Jutro obiad będę mieć wypaśniety , bo udka mam zamiar piec :P jeść oczywiscie bez skory będę. No i znowu fileta z indyka będę piec, do musztardy :) Muszę tylko poszukać taką bez cukru. Jakoś odrzuciło mnie od ryb , choć zawsze chętnie je jadłam. Wczoraj na kolację zrobiłam sobie placki: otręby (2 łyki owsianych i 1 pszennych) + jajko + lyżka jogutru naturalnego gęstego (powinien byc serek homo ale dostać u siebie nie moge) i wszystko na teflon. Wyszły 4 szt. i były naprawde dobre :) Można dać słodzik albo homo smakowe + cynamon i moze być wersja na słodko :) Dużo słodkich rzeczy można wymyslać, tylko trzeba mieć skrobię kukurydzianą (nie makę) i mleko w proszku odtłuszczone. Skrobię zamowiłam sobie przez internet:) mleko też muszę gdziesz poszukać. Jak pisałam moja siostra jest na tej diecie 2 miesiace. Ma za sobą 10 kilo albo troche wiecej nawet. Ale chce jeszcze ze 20 zgubić. Ona wzięła się ostro za diete. Najpierw 10 dni protein, a teraz 7/7 jedzie. Ciężko kurnia ...... Do tego wyklucza węglowodany i cukry - nie je nawet jogurtów naturalnych, tylko kefiry najlepiej 0% I wypija ...... ok. 5 l płynów dziennie !!!!!! Ma kobieta zacięcie , trzeba przyznać. Teraz kryzys przechodzi, bo już nie ma pomysłów na jedzenie, a szczególnie słodkiego jej sie chce. Wczoraj szukałam jej przepisów na ciasta :) Ale ciuchy na niej wiszą i nie ma zamiaru na razie przerywać. Ja dziś też miałam minimalny spadek na wadze, mam nadzieję, ze sie to utrzyma ..... Ale mi sie marzy 63 zobaczyć !!!!!!! Jeszcze parę deko mi brakuje :) Mam nadzieję , ze do piątku rano (będzą 2 tygodnie diety) przekroczę granicę :) Na zachętę zmierzyłam sobie wczoraj spodnie, w ktore jeszcze niedawno na dnie szafy leżały ..... Dziś mam je na sobie
  13. majka38

    ******I PIERDUT******

    Kasiunia ;) mam pomysła !!!! Jestes blisko mnie, więc mnie goń mocno, a ja będę sie starała mocno uciekać :P W ten sposób obie 55 osiągniemy :P ta waga była jeszcze niedawno moim marzeniem :)
  14. majka38

    ******I PIERDUT******

    *****************NOWY ROK***************NOWE ZMAGANIA******************** nick____wiek____waga wyjściowa___wzrost___teraz___cel (i data!) KICIA ___35___________70_________172______68____60 (06.2010) MAJKA____39__________67_________164_____64,5______60 (05.2010) DO2DO___30___________68,5_______153______67_____60 (27.2.2010) TIJA_____30________ __xx_________165______84,3_____69 (1.05.2010) ABS______36__________60_________164_______59_____56 SERUM___40__________76__________160?______72_____70 KASIUNIA _29_________67__________165______65,6____60 (55 :) ) Myszka __33__________73_________166_______73_____mniej :)
  15. majka38

    ******I PIERDUT******

    Kwiatkami sypię na przekór pogodzie .... u mnie dzis znowu śniegiem lellko sypnęło :O Kicia :) już pewnie strawiłaś, a przede wszystkim spaliłas :P te dodatkowe kalorie :) Donia :) Witaj :) Wyspij sie, póki mozesz :) Ja na szczęście w ciąży nie jestem , no i nie odsypiam w dzień ...... Chyba, że po nocce jestem. 3 dni z rzedu od 6.30 pracowałam , a wczoraj i przedwczoraj kończyłam pracę o 21.... Z przerwą oczywiście, ale i tak sporo godzin nastukalam. Jestem typem nocnego marka, do tego mam problemy z zasypianiem, ale niestety rano wstaję - albo praca, albo szkola :O W efekcie pod koniec tygodnia mam fazy, kiedy zasypiam niemal na stojąco :P Doczochraj brzuszek w imieniu ciotki No i powodzenia :) Do2do :) no to teraz będziesz miala okazję do zwiekszenia ruchu :) piesek będzie całą rodzinkę na spacer wyprowadzał :P Myszka:) zaraz Cię dopisze :) Kasiunia :) już poprawiam, ale chetnie wpisze tą 5 na nowo :) już niedługo :) Ja dzis na śniadanko sobie omleto-jajecznicę na nowiśkim teflonie zrobiłam :) 2 jajca+ otręby +łycha jogurtu+ cebulka +pomodorek :) Domownicy na mnie dziwnie patrzyli (czemu nie spodobały im się otręby? :P ) mam nadzieję, ze sie najadłam :P
  16. majka38

    ******I PIERDUT******

    to se godzinę wybrałam :P
  17. majka38

    ******I PIERDUT******

    Kicia mimo wszystko wierzę w Ciebie :) nawet twarda kobieta musi czasami miętka być :P Kasiunia :) prędzej czy póżniej będzie 5 :) pewnie nawet szybciej niż u mnie :) Myszka :) jutro mogę Cię dopisać do tabelki :) wzrost tylko przypomnij :) A z tymi sałatkami uważaj, bo często do mało kalorycznych warzyw dodaje się mega kaloryczne sosy i dupa z efektów .... Tija :) to fajnie, ze dzięki Tamilce te kiloski Ci spadły :) To tak jakby i mi spadły :P Mycha !!!!!!!!!!!!!!!!!!! a Ty co sobie myslisz?????? wpadłas tu, że nie wiem jak kto i co dalej, hę ?????? Jak sie powie aaaaaaaaaaaaaaaa to potem wypadałoby powiedzieć beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee moja panno :P Dziewuszki, spadam lulu, bo jutro kolejny dzień z rzędu o 6 rano budzior bedzie mordę darł :O A, no i jeszcze męża choreńkiego mam - zaraza jakaś go dopadła żołądkowa :O
  18. majka38

    ******I PIERDUT******

    a jeszcze wam powiem, ze zimą to u mnie nawet 68 bywało, a kilka razy to i 69 sie pokazało :O ale było mi wstyd sie przyznać :P
  19. majka38

    ******I PIERDUT******

    Tijuś :) ja chyba ostatnio tak tabelę wkleiłam :P ale nie bij !!!! juz poprawiłam :)
  20. majka38

    ******I PIERDUT******

    *****************NOWY ROK***************NOWE ZMAGANIA******************** nick____wiek____waga wyjściowa___wzrost___teraz___cel (i data!) KICIA ___35___________70_________172______68____60 (06.2010) MAJKA____39__________67_________164_____64,5______60 (05.2010) DO2DO___30___________68,5_______153______67_____60 (27.2.2010) TIJA_____30________ __xx_________165______84,3_____69 (1.05.2010) ABS______36__________60_________164_______59_____56 SERUM___40__________76__________160?______72_____70 KASIUNIA _29_________67__________165______55,6____60 Kasiunia :) wpisałam wagę jaka podałaś na ostatniej stronie, ale chyba kliknęłaś nie tą cyferkę :P Bo pisałaś, że spadek niewielki, a mi wychodzi, że superaśny :) Czego Ci oczywiście z całego serca życze :) wiec żeby nie było, że z zazdrości sama coś poprawiam wpisuję tak jak podałaś. Bo przecież i tak tyle będziesz mieć :) U mnie jak na razie spadek taki sobie , ale i tak jestem hepi :) bo ostatnio tyle jesienią było :) No i po spodniach czuję, ze wymiary też troche zleciały. Ja jeszcze z przepisow za bardzo nie korzystam, bo czasowo sie nie wyrabiam. W efekcie troche na ssącym żołądku :P chodzę, bo ser i ryba z cebulą już mi troche obrzydły, ale przynajmniej nie podjadam zakazanych rzeczy. A zaraz znowu do roboty lecę i do wieczora znowu, bo za koleżankę troche teraz robię .... Dziewczyna chciala sobie usunąc laserowo przebarwienia ( ja ich nawet nie zauwazałam) i naczynka z twarzy, a tak ją zalatwili, że trzeci dzieć cała twarz spuchnięta jest i bąble do tego są - wg mnie poparzenie :O spaaadam ... bo i tak tu prawie nikt nie zagląda :P za wyjątkiem tych, ktore tu zaglądają :)
  21. majka38

    ******I PIERDUT******

    tabelkę, ale na tamtej stronnie by ją i tak roz... je .... ło :P A teraz to co innego :)
×