majka38

cześć Mimozka :) wielkie SORY za usunięcie z klasy nie dałaś znać na forum i nie wiedziałam, że ta "głowa" to TY :) Wpisz sie jeszcze raz i daj tu znac, ze czekasz, a któraś z nas cie wpusci Szczęśliwa !!!!! Nie dołuj sie od NATYCHMIAST !!!!! Dasz radę !!!!! Ja to dopiero nic z sobą zrobić nie mogę :( Ćwiczę, uważam na jedzenie i nic Niedługo stuknie mi 40 i nie osiągnę swojego życiowego marzenia ...... to dopiero jest ból :( Totalna beznadzieja ze mnie :( Trzymcie się

no to sru :P:P:P:P:P *****************NOWY ROK***************NOWE ZMAGANIA******************** nick____wiek____waga wyjsciowa___wzrost___teraz___cel (i data!) KICIA ___35____________70__________172______70____60(06.2010) MAJKA____39___________67_________164_____67______60 (05.2010) DO2DO___30___________68,5_______153_____67_____60 (27.2.2010) TIJA_____30________ __80_________165______80_____69 (1.05.2010) ABS____36____________60_________164______60_____56 Mimozka Tija :) do dzieła !!! :) Choć zgodnie z moimi przeczuciami stronkę mi machnęłaś :P Jak się ogarnę czasowo kliknę ci kolorki na kolczyki :) Kicia byle do wiosny Myszko :) dzięki za kafffkę :) tylko na ciebie tutaj liczyć można :) Do2do :) SUUUUUUPER uroczystość !!!! Pozazdrościć pomysłów męża :) A może by tak jakieś warsztaty dla naszych panów zorganizował pt. Jak postępować z osobistą żoną ;) Loluś

a w każdym razie ja nic z TEGO nie będę dziś mieć :P

nigdy nie pamiętam, która jest u was godzina - jedna do przodu, czy do tyłu :) co to ? strajkujesz, że jeszcze sie do pana nie tulisz? :) ja już uciekam :) choć u mnie nic dziś nie będzie :P @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

Lola

i tak całkiem na koniec dodam jeszcze :P że dziś , mimo @ , znowu zrobiłam 3 8-minutówki i 7-minutówkę. A ściągnęłam właśnie jeszcze sobie płyty Tamilee. Ciekawe tylko, czy będę to ćwiczyć :O Mafinko, jesli jeszcze gdzieś tu jesteś w postaci "jajka-niespodzianki", czyli 2 w 1 i masz czas klikać :) czy to możliwe, żeby po niespełna tygodniu ćwiczenia 8 minutówek nie bolały mnie już mięśnie? czy może robię cos tak ?

.... a tak w ogóle to czuję, że znowu ja zapełniam stronę wpisami, a jutro przyjdzie jakaś franca, stronkę zmieni i będzie miała radochę :P

Mimozka WITAJ !!!! :) Dziewczory zajrzałam tak sobie niechcący na konto naszej klasy i wywaliłam 2 osoby, które chciały się do nas dopisać. Jedno ty była jakaś "głowa", a drugie to facet jakiś, nazwisko bliżej mi nie znane :P Mam nadzieję, ze nie była to żadna z naszych dziewczyn, które zlikwidowały konta, ale po namyśle jednak zechcialy do nas wrócić pod fikcyjną nazwą. Jakby co to niech dadzą znać tu na forum, ze to były one. Kolorowych

aha .... no to dzięki :P cześć :P

jak chcesz kawę to rusz tę swoją grooobą dupę i se sama zrób :P

dziewczyny , zrobi mi któras kaffkę? :)

cześć majka :P

cześć dziewczyny :)

no faktycznie laski... wstyd !!!!!! Nawet Kicia, która ma teraz co innego na głowie zajrzała tutaj, a wy coooooooooooooooooooooooooo ???????????????????????? Leniwe tłuste raszple :P Żadna już nie chce odchudzić się na wiosnę? :P Ja właśnie skończyłam swoje ćwiczonka:) Odpuściłam sobie stepa (troche mi sie "przejadł"), ale i tak dziś w sumie 31 minut ćwiczeń. Najpierw 3 porcje 8-minutówek Mafinki Oprócz ćwiczeń na brzuch, biodra i nogi dorzuciłam jeszcze sobie dodatkowo 7-minutówkę na brzuch, z innymi trochę ćwiczonkami: http://www.youtube.com/watch?v=mVmjhNmvEwo&feature=related Oby mi się udało :O

Kiciu , trzym się będzie dobrze, już wkrótce wiosna, a potem wakacje :) dla pozostałych też

Loluś , ja jestem Kończyłam dziś swojego zęba :) Z planu ćwiczeniowego zaliczyłam dziś 3 zestawy 8minutówek, na resztę czasu zabrakło, go musiałam u siostry papiery do pracy robić. A wczoraj to w ogóle nie ćwiczyłam, bo jak wróciliśmy ze szczecina to już mi się poprostu nie chciało :P ........... kurnia, jak ja sie na weselisku zaprezentuję , jak moja waga zwrosła????? mam nadzieje, ze to przed @ :( Ale i tak liczyłam, że choć troszkę mi brzuch spadnie :( a tak to mi spada .... na kolana

OOOOOOOOOOoooooooooooooo !!!!!!!!!!!!!! Tija !!!!!!!!!!!!

hehe :) Kicia :) w cycki to może i pójdzie, ale nie wam :P Nie loczcie na to :P Wam to jedynie w dupencje pójdzie :P Dziewczynki, donoszę, że dziś postawiłam na ćwiczenia ogólnorozwojowe :) Zamiast stepa i 8minutówek 2 godziny odśnieżałam ..... a konkretnie wywoziłam taczkami śnieg. Też sie namachałam bo taczek było jakoś .....dzieści. Potem poszłam do fryzjera odnowić pasemka, a potem to już było mi szkoda zapocić świeży fryz. Poćwiczę jutro, ale też wieczorkiem jakoś, bo w dzień mam wizytę z dzieciakami u alergologa. W Szczecinie. Aż się boję co im wyjdzie i jaką trzeba będzie zastosować potem dietę :O Przy okazji muszę porobić zakupy kosmetykowe, bo w mojej wsi niestety wszystkiego dostać nie mogę :( I w ogóle to dziś jakoś nie taki humor mam:( Waga jak była tak jest, obwody raczej też :( Stwierdziłam, że mierzenie się chyba nie ma sensu, bo jak coś spadnie to poznam po ubraniach, no i mniejszej wadze :( Tija :) dziecko drogie ;) a powiedz ty mi, jak te twoje kulki montuje się na zawieszkach ? Poprostu się je nakłada, czy potrzebne są jakieś specjalne druciki albo kółeczka? Podobają mi się zawieszki z takimi prostymi drucikami. Wklejałaś ostatnio linka do takich kolczyków (jedna kulka na dłuższym pręciku) - mają one jakąś swoją nazwę? Zresztą odezwę się jeszcze do ciebie na NK :) A teraz .............. aaaaaaaaaaaaaaaaaa kotki dwa ............ karaluchy pod poduchy ............. gaszę światło :) No dobra, dla marudy jakiejś ewentualnej zostawiam malutki kinkiecik :)

Kicia, a widzisz? Jak chcesz to potrafisz więcej napisać :P spadam, wpadnę poooootem

hę???? że co proszę Mafinko? :P albo kliknęlaś nie w tym forum, albo mi topiący się tłuszcz styki zalał :P No to zrobiłam !!!! 30 minut stepa i 3 8-minutówki Nie pamiętam juz ile lat temu ćwiczyłam tyle na raz :P I teraz jako pierwsze nasuwa mi się, ze pewnie okrutnie śmierdzę :P ubranie rzecz jasna mokruteńkie, pot zalał mi oczy i d.... pośladki :) Mafinko, te ćwiczenia na brzuch i pośladki są masakryczne !!!!! Przy brzusznych bolą mnie ścięgna na szyi :P a przy pośladkowych (szczególnie w końcówce kolejnych ćwiczeń przy rozciąganiu) mięśnie ud :P Ćwiczenia na nogi to po wcześniejszych jest już prawie pikuś :) Ale najważniejsze, ze dałam radę !!!! Trochę wkurzające było jak mi się filmiki chwilami zacinały :O Ciekawe czy można dostać te zestawy ćwiczeń na płycie. Muszę się jeszcze jutro obmierzyc i zobaczę, czy obwody jakoś drgną. Bo waga jak na razie .... ech, szkoda słów :( Sory dziewczyny, ze tak wam o sobie mędzę, ale mam potrzebę sie pochwalić, a ani dzieci, ani mąż raczej mojego trudu by nie docenili :P A tutaj to sobie chociaż sama siebie poczytam i popodziwiam troszkę :P Tija, a może byśmy zrobiły biznesik???? Nakręciłabyś mi tyle kulek w różnych kolorach ile dajesz na korale tylko bez sznurka, a ja zapłaciłabym ci jak za komplet ? Nie robilybyśmy tego przez żadnego pośrednika tylko tak "z ręki do reki" ? co ty na to ? :) A ja sama kupilabym sobie zawieszki, np. takie jak pokazywałaś wyzej. I ja też miałabym pikne kolczyki ? Chyba faktycznie troszku śmierdzę , bo dzieci coś do mamy pokoju wchodzić nie chcą :P Troszkę odsapnęłam, idę sie myć. Pa

hejka dziewczynki U mnie od kilku godzin masakra na dworze !!!!!! Zamieć jak cholera, a do tego zdrowo sypie śnieg :O Jakbym musiala jechać gdziekolwiek poza miasto na bank by mnie zasypało !!!! Mafinko :) a no nie pisałam od rana, bo mi dziś ząb pękł paskudnie (pękł na pół, ale dalej siedział w dziąśle) i pół dnia szukałam jakiegoś konowała :( A pękła mi leczona górna 4 (na szczęście część od środka dziąsła) Wyrwanie całości jakoś nie wchodziło jak dla mnie w rachubę :O Moja dentystka nie odbierała, druga na urlopie. Kolejna pogoniła mnie, "bo ma ful pacjentów i na nic nie poradzi". Wreszcie, udając sromotny ból (choć nie bolało kompletnie nic) dostałam sie do następnego (i to tym razem na ubezpieczalnię nawet), ale pan od razu stwierdził, że pęknięcie jest głęboko w dziąśle i raczej trzeba wyrwać nie tylko uszkodzoną część, ale całego zęba !!!! Na moje jęki dał łaskawie skierowanie na prześwietlenie. Tylko, ze u mnie nie robią teraz prześwietleń i musiałabym jechać 30 kilometrów !!!!! Na szczęście dostałam namiary na dentystkę kilkanaście kilometrow ode mnie, ktora moze u siebie prześwietlać, więc pojechalam z mężem. Pani okazała się super miła (mimo umówionych wizyt zostałam przyjęta niemal od razu), stwierdziła, ze prześwietlenie nie ma sensu - trzeba poprostu znieczulić, wyrwać pękniętą część i zobaczyć co pozostało w środku. No i na szczęście okazało sie, ze choć ubytek jest głęboki i wymaga "bawienia się", ale można jeszcze uratować zęba i nadbudować go. Bedzie słabszy (urok często pękających 4-rek), więc trzeba sie nastawić, na wstawianie za jakis czas koronki. No ale najwazniejsze, że na chwilę obecną nie stracę zęba !!! Pani założyła opatrunek na rozprute nieco dziąsło, skasowała 10 zł (słownie dziesięć !!!!!) i kazała przyjechać w piątek na w/w "pobawienie sie" :) Uffff ..................... Sory za szczegółową relację, ale jeszcze pod wrazeniem jestem :) Moze ja jestem nienormalna jakaś, ale tak boję sie bólu zębów, że wolę chodzić systematycznie do dentysty i leczyc niewielkie niebolące jeszcze zmiany, niż doprowadzić do wielkich dziur i bólu. Podobnie nauczylam moje dzieciaki :) I dzięki temu bywa, ze jak w gabinecie zaświecą mi lampą w mordkę , a do tego włączą jakąś muzyczkę - zasypiam na fotelu :) Tak więc Mafinko, zgodnie z tym co sobie obiecalam- zaraz wskakuję na stepa, a potem ze 2 8minutówki zrobie :) Chyba jeszcze ściągnę sobie coś na ramiona i będę wymiennie robić po 2-3 zestawy. No i postanowiłam ćwiczyć codziennie, przynajmniej w czasie ferii, a potem się zobaczy. Bałam sie, ze dziś mogą być spore zakwasy, ale na szczęście na razie tylko troszkę brzuchol czuję. Może robię coś nie tak? Tija :) Ja już pisałam, że korali nie noszę, ale czy robisz kolczyki? Bo ja byłabym zainteresowana :) Mi podobają sie pojedyńcze kulki, nawet mogłyby być 2 na pręciku. Np. bordowa i czerwona albo brązowa :) Jakby co kliknij, gdzie mogę je obejrzeć :) Jerrrry, ale znowu popisałam !!!!!!!!!!!!!!!!!! :P Sorrrrrrrrrrrrry :P Pozdrówka dla całej leniwej reszty nie wymieniam, bo limit na dziś już zdaje się wyczerpałam :P

Lola

Ale zanim odejdę jeszcze tu się trochę porozglądam :P Serum:) współczuję tej buzi :( a nie lepiej jakbyś sobie laser zafundowała? Nie jest to tanie i troche trwa, ale chyba efekty duzo lepsze. A swój domek mnie nie przeraża :) Ogrzewam się i tak sama, mam ogródek, odśnieżam też sporą część podwórka. Przybędzie okien i podłóg do mycia, ale przynajmniej sąsiedzi nie będą mi umytej klatki schodowej zadeptywać ;) Abs :) Moglabyc mnie nie denerwować swoją wagą pociażową ????!!!! ;) Kurcze, ja to o 60 teraz marzę :( A 55 kg teraz nawet w moich marzeniach się nie mieści Kicia :) a ty skarbie juz wszystko wysprzątałaś? :) No i reszta obżartuchów gdzie się podziewa???? Brać przykład ze starej grubej majki ćwiczyć, ćwiczyć , ćwiczyć :P:P:P:P:P:P:P

cześć :) Ja tak na chwilkę wieczorową porą. Mafinko !!!!! za co mnie tak nie lubisz?????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;) Dziś po 35 min. na stepie ćwiczylam twoje 8-minutówki - na pośladki i brzuch, te na nogi sobie juz dziś podarowałam, bo bałam sie, ze rano i tak z wyra nie wstanę :( No i ..... UMIERAŁAM !!!!!!! I ja mam tak umierać codziennie ??????? Kurcze, niby tylko kilkanaście minut ćwiczeń, a niektórych przez pół minuty nie mogłam robić taka ze mnie stara i zwapniała dupa jest :P No ale ma to spowodować zmniejszenie tej starej d... to niech tam :) Napisz kochana jakie były u ciebie efekty? Mniejsze obwody, czy silniejsze mięśnie? Czy ćwiczyłaś te 8minutówki codziennie? Bo poczytałam trochę i niektórzy pisali, ze lepiej co 2 dzień, zeby mięśnie cos tam robiły czy jakos tak, a efekty to bardziej w postaci wzmocnionych mięsni są. Robiłaś po 1 serii, czy wiecej? Po jakim czasie mogę spodziewać sie efektów? Zakładając, ze wykonuję te ćwiczenia poprawnie :O Stosowałaś wtedy jeszcze jakąś specjalną diete? Albo wspomagacze? Obawiam sie ze nawet jak tak poćwicze codziennie przez ferie i efektow nie bedzie to sie zniechęcę, popadnę w mega-depresję, zacznę się obżerać, zrobię sie gruba jak kula ziemska, wszyscy mnie opuszczą i wyrzekną się mnie na wieki wieków. Amen

I jeszcze tak na dobranoc :) *****************NOWY ROK***************NOWE ZMAGANIA******************** nick____wiek____waga wyjsciowa___wzrost___teraz___cel (i data!) KICIA ___35____________70__________172______70____60(06.2010) MAJKA____39___________67_________164_____67______60(05.2010) DO2DO___30___________68,5_______153_____67____60 (27.2.2010) TIJA_____30________ __80_________165______80____69 (1.05.2010) ... to tak na wszelki wypadek, jakby któraś chciała coś zmienić albo się dopisać :P