majka38

hehehe :) nie strasz, bo swój stepper za okno wywalę :) jakbym tak teraz zaciążyła to bym niezły numer rodzince wykręciła :P że o sobie nie wspomnę :p

humorku to chyba nie poprawie ... jakiś taki dziwny ostatnio mam .... ale może choć we łepetynie się zakreci i szybciej zasnę

przysiady odpadają ..... :P jest tak jak myślałam- jak chodziłam na stepie to chodziłam prawie codziennie . Przed świetami przestałam i teraz nie mogę się zmusić ... do żadnego wysiłku ćwiczeniowego .... ewentualnie ruch ręką do flaszki i ust :P

siedze tak sobie i zastanawiam się, co by tu sobie walnąc ... drina czy winko ..... coś ostatnio sporawe smutasy mnie nachodzą ... a dzis to w ogóle ... jestem po nocy i choć spałam troche jakaś przymulona jestem ..... no i mój M oświadczył mi, że wieczorem mogę na niego nie czekać, bo bedzie kolegę przed wyjazdem żegnać ..... ciekawe ile mu to zajmie .... normalnie w soboty wraca do domu dobrze po północy, ciekawe o której dziś ściągnie

cześc Mafinko jak miło :) mogę tu troche pogmerać? Pytam, bo wieczory obstawia zazwyczaj stała ekipa :)

no tak ..... brak akcji ...... :O

Idzie Jasio z ojcem na spacer. Nagle ojciec potyka się i mówi pod nosem:"dupa". "Co powiedziałeś tatusiu?"pyta Jasio. "Aaaa... powiedziałem.... duduś" odpowiada ojciec. "tatusiu, a co to jest duduś" pyta ciekawski bachor. "Aaa, wiesz synku duduś to takie zwierzątko" "Tato, a jak on wygląda?" "A, ma takie rączki i nóżki...." "Tatusiu, a cojedzą dudusie?" "Mmm. Jedzą warzywa owoce...." "A tato, a czy dudusie mają dzieci?" "Noo, tak" "To znaczy, że dudusie się rozmnażają?" "Tak" "A jak się nazywają dzieci dudusia?" "Eee...dudusiątka." "A jak wyglądają dudusiątka?" "Też mają rączki i nóżki.... tak samo jak dorosłe" "A co jedzą dudusiątka?" "Eeee..... mleczko piją..." "Tato, a gdzie mieszkają dudusie?" "DUPA!!!! POWIEDZIAŁEM DUPA!!!!!!!! W klubie golfowym ktoś w przerwie czyta gazetę. - Słuchajcie, tu piszą, że jakiś gość zabił swoją żonę kijem golfowym... Zapada cisza. W powietrzu wisi jedno niewypowiedziana pytanie. W końcu jeden z golfiarzy nie wytrzymuje i pyta nieśmiało: - Piszą tam, ilu uderzeń potrzebował ?

OSTRZEŻENIE EGZYSTENCJALISTYCZNE - Andrzej Poniedzielski Jeżeli ktoś powie ci, że życie piękne jest, a mówiąc to, wzruszon bardzo, na pograniczu drżenia głosu, to zaopiekuj się nim, bo on chyba, kurwa, przybył z kosmosu...

Polak je sobie spokojnie śniadanie. Przysiada się do niego żujący gumę Amerykanin. - To wy w Polsce jecie cały chleb? - pyta Amerykanin. - No tak. - Bo my w USA jemy tylko środek skórki odkrawamy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na herbatniki i sprzedajemy do Polski - stwierdza pogardliwie Amerykanin, żując swoją gumę. Polak nic. - A marmoladę jecie? - pyta dalej Amerykanin. - No, tak. - Bo my w USA jemy tylko świeże owoce. Skórki, pestki i tak dalej zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na dżem i sprzedajemy do Polski - mówi i dalej żuje gumę. - A seks w USA uprawiacie? - pyta Polak. - No oczywiście. - A z prezerwatywami co robicie? - Wyrzucamy. - Bo my w Polsce to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na gumę do żucia i sprzedajemy do USA.

taaaaaaaaaaaaa................... noooo.......... prawda ......... Myszka poprostu trzym się

Do2do :) ja planowałam kręcić sie dziś ale na na twisterze :) Ale wiesz jak to jest jak sobie baba coś zaplanuje

Do2do ... na niczym dziś się nie kręciłam, na niczym nie chodziłam, brzuszków ani ćwiczenia żadnego nie było tez ...... w ogóle jak tak sobie pomysle o całym moim dzisiejszym dniu to jakiś taki dziwny był ..... minął nie wiadomo kiedy, nie wiadomo jak .... nie zrobiałm prawie nic z tego co sobie zaplanowałam ...... nie cierpię takiego planowania, bo zawsze wtedy coś mi innego wypadnie i dupa A hula-hopa to nie ja kręcę .....

Ojej, Doniu :( Przykro mi. Mam nadzieję, ze Cię nie uraziłam. No i że te Twoje problemy już minęły albo dało sie je choć jakoś względnie porozwiązywać No ale cóż, takie jest życie ..... problemy nie omijają chyba nikogo

DONIU !!!!!! Pewno, że tak :) Jak zdrówko teściówki? :P Lepiej z pęcherzem? Mam nadzieję, ze kilakrotnie już dałaś jej w nocy do zrozumienia, że jednak nie powinna przechodzić przez Wasz pokój :)

hej Niuńki :) Fajny ruch dzisiaj :P tez jestem ciekawa co z Kasiunią:) Nie pokazuje się, więc podejrzewam, że jest już po i teraz ma ciekawsze rzeczy na głowie :) Tija, zazdroszczę tego kręcenia hula-hopa. Też czytałam, ze bardzo dobrze robi na talie i biodra, ale .... ale trzeba jeszcze umieć TO kręcić :P Mi udaje sie pare razy tylko ...... przez pół godziny to bym chyba wiecej skłonami po kółko osiągnęla niz samym kręcenim :) o chyba, ze ten groch czyni cuda :P Ja też wczoraj miałam ćwiczyć, ale wymyśliłam sobie robote na dworze i tak mi zeszło do wieczora. Ale dzis postaram sie bardziej :) No i muszę wreszcie wypróbować nowy trimer, czy jak mu tam .... to kółko na którym się kręci :) Kupiłam na allegro i jest o niebo lepsze od tego, który wczesniej miałam z hipermarketu. Kręciłam sie raz pezrz jakieś 5 minut .... i nie jest to takie łatwe jak sie wydaje :O Szlak wie do jakiego momentu trzeba sie wykręcać na boki :P No i bez dobrego podparcia raczej trudno sie kręcić .... Z moich wywodów oczywiscie wynika, że ja tez dalej sie odchudzam .... Zaznaczam tylko .... ODCHUDZAM a nie CHUDNĘ :P bo to zdaje sie spora różnica :P Spadam na żarełko

heloł Tiję rozumiem, ale do Mafinki i Kici to pytanie mam - co wy Lalki stopa łapiecie, że tak tylko machacie przeszczepami? :P Ja to sobie dziś robotę wymyśliłam popołudniu .... przycinać takie jedno krzewo-pnącze mi sie zechciało ..... do domu wróciłam o 21.30 .... Spadam sie suszyć i spaćku ..... jeny!!!!! jak ja po kilkudniowej przerwie w pracy wstanę o 6 rano ??????????????????

Ory !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czekam na szczegółową relację z tego co było jak Cię tu nie było :) Lolencja Mogę sobie być nawet grubasem , ale za to jaka ja seksowna i ponętna jestem :P żebyś wiedziała, co się u mnie wczoraj w nocy w sypialni działo ...... ale nic Ci nie napiszę, bo Cię zazdrość zeżre :P

no tak .... żadna nie pisze ...... ciekawe jak się teraz bździągwy będziecie tłumaczyły ....... uprzedzam, że w zamiłowanie do matki- ziemi i rolnictwa tudzież ogrodnictwa większości nie uwierzę :P znam się trochę na tym :P

A ma któraś wiadomości od Kasiuni ? Już chyba urodziła :) I w ogóle mam nadzieję, ze nasze topikowe mamuśki lagodnie przeszły święta :) Pimach, wierzę, ze świeta pogoiły wszystko, co było do pogojenia .... i pogodzenia :)

Kurcze, właśnie odczytałam zaległą pocztę .... Sorki .... ABS :) STO LAT ! STO LAT! STO LAT !!! No i teraz przede wszystkim zdrówka dla Ciebie i Dzidziusia :)

Cześć poświąteczne zdechlaczki :) No i się skończyło ... :P Tak Serum, święta, święta i po świętach :) Dziękuję wszystkim za życzonka świąteczne. Zrobiłam sobie świąteczną przerwę od komputera i telefonu i wszystko odczytałam dopiero wczoraj popołudniu. Dzieci miały radochę, bo jak były w domu to mogły rozsiąść się przed pudłem i ich nie goniłam :) Na wagę dzisiaj profilaktycznie nie wchodziłam :P zobaczę może jutro. Mam nadzieję , ze nie będzie źle, bo się starałam oszczędzać. Jednak jak się człowiek starał przez jakiś czas pilnować w jedzeniu to i się żołądek skurczył:) No i od dziś mam mocne poświąteczne postanowienie znowu poćwiczyć. Ale zobaczę co z tego wyjdzie :P Najpierw poświąteczne pranie :O Nie wiem, jak u Was ten proces przebiega, ale u mnie to tragedia !!!! Z moją rodzinką mam fabrykę brudnych rzeczy !!!! W sobotę popołudniu kosz był puściutki, a dziś brudy same z niego wychodziły No ale słonko pięknie świeci więc mi dziś wszystko pięknie powysycha w ogrodzie. Jestem tą szczęściarą, ze mam koło bloku swoje ranczo :P Papatki na razie :) Ruszcie swoje ociężale poświąteczne dupki z foteli i zacznijcie pisać:) Słońce świeci, nie ma już żadnej wymówki :)

Myszka :) ja już dawno po kawce i po pracy .... zawodowej :) teraz mam tą domową :O i też okna w 1 pokoju mi zostały, tak więc bede dzis swoje wdzięki osobiste :P na światło dzienne i oczy sąsiadów wystawiać :) Pimach te okna to faktycznie w Twoim stanie nie najlepszy pomysł ..... daj sobie z nimi spokój ... i tak sie zabrudza :) Tija :) no popatrz, popatrz ..... jak to niektórym można w prosty sposób do rozumu przemówić :) Kicia :) nie zahacz dzis o jakąś kąferęcję :P Mycha gdzieś Ty Żabo jest !!!!!! Lolka :) pomalowałaś i zagipsowałas sie juz ? :P Zbiorowy dla całego Lachionarium

zapomniałam dodać jeszcze, ze pierdutniete :) ale durne???? co to to nie !!! :P Ciem :)

Lolka !!!!!! tylko nie durne !!!!!!! :P zakompleksione, marudne, niedoceniane, wredne ..... ale nie durne :P

na wszelki wypadek mówię szeptem, co by nikomu tu bólu główki nie wzmóc :p Wielkie dzieki za życzonka :) sory, że się wczoraj do picia nie dołączyłam, ale miałam bardzo poważną i nienierpiącą zwłoki pracę domową :P Ja zaraz spadujem do pracy .... Zdążyłam se jeszcze rano okno jedno machnąć i korzystając z pogody prańsko poscielowe uskuteczniam :) miłego dzionka