majka38

no to co ? próbujemy zasnąć? Dziś pół tabletki.

Dziewczyny, wiem , że każdy organizm wczesniej czy później przyzwyczaja się do leków, czy alkoholu i trzeba zwiększac dawki. A ostatecznie wszystko i tak rozwali wątrobę :P Więc trzeba będzie wybierać częściej to , co przynajmniej przyjemność sprawia :P Serum a robiłaś już coś sobie laserem? Znaczy depilację jakąś? Nie chcę Cię martwić ale chyba to nie do końca jest tak jak piszesz. Kilka lat temu też mialam laser. Niestety zabiegów było duzo wiecej - najpierw w odstępach kilkutygodniowych(3-4), a potem stopniowo większych, w sumie u mnie to trwało ok. 1,5 roku. Fakt, ze włosków było coraz mniej, pozbyłam się problemu na jakieś 3-4 lata, ale niestety od jakiegoś czasu zaczęły odrastać. Teraz jednak chyba juz tego nie powtórzę - przez prawie cały czas laserów nie mozna sie opalać (mogą sie robić spore przebarwienia na skórze). Spore koszty pomijam, ale bólu juz zapomnieć nie mogę ... Ostatnie zabiegi mialam już z chłodziarką, ale najpierw było niemal na żywca :O Znieczulenie miejscowe praktycznie na mnie nie działało. Pamiętam jak wbijałam sobie paznokcie w uda i liczyłam strzały .... Było ich za każdym razem ok. 100. Nie, zdecydowanie nie chcę tego powtarzac :O

No dobra, jeszcze raz Co to? czkawka z rana niektóre dopadła ? :P Abs :) masz rację, po świątecznych wypiekach konieczna jest zmiana. M&m'sy dorzucam :P Serum, wiem, ze tabletki na sen to nie rozwiązanie problemu, ale innego wyjścia póki co nie widzę. A te, które ja biorę akurat nie mają najlepszych opinii, bo podobno uzależniają, wywołują halucynacje :P Choć ja jeszcze tego nie doświadczam :P Staram się nie brać ich codziennie, dopiero jak czuję, że jednak nie zasnę. I jak wezmę to zasypiam po 5-15 min. A wczoraj nie wzięłam wcale i w efekcie spałam tylko 3 godziny :O Kicia :) wykoleiłaś się ????? :P Myszka :) niezłą szkołę ma ten Twój M :P Dziadek :) jak dzieciaczek? Dobrze już? Do2do :) A jak poszły testy Twojemu młodemu? Moja córa w pytaniach zamkniętych miała chyba tylko jeden błąd (zawsze spisuje sobie swoje zaznaczone odpowiedzi i potem sprawdzała w wyborczej), więc na 40 powinna mieć pewne 29 punktów. W pisaniu jest dobra (nie chwaląc się z j.polskiego ma 6), więc mam nadzieję, że i z zadaniem opisowym też sobie poradziła. Chociaż różnie to bywa. A tak w ogóle to jak syn pisał testy zdecydowanie bardziej przeżywalam. A teraz to tak jak jakiś większy sprawdzian. Mycha Cudnie :) nie podczytywac !!!!!! pisać !!!!! :) U mnie dziś pada i ogólnie jest bleeee :O Ale mam nadzieję, ze do pipołudnia sie przejaśni, bo mam zamiar dalej kijki uskuteczniać, dopóki zapał mi nie przeszedł.

No dobra, jeszcze raz Co to? czkawka z rana niektóre dopadła ? :P Abs :) masz rację, po świątecznych wypiekach konieczna jest zmiana. M&m'sy dorzucam :P Serum, wiem, ze tabletki na sen to nie rozwiązanie problemu, ale innego wyjścia póki co nie widzę. A te, które ja biorę akurat nie mają najlepszych opinii, bo podobno uzależniają, wywołują halucynacje :P Choć ja jeszcze tego nie doświadczam :P Staram się nie brać ich codziennie, dopiero jak czuję, że jednak nie zasnę. I jak wezmę to zasypiam po 5-15 min. A wczoraj nie wzięłam wcale i w efekcie spałam tylko 3 godziny :O Kicia :) wykoleiłaś się ????? :P Myszka :) niezłą szkołę ma ten Twój M :P Dziadek :) jak dzieciaczek? Dobrze już? Do2do :) A jak poszły testy Twojemu młodemu? Moja córa w pytaniach zamkniętych miała chyba tylko jeden błąd (zawsze spisuje sobie swoje zaznaczone odpowiedzi i potem sprawdzała w wyborczej), więc na 40 powinna mieć pewne 29 punktów. W pisaniu jest dobra (nie chwaląc się z j.polskiego ma 6), więc mam nadzieję, że i z zadaniem opisowym też sobie poradziła. Chociaż różnie to bywa. A tak w ogóle to jak syn pisał testy zdecydowanie bardziej przeżywalam. A teraz to tak jak jakiś większy sprawdzian. Mycha Cudnie :) nie podczytywac !!!!!! pisać !!!!! :) U mnie dziś pada i ogólnie jest bleeee :O Ale mam nadzieję, ze do pipołudnia sie przejaśni, bo mam zamiar dalej kijki uskuteczniać, dopóki zapał mi nie przeszedł.

Co to? czkawka z rana niektóre dopadła ? :P Abs :) masz rację, po świątecznych wypiekach konieczna jest zmiana. M&m'sy dorzucam :P Serum, wiem, ze tabletki na sen to nie rozwiązanie problemu, ale innego wyjścia póki co nie widzę. A te, które ja biorę akurat nie mają najlepszych opinii, bo podobno uzależniają, wywołują halucynacje :P Choć ja jeszcze tego nie doświadczam :P Staram się nie brać ich codziennie, dopiero jak czuję, że jednak nie zasnę. I jak wezmę to zasypiam po 5-15 min. A wczoraj nie wzięłam wcale i w efekcie spałam tylko 3 godziny :O Kicia :) wykoleiłaś się ????? :P Myszka :) niezłą szkołę ma ten Twój M :P Dziadek :) jak dzieciaczek? Dobrze już? Do2do :) A jak poszły testy Twojemu młodemu? Moja córa w pytaniach zamkniętych miała chyba tylko jeden błąd (zawsze spisuje sobie swoje zaznaczone odpowiedzi i potem sprawdzała w wyborczej), więc na 40 powinna mieć pewne 29 punktów. W pisaniu jest dobra (nie chwaląc się z j.polskiego ma 6), więc mam nadzieję, że i z zadaniem opisowym też sobie poradziła. Chociaż różnie to bywa. A tak w ogóle to jak syn pisał testy zdecydowanie bardziej przeżywalam. A teraz to tak jak jakiś większy sprawdzian. Mycha Cudnie :) nie podczytywac !!!!!! pisać !!!!! :) U mnie dziś pada i ogólnie jest bleeee :O Ale mam nadzieję, ze do pipołudnia sie przejaśni, bo mam zamiar dalej kijki uskuteczniać, dopóki zapał mi nie przeszedł.

Jestem po 2 kawach, proponuję więc herbatkę. Owocową - malina+ granat - ostatnio moja ulubiona. Apropo kijków ... mam zakwasy na pograniczu ud i pośladków :O Fakt, że narzucam sobie tempo, a 1/4 trasy jest lekko pod górkę. Niby nic, ale nigdy wcześniej tego nie mialam. Abs a jakie to ciacho? :) MIłego dnia dziewuszki

hej :) U mnie też trochę cieplej, choć pochmurno się teraz zrobiło. Dobrze, ze wcześniej kijki zaliczylam. Wczoraj zresztą też. Ale przestałam trzymac dietę :O Trzeba lodówkę po świętach ogołocić :P Tak więc najpierw kijki, a po powrocie kawał ciasta :P Zawsze to lepiej niż samo żarcie :P Ale że też ja nie mogę zgrać w czasie diety i zwiększonego ruchu ??? :O A tak poza tym znowu włosy zaczęły mi wypadać A już miałam nadzieję, ze to się skończy ...................... Na bezsenność lekarka przepisała mi wreszcie skuteczne tabletki, więc teraz mogę wybierać - nalewki albo leki :P Ale co mam zrobić z psychiką i nerwami ?? Beznadzieja :(

Dziadek

Nie zdążyłam z życzeniami świątecznymi, ale życzę WAM WSZYSTKIM za to wesołych "poświąt" :P Wreszcie spokój będzie ;) Świąteczny niedzielny poranek przywitał nas śniegiem ! Znaczy śnieg padał już w nocy :) Nikt u nas nie pamięta takiej Wielkanocy - procesja na rezurekcji po śniegu szła, a w drodze do domu rodzina śniegiem sie rzucała :P U mnie święta były typowo rodzinne - wczoraj ja mialam gości, a dziś z rodziną męża mieliśmy spotkanie w domu teściowej. Mieszkała sama, ale zawsze w święta wszyscy się u niej spotykali, więc chłopaki postanowiły dochować tradycji.

Kurnia, chcialam pokazać spodnie , jakie sobie ostatnio kupilam :P a wszedł link do strony głównej sklepu. I nie mogę wkleić bezpośredniego linka :O Ale jakby która była chętna do obejrzenia to w zakładce "collection" - spodnie (hosen) str.16 - środkowy rząd, 3 spodnie (ostatnie) coś w rodzaju skóry ekologicznej :P Kuźwa wali mi normalnie :P na starość coś takiego sobie kupować :P Ale szlak ! Zawsze mi się takie marzyły :) Patrzyłam na nie, patrzylam, przymierzałam.... aż wreszcie kupiłam ... I to w rozmiarze 38 ! Co prawda nieco w talii luźne (zazwyczaj ze spodniami tak mam), ale reszta akurat (na modelce nogawki są może nawet bardziej dopasowane), mam nadzieję, że się nie rozciągną za bardzo, no i będę je nosić z paskiem, bo bez paska nie lubię. Tylko gdzie ja się w nie wystroję? :P

http://e-shop.orsay.com/index.shtml?lg=de

łoł ..... Dziewczyny! czy ten czas tak szybko leci , bo tak poprostu leci, czy ja tak szybko się starzeję? :P Za dużo sobie planuję, czy tak powoli wszystko robię? :P Masakra normalnie :O Przez cały dzień siedzenia miałam tyle co w aucie (fakt, ze tu i tam przejeździłam niemal cały dzień). Teraz do rana kwitnę w pracy, potem godzina na odświeżenie i przebranie i na 9 znowu do pracy .... Mamy jutro zaplanowane zajęcia integracyjne z dzieciakami z Niemiec. Mam nadzieję, że będę w stanie jakoś funkcjonować. A jeszcze muszę parę rzeczy przygotować. Ale za to od ok. 13tej będę mieć już wolne, aż do następnego czwartku

Mnie to najwidoczniej okolica godziny duchów najbardziej towarzysko podchodzi :P

A u mnie dziś w pogodzie wszystko było :O No może z wyjątkiem burzy :P Ale tak poza burzą to już wszystkie pory roku za oknem przeszły :P I w zasadzie to ... dobranoc Jakby rano nie było tu tłoku wyjątkowo :P dla rannych ptaszków zostawiam kawę w termosie :P

O Kiciu !!!!! Jesteś jak nie przymierzając topikowa Westa albo Hestia jak wolisz :P Tak tak, pilnuj naszego ogniska, pilnuj Do2do :) przyłączam się do słów Mychy Dziewuszki znikam, czas goni jak cholera :O I pomyśleć, że niedawno kończyły się moje wakacje, a już niebawem następne .....

Serum

Mycha Kicia Abs Dziadek Do2do Lenie :P:P:P Myszka!!! Gdzie jest Myszka ?

hej hej hej :) Kicia !! Bidulko !!! Nie wiem, czy to może Cię pocieszyć, ale u nas od jutra też ma być o parę stopni zimniej, choć mam nadzieję, ze od śniegu jakoś się wymigamy :P Tymczasowo dziś słonecznie i wiosennie, więc biorę się za okna. Wreszcie :P Jakby która miala jakieś pranie to podrzucajcie, mogę wstawić parę pralek więcej:) wieczorkiem będzie do odebrania - słońcem wysuszone, nie prasowane :P

Jeny !!!! to już ta godzina ????? Kto to widział, żeby tak późno chodzić spać :P Pa

o nie !!!! zapomnialam o pigwowcu !!!! Nie mogę teraz pozwolic sobie na chorobę ! Pigwowiec to kopalnia witaminy C :P

No nie !!! Tego nie da się zrozumieć na całkowicie trzeźwo :P To teraz wiśnióweczkę :P

To ja zamykam dziś kramik ? ;) Nie lubię dzisiejszego poniedziałku i jutrzejszego dnia , bo kończę pracę bardzo późno - dzis 23, jutro 22 :O Potem 2 tygodnie lecą i nie wiem jak aż do kolejnego długiego poniedziałku ... Właśnie raczę się naleweczką :) Co prawda mogłabym wziąć tabletkę na sen (lekarka ostatnio mi przepisala takie jedne), ale przecież nie będę tak od razu uzależniać się od leków :P No więc gaszę światło, zasłaniam szczelnie okna (inaczej budzę się już przy pierwszej szarówce) i znikam do spanka Aaaaaaaaaa, kotki dwa bla bla :D Kolorowych Foczki

To ja zamykam dziś kramik ? ;) Nie lubię dzisiejszego poniedziałku i jutrzejszego dnia , bo kończę pracę bardzo późno - dzis 23, jutro 22 :O Potem 2 tygodnie lecą i nie wiem jak aż do kolejnego długiego poniedziałku ... Właśnie raczę się naleweczką :) Co prawda mogłabym wziąć tabletkę na sen (lekarka ostatnio mi przepisala takie jedne), ale przecież nie będę tak od razu uzależniać się od leków :P No więc gaszę światło, zasłaniam szczelnie okna (inaczej budzę się już przy pierwszej szarówce) i znikam do spanka Aaaaaaaaaa, kotki dwa bla bla :D Kolorowych Foczki

O to to to ! Za długo męczyłysmy tamtą stronę , no nie??? :P

No dobra ... kupiłam też sobie krótką kurteczkę ze skórki ekologicznej w kolorze musztardy :) Całkiem nie moja kolorystyka, ale wygląda cudnie :D Szczególnie z chustą w maziajki w kolorze cytrynowo-turkusowo- pomarańczowo -brązowym, która niedawno wpadła mi w oko i nie miałam za bardzo do czego jej nosić :)