Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gabsonik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gabsonik

  1. An Dy super by bylo jakbys podzielila sie tym co masz. bylabym wdzieczna bardzo.
  2. mi probiotyki nie pomogly wcale. stan bakterii nie zmienil sie mimo ze bralam bardzo drogie i niby bardzo dobre. zaden lek nie pomogl mi. jedynie natura.
  3. do Kingaparis. pije czosnek 2xdziennie w postaci tej mikstury sobolewskiego (czy jak mu tam) wymienionej przez Wojtka. orzech tylko w postaci nalewki. 3xdziennie 15 kropel od ok 6 miesiecy. propolis15 kropel3xdziennie i ziola Marii Treben 3 krople koncentratu 2xdziennie.
  4. http://www.chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=Gabsonik
  5. pragne podzielic sie z wami moim chomikiem. jezeli ktos z was ma cos podobnego to chetnie zajrze. jezeli macie jakiekolwiek publikacje na tematy tam wymienione to bardzo prosze zebyscie sie podzielili ze mna:)
  6. w niemczech mozna dostac super miod tymiankowy przeciwgrzybiczy
  7. moj sobie poradzil sam+ naturalne leczenie
  8. jedyne lekarstwo to medycyna naturalna.
  9. to gdzie sie w koncu przenosimy:)?
  10. Działanie farmakologiczne olejku pichtowego Olejek pichtowy działa immunostymulująco (pobudza układ odpornościowy ustroju), żółciopędnie, żółciotwórczo, przeciwzapalnie, moczopędnie, przeciwobrzękowo, przeciwświądowo, przeciwdepresyjnie, wzmacniająco ogólnie, napotnie; reguluje wypróżnienia, wzmacnia serce, rozszerza drogi oddechowe ułatwiając oddychanie. Działa mukolitycznie (upłynnia śluz) i odkażająco na przewód pokarmowy, układ oddechowy i skórę. Wykazuje silny wpływ przeciwgrzybiczy, przeciwroztoczowy (zabija roztocze pasożytujące na skórze, w tym także nużeńca Demodex; do zwalczania roztoczy w skórze polecamy zmieszać olejek pichtowy z olejkiem sandałowym i z naftą w proporcji 1:1:1 – skórę zakażoną smarować 4 razy dz.), przeciwpierwotniakowy i przeciwbakteryjny. Odświeża skórę i oddech. Po zażyciu doustnym wchłania się wciągu 20-30 minut do krwi i limfy, wywierając działanie miejscowe i ogólne. Wydalany jest wraz z moczem, z potem, łojem, żółcią i powietrzem wydychanym przez płuca. Pobudza wydzielanie kwasu solnego, soku trzustkowego i jelitowego. Działa rozkurczowo (spazmolitycznie) i wiatropędnie. Zwiększa krążenie mózgowe, skórne, wieńcowe i w kończynach. Działa przeciwwysiękowo. Olejek pobudza aktywność i liczbę makrofagów i granulocytów obojętnochłonnych, jest wymiataczem wolnych rodników i nadtlenków, przez co działa przeciwnowotworowo i opóźnia procesy starzenia tkanek, w tym skóry. Zwiększa syntezę cytokin, interferonu i TNF (Tumor Necrosis Factor). Jest silnym wirustatykiem (virustatica), czyli substancją hamującą replikację i dojrzewanie wirusów. Olejek pichtowy uszkadza osłonki lipoproteinowe wirusów i strukturę rdzenia nukleinowego wirusów. Zażywany dłuższy czas poprawia samopoczucie. Olejek pichtowy działa przeciwłuszczycowo, przeciwtrądzikowo, zapobiega wypadaniu włosów, likwiduje łupież skóry owłosionej i pokrzywkę. Można stosować w leczeniu wyprysków u dzieci pod warunkiem, że nie dziecko nie jest uczulone na ten olejek. Zastosowanie w lecznictwie Wskazania do stosowania olejku pichtowego: ropnie na skórze, czyraki, liszaje, liszajce, grzybice skóry u układowe, łojotokowe zapalenie skóry, łuszczyca, trądziki, opryszczka, owrzodzenia, reumatyzm, artretyzm, przeziębienie, nieżyty układu oddechowego, chrypka, kaszel, zapalenie zatok obocznych nosa, kamica żółciowa, kolki, zaparcia, zapalenie gruczołu krokowego, niemoc płciowa, blednica skóry, słabe krążenie w kończynach (stale zimne, blade lub sine dłonie i stopy) i mózgowe, świąd skóry, ukąszenia owadów i pająków, użądlenia, zaburzenia trawienne, ból brzucha, skąpe miesiączkowanie stan przedmiesiączkowy i okresu przekwitania, bóle głowy, obrzęki, plamy na skórze. Przeciwwskazania Nie podawać osobom uczulonym na składniki olejku, kobietom w ciąży, kobietom karmiącym (w czasie laktacji). Nie podawać dzieciom do 3 roku życia. Dawkowanie i stosowanie olejku pichtowego Doustnie /per os/: co 4-6 godziny 3 krople na cukrze lub miodzie; przy chorobach zakaźnych i przeziębieniu – co 3 godziny 3 krople na miodzie (w razie silnego odbijania olejkiem podawać rzadziej). W chorobach skóry, do wcierań wzmacniających, przeciwreumatycznych i przeciwbólowych, odprężających – po rozcieńczeniu z olejem winogronowym, oliwką lub olejem migdałowym w proporcji 1:1 (10 ml olejku pichtowego na 10 ml wybranego oleju rozcieńczającego).
  11. powiem wam ze nie przy mojej diecie zawze jadlam owoce i miod. potrawy mączne od czasu do czasu tez. jadlam czasami chlebek ciemny na drozdzach robiony i mimo wszystko sie pozbylm grzybow. jedyne czego nie jdlm to mieso, kawa, cukier, kakao, wszystkie sztucznosci. i grzyb wytruty:)
  12. olejki na grzybice: pichtowy, geapefruitowy, herbaciany, mietowy.
  13. pieczareczko, ja za pomoca czosnku zabilam grzybice:)
  14. sopko jeszcze mamy pareset stron. a w razie czego mozemy utworzyc druga dostawke. moim zdaniem fajnie jest wklejac to co dobre. bo w tych linkach to sie mozna pogubic na maxa
  15. Czosnek pospolity (Alłium sativum L.) Inne nazwy: białe ziele, czosnek domowy, czosnek kuchenny, czosnek siewny, czosnek ogrodowy, Angielska: Garlic. Francuska: Ail. Niemiecka: Knob-Lanch. Rosyjska: Czesnok. Już w mitologii greckiej miał czosnek moce tajemne. Bogini Pharmakis Hekate powierzyła innej bogini — Artemis straż nad swoim ogrodem ziołowym w Phasis na Kolchidzie. Córkami Hekate były Medea i Circe, które wspaniale znały się na roślinach leczniczych. Apollo, który był lekarzem bogów, leczył piwonią Plutona i Hermesa, a Odyseuszowi dał dla przeciwdziałania czarom rzucanym przez Circe ziele mołly, nazwane przez botaników Allium magicum — czosnek magiczny. Sumerowie, tworzący najstarszą znaną kulturę terenu Mezopotamii, już 5 tysięcy lat przed naszą erą leczyli zaklęciami i magią, posługując się przy tym częściami roślin — m.in. cebuli i czosnku, które zresztą uprawiali. Według najdawniejszych wierzeń ludowych czosnek przeciwdziałał czarom, urokom i różnym zaraźliwym chorobom. Dodawany do napojów lub noszony na szyi jak korale (ilu wrogów tyle ząbków czosnku) strzegł od nieprzyjaciół, odpędzał „złe oko\". W Europie Wschodniej bukiety kwitnących roślin wieszano w oknach, by odpędzać wampiry, a jedno z przysłów południowych Słowian twierdziło wręcz, że „zmyka, jak czarownica od czosnku\". Również w Italii bardzo długo przetrwał zwyczaj noszenia czosnku przeciwko „złemu spojrzeniu\", a w niektórych krajach Wschodu dawano dzieciom czosnek przeciwko urokom. Czosnek jako przyprawę uprawiano powszechnie w starożytnym Egipcie i Grecji. W starożytnym Rzymie powszednim pożywieniem żołnierzy było tzw. moretum, sporządzone z utartego czosnku z octem, oliwą i orzechami. Zresztą, od rzymskich legionistów potrawę przejęli później Iberowie oraz Gallowie i spopularyzowali u siebie pod nazwą „aillee\" do tego stopnia, że jeszcze po wielu wiekach specjał na tyle był popularny wśród południowych Francuzów, że nazywano ich wręcz „przeżuwaczami czosnku\". (Zresztą podobnie wyrażał się kiedyś o Grekach rzymski pisarz Horacy). Czosnek wreszcie był też ulubionym pokarmem Hebrajczyków. A wymieniają go i opisują jego właściwości lecznicze Hipokrates i Galen, a także liczni autorzy średniowiecza. 77 Skąd się zatem wzięła ta popularna od wieków roślina przyprawowa i lecznicza? Pochodzi z Dżungarii i stepów kirgiskich, skąd bardzo wcześnie Mongołowie przenieśli ją do Chin. Dzisiaj rodzaj Allium L. (czyli czosnek) uprawiany jest niemal we wszystkich krajach świata i obejmuje kilkaset gatunków! W Polsce dziko rośnie 12 gatunków tej rośliny, a 7 jest uprawianych. Czosnek jest rośliną wieloletnią wykształcającą pod ziemią kulistą cebulę (zwaną często główką), która składa się z kilku lub kilkunastu cebulek bocznych (tzw. ząbków) otoczonych białą lub czerwoną papierowatą łuską. Rozdzielanie cebuli na części dawniej nazywano czosaniem, stąd nazwa czosnek. Z cebuli wyrasta prosta łodyga otoczona dość wąskimi (około 1 cm) i płaskimi liśćmi. Na szczycie wykształca się kwiatostan zawierający drobne, różowobiałe kwiaty oraz małe, najwyżej centymetrowe, bulwkowate rozmnóżki. Czosnek, nie posiadając nasion, rozmnaża się wegetatywnie z cebulek powstałych w kwiatostanie lub poprzez dzielenie cebuli. Ząbki sadzimy w ziemi wiosną lub jesienią. Dojrzałe główki zbieramy, kiedy części nadziemne rośliny zaczynają żółknąć i przechowujemy najczęściej w postaci splecionych „warkoczy\", które zawieszamy w kuchni. Ząbki czosnku zawierają przede wszystkim mieszaninę lotnych bakteriobójczych związków, które w 1928 roku radziecki uczony Borys Tokin nazywał fitoncydami. W skład olejku lotnego wchodzą związki siarkowe, a wśród nich alliina bezwonna, która po roztarciu (pod wpływem enzymów) rozkłada się, w wyniku czego powstaje alliicyna (dwusiarczek alliilu) i właśnie ona ma tak ostry, nieprzyjemny zapach. (Cały ten skomplikowany proces prowadzący do powstawania zapachu czosnku udało się rozszyfrować dopiero w 1947 r.). Oprócz cennych fitoncydów roślina zawiera cukry, flawonoidy, fitosterole, pektyny, witaminy (m.in. witaminę C, kwas nikotynowy i jego amid) oraz sole mineralne (m.in. wapń, żelazo, magnez, cynk, jod i fosfor). Czosnek przede wszystkim działa bakteriobójczo — niszczy liczne drobnoustroje, wirusy, drożdże i grzyby. Zabija też lub obezwładnia pasożyty jelitowe. Zwiększa wydzielanie soków trawiennych, pobudza wydzielanie żółci, przeciwdziała nadmiernej fermentacji w jelitach, ułatwia przyswajanie składników pokarmowych. Wywiera korzystne działanie na układ krążenia (obniża m.in. ciśnienie krwi) i na drogi oddechowe, uznawany jest ponadto za skuteczny środek przeciwmiażdżycowy (obniża we krwi poziom cholesterolu i kwasów tłuszczowych.) 78 Należy zatem do grupy roślin „dobrych na wszystko\" i choć kiedyś nazywano go lekiem uniwersalnym dla ubogich, dzisiaj powszechnie ceniony jest w ziołolecznictwie. A zażywać możemy go w różnych formach. Czosnek w plasterkach. Kroimy 1—2 ząbki czosnku na plasterki Pnie rozgryzając ich połykamy, popijając 1/4 szklanki letniej przegotowanej wody. Najlepiej połykać czosnek w plasterkach tuż przed posiłkiem dla pobudzenia trawienia i lepszego przyswajania składników pokarmowych. Napar z czosnku. Siekamy drobno 3—4 ząbki czosnku i zalewamy szklanką gorącego mleka. Pijemy codziennie na noc dla wzmocnienia lub w przewlekłych schorzeniach dróg oddechowych. Nalewka czosnkowa. Około 15 dag świeżego czosnku ucieramy na tarce, zalewamy 0,5 1 czystej wódki 40% i pozostawiamy w zamkniętej butelce przez 5 dni, często wstrząsając. Po odcedzeniu na gęstym sicie i przesączeniu przez gazę nalewkę przechowujemy w lodówce. (Jeśli zamierzamy przetrzymywać ją w temperaturze pokojowej do zalania powinien być użyty spirytus). Zażywamy 5—20 kropli w 1/4 szklanki mleka lub kefiru 2—3 razy dziennie na wzmocnienie, przeciw miażdżycy naczyń krwionośnych, dla poprawy trawienia. Po miesięcznej kuracji trzeba zrobić 2—3 tygodniową przerwę. „Winko\" z czosnku. Około 20 średnich, rozgniecionych ząbków czosnku zalewamy sokiem z 4 cytryn i litrem przegotowanej ciepłej wody. Mieszaninę przetrzymujemy przez całą dobę w cieple w przykrytym naczyniu. Następnie starannie odcedzamy i przechowujemy w szafce w zakorkowanej butelce. Pijemy „winko\" rano i wieczorem po małym kieliszku dla poprawy samopoczucia, uodpornienia organizmu, dla zapobiegania miażdżycy. W sprzedaży są również preparaty zawierające czosnek: A11 i o fi 1 (tabletki) i A l l i o s t a b i l (krople). Już w dawnych czasach czosnek używany był przeciwko chorobom tzw. zaraźliwym, stąd zwyczaj u wielu ludów Wschodu i u Żydów jadania surowych ząbków rośliny i noszenia ich przy sobie. (W Talmudzie czosnek zalecany jest też przeciwko niemocy płciowej i jako lek sprzyjający długowieczności.) Wiemy również, że Egipcjanie (dla ochrony przed licznymi chorobami) karmili nim robotników ciężko pracujących przy budowie Ipiramid. W salernitańskiej księdze zdrowia z Xl wieku czytamy: „Pokarmem dobrym czynisz, kiedy dodasz wina, a kiedy przydasz czosnku — będzie medycyna\". Falimierz w swoim Zielniku podaje: „Też czosnek dobry jest bardzo ludziom prostym kmiotkom, którzy jadają grube rzeczy zimne, a piją wodę, tedy czosnek trawi w nich ty karmie i niemocy broni...\". Słynny Syreniusz w 1613 roku tak pisze o czosnku: „Wątrobne żyły zamulone otwiera... wyciera i gładzi piszczałkę, przez którą tchnienie miewamy... kaszel zastarzały uspokaja... ciało rumiane y twarzy rumieńcu dodawa... czerw wszelaki w żywocie morzy\". A ksiądz Kluk w swoim Dykcyonarzu twierdzi, że czosnek „bardzo skuteczny jest we flegmiastym kaszlu\", podczas gdy współczesny mu Dykcyonarz medyki i chirurgii zaleca „mieć główkę czosnku w ustach lub ją nosić przy sobie, aby być bezpieczniejszym od zarazy\". Tymczasem czosnek był i pozostał do dzisiaj nie tylko cennym lekiem roślinnym, ale przede wszystkim przyprawą wszechobecną w kuchni przede wszystkim francuskiej, chińskiej, krajów śródziemnomorskich i Ameryki Południowej. Również i w Polsce dodawany jest do mięs, ryb i sosów, a bez niego trudno sobie wyobrazić dobry żur i wiejską kiełbasę. Książki kucharskie zawierają wiele przepisów na zupy, sosy i inne potrawy czosnkowe. Zatem podaję tylko przepis na starożytne moretum: 2—3 ząbki czosnku ucieramy z solą, orzechami włoskimi, sokiem z cytryny (lub octem winnym) i oliwą. Powstałą masą smarujemy chleb. Niestety, kuracje oraz potrawy czosnkowe mają również swoje minusy — zapach czosnku wydziela się z ust i przez skórę jeszcze przez kilka godzin po zjedzeniu. Dlatego w starożytnym Rzymie wykwintniejsze sfery maskowały niemiłą dla otoczenia woń, spożywając czosnek razem z nacią pietruszki lub selera. Sposób ten praktykowany jest do dziś. Nieco łagodzą woń czosnku również gryzione ziarnka kawy, owoce czarnuszki i jałowca oraz goździki.
  16. on nie hamuje wydzielnia potu jedynie neutralizuje zpach. widomo ze toksyny smierdza. ten olejek niszczy smrod
  17. ja uzywam tego olejku z drzewa herbcinego. jest rewelacyjny ale baaardzo smierdzi. w dm 30ml kosztuje 1,5€
  18. na kandydoze polecam topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1974873&start=10290 Monikaaa kiedy ty w koncu do lekarza pojdziesz:(:(:(
  19. Gabsonik

    CHOROBY KOBIECE----porady

    dzieki finka. bylam dzis u ginka. moj stan bez zmian:( mam tego dosyc:(
  20. Gabsonik

    CHOROBY KOBIECE----porady

    dzieki Bog zaplac dobra kobieto:) wiem juz chyba prawie wzystko o torbielach bo mecze sie z moim od pol roku i szukam metod naturalnych.
  21. mowiac od dziecka mam na mysli odkad jestes/bylas dzieckiem. tak z grzybica mozna sie urodzic jezeli ma ja matka dziecka. przy grzybie badania krwi wychodza w normie.
  22. swiadczy o tym ogolny stan twojego zdrowia+niedowaga i grzybica pochwy. kilka lat to masz!! grzybice wiec mozesz miec od dziecka
  23. ty masz grzybice ogolnoustrojowa, tak mysle http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1974873&start=9930
×