Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gabsonik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gabsonik

  1. nie wiem w takim razie. An dy. do mozgu toksyny sa niedostepne za pomoca blony bbb ktora ich nie przepuszcza. organizm chroni mozg najdluzej jak moze. jednak toksyn grzyba sa tak mocne ze przechodza przez ta blone. jest to oczywiste kiedy pomyslimy o objawach takich jak zaburzenia koncentracji, pamieci, nerwowosc i inne. sa to objawy neurologiczne spowodowane tym ze te toksyny przedarly sie do mozgu. fajne moim zdaniem jest diagmnozowanie za pomoca irydologii bo widac dokladnie ile toksyn jest w mozgu, ile jego komorek juz umarlo (a jezeli sa tam toksyny to napewno dzialaja) nawet kazdy z nas niech sobie zrobi zdjecie teczowki i pogoogluje po wzor odczytu i widac wyraznie jaki organizm jest zatruty. mysle wiec teraz ze moze lepiej ostroznie z agresywnym wybijaniem dziada. ale jestem tylko laikiem wiec niech kazdy sam sie zastanowi nad tym. i wybierze sluszna droge.
  2. zalamana skoro masz tak po kocie to zlapalas robaki. miej nadzieje ze to jednak nie grzyb bo inaczej przerypane
  3. poza tym u mnie tez tylko w nocy dawalo sie to strasznie we znaki
  4. Martina boli cie dokladnie kregoslup czy okolica? bo podobnie bola wlasnie nerki
  5. heloł u mnie ostra jazda w dol. dol to malo powiedziane. dno rowu marianskiego.
  6. lewatywa nie boliwrecz daje mile odczucie a najmilej jest po kiedy czujesz sie wspaniale.
  7. lewatywy robie 2 lub 3 razy na dzien. po nich czuje sie lepiej:) ale to moje samopoczucie obecne to tylko (oby) kryzys ktory jest normalny w moim oczyszczaniu
  8. odnosnie figury to zmienila sie. zawsze bylam bardzo umiesniona bo kiedys trenowalam sport i tak zostalo. teraz wszystko sflaczalo. cialo jest miekkie i ani sladu miesnia. figura sie zrobila bardziej kobieca. znajomi mowia ze zmienily sie rysy twarzy ze wygladam totalnie inaczej.
  9. jeszcze odnosnie wygladu. do 3 lat bylam zdrowa i mialam piekne rumience o czym wspomina cala rodzina potem zapalenie pluc i szereg innych chorob i do tej pory bylam blada. od jakichs 2 tygodni natomiast mam non stop ladne rumience. rowniez w wieku 3 lat nabilam sobie wielkiego guza na czole. naprawde okazaly. ktory nigdy nie zszedl. babccia zawsze straszyla ze to jnie jest zwykly guz i ze beda klopoty. zawsze gdy mialam migreny bolala mnie ta strona glowy. od jakiegos czasu zauwazylam ze nie mam guza. wiem jest to niesamowite ale tak jest. odnosnie wagi ciala to reasumujac schudlam 1 kg od rozpoczecia terapii i dalej mieszcze sie w normie dla mojego wzrostu wiec jest ok. odnosnie moich humorow. to doslownie czuje jak boli i placze dusza. doslownie to takie uczucie ze moja dusza krzyczi wyje mimo ze cialo i glowa wie i mowi ze jest ok. mam ogromny problem zmusic sie do jedzenia picia czy robienia lewatyw. odnosnie tego co wychodzi to totalnie nic oprocz tych pajeczyn wychodza codziennie i sa dlugie. nie mam pojecia co to jest.
  10. a moj obecny stan to totalna apatia, nic mi sie nie chce to malo powiedziane. najchetniej nie wychodzilabym z lozka, wyje sobie prawie caly czas. wiem ze jestem ladna i teraz na diecie to juz w ogole super wygladam ale czuje sie tak do dupy ze szok. czuje sie brzydka. najbrzydsza na swioecie i nic niewarta niepotrzebna i beznadziejna pod kazdym wzgledem. najciekawsze jest to ze tak jakby moj umysl mowi ze jest oki i fajnie i sie cieszy kazdym dniem a emocje sobie swoje robia i mimo ze qiem ze jest ok to czuje sie okropnie.
  11. a to ze cie suszy to dobrze, organizm sie oczyszcza. pij woed zrodlana lub soki, bo one maja wode strukturalna ktora przywraca rownowage emocjonalna. obserwuj jak wyglada jezyk od dolu. cy jest czerwony czy jaki i tez cialo czy pojawiaja sie plamy piegi przebarwienia lub czerwone plamki. duzo tez mowi twoja psycha jezeli siada to masz toksyn w mozgu wiec dodaj takie suplementy lub czynnosci ktore beda wyprowadzac toksyn z mozgu. chocia moj wspomniany kiedys 'znajomy' homeopata sanum powiedzial ostatnio ze toksyn z mozgu nie da sie wyprowadzic (rtec) to jednak ja sama widze po swopjej teczowce ze jest mniej czyli wszystko sie da. jezeli chcesz te toksyn z mozgu cofnac to koniecznie usun plomby z amalfgamatem i nie jedz absolutnie tunczyka ani innych ryb innych jak oceaniczne.
  12. ailhad. musisz wiedziec ze to co robisz to nie zabawa i konsekwencje moga byc oplakane. jezeli juz tak bardzo sie trujesz to rob chociaz czeste badania na watrobe. i musisz wiedziec ze bol glowy jest absolutnie zlym objawem swiadczacym ze toksyny sa w mozgu. toksyny w mozgu zabijaja komorki mozgowe. a te raz zabite nigdy wiecej nie odrodza sie. nie wyobrazam sobie nawet jak wyniszczony musi byc twoj organizm. jezeli chcesz wiedziec co z ciebie wychodzi to musisz zrobic lewatywe. pozaz tym co chcesz uzyskac zabijajac grzyba. w chwili gdy grzyb umiera wydziela zabojcze neurotoksyny ktore moga nawet doprowadzic do smierci. samo zabicie grzyba nic nie da bo on za chwile na nowo powstanie jezeli wpierw nie przywrocisz naturannej flory jelita, jezeli nie przeprowadzisz wpierw detoksykacji calego organizmu i nie pozbedziesz sie pasozytow. medycyna na grzybice nie wynalazla lekarstwa i to napewno nie z tego powodu ze tak latwo jest grzyba usunac. moim skromnym zdaniem grzyb objaw a nie choroba. jest to objaw maksymalnie zakloconej rownowagi organizmu, maksymalnego zatrucia srodkami chemicznymi, zlymi emocjami, zlym jedzeniem. dlatego uwazam ze aby pozbyc sie grzyba nalezy 1 pozbyc sie pasozytow. 2 zmienic calkowicie diete 3 zmienic nastawienie psychiczne 4 totalne odtruwanie wszystkich organow i duszy za pomoca roznorakich metod: ziola, wodolecznictwo, spowiedz, diete, metody gersona czy tombaka, 5 dopiero w tym momencie mozna pomyslec o delikatnym usuwalniu grzyba przy jednoczesnym usuwaniu jego toksyn tak aby umierajacy grzyb nie powodowal jeszcze gorszych szkod niz zyjacy. moja doktorka twierdzi ze po tym jak organizm uzyska rownowage gryb sam zniknie bo nie znajdzie dla siebie odpowiednich warunkow egzystowania. a co do mnie mam wrazenie ze powopli powoli nadchodzi trzecia masakra. tym razem chyba bardziej psychiczna i emocjonalna, choc nerki znow bola.
  13. zdecydowanie masz racje ludi. ketokonazol jest bardzo wyniszczajacy a dodatkowo orzech!! i jeszcze srebro. to naprawde mieszanka wybuchowa. ja nie bralam farmaceutykow a i po samym orzechu i czosnku zaczely mi wychodzic male znamiona i mialam bardzo duzo toksyn.
  14. dzieki ok, wlasnie sie zastanawialam czy robic kolejne zdjecie ale w koncu nie zrobilam. mam pajeczyny dlugie na... 1 metr o skaplikowanych strukturach, twarde i dziwaczne. co to jest?
  15. Nutko oregano tak ale nie tylko wszystkie przyprawy takie jak szalwia, a zwlaszcza tymianek. te przyprawy nie tylko daja smak ale lecza. oregano wcinam ze smakiem. ja wam powiem ze dosyc mam tego wszystkiego. ale jeszcze pare tygodni i bedzie lepiej. byle do lata i koniec z tym!!!
  16. czesc, faklszywy alarm. przeszlo po 1 dniu wycia, depresji i lniemozliwego bolu glowy... po czym.....znow wyszly nicienie czarne. juz nie w takiej ilosci ale wyszly po czym bol i wszystko inne minelo. szok. nitek bylo zdecydowanie mniej i bol trwal zdecydowanie krocej. ale nigdy wczesniej przez caly czas trwania mojej diety a bedzie to juz pare lat nie mialam bolow glowy. oznacza to ze dopiero teraz cos zmusza robaczki do wychodzenia. oprocz tego nie ma nic nadzwyczajnego. Nutka, odnosnie endometriozy to tez juz to gdzies czytalam ze to pasozyty. i ze masakra jezeli kobieta majaca endometrioze zajdzie w ciaze bo dziecko bedzie juz w lonie matki zarazone calym tym bogactwem smieci i robali. wiec pierwsze wyleczyc endometrioze czyli m. in. robaki a dopiero zachodzic w ciaze. lekarze niestety nawet o pasozytach nie wspominaja.
  17. zaczyna sie masakra. glowa peka, dreszcze, rycze od rana. :(:(
  18. zewnetrznych objawow grzybicy nigdy nie mialam. mialam przerost grzyba w jelitach i rozne inne niespecyficzne objawy. obecnie mam dalej przerost ale juz minimalny.
  19. wszystko wrocilo do normy. w ogole nie czuje zebym byla na jakiejs terapii. ale to pewnie cisza przedc burza ;)
  20. a moze po prostu sprobuj progesteron naturalny np. olej z wiesiolka + wykluczenie z diety naturalnych estrogenow : alkohol+ kawa
  21. no niby mam gdzieniegdzie takie prosaki ale to tam nie wylazilo. tylko w poblizu uszu na policzkach i na szyi na uszami i w ogole na szyi. w miejscach gdzie pyszcze raczej sa niespotykane. poza tym dlaczegoby wlasnie te grudki mialy wychodzic od miodu i maki skoro siedza tam juz tylt tyle lat i nic. mi sie wydaje ze to nie sa prosaki. ale czy robaki to tez nie wiem. trudno powiedziec. znajoma mowila ze ma taki plyn od ktorego wychodza w calosci rozne robale. musze chyba zadzwonic do niej:)
  22. no wlasnie sie nie ruszaly. wygladaly raczej jak przyszcze. 2-3 mm. i wychodzily same. lub w polowie, wiec jak sie zlapalo takiego peseta to wylazil caly. ale sie nie ruszal. wiec pewnosci czy to robak nie mam. poza tym tamte na filmie to jakis chyba inny rodzaj
  23. zalezy co jesz na jakiej jestes diecie, jakie suplementy, itd
  24. http://www.2shared.com/file/9853736/4f773874/DSC00576.html to te grzybki o wygladzie i wielkosci pinezki. jak ktos mialby jakiskolwiek pomysl co to i z czego sie to odrywa to by bylo super. do ailhad. to nie leki tylko suplementy przez wielu z nas stosowane od dawien dawna. po sobie powiem ze dziala ale to nie leczy tylko wspomaga leczenie
  25. http://www.2shared.com/file/9853368/d2b149ea/DSC00576.html to sa te moje grzybki o wygladzie i wielkosci pinezki. moze ktos mialby jakikolwiek pomysl. co to tych drogich lekow. to nie sa leki tylko suplementy. i chyba kazdy z nas dluzej bedacych na forum wlasnie takie stosuje od dawien dawna. ale same suplementy nie wystarcza.
×